Niektórzy mówią o nim „człowiek, który wskrzesza zmarłych” – jedni nazywają cudotwórcą, a inni – oszustem. Mimo iż ojciec John Bashobora wzbudza kontrowersje, to nie brakuje chętnych do udziału w spotkaniach przez niego prowadzonych.
Ugandyjski ksiądz katolicki, misjonarz i charyzmatyk, o. Bashobora, po raz pierwszy odwiedził Polskę w 2007 roku, żeby poprowadzić rekolekcje w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Krakowie – Łagiewnikach.
O. Bashobora przed laty zapełnił stadion w Warszawie
Kilka lat później o. Bashobora poprowadził ogromne rekolekcje na stadionie narodowym w Warszawie, w których uczestniczyło ponad 60 tysięcy osób. Zgodę na to spotkanie wydał ówczesny biskup warszawsko-praski arcybiskup Henryk Hoser.
W rozmowie z „Gościem Niedzielnym” w 2013 roku abp Hoser próbował rozwiać wszelkie spekulacje dotyczące wizyty ugandyjskiego charyzmatyka w Polsce.
Nigdy i nigdzie nie powiedział, iż uzdrawia czy wskrzesza umarłych – stwierdził. Kapłan kieruje modlitwą. A to, co dzieje się w wyniku tej modlitwy, nie jest przecież działaniem charyzmatyka. Uzdrowienia to nie czary-mary, to nie działanie czarodziejskie. To Boża ingerencja na skutek ludzkich próśb. To Bóg uzdrawia, wskrzesza – dodał.
Kiedy o. Bashobora przyjedzie do Polski?
Od 11 lipca duchowny znowu będzie w Polsce. Tym razem zjawi m.in. w Chełmnie, Gdańsku, Toruniu, Tomaszowie Mazowieckim i Rzeszowie. Na niektóre jego rekolekcje obowiązują zapisy, inne są otwarte dla wszystkich.
onet.pl, kh/Stacja7
Źródło
atom