Nowenna ku czci Chrystusa Króla – dzień 8

salveregina.pl 1 miesiąc temu
Zdjęcie: Chrystus Król


(Nowenna rozpoczyna się od piątku na 9 dni przed ostatnią niedzielą października)

ÓSMY DZIEŃ NOWENNY (25 Października)

Źródło: Ks. Franciszek Walczyński – Nowenna ku czci Chrystusa Króla 1935r.

WEZWANIE DO DUCHA ŚWIĘTEGO.

V. Racz przyjść Duchu Święty i napełnić serca wiernych Twoich.

R. A ogień Miłości Twojej racz w nich zapalić.

V. Ześlij Ducha Twego, a będą stworzone.

R. A cała ziemia będzie odnowiona.

V. Módlmy się: Boże! Światłem Ducha Świętego serca wiernych nauczający, daj nam w Tymże Duchu poznawać co jest dobrem, i zawsze obfitować w pociechy Jego. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Który z Tobą i z Duchem Świętym żyje i króluje, Bóg w Trójcy Świętej Jedyny na wieki wieków.

R. Amen.

Rozmyślanie. CHRYSTUS — KRÓL POKOJU.

Prawdę tę, iż Jezus Chrystus jest Królem Pokoju potwierdza Objawienie Boże w Piśmie Świętym Starego i Nowego Zakonu.

I tak w Starym Zakonie Prorok Izajasz prorokuje o Zbawicielu i mówi: „Maluczki nam się narodził… i stało się panowanie na ramieniu Jego (tj. stał się Królem) i nazowią Imię Jego: Bóg, Książę Pokoju; rozmnożone będzie państwo Jego, a pokoju nie będzie końca” (Ks. Iz. 9, 6-7).

Prorok Micheasz tak mówi: „A ty Betlejem, malutkieś między tysiącami Judzkimi; z ciebie wynijdzie, który będzie panującym w Izraelu — a ten będzie pokojem” (Ks. Mich. 5, 2, 5).

Prorok Zachariasz tak mówi: „Raduj się córko Syonu: Oto Król twój przyjdzie — Zbawiciel — i będzie mówił pokój narodom, a władza Jego aż do kończyn ziemi”. Psalmista Pański Dawid tak mówi: „Sprawiedliwość i pokój wznijdzie za dni Jego… i będą Go wielbili wszyscy narodowie“ (Ps 72/71/, 7.17).

Tenże sam mówi: „I będzie siedział Król na wieki i będzie błogosławić ludowi swemu w pokoju” (Ps 28/27/, 10-11).

W nowym Zakonie potwierdza tę prawdę Św. Łukasz Ewangelista, który opowiada, iż w Świętą Noc Bożego Narodzenia, Aniołowie ogłaszający narodzenie Mesjasza śpiewali: „Chwała na wysokości Bogu, a na ziemi pokój ludziom dobrej woli” (Łuk. 2, 14).

Św. Paweł w listach swoich prawie ustawicznie przypomina wiernym tę prawdę, iż Chrystus jest Królem Pokoju; prawie każdy list zaczyna lub kończy tymi słowy: „Łaska wam i pokój od Jezusa Chrystusa”. Oto niektóre jego zdania o Jezusie Chrystusie, Królu Pokoju: „Pokój miejcie, a Bóg pokoju i miłości będzie z wami“ (2 Kor. 13, 11).

„Jezus Chrystus jest pokojem naszym, który pojednał nas z Bogiem przez Krzyż i stworzył w samym Sobie nowego człowieka, czyniąc pokój“ (Ef. 2, 14-16).

„Sam Bóg pokoju niech was we wszystkim poświęci, aby cały duch wasz, dusza i ciało bez skargi na przyjście Pana naszego Jezusa Chrystusa było zachowane” (I Tes. 5, 23).

„Niech Sam Pan nasz Jezus Chrystus i Bóg i Ojciec nasz, który nas umiłował i dał pocieszenie wieczne i nadzieję dobrą przez Łaskę — niech napomina serca wasze i utwierdza we wszelakim uczynku i w mowie dobrej“ (II Tes. 1, 16-17).

„Pokój Boży, który przewyższa wszelki zmysł, niechaj strzeże serc waszych i myśli waszych w Chrystusie Jezusie“ (Filip 4, 7).

„Bóg pokoju niechaj was sposobi do wszystkiego dobrego, abyście czynili Wolę Jego, sprawując w was, co by się podobało przed Nim, przez Jezusa Chrystusa“ (Żyd. 13, 20-21).

„Bóg pokoju niechaj zetrze szatana pod nogami waszymi prędko“ (Rzym. 16, 20).

Prawdę tę wreszcie potwierdza sam Jezus Chrystus, który w swej pożegnalnej mowie w Wielki Czwartek powiedział do Apostołów: „Pokój zostawują wam; pokój Mój dają wam. Nie jako świat dawa, Ja wam dają” (Jan 14, 27); a po Swoim Chwalebnym Zmartwychwstaniu, ilekroć pokazywał się Apostołom, uczniom i obcował z nimi, ucząc ich o Tajemnicach Królestwa Swego na ziemi tj. Kościoła Swojego, zawsze ich pozdrawiał tymi słowy: „Pokój wam” (Jan 20, 19, 26).

Poznawszy tę Prawdę, iż Chrystus jest Królem Pokoju w świetle Objawienia Bożego, trzeba koniecznie zastanowić się nad tym, czym Chrystus zasłużył Sobie na ten Tytuł, w jaki sposób stał się Królem Pokoju i czego od nas, Swoich uczniów i zwolenników, jako Król Pokoju żąda?

W odpowiedzi na te pytania uczą nas Święci Apostołowie, iż Pan Jezus zwał się Królem Pokoju, bo dokonał wielkiego Dzieła Odkupienia przez najboleśniejszą Swą Mękę i najsromotniejszą śmierć krzyżową.

Św. Apostoł Paweł tak wyraźnie uczy: „Chrystus — Syn Boży, umiłował nas i wydał Samego Siebie za nas” (Gal. 2, 2);„Kupieni jesteście zapłatą wielką” (I Kor. 6, 20)

„Chrystus wyniszczył Samego Siebie, poniżył się, stawszy się posłusznym aż do śmierci, a śmierci krzyżowej” (Flp 2, 7-8).

„W Chrystusie mamy Odkupienie, przez Jego Krew odpuszczenie grzechów” (Efez. 1, 7)

„Chrystus zmazawszy, Który był przeciwko nam cyrograf dekretu, zniósł go z pośrodka, przybiwszy do krzyża“ (Kol. 2, 14).

Św. Piotr Apostoł uczy, iż „nie złotem, albo srebrem jesteśmy wykupieni, ale drogą Krwią, jako Baranka Niezmazanego i Niepokalanego Chrystusa” (I Piotr 1, 18-19).

Św. Jan Apostoł uczy, iż „Krew Jezusa Chrystusa oczyszcza nas od wszelkiego grzechu” (I Jan 1, 7).

„Rzecznika mamy u Ojca, Jezusa Chrystusa, Sprawiedliwego. A On jest ubłaganiem za grzechy nasze; a nie tylko za nasze, ale i za całego świata“ (I Jan 2, 1-2).

A trzeba pamiętać, iż do Dzieła Odkupienia prócz Męki i Śmierci Jezusa Chrystusa należy wszystko, co On ucierpiał w ciągu 33 lat ziemskiego żywota; całe bowiem Życie Jezusa Chrystusa było jednym wielkim i ciężkim krzyżem — było pokorną, a pełną miłości ofiarą, heroicznym męczeństwem za żywot świata, dla pojednania grzesznej ludzkości z Bogiem, dla sprowadzenia z Nieba pokoju na ziemię. Póki Pan Jezus żył na świecie, żadnej godziny bez męki i boleści nie przepędził; — przez całe Życie szedł królewską drogą krzyża. Na Chrystusie Panu spełniło się dosłownie proroctwo Mesjańskie o Chrystusie: „Prawdziwie choroby nasze On nosił… zranion jest za nieprawości nasze, start jest za złości nasze… sinością Jego jesteśmy uzdrowieni“ (Ks. Iz. 53, 4-5 ).

A jeżeli tak — to czyż nie zasłużył Sobie na chlubny tytuł Króla Pokoju? jeżeli tak — to czyż nie ma prawa do nas wyzwoleńców swoich, wykupionych z niewoli szatana, grzechu i wiecznego potępienia Krwią Jego Przenajświętszą — czy nie ma prawa żądać, byśmy zawsze i wszędzie spełniali Jego Najświętszą Wolę?

