Nowenna ku czci Św. O. Dominika, Założyciela Zakonu Kaznodziejskiego – dzień 8

salveregina.pl 9 godzin temu
Zdjęcie: Św. Dominik


(Nowenna rozpoczyna się od dnia 26 Lipca).

Źródło: Nowenna ku czci Św. O. Dominika, Założyciela Zakonu Kaznodziejskiego 1928r.

Uwaga!

— Grób w Bolonii, najpierw w kościele Św. Mikołaja, od r. 1267 w kościele swego imienia.

WEZWANIE DUCHA ŚWIĘTEGO.

Przyjdź Duchu Święty, napełnij serca Twych wiernych i zapal w nich ogień Miłości Twojej.

V. Ześlij Ducha Twego, a będą stworzone.

R. I odnowisz oblicze ziemi.

V. Módlmy się. Boże, Któryś serca wiernych światłem Ducha Świętego oświecić raczył, daj nam w tym Duchu znać co dobre i pociechą Jego zawsze się weselić. Przez Chrystusa Pana naszego.

R. Amen.

DZIEŃ ÓSMY (2 Sierpnia).

I. ROZWAŻANIE.

O cierpliwości Św. Ojca Dominika.

Jeśli Boski Mistrz chce nas nauczyć pokory, pragnie równie pouczyć nas o cierpliwości i cichości: „Uczcie się ode Mnie, mówi, Żem jest cichy i pokornego Serca“. To nam pokazuje, iż chociaż w Swoim Życiu i przy Śmierci był doskonałym Wzorem wszystkich Cnót, jednak między nimi jaśniały większym blaskiem Dobroć i cichość. Dlatego też nasz Błogosławiony Ojciec był nimi tak obficie uposażony.

Święta Katarzyna Seneńska, ta ukochana córka Św. Dominika, widziała w jednym ze swoich zachwyceń Ojca Wszechmocnego wydającego z Ust Swoich Syna Swojego Współwiecznego, takim, jakim był, przywdziawszy naturę ludzką; a przypatrując się temu, zobaczyła Św. Patryarchę Dominika wychodzącego również z Piersi Ojca, błyszczącego światłością i usłyszała głos mówiący: „Córko Moja ukochana, począłem tych dwóch Synów, jednego z Natury, drugiego przez Wybranie. Syn Mój naturalny uczynił wszystko dla zdobycia zbawienia dusz przez Swą Słodycz i Dobroć; syn Mój przybrany naśladował Go w tych dwóch cnotach charakterystycznych, dlatego też wyrwał tyle dusz z występku i błędu (1). — Apostolstwo swoje Św. Dominik spełnił rzeczywiście, jak Św. Paweł w wielkiej cierpliwości. Czegóż nie znosił cierpliwie dla pozyskania dusz Jezusowi Chrystusowi? Przyjmował zniewagi, złorzeczenia, sromoty z cierpliwością i radością, jako dary wielkiej ceny. Prześladowania nie mieszały go, często wśród największego niebezpieczeństwa postępował nieustraszenie, a żadna groźba nigdy nie zwróciła go z jego drogi. Cierpliwość jego nie miała granic; był zawsze gotów do przyjęcia z wszelką obojętnością wszystkich trudności i przykrości, które mu Boska Opatrzność zsyłała.

Heretycy grozili mu jednego razu odebraniem życia; odpowiedział im bez zalęknięcia: „Nie jestem jeszcze godzien męczeństwa, nie zasłużyłem sobie jeszcze na taką śmierć. Dlatego też, gdy mu wypadło przechodzić przez jakie miejsce, o którym wiedział, iż zasadzki na niego przygotowano, szedł nie tylko nieustraszenie, ale choćby wesoło i śpiewając. Zdziwieni heretycy tą cierpliwością niewzruszoną, zapytali go innym razem, kusząc go, co by był uczynił, gdyby był wpadł w ich ręce. „Byłbym was prosił, odpowiedział, żebyście mnie nie zabijali od razu, ale byście odcinali członki, jeden po drugim, rzucając je przede mnie, potem, abyście mi wyłupali oczy, zostawiając mnie na pół umarłego w mojej krwi, albo dobijając mnie według waszego upodobania” (2).

Dzieci Św. Dominika! które nie możecie znieść cierpliwie najmniejszego utrapienia, posłuchajcie! Oto jeszcze rys zachwycający jego cierpliwości. Nasz Błogosławiony Ojciec szedł jednego razu z biskupem i z kilkoma braćmi na uroczystą konferencję, którą nieprzyjaciele wiary zapowiedzieli. Nie wiedzieli pewnej drogi, a napotkawszy heretyka, myśląc, iż był prawowierny, bo obiecał zaprowadzić ich prosto do celu, poszli za nim, ale on przez złość wprowadził ich do lasu pełnego ostu i ciernia, gdzie tak pokaleczyli nogi, iż niedługo krew popłynęła z nich obficie. Wtedy zapaśnik Boży cierpliwie i radośnie wzywał swoich towarzyszów do dziękczynienia za to, co cierpieli, dodając: „Ufajcie Panu, moi kochani, zwycięstwo nasze pewne, ponieważ krew zmywa grzechy nasze“. Barbarzyński przewodnik wzruszony tą przedziwną cierpliwością, przyznał się do swojej złośliwości i wyprzysiągł się herezji (3).

Szatan nacierał na niego ciężkimi napaściami, starając się zniweczyć jego usiłowania w rozszerzeniu Świętej Ewangelii i powstrzymać go w drodze doskonałości, jednak nasz Bł. Ojciec nie podniósł najmniejszej skargi. Również tak postępował, gdy ciało jego trapiła choroba. W Mediolanie pałająca gorączka pożerała go. Bracia pielęgnujący, zdziwieni jego spokojnością, zapytali o cierpienia, którym odpowiedział z uśmiechem: „O moje dzieci, błogosławmy Boga; jest On Panem naszej duszy i naszego ciała“. Oby nasza cierpliwość czyniła nas coraz godniejszymi Ojca tak przedziwnej cierpliwości. Widzimy, iż cnota cierpliwości jest najpewniejszym znakiem, iż dusza opuściła miłość niedoskonałą, dla miłości doskonałej; ta cierpliwość prowadzi duszę za barankiem aż na krzyż (4).

Bądźmy słodkimi szczególnie dla bliźniego, a jeżeli czasami miłość braterska wymaga od nas, żeby dla jego poprawy wytknąć mu błędy, naśladujmy przykład Św. Dominika, który upominał swoich braci z taką łaskawością i słodyczą, iż nigdy nie widział ich zniechęconych.

Modlitwa.

Zasłużyłeś, o Błogosławiony Ojcze, na nazwę człowieka cichego, gdyż według Obietnicy Boskiego Odkupiciela posiadłeś duszę Twoją w ustawicznej cierpliwości. Oto największe szczęście, jakiego możemy dostąpić w tym życiu, mianowicie, gdy posiądziemy dusze nasze, i będziemy panami nas samych, zostając nieporuszonymi we wszystkich przypadkach, choćby najmniej spodziewanych. Ale nie dojdziemy do tej szczęśliwości, jak tylko dzięki cierpliwości, o wyjednanie której, błagamy Cię, Ojcze ukochany. Amen.

Pokaż przypisy do rozważania:

Przypisy do rozważania:

1) Żywot Św. Katarzyny.

2) W. O. Lacordaire. Żywot Św. O. Dominika.

3) Thierry d’Apolda w żywocie Św. Dominika..

4) Św. Katarzyna Sen. Dialog 27.

LITANIA O ŚWIĘTYM OJCU DOMINIKU.

Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson.

Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas.

Ojcze z Nieba Boże, zmiłuj się nad nami.

Synu Odkupicielu świata Boże,

Duchu Święty Boże,

Święta Trójco Jedyny Boże,

Święta Marya, módl się za nami!

Święta Boża Rodzicielko,

Święta Panno nad Pannami,

Królowo Różańca Świętego,

Wielki Ojcze i Patryarcho Św. Dominiku,

Imieniem Pańskim uprzywilejowany,

Od Matki Boskiej synem nazwany,

Światło Kościoła Bożego,

Oświecenie świata całego,

Pochodnia gorejąca Wiary,

Gwiazdo jaśniejąca od wieków,

Opowiadaczu Słowa Bożego,

Różo cierpliwości,

Zbawienia ludzkiego najchciwszy,

Męczeństwa najpożądliwszy,

Wielki dusz ludzkich Szafarzu,

Wielkiej Prawdy Nauczycielu,

Mężu Ewangeliczny,

Stróżu Anielskiej czystości,

Wzorze wstrzemięźliwości,

Przykładzie głębokiej pokory,

Miłośniku posłuszeństwa,

Naśladowco Chrystusowego ubóstwa,

Filarze zakonności,

W cnoty wszelkie najbogatszy,

Nauczycielu wszelkiej prawdy,

Żarliwy Kaznodziejo,

Ogniu po Eliaszu na świat zesłany,

Oświecicielu grzeszników,

Głosicielu Chwały Niebieskiej,

Gromie ciemności heretyckich,

Zwycięzco błędów Albigeńskich,

Zburzycielu nieprawości,

Lekarzu doskonały chorób ciała i duszy,

Wskrzesicielu umarłych w Imię Boga,

Opiekunie ubogich i w utrapieniu zostających,

Wybawicielu w niewoli zatrzymanych,

Słońce jaśniejące w Kościele Bożym,

Łaską Chrystusa wzmocniony bohaterze,

Szatą niewinności przyodziany rycerzu,

Śliczny kwiecie ogrodu Jezusowego,

Niezmordowany chwalco Maryi,

Najpierwszy rozkrzewicielu Różańca Świętego,

Z niewinności życia Aniele,

Zakonów trzech wielki Patryarcho,

W nawracaniu dusz gorliwy Apostole,

Opowiadaczu Nauki Jezusowej wieczny Ewangelisto,

Umartwieniem ciała dziwny Męczenniku,

Wielością cnót chwalebny Wyznawco,

Światłem nauki prawdziwy Doktorze,

Czystością duszy i ciała niewinna Dziewico,

Zasługami potężny przed Bogiem Ojcze, nauczycielu i wodzu,

Abyśmy wiernie Ciebie naśladowali, wysłuchaj nas, Panie!

Abyśmy zbawieniu ludzkiemu służyli,

Abyśmy cnotami przed światem jaśnieli,

Abyśmy Kościołowi Świętemu użyteczni byli,

Abyśmy w niewinności żyli,

Abyśmy grzech i niedowiarstwo burzyli,

Abyśmy za Twoją przyczyną od wszelkich błędów i nieprawości wolnymi byli,

Abyśmy od nagłej i niespodziewanej śmierci zachowani byli,

Abyśmy Łaski ostatecznej dostąpili,

Byśmy w godzinę śmierci do Chwały Niebieskiej przyjęci zostali.

Baranku Boży, Który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie.

Baranku Boży, Który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie.

Baranku Boży, Który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.

Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas.

Kyrje elejson, Chryste elejson, Kyrje elejson.

Ojcze nasz. Zdrowaś Marya. Chwała Ojcu.

Antyfona.

Wielki Ojcze Święty Dominiku! któryś poważną świątobliwości przyczyną, wszystek świat od straszliwego Gniewu Bożego, trzema strzałami grożącego, wybawić raczył; a na ubłaganie Majestatu Boskiego, za Nauką Panny Przenajświętszej modlitwę Różańca Świętego postanowił, chciej nas w tym Arcybractwie nabożnych, teraz żyjących twoją przyczyną wspierać przed Bogiem, a w godzinę śmierci naszej pod płaszcz ojcowskiej obrony wespół z innymi sługami Tej Panny i Matki Miłosierdzia, łaskawie przyjąć.

RESPONSORIUM.

V. Wielką nadzieję uczyniłeś płaczącym Cię przy śmierci, gdy im przyrzekłeś pomoc Twoją z Nieba:

R. Spełnij Ojcze Święty, coś przyrzekł, ratując nas Twoimi prośbami.

V. Który tak wielu chorych na ciele uzdrawiałeś cudownie, uproś nam od Boga poprawę obyczajów i duszy zbawienie.

R. Spełnij Ojcze Święty, coś przyrzekł, ratując nas Twoimi prośbami.

V. Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu.

R. Spełnij Ojcze Święty, coś przyrzekł, ratując nas Twoimi prośbami.

V. Święty Ojcze Dominiku, powagą próśb twoich.

R. Wstaw się do Sędziego Boga za gronem sług Twoich.

V. Módl się za nami Św. Ojcze Dominiku.

R. Abyśmy się stali godnymi Obietnic Chrystusa Pana.

V. Módlmy się. Daj nam, prosimy, Wszechmogący Boże, abyśmy, którzy grzechów naszych ciężarem przyciśnieni jesteśmy: Błogosławionego Dominika, Wyznawcy Twego, Ojca naszego, obroną byli podźwignieni. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa.

R. Amen.

© salveregina.pl 2024

Idź do oryginalnego materiału