Obchody 45-lecia BMP w Polsce

orthodox.pl 2 tygodni temu

Tłumnie było w niedzielę, 23 listopada, w Akademii Supraskiej. Przybyli ci, którzy tworzyli Bractwo, rozwijali je w nowej rzeczywistości lat 90., i ci, którzy dziś stanowią o jego sile. Wydarzenie pod hasłem „Synaksis” zwieńczyło jubileusz 45-lecia Bractwa Młodzieży Prawosławnej w Polsce.

Rok temu, podczas paschalnej pielgrzymki na Świętą Górę Grabarkę, rozpoczęto świętowanie tego jubileuszu. Supraśl stał się klamrą, która zamknęła ten czas, ale – co wielokrotnie podkreślano podczas spotkania – otworzyła też nowy rozdział. Słowo synaksis (gr. σύναξις) nie zostało wybrane przypadkowo. Oznacza zgromadzenie, ale w głębszym, liturgicznym sensie – bycie razem wokół Tego, co najważniejsze. W tym przypadku było to działające od niemal pół wieku Bractwo.

Choć kulminacja obchodów przypadła na niedzielę, atmosfera święta i intensywnej pracy wyczuwalna była w Supraślu znacznie wcześniej. Już od piątkowego wieczoru gościnne mury Akademii Supraskiej tętniły życiem za sprawą Zjazdu Zarządów. Na to przed jubileuszowe spotkanie przybyło czterdziestu delegatów z całej Polski. Dla liderów struktur terenowych był to czas wytężonej pracy – szkolili się, wymieniając doświadczeniami z pracy w swoich diecezjach, i do późnych godzin debatowali nad przyszłym kształtem organizacji. Dla wielu młodych działaczy zjazd stanowił pierwszą okazję do bezpośredniego zapoznania się i nawiązania przyjaźni. Ta „robocza” część zjazdu płynnie wprowadziła uczestników w jubileuszowy wymiar niedzieli.

Uroczystości rozpoczęły się św. Liturgią sprawowaną w monasterskiej cerkwi, której przewodniczył Jego Ekscelencja arcybiskup bielski Grzegorz, który przekazał pozdrowienia Jego Eminencji metropolity Sawy oraz gospodarz miejsca i duchowy opiekun Bractwa z ramienia Świętego Soboru Biskupów PAKP, Jego Ekscelencja biskup supraski Andrzej. Widok pełnej cerkwi, w której ramię w ramię modlili się weterani ruchu brackiego i dzisiejsza młodzież licealna czy studencka, był pierwszym i chyba najbardziej wymownym świadectwem kondycji organizacji.

Część merytoryczna przeniosła się do auli Akademii Supraskiej. Gości powitała Aleksandra Rogoza, przewodnicząca Bractwa Młodzieży Prawosławnej oraz pomysłodawca formy wydarzenia, Maksym Fionik. Organizatorzy zrezygnowali z typowej akademii na rzecz merytorycznej konferencji podzielonej na trzy bloki: przeszłość, teraźniejszość i przyszłość.

W sesji „Kiedyś” sięgnięto do korzeni znacznie głębszych niż 45 lat. Vitalij Michalczuk przypomniał kulturotwórczą rolę bractw w dawnej Rzeczypospolitej, osadzając dzisiejszą działalność BMP w wielowiekowej tradycji laikatu. Ksiądz Włodzimierz Misijuk mówił o otwarciu na świat, jakim dla polskiej młodzieży była kooperacja z Syndesmosem – światowym bractwem, co w czasach PRL-u i transformacji miało znaczenie fundamentalne. Z kolei Gabriela Nowaszewska i Mirosław Matreńczyk podjęli temat niezwykle istotny z perspektywy socjologii Cerkwi – Bractwa jako „szkoły liderów”. To właśnie z szeregów BMP wywodzi się znaczna część dzisiejszych kadr cerkiewnych, duchownych i świeckich działaczy. Głos zabrał również Jego Ekscelencja arcybiskup białostocki i gdański Jakub, który opowiedział również o swoim „bractwowym” doświadczeniu.

W bloku poświęconym teraźniejszości („Teraz”) gościem specjalnym był ks. Heikki Huttunen, który na zaproszenie organizatorów przybył specjalnie z Finlandii. Jako wieloletni przyjaciel polskiego Bractwa i opiekun młodzieży w swoim kraju, ks. Heikki wskazywał na ruchy młodzieżowe jako na siłę przynoszącą „duchową odnowę Kościoła od wewnątrz”. O tym, jak ta odnowa realizuje się poprzez nowoczesne media, mówił ks. Mateusz Kiczko, przywołując przykład Radia Orthodoxia – fal niosących Ewangelię. Głos zabrali także obecni działacze, analizując bieżące statystyki i kondycję struktur terenowych.

Najwięcej dyskusji wzbudziła sesja „Prolog”, wybiegająca w przyszłość. Prelegenci nie uciekali od trudnych pytań, przed którymi stoi Cerkiew w XXI wieku. Ksiądz Piotr Makal postawił prowokacyjne pytanie o gotowość Cerkwi na „pokolenie AI” – młodzież wychowaną w rzeczywistości sztucznej inteligencji. W ramach wykładu została również udostępniona ankieta.

Równie palący problem poruszył ks. Paweł Zabrocki, analizując przyszłość nauczania religii w szkołach, co w obliczu zmian prawnych i społecznych jest jednym z największych wyzwań duszpasterskich. Eliasz Fionik opowiedział o Bractwie z perspektywy młodych ludzi.

Prawdziwym zwieńczeniem dnia był koncert jubileuszowy „45 na 45-lecie”. Nie był to zwykły występ artystyczny, ale ogromne przedsięwzięcie logistyczne i artystyczne. Na scenie stanęli bratczykowie reprezentujący różne pokolenia organizacji. Przygotowania do tego finału trwały od tygodni – próby odbywały się równolegle w Warszawie i Białymstoku, by ostatecznie połączyć głosy w Supraślu. Całość poprowadził Łukasz Hajduczenia. Pod jego batutą ten wielopokoleniowy chór zabrzmiał jednym, potężnym głosem, spinając klamrą historię i teraźniejszość organizacji. Na koniec cała Akademia zabrzmiała jednym głosem. Mnohaja Lieta było wyrazem wdzięczności dla minionych pokoleń Bractwa. Warto zauważyć, iż każdy z obecnych na sali miał przypięty znaczek organizacji. Logo Synaksis to bowiem bezpośrednie nawiązanie do historii, którą pamiętają najstarsi bratczycy. Jest ono wzorowane na rysunku Leona Tarasewicza – dziś światowej sławy podlaskiego, białoruskiego malarza z Podlasia (autora m.in. słynnego logo województwa podlaskiego z żubrem). To właśnie w 1984 roku, w biuletynie „Wiadomości Bractwa”, został opublikowany jako rysunek techniczny pierwszy wizerunek znaku, który z niewielkimi zmianami do dziś pozostaje najbardziej rozpoznawalnym symbolem BMP.

Historia zatoczyła więc koło. Znak narysowany ręką mistrza w latach 80. powrócił w nowoczesnej formie w 2025 roku, firmując wydarzenie, które udowodniło, iż Bractwo wciąż poszukuje nowych dróg, nie zapominając, skąd wyruszyło. Namacalnym tego symbolem była obecność wieloletniego opiekuna Bractwa ks. Leoncjusza Tofiluka, który swoją przemową zakończył obchody jubileuszowe.

Maksym Fionik

zdjęcia: Katarzyna Wasyluk, Marcin Surynowicz

Idź do oryginalnego materiału