A jakaż ta Jego Wola? Czego Pan Jezus żąda od nas, jako Król Pokoju? Jednej tylko rzeczy od nas żąda; mianowicie żąda spełnienia tego, co się mieści w tym Jego błogosławieństwie, wypowiedzianym w kazaniu na górze: „Błogosławieni pokój czyniący, albowiem będą nazwani synami Bożymi” (Mat. 5, 19). Żąda więc Pan Jezus, byśmy byli „ludźmi pokój czyniącymi”, tj. ludźmi zachowującymi pokój z Bogiem, z bliźnimi i samymi sobą i obiecuje nam za to błogosławieństwo Swoje i zaszczytny tytuł synów, dzieci Bożych.

Pokój z Bogiem zachowamy, jeżeli będziemy miłować Pana Boga nade wszystko, jeżeli będziemy spełniać Przykazania Boże, obowiązki stanu naszego, bo wyraźnie powiedział Pan Jezus: „Kto ma Przykazania Moje i zachowuje je, ten jest, który Mnie miłuje. A kto Mnie miłuje, będzie miłowan od Ojca Mego i Ja go miłować będę i objawię mu Siebie Samego; do niego przyjdziemy i mieszkanie u niego uczynimy” (Jan 14, 21-23); wynika stąd, iż kto Boga miłuje, ten jest człowiekiem pokój z Bogiem czyniącym — tym samym synem Bożym — błogosławionym.

Pokój z bliźnim i zachowamy, jeżeli będziemy bliźnich miłowali, jak siebie samych, dla Boga i w Bogu, jeżeli pamiętać będziemy na upomnienia Św. Apostoła Pawła: „Jeśli możliwa rzecz, ile z was jest, bądźcie ze wszystkimi ludźmi pokój mający‘ (Rz. 12, 18). „Starajcie się, abyście zachowali jedność ducha w związce pokoju“ (Ef. 3, 4). „Czegoście się nauczyli i przyjęli i słyszeli i widzieliście we Mnie, to czyńcie, a Bóg pokoju będzie z wami” (Flp 4, 9); „Pokój Chrystusów niech przewyższa w sercach waszych. Nad to wszystko miejcie miłość, jedni drugich znosząc i odpuszczając sobie. Przyobleczcie się wtedy, jako wybrani Boży, święci i umiłowani we wewnętrzności Miłosierdzia, w dobrotliwość, pokorę, cichość i cierpliwość (Kol. 3, 12-15).

Kto posiada te cnoty, te najpiękniejsze kwiaty miłości bliźniego chrześcijańskiej, ten jest człowiekiem „pokój czyniącym“, godnym błogosławieństwa Chrystusowego, prawdziwym synem — dzieckiem Bożym.

Pokój z samymi sobą zachowamy, jeżeli starannie unikamy grzechu ciężkiego, który nas pozbawia Łaski Bożej, bez której o pokoju sumienia, duszy, mowy być nie może — wszak mówi wyraźnie Pismo Święte: „Nie masz pokoju bezbożnym” (Ks. Iz. 48, 22), a bezbożnym jest człowiek w stanie grzechu śmiertelnego, bo jest bez Łaski Bożej, bez Boga. „Droga bezbożnych zginie“ (Ps 1, 7); „Nadzieja niezbożnych zginie „Lata niezbożnych będą ukrócone (Ks. Przyp. 10, 27-28); „niezbożnicy będą pełni złego” (Ks. Przyp. 12, 21) i dlatego — dodaje Pismo Święte: „Błogosławiony mąż, który na drodze grzesznych nie stał” (Ps. 1, 1). Kto zatem chce być „błogosławionym“, kto chce być dzieckiem, synem Bożym, niechże pilnie strzeże duszy swej, niech się stara o pokój duszy, o zgodę z sumieniem swoim, a wtedy spełni wolę Bożą, spełni Wolę Chrystusa, Króla Pokoju i zapewni sobie wieczny pokój.

A teraz, poznawszy Jezusa Chrystusa, jako Króla Pokoju, niech każdy zastanowi się nad sobą i odpowie na następujące pytania.

ZASTOSOWANIE Z MODLITWĄ.

Czy wierzysz w Jezusa Chrystusa, Króla pokoju i czy Go uznajesz za Króla Pokoju?

Czy starałeś się żyć w pokoju z Panem Bogiem, bliźnimi i samym sobą?

Czy byłeś człowiekiem pokój czyniącym, by sobie zasłużyć na chlubny tytuł dziecka — syna Bożego i na błogosławieństwo Chrystusa, Króla Pokoju?

Czy dla zachowania pokoju z Panem Bogiem strzegłeś pilnie Przykazań Bożych?

Czy sumiennie spełniałeś obowiązki stanu, powołania, urzędu?

Czy dla za chowania pokoju z bliźnimi spełniałeś wytrwale przykazanie miłości bliźniego, unikałeś wszystkiego, co się tej miłości sprzeciwia, a tym samym prowadzi do utraty pokoju z bliźnimi? — A więc czy unikałeś wszelkiej krzywdy bliźniego na majątku lub sławie, czy unikałeś nieporozumienia, kłótni, sporów , niegrzeczności w obejściu się z bliźnimi, złośliwej krytyki, plotek, obmowy, zazdrości i nienawiści?

Czy pamiętałeś na upomnienia Św. Pawła Apostoła, iż Zbawiciel nasz uczy i żąda od nas: „Abyśmy zaprzawszy się niepobożności i świeckich pożądliwości, trzeźwie i sprawiedliwie i pobożnie żyli na tym świecie“ (Tyt. 2, 12); „Albowiem ta jest Wola Boża, uświecenie naszej, — a o miłości braterstwa nie potrzeba do was pisać, albowiem wy sami od Boga jesteście nauczeni, abyście jedni drugich miłowali i starali się o to, abyście spokojnymi byli, by kto nie podchodził, ani oszukiwał w sprawie brata swego, a niczyjego nie pożądali” (I Tes. 4, 3.6.9.12)?

Czy dla zachowania pokoju z samym sobą starałeś się o to, by żyć w stanie Łaski Bożej uświęcającej? — Czy unikałeś starannie grzechów śmiertelnych i okazji do nich niebezpiecznych; czy korzystałeś z częstej Spowiedzi i Komunii Świętej, tych najskuteczniejszych środków zachowania Łaski uświęcającej i wytrwania w niej?

Czy byłeś wdzięcznym Jezusowi Chrystusowi za Jego Mękę i Śmierć krzyżową, za trudy i cierpienia całego Jego Życia, które raczył podjąć, aby cię pojednać z Panem Bogiem, przywrócić, zerwany z Nim przez grzechy pokój i umożliwić wejście do Królestwa Niebieskiego?

Jeśli na te pytania sumienie twoje odpowie, żeś był i jesteś człowiekiem pokój czyniącym, żeś żył w zgodzie, jedności i miłości z Bogiem, bliźnimi i samym sobą, to z całego serca podziękuj za tę Łaskę Jezusowi Chrystusowi, Królowi Pokoju i staraj się na tej „drodze pokoju” wytrwać do końca życia, a z wdzięczności za Dzieło Odkupienia, za tę przedziwną i niepojętą Tajemnicą Pokoju Bożego, odmów z wiarą i pobożnością tę modlitwę Kościoła Świętego:

O Boże, od Którego święte żądze, dobre rady i pobożne sprawy pochodzą, daj sługom Twoim taki pokój, jakiego świat dać nie może; aby i serca nasze przykazaniom Twoim były poddane i po oddaleniu trwogi nieprzyjacielskiej czasy nasze za Twą Obroną były spokojne dodając od siebie tę pokorną prośbę, by przy śmierci twojej spełniły się słowa Psalmisty Pańskiego: „I stało się w pokoju miejsce jego i mieszkanie jego na Syonie” (tj. w Niebie).

A jeżeli sumienie twoje wyda świadectwo, żeś nie był człowiekiem pokój czyniącym, żeś nie żył w pokoju ani z Panem Bogiem, ani z bliźnimi, ani choćby z samym sobą, owszem całymi miesiącami, a może latami prowadziłeś wojnę duchowną, nie dbałeś o Błogosławieństwo Chrystusowe; trwając w grzechach i ciężkich nałogach, żyłeś jak syn — jak dziecko szatańskie i dziś, trapiony ciągłym niepokojem, gorzkimi sumienia wyrzutami, dręczony pokusą rozpaczy, nie masz odwagi wrócić do Króla Pokoju, twego najlepszego Ojca, Boga — to się udaj z pokorną prośbą do Tej, Którą nazywamy Królową pokoju — Ona cię przyjmie, Ona ci poda Rękę i zaprowadzi do Syna Swego, Króla Pokoju — a ty padnij na kolana, złóż ręce pobożnie i wołaj ze skruchą:

„Matko uproś, Matko przebłagaj, Matko przyczyń się za nami!” „Przez Twą przeważną Przyczynę, niech nam Bóg odpuści winę. Uproś pokój Panno Święta, Ty, coś bez zmazy poczęta, Maryo”.

Całość Nowenny ku czci Chrystusa Króla.

© salveregina.pl 2024

Idź do oryginalnego materiału