Nauki katolickie na uroczystość Matki Boskiej Różańcowej.

salveregina.pl 1 miesiąc temu
Zdjęcie: Różaniec


Nauka na uroczystość Różańca Świętego.

Źródło: Książka do oświecenia i zbudowania duszy chrzescijańsko katolickiej cz. II 1897

(7 października)

Święty Dominik w r. 1208 miewał piorunujące kazania przeciw kacerskim błędom Albigensów. Nie wielu jednak zbłąkanych wracało na Łono Kościoła Katolickiego. Gorliwy Zakonodawca podwoił swe modły, wznosił gorące prośby do Królowej Niebios i błagał ze łzami, aby wzruszyła zakamieniałe serca odszczepieńcom, i udzieliła mu Swej Pomocy w nawracaniu serc zatwardziałych. Wtem ukazała mu się niespodzianie Matka Miłosierdzia, obeznała go z nabożeństwem różańcowym, którego od tej chwili począł wszystkich nauczać i polecać je wszędzie jak najusilniej. Niezadługo nawróciło się przeszło sto tysięcy kacerzy na Łono Kościoła. Niebawem poczęło się szerzyć to nabożeństwo coraz więcej w krajach katolickich, tworzyły się wszędzie Bractwa Różańcowe, a Kościół pozwolił Zakonowi Kaznodziejskiemu, którego twórcą był Święty Dominik, obchodzić osobne święto różańcowe, co się też działo przez wszystkie wieki. W wieku szesnastym odnieśli w roku 1571 Chrześcijanie dnia 7 Października świetne zwycięstwo nad Turkami. Zwycięstwo to przypisywano powszechnie przyczynie Matki Boskiej. W tym dniu bowiem obchodzono tak w samym Rzymie jak i na prowincji święto Różańcowe z procesjami po ulicach i błagano Maryą, aby broniła Chrześcijan od najazdów tureckich. Wysłuchał Pan Bóg wskutek wstawienia się Maryi gorących modłów ludzi. Namiestnik Boży, Pius V ustanowił na tę pamiątkę święto „Panny Maryi Zwycięskiej”, a święto to przeniósł później papież Grzegorz XIII na pierwszą niedzielę miesiąca Października, połączył je z uroczystością Różańca Świętego, a papież Klemens XI, dziękując Panu Bogu za pogrom Turków w r. 1716, który także był skutkiem wstawienia się Świętej Panny, rozszerzył święto to na cały świat Chrześcijański. W bulli ogłoszonej oświadczył Ojciec Święty, iż uczynił to w tym celu „aby serca wiernych tym więcej zapalić do czci Najświętszej Panny, i aby pamięć i wdzięczność za doznaną pomoc nigdy nie wygasła”. Również wezwał Papież Leon XIII wszystkich wiernych, aby w miesiącu Październiku jak najczęściej odmawiali Różaniec i nakazał dodawać do Litanii Loretańskiej następujące słowa: „Królowo Różańca Świętego, módl się za nami!“

Czym jest Różaniec?

Jest to modlitwa, w której skład wchodzi piętnaście Tajemnic. Przy każdej z nich odmawia się po dziesięć „Zdrowaś Marya“ poprzedzone jednym „Ojcze nasz“ i rozważa się jedna z Tajemnic Zbawienia. Modlitwę zowią także Psałterzem, gdyż składa się ze 150 Pozdrowień Anielskich, jak Psałterz Dawidowy ze 150 Psalmów. Różańcem nazywa się to nabożeństwo, gdyż każde „Zdrowaś Marya“ porównuje Królowa Niebieska z kwiatem; Kościół Sam nadaje mu nazwę „tajemniczej roży“. Każda roża składa się z zielonego liścia, ostrych kolców i kwiatu; ciernie oznaczają Bolesne Tajemnice, zielone liście Tajemnice Wesołe, a kwiaty Chwalebne Tajemnice Zbawienia naszego, rozpamiętywane w Różańcu.

Ile części zawiera Różaniec Święty?

Trzy, tj. wesoła, żałosna i chwalebna.

I. Wesoła część składa się z pięciu Tajemnic, które nam przypominają, iż Syn Boży stał się Człowiekiem, jako też są wyrazem radości, jakie czuła Marya, kiedy rodziła Boskie Dzieciątko. Rozpamiętywanie tej Tajemnicy i następnych jest istotną częścią Różańca. W celu ułatwienia tego rozpamiętywania wtrąca się przed „Ojcze nasz“, albo też wyrazie Jezus, Tajemnice w następujący sposób. Dodajemy tu w nawiasie, jaki pożytek można odnieść lub wybłagać sobie u Pana Boga z tych rozpamiętywali:

  1. Któregoś jak Dziewica poczęła, z Ducha Świętego (pokora i zdanie się na Wolę Boga);
  2. Któregoś zaniosła do Elżbiety (miłość bliźniego);
  3. Któregoś porodziła w Dziewictwie (dziecięce usposobienie, duch ubóstwa);
  4. Któregoś ofiarowała w świątyni (posłuszeństwo, czystość serca);
  5. Któregoś odnalazła w świątyni (połączenie się z Jezusem tutaj i na wieki).

II. Żałosna część ma także pięć Tajemnic, w których są przedmiotem rozpamiętywać pięć żałosnych Tajemnic Męki Pańskiej. Brzmią one jak następuje:

  1. Który się za nas krwawym potem zalewał (żal, duch modlitwy, czujność);
  2. Który za nas okrutnie był biczowany (duch pokuty, czystość);
  3. Który za nas korona cierniową uwieńczony został (umartwienie woli);
  4. Który za nas dźwigał krzyż ciężki (cierpliwość w cierpieniach);
  5. Który za nas przybity został do krzyża (miłość pełna współczucia dla Jezusa i Maryi)

Tę część Różańca odmawia się w czasie Wielkiego Postu, w tej porze stawia Kościół wiernym przed oczy gorzką Mękę Pana Jezusa.

III. Chwalebna cześć jest także złożona z pięciu tajemnic, w których należy rozpamiętywać chwale Jezusa i błogosławionej Matki Jego. Są one następujące:

  1. Który wstał z martwych (prawdziwe nawrócenie);
  2. Który wstąpił w Niebiosa (tęsknota do Nieba);
  3. Który nam zesłał Ducha Świętego (Łaska i Dary Ducha Św.);
  4. Który Ciebie, Święta Panno, wziął do Nieba (Łaska szczęśliwej śmierci);
  5. Który Cię, Dziewico, w Niebie ukoronował (wytrwałość, miłość i ufność w Maryi)

Część odmawia się od Wielkanocy do Adwentu, gdyż w tej porze podaje nam Kościół Święty te Tajemnicę ku czci i rozpamiętywaniu.

Czy różnowiercy i tak nazwani „oświeceni“ Katolicy mają słuszność za sobą, gdy lekceważą Różaniec?

Są oni w wielkim błędzie, lekceważą bowiem to, czego wcale nie znają i czego nie czynią. Kto zna cały skład i głębokie znaczenie Różańca, z pewnością oceni jego wysoką wartość i odmawiać go będzie z wielkim pożytkiem dla swego zbawienia. Pominąwszy bowiem to, iż modlitwę te odmawiali codziennie najwięksi Święci, jak np. Św. Franciszek Salezy, Św. Alfons Liguori i wielu innych, stanowi ona jakoby wyznanie Wiary naszego Świętego Kościoła Rzymsko-Katolickiego, uwielbienie Trójcy Przenajświętszej i jest wyrazem czci Najświętszej Panny, Którą Sam Duch Święty nazwał Błogosławioną.

W Różańcu rozpamiętujemy Najświętsze i najgłówniejsze Tajemnice Religii, a mianowicie Odkupienie nasze przez Jezusa Chrystusa, Który się stał Człowiekiem i poniósł za nas straszne Męki i Śmierć. Co się zaś tyczy powtarzania Modlitwy Pańskiej i Pozdrowienia Anielskiego, toć i Aniołowi w Niebie przed Tronem Trójcy Świętej ponawiają ciągle to samo pienie pochwalne: „Święty, Święty, Święty, Boże niepojęty” itd.

Czyż serce przepełnione i płonące prawdziwa miłością Pana Boga i Maryi może się znużyć ponawianiem Chwały Pana Boga i Maryi? Czyż może w tym kiedy przebrać miarę? Wszakże co dzień i to po kilka razy pożywamy ten sam chleb, a nigdy go sobie nie sprzykrzymy!

Jak miłym i przyjemnym Panu Bogu jest Różaniec Święty — ten przepiękny wieniec wonnych kwiatów pobożności i nabożeństwa, — jak korzystnie wpływa na zbawienie dusz, i to się okazało natychmiast przy zaprowadzeniu jego. Jest on najskuteczniejszym lekarstwem w utrapieniach i potrzebach. Słusznie też Kościół polecił wiernym odmawianie Różańca Świętego i różnorakie odpusty nadał tym, co go odprawiają nabożnie w duchu pokuty i w stanie Łaski. — Nie dajcie się przeto obałamucić, Chrześcijanie Katolicy, tym szydercom i półgłówkom, co szydzą z Różańca, nie odmawiają go i gardzą rozporządzeniami naszego Kościoła Świętego. Do nich to można zastosować Słowa Pana Jezusa (Mt 11, 25): „Wyznawam Tobie, Ojcze, Panie Nieba i ziemi, żeś te rzeczy zakrył przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je maluczkim“. Słuchając rad i zaleceń Kościoła, doświadczycie na sobie samych, jak zbawiennym i pożytecznym jest dla duszy odmawianie Różańca.

Jak trzeba odmawiać Różaniec?

Pilnie i nabożnie. Pilnie, tj. często i należycie. Często mają go odmawiać mianowicie ci, co nie umieją czytać i nie mają książki wyjaśniającej Tajemnice Odkupienia naszego. Należycie, tj. w sposób powyżej opisany, i powoli, tj. z wyraźnym wygłaszaniem Tajemnic. Kto go odmawia nabożnie, modli się nie tylko ustami, ale i sercem. Rozpamiętuje Święte Tajemnice w skupieniu ducha; w wesołej części cieszy się wespół z Maryą i dziękuje Panu Bogu, iż raczył się stać Człowiekiem; w żałosnej części ubolewa nad Jego Męką i czuje serdeczny żal za grzechy, które Go przyprawiły o te Męki; w chwalebnej zaś części oddaje cześć Matce-Dziewicy i szczerze postanawia czynić dzięki Łaski Bożej wszystko, co tylko zjednać mu może Królestwo Niebieskie. Odmawiając w ten sposób Różaniec, z pewnością każdy odniesie niezmierny dla duszy pożytek. Nie dajmy się przeto niczym odwieść od odmawiania Różańca; nie wstydźmy się nosić go przy sobie jako oczywisty dowód, iż czcimy i miłujemy Pana Jezusa i Maryę; Różaniec bowiem jest oznaką, iż jesteśmy prawdziwymi zwolennikami i wielbicielami Pana Jezusa i Jego Matki, szczerymi Katolikami. Któżby się zaś wstydził wyznać, iż jest Chrześcijaninem Katolikiem?

Co rozumiemy przez Żywy Różaniec?

Rozumiemy przez to stowarzyszenie piętnastu osób, z których każda odmawia codziennie po jednej Tajemnicy, tak, iż wszystkie odprawiają w jednym dniu cały Różaniec. Gdy jedna osoba ze stowarzyszenia umrze, występuje na jej miejsce inna, tym sposobem stowarzyszenie różańcowe nigdy się nie przerywa i jest nieustającym. Takim żywym różańcom nadano rozmaite odpusty.

Uwaga o Różańcu Świętym.

Źródło: Kancyonał katolicki i razem książka modlitewna 1868

Gdy już wiatry jesienne i mrozy wszelką pól naszych i ogrodów zgładziły ozdobę, — oto w święto Najświętszej Panny Maryi Różańcowej Kościół Święty otwiera nam ogród niewidzianej piękności i niepojętej wonności — ogród różowy, jakiego ani w Raju Adamowym nie było — ogród różowy, w którym tylko jedna prześliczna różyczka kwitnie jak w zimnie tak w lecie, tj.: Jezus i Marya. — Serce Najświętsze Jezusa i Serce Maryi wspólną radością, wspólną boleścią i wspólną Wiekuistą Chwałą w jedno tylko Serce złączone.

Do tego ogrodu różowego, abyśmy uczy nasze zwracali, stamtąd, abyśmy wdzięcznych wonności i nabożnych uczuć nabywali, tam abyśmy w naszych radościach, w naszych boleściach się uciekali, stamtąd abyśmy Chwały Wiekuistej się spodziewali, jest wolą Kościoła naszego Świętego, który w trzech częściach, w radosnej, bolesnej i chwalebnej, po pięciu Tajemnicach w każdej, jako w 15 listkach piękność i wonność tej różyczki niebieskiej nam pokazuje i do uważania nabożnego nam podaje, jako Sama Matka Przenajświętsza Dominikowi Świętemu podała.

Lecz abyśmy dla naszej ułomności w uważaniu każdodziennym nieopisanych i niepojętych śliczności i wonności tej różyczki niebieskiej nie ustali, i bez pożytku jej nie oglądali, pozwolił Kościół Święty za oświeceniem Ducha Świętego i ustanowił, aby dla łatwiejszego, pożyteczniejszego i godniejszego odmawiania i uważania Tajemnic tej róży niebieskiej 15 osób się złączyło, i odmawiając i uważając każdodziennie po jednej tylko Tajemnicy, wszyscy wespół, tj. jeden każdy dla duszy wszystkich, a wszyscy dla duszy jednego każdego, posiłek nieśmiertelności z Serca Jezusowego i z Serca Maryi w radościach i boleściach swoich brali, tak posileni każdodziennie, otrzymania wiecznej w Niebie Chwały zawsze pewnymi byli.

Uważając Kościół na Słowo Boskiego Zbawiciela: ,,Gdzie dwaj, albo trzej są w Imieniu Moim, tamem Ja jest między nimi” i słowo: „Módlcie się jedni za drugimi, abyście byli zbawieni” (Jak 5, 16.) dorozumiał, iż wielkie Błogosławieństwa dla wiernych swoich wynikać będą, gdy 15 osób w rozpamiętywaniu nabożnym Życia, Śmierci i Chwały Jezusowej i Matki Jego Najświętszej się połączą, i dla tego ten sposób odmawiania Różańca Świętego.

Różańcem Żywym nazwany – nie tylko tymi odpustami obdarzył, które za odmawianie Różańca Świętego według starego zwyczaju były udzielone, ale też pozwolił: Odpust zupełny w pierwszy sławny dzień po przyłączeniu się do tego Bractwa, odpust zupełny we wszystkie uroczystości, jako to: w Gody, w Nowy Rok, na Św. Trzech Króli, na Wielkanoc, na Wniebowstąpienie Pańskie, w Zielone Świątki, w dzień Trójcy Przenajświętszej, w Boże Ciało, w dzień Św. Piotra i Pawła, i w dzień Wszystkich Świętych, jako też we wszystkie większe i mniejsze Święta Panny Maryi, i w Niedziele 3. każdego miesiąca. Tych odpustów dostąpić może każdy, który się w te dni dobrze wyspowiada, i rozłączywszy się z grzechem, Najświętszy Sakrament Ciała i Krwi Jezusowej przyjmuje, i modlitwy, albo pacierze odpustowe odmówi.

Weźmijcież, dusze wierne, przynajmniej po listku z tej róży 15 listkowej dla miesięcznego rozważania, aby we wszystkich sercach naszych żył Jezus i Marya.

I. Historia Różańca Świętego.

Gdy w wieku XIII. pomroka niewiadomości i zepsucie obyczajów już prawie były zatarły ślady Ewangelii w sercach Chrześcijan, a na domiar złego bezbożna sekta Albigensów usiłowała zniszczyć wszelkie zbawienne ustawy Zbawiciela; gdy wszelkie ludzkie starania, aby złemu tamę położyć, próżnymi się okazały: wtedy Pan Bóg, zawsze nad Kościołem Swoim troskliwie czuwający, wzbudził apostolskiego męża Św. Dominika, aby on cudowną pomocą wsparty, powstrzymał postęp błędu i swawoli, a stracone owieczki z powrotem do Owczarni Chrystusa przeprowadził.

Św. Dominik bowiem opłakując te klęski, i nad środkami naprawienia ich rozmyślając, miał objawienie Najświętszej Panny w kaplicy Jej w Pouille R. P. 1208r., Która go nauczyła Nabożeństwa Różańcowego, kazała takowe rozszerzać dla wytępienia herezji, nawrócenia grzeszników, i zagrzania serca ludu miłością Pana Boga, również i przepowiedziała cudowne jego skutki. Cudownymi też istotnie były według świadectwa ówczesnych dziejopisów; bowiem nawrócenie się przeszło 100,000 odszczepieńców, i więcej miliona grzeszników zupełną poprawą, były pierwszym owocem tego nabożeństwa przez Św. Dominika zaprowadzonego, które się niedługo w znacznej części świata rozprzestrzeniło.

Już ono bardzo upowszechnionym było, kiedy nowa okoliczność wzmogła ku niemu żarliwość ludów i nowego mu blasku dodała. Zawzięci Chrześcijan nieprzyjaciele, a od dawna straszni Turcy zawojowawszy Państwo Greckie, szerzyli coraz bardziej swe zabory, już i Węgry podbili, już do Włoch się przedzierali, i całemu Chrześcijaństwu ostatnią zgubę gotowali. W tym powszechnym niebezpieczeństwie, Ojciec Święty Pius V złączony z sąsiednimi królami wysłał przeciw nim swe nieliczne wojsko; ale cóż mogła dokazać szczupła garstka Chrześcijan przeciw nawale niezliczonych zastępów potężnego sułtana, zdobywcy pół świata? Nie było dla nich zbawienia, jeno w potędze Wszechmocnego i w Opiece Najświętszej Panny.

Do nich też uciekł się rządzący wówczas kościołem Św. Pius V pełen ufności w pomoc Najświętszej Panny posłał dowódcy chrześcijańskiego wojska Różaniec z tymi słowy: „Nie lękaj się przemożnej siły niewiernych, i uderz na nich śmiało; przyodziany tą zbroją zwyciężysz; wianek Maryi niech ci będzie zaręczeniem wygranej“. — Oddając się Don Juan d’Austria z całym wojskiem Opiece Najświętszej Panny, i zatknąwszy na sztandarach jej wizerunek z Różańcem, rusza przeciw nieprzyjacielowi, spotyka go w odnodze pod Lepanto w Grecji, uderza, (a Papież w tym momencie Różaniec odmawiał z wiernymi w Rzymie) i wbrew ludzkiej nadziei zwycięża wroga, rozprasza, niszczy, i z chwalebnym łupem powraca. W chwili zwycięstwa Papież objawieniem cudownym uwiadomiony o wygranej bitwie, choć w odległości przeszło 100 mil stoczonej, tę pożądaną wiadomość o zwycięstwie natychmiast ludowi ogłasza. (Benedykt XIV w kanonizacji Św. Piusa V, papieża)

Tak wyraźna Opieka Najświętszej Panny, tak jawne świadectwo skuteczności Różańca, żądały publicznego hołdu wdzięczności. Na Jej okazanie, ustanowił Papież Pius V, Święto Różańcowe pod nazwiskiem Najświętszej Panny Zwycięskiej, i naznaczył je w Niedzielę pierwszą października, bo właśnie w tym dniu 1571. roku sławne ono zwycięstwo odniesionym było.

II. Co jest Różaniec?

Różaniec jest to Nabożeństwo na cześć Pana naszego Jezusa Chrystusa i Najświętszej Matki Jego, które odprawuje się odmawiając sto pięćdziesiąt razy Pozdrowienie Anielskie, i piętnaście razy Modlitwę Pańską. Mówi się Ojcze nasz przed każdym dziesiątkiem Pozdrowienia Anielskiego, czyniąc przy tym krótkie rozmyślanie głównych Tajemnic Życia, Śmierci i Chwały Jezusa i Maryi. Wierzę w Boga i Litania w końcu dodają się.

Za każdym dziesiątkiem rozmyślać trzeba jedną z Tajemnic odpowiednich, a to właśnie rozmyślanie, połączone z odmawianiem Modlitwy Pańskiej i Pozdrowienia Anielskiego, jest istotą nabożeństwa Różańcowego. Właśnie to rozmyślanie wywyższa nabożeństwo Różańcowe nad tyle innych, bo stawiając przed oczy Żywot Zbawiciela, zagrzewa serca do miłości Jego, do skruchy za grzechy, a tym samym do pełnienia Przykazań Jego, i do zasłużenia sobie na koronę wieczną, którą On nam Swym Żywotem i Śmiercią wyjednał.

Nabożeństwo to ma trzy nazwiska. Zowie się Psałterzem Maryi, iż się składa z tylu Zdrowaś Marya ile jest psalmów. Zowią je także Koronką, dla podobieństwa z wiankiem różanym. Nazywa się też Różańcem z porównania Róży z Jerycho, Róży Duchownej, jak Pismo Święte Maryą nazywa, i z porównania przyjemnej woni róż z tym nabożeństwem tak miłym Najświętszej Pannie.

III. Skład Koronki Różańcowej.

Koronka Różańcowa składa się z 15 dziesiątków czyli 150 gałeczek mniejszych, oznaczających Pozdrowienia Anielskie, i 15 gałeczek większych oznaczających Modlitwę Pańską, odpowiednio 15 Tajemnicom Różańca Świętego. ale zwykle używa się koronka złożona z pięciu dziesiątków gałeczek mniejszych, i pięciu gałeczek większych, wyobrażająca tym sposobem trzecią część Różańca. W końcu takiej koronki do tych 5 dziesiątków przydane są jeszcze 5 pacierzy; jeden na Wierzę w Boga, drugi na Litanią a trzy ostatnie na Anioł Pański.

Odpusty przywiązane są do koronek, służących do odmawiania Różańca Świętego, które tylko XX. Dominikanie poświęcać i do nich odpusty przyłączać mogą; albo kapłani posiadający na to szczególny przywilej papieski.

Nauka o Różańcu Świętym Najświętszej Maryi Panny.

Źródło: Przewodnia książeczka Nowej Kalwaryi w Piekarach 1902

Różaniec jest jednym z najznakomitszych i najbardziej upowszechnionych Nabożeństw w Kościele Świętym, jest najulubieńszym Nabożeństwem wiernego ludu, jest modlitwą prawdziwie katolicką, jest Nabożeństwem na cześć naszego Zbawiciela i Jego Matki Najświętszej, w którym główne Tajemnice Życia, Śmierci i Chwały Jezusa i Maryi rozmyślamy. Objawiła go Najświętsza Marya Panna. Przedmiotem jego jest Jezus Chrystus i Jego Matka Najświętsza. Różaniec składa się z modlitw najpoważniejszych, a przez rozmyślanie głównych Tajemnic Wiary, stawia nam przed oczy okropność grzechu, dla którego zgładzenia Zbawiciel tyle cierpiał. Różaniec stawia nam przed oczy nieskończoną Miłość Boga ku ludziom, pobudza nas do wdzięczności i do wzajemnej miłości, do skruchy za grzechy i do poprawy życia. Dzielność tego nabożeństwa wskazuje już Pismo Święte, w którym Bóg zapowiada, iż do zawojowania i zawstydzenia piekła użyje niewiastę, a Najświętsza Panna oświadczyła Bł. Alanowi: „Między wszystkimi modlitwami po Pacierzach kapłańskich, po Mszy Świętej, nie masz przyjemniejszego i wdzięczniejszego Nabożeństwa mnie i Synowi mojemu, nad Nabożeństwo Różańcowe“. — Moc tego Nabożeństwa — tej modlitwy, jest sprawdzoną przez tysiące cudów i cudownych nawróceń zatwardziałych grzeszników. Różaniec jest niewyczerpanym Źródłem Łaski dla Walczącego Kościoła, wielką pociechą dla Dusz Czyścowych, euforią dla Aniołów i Świętych.

Różaniec zowie się także „Psałterzem Maryi”, bo na podobieństwo Psałterza Dawidowego ze 150 Psalmów ułożonego, składa się z 15-tu „Ojcze nasz,” i 150 “Zdrowaś Marya”. W tym Psałterzu Maryi przedstawiają się nam trojakie Tajemnice Wiary do rozmyślania: radosne, bolesne i chwalebne. Więc Różaniec ma trzy główne części, w których się zawiera w krótkości Życie, Męka i Chwała naszego Zbawiciela i Jego Matki Najświętszej. A ponieważ wszelka Łaska ku naszemu zbawieniu z Krzyża spływa i z Świętych Pięciu Ran Zbawiciela, dlatego każda z tych 3-ech części ma 5 dziesiątków, czyli Tajemnic, z których każda się składa z jednego „Ojcze nasz” i 10 „Zdrowaś Marya” z rozmyślaniem Tajemnicy odpowiedniej.

Nauka ogólna o Różańca Świętym.

Źródło: Arcybractwo Różańca Świętego. Książka dla czcicieli Najśw. Panny Maryi [Opole 1893]

Różaniec jest najulubieńszym nabożeństwem wiernego ludu, modlitwą prawdziwie katolicką, jest nabożeństwem na cześć naszego Zbawiciela i Jego Matki Najświętszej, w którym główne Tajemnice Życia, Śmierci i Chwały Jezusa i Maryi rozmyślamy. Jak to nabożeństwo Bogu i ludziom miłe, a także jak użyteczne i skuteczne jest, daje się łatwo poznać:

  1. Świętemu Ojcu Dominikowi objawiła się Najświętsza Panna i rzekła: „Oto masz znak od Boga Żywego, Obrony i Opieki Mojej, dowód wybrania do Chwały Boskiej i środek pewny do wyjednania sobie wiecznej szczęśliwości. Opowiadaj ludom Różaniec, który jest tarczą naprzeciw strzałom nieprzyjaciół, murem Kościoła i Księgą Życia”.
  2. Najświętsza Panna oświadczyła Bł. Alanowi, iż między wszystkimi modlitwami nie masz po Mszy Świętej i po pacierzach kapłańskich przyjemniejszego i wdzięczniejszego nabożeństwa nad nabożeństwo Różańcowe.
  3. Moc tej modlitwy jest sprawdzoną przez tysiące cudów i cudownych nawróceń zatwardziałych grzeszników.
  4. Różaniec jest niewyczerpanym Źródłem Łaski dla Walczącego Kościoła, wielką pociechą dla Dusz Czyśćcowych, euforią dla Aniołów i Świętych.
  5. Najwięksi Święci Różaniec bardzo lubili i codziennie odprawiali i Kościół Boży zaszczycił go najobfitszymi odpustami i wielkimi przywilejami.
  6. Czytamy, iż Najświętsza Panna przy zjawieniu w Lourdes miała różaniec przy Sobie na prawej ręce; tudzież iż przy zjawieniach Swoich w Gietrzwałdzie rzekła: „Chcę, aby codziennie Różaniec odmawiano!” i „Mówcie gorliwie Różaniec!”
  7. Wiekopomny wielki Papież Pius IX do pewnych pobożnych matek tak się odezwał: „Polecam wam w szczególny sposób Święty Różaniec; – tej modlitwy nauczyła nas Sama Matka Boska i jest cna Jej daleko przyjemniejszą niż każda inna. Bardzo sobie życzę, żeby codziennie w każdej rodzinie odmawianą była, wieczorem i kiedy cała rodzina jest zgromadzoną; odmawiajcie Święty Różaniec z pobożnością i z ufnością!”

Różaniec jest wieniec z róż uwity. Róża jest najpiękniejszym kwiatem, jest królową kwiatów; a Pozdrowienie Anielskie, czyli Zdrowaś Marya jest najpiękniejszą modlitwą na uczczenie Najświętszej Panny Maryi; Marya Sama zaś jest nazwana „Różą duchowną”, jako stworzenie najpiękniejsze i najdoskonalsze, wonność wszystkich cnót ze siebie wydające. Podobnie każda dusza chrześcijańska powinna się stać dla Boga „różą duchowną” kwitnącą, woniejącą, a stanie się takową przez rozmyślanie tajemnic Różańcowych, gdy w żywocie Zbawiciela i Jego Matki jakby w zwierciadle się rozpatruje.

Ale ten wieniec nie jest jednobarwny, bo trojakie należą do niego róże: białe na pamiątkę euforii Maryi; czerwone na uczczenie Boleści Jej i Męki Pańskiej; żółte, czyli złote za przypomnienie sobie Chwały Jezusowej i Chwały Maryi, i Chwały nam obiecanej za życie cnotliwe.

Uważajmy więc na to, żeby róże, które Najświętszej Pannie ofiarujemy, były świeże, prawdziwe, kwitnące i woniejące; bo są też róże z papieru sztucznie zrobione i są malowane róże, ale choć z daleka wyglądają jak róże, jednak woni ze siebie nie wydają. Tak nasz Różaniec jest bez woni dla Maryi, gdy wargami tylko go odprawiamy, ale nie sercem bez rozmyślania Tajemnic, bez miłości, bez żalu i dobrego przedsięwzięcia.

Uwaga o paciorkach Różańcowych.

Źródło: Arcybractwo Różańca Świętego. Książka dla czcicieli Najśw. Panny Maryi [Opole 1893]

Paciorki powinne się składać z 5 lub z 15 dziesiątków; mają być z mocnej materii, ale mogą też być drewniane lub szklane.

Paciorki tracą odpusty do nich przywiązane:

  1. gdy właściciel umiera;
  2. gdy jej innej osobie pożycza w tym zamiarze, aby tych odpustów uzyskała;
  3. gdy je komu podaruje;
  4. gdy je sprzedaje: kupione paciorki, choć już były poświęcone, muszą znowu być poświęcone.

Miej swoje paciorki w uszanowaniu, noś je zawsze przy sobie, choćby w nocy, bo masz za to wielki odpust. Różaniec jest twoją bronią przeciw nieprzyjaciołom duszy i jest tym łańcuszkiem, na którym Matka Boska tak wiele dusz z ognia czyśćcowego wyciąga i na którym i ciebie kiedyś do nieba chce przyciągnąć!

***

Uwagi na Tajemnice Różańcowe.

Źródło: Róża duchowna czyli zbiór nabożeństwa 1877

Dusze Pobożne! które umiejąc czytać, odmawiacie lub śpiewacie Różaniec, dobra jest chęć wasza w odbywaniu tego nabożeństwa, ale ze modlitwa wasza jest przyjemna Panu Bogu, czyli możecie się zapewnić? brak uwagi na to, co znaczą tajemnice Różańcowe, podobno bezużytecznym czyni wasze nabożeństwo. Macie więc wzór rozmyślania o Życiu, Męce i Chwale Zbawiciela waszego, macie krótko wystawione przykłady Jego i Najświętszej Jego Matki, a przy tym przypomnienie wykroczeń przeciw Prawom Boskim. Przed każdym przeto dziesiątkiem, odczytajcie sobie te uwagi, które do każdej tajemnicy są zastosowane, a gdy czułe serca wasze zdobędą się na żal za grzechy i powezmą przedsięwzięcie naśladowania wystawionych przykładów, odmówicie Różaniec z większym uczuciem i będziecie pewniejsi, ze może być przyjęty w Obliczu Boskim.

Zacni Pasterze! w których kościołach odbywa się nabożeństwo Różańcowe, pozwólcie tym, którzy przewodniczą ludowi, do śpiewania onego, aby przed zaczęciem tajemnic, odczytywali te uwagi; może się znajdą szczęśliwe dusze, które stąd powezmą dokładniejszą wiadomość o Tajemnicach Wiary Świętej, lub im to posłuży do rachunku sumienia.

Reguły Żywego Różańca.

Źródło: Książka misyjna OO. Redemptoryści 1947

Jest to stowarzyszenie, którego członkowie w oddziałach po 15 osób co miesiąc losem rozdzielają pomiędzy siebie 15 tajemnic różańca, aby w ten sposób odmawiać codziennie (każdy swą tajemnicę, jaką losem otrzymał) cały różaniec dominikański. Na czele każdej róży z 15 członków złożonej stoi zelator lub zelatorka, mianowani przez dyrektora stowarzyszenia w danej miejscowości. Ci mają prawo własną mocą przyjmować nowych członków. jeżeli z róży kto umrze albo wystąpi, to zelator w ciągu miesiąca powinien postarać się o nowego członka. jeżeli po miesiącu róża nie jest pełną, to pozostali członkowie odpustów nie pozyskują. Można też pierwszy raz przez losowanie wyznaczyć tajemnice a potem co miesiąc odmawiać następną. Losowanie powinno się odbywać w pierwszym tygodniu każdego miesiąca. Wolno jednak ze słusznych powodów odłożyć je do 16 dnia miesiąca. Członków nieobecnych na zebraniu zastępuje zelator lub inni członkowie. Należy pilnie uważać, aby na tych zebraniach nie było kłótni, plotek, obmów.

Żywy Różaniec stąd ma swoje nazwisko: iż członkowie tego bractwa te same przyjmują znaki, które Najświętsza Panna Św. Dominikowi, jako niezawodny dowód Miłosierdzia Boskiego udzielić raczyła; to tylko wyłączając, iż Różaniec, który ten ulubiony Maryi sługa w owym otrzymał czasie, teraz niejako z serc ludzkich na kształt wieńca połączonych się składa. To bractwo ma na celu, przez codzienne rozmyślania tajemnic Różańca świętego, ożywienie miłości ku Jezusowi i Maryi w sercach wszystkich wiernych nie tylko do bractwa należących, ale też w sercach wszystkich grzeszników, o których nawrócenie żywy Różaniec ustawicznie prosić nie przestaje.

W celu dostąpienia pożądanego zamiaru, powinien każdy członek tego bractwa odmówić jeden Ojcze nasz, 10 Zdrowaś Marya itd., dodawszy na końcu Chwała Ojcu itd. dla utrzymania wiary w krajach katolickich, i dla rozszerzenia onej po całym świecie.

Układ żywego Różańca bardzo jest prosty i podobny do róży, do krzaka lub drzewa różowego i do ogrodu różanego. Piętnaście osób, pomiędzy którymi jedna jest przełożona, stanowią różę żywego Różańca. — Jedenaście róż nad którymi jest jeden rządca, wyobrażają kwitnąco różowe drzewo (z 165 osób), a powtórne połