Nie papież ani kardynałowie. To pod skrzydłami clavigero "usypiają" skarby Watykanu

3 tygodni temu
Codziennie o świcie przemierza puste korytarze Watykanu. W dłoni trzyma pęk niemal trzech tysięcy kluczy, dzięki których jest w stanie odkryć największe tajemnice Stolicy Apostolskiej. Gianni Crea pełni rolę głównego klucznika w Muzeach Watykańskich. To pod jego skrzydłami znajdują się najcenniejsze skarby Kościoła katolickiego.
Gianni Crea to tak zwany claviger - główny klucznik Państwa Watykańskiego. Codziennie o 5:30, gdy Watykan jeszcze śpi, rozpoczyna swoją rutynę. Przekracza próg słynnej portierni i wyciąga z metalowych szaf dwa potężne pęki, które zawierają łącznie 2 797 kluczy. Później przemierza długie korytarze, by otworzyć kilkaset drzwi prowadzących do muzeów, galerii, kaplic czy prywatnych sal. Nie bez powodu bowiem Watykan nazywa się państwem zamykanym na klucz.


REKLAMA


Zobacz wideo Nowego papieża wybiorą ludzie zmarłego Franciszka


Ma pod opieką klucze do Watykanu. Nikt nie ma większej władzy od clavigero
Watykan od dekad przyciąga uwagę całego świata, przed którym skrywa również liczne tajemnice. Pragnieniem wielu jest poznanie wszelkich zakamarków tego niezwykłego miejsca uznawanego za Stolicę Apostolską. Nie każdy jednak jest w stanie przejść przez wszystkie "drzwi do raju" i odkryć papieskie skarby. Jest w sumie tylko jedna osoba, która wiele lat temu została upoważniona do używania aż 2 797 kluczy otwierających wrota do niezwykle ważnych dla Kościoła katolickiego obiektów, w tym Muzeów Watykańskich.


Tak, jestem głównym klucznikiem, ale jestem też portierem, który otwiera muzeum. Otwieram drzwi do historii sztuki i historii chrześcijaństwa


- stwierdził Gianni Crea w rozmowie z "National Geographic". Klucze przechowywane są w specjalnych szafach. Niektóre z nich mają choćby kilkaset lat i są jedynymi istniejącymi egzemplarzami. Przykładem tego jest klucz do Kaplicy Sykstyńskiej wykorzystywany w trakcie konklawe. To oznacza, iż już niebawem znów będzie musiał zostać użyty, ponieważ świat czeka na wybór następcy papieża Franciszka. Ostatecznie jednak każdy klucz jest tak samo ważny, ponieważ symbolizuje pewnego rodzaju "drogę do raju". Crea już od kilkunastu lat zajmuje tę unikalną funkcję, ale odpowiedzialność za watykańskie skarby nie spoczywa jedynie na jego barkach. Dzieli się nią z dziesięcioosobowym zespołem kluczników. Osobiście nadzoruje ich działania i odpowiada za każdy poranek w Watykanie.


Jest watykańskim klucznikiem. Może odbywać prywatne audiencje u Michała Anioła
Crea za otwieranie drzwi i sprawowanie opieki nad najważniejszymi pomieszczeniami w Stolicy Apostolskiej odpowiada od około 13 lat, ale w samym Watykanie pracuje już od ponad 25 lat. Na stanowisko clavigero mianował go zaś Antonio Paolucci, ówczesny dyrektor Muzeów Watykańskich.


Teraz masz w swoich rękach, symbolicznie, klucze do drzwi raju


- powiedział Paolucci, cytowany przez portal Aleteia. Każdego ranka Crea przemierza trasę o długości oko 7,5 km przez Muzea Watykańskie. To samo robi po zmierzchu, by zabezpieczyć całe imperium i sprawdzić, czy opustoszało.


Trzy klucze są ważniejsze od pozostałych: numer '1' otwiera monumentalne drzwi u wyjścia z Muzeów Watykańskich; '401' waży około pół kilograma, został wykuty w 1700 roku, jest najstarszy i otwiera drzwi wejściowe Muzeum Pio Clementino, pierwszego zalążka Muzeów Watykańskich, i wreszcie najcenniejszy, klucz bez numeru, wykuty w 1870 roku, otwiera drzwi Kaplicy Sykstyńskiej, siedziby konklawe od 1492 roku


- tłumaczył Gianni Crea, cytowany przez serwis Omnes. Jak przyznaje, największe emocje towarzyszą mu przy każdym wejściu do Kaplicy Sykstyńskiej. Po raz pierwszy ujrzał to symboliczne miejsce podczas otwarcia siedziby papieskiego konklawe w 1999 roku. Wówczas jeszcze towarzyszył starszemu klucznikowi. W takich momentach czuje, jakby odbywał prywatną audiencję u Michała Anioła, którego freski pokrywają świątynię.
Zobacz też: Papierki po lodach podbijają rynek. Za "śmieciowe rarytasy" liczą sobie 1000 zł
Rola clavigera jest głęboko zakorzeniona w tradycji Kościoła. Według Ewangelii Jezus przekazał św. Piotrowi "klucze królestwa niebieskiego", a ten symbol wciąż towarzyszy Stolicy Apostolskiej. Ponadto choćby w herbie Watykanu znajdują się dwa klucze skrzyżowane pod tiarą papieską. Gianni również czuje, iż nie jest to zwykła praca. Traktuje ją jak powołanie. Zanim otworzy pierwsze drzwi, przystaje na chwilę, by się pomodlić. Jest to dla niego najpiękniejszy moment w ciągu całego dnia.


Dziękuje my, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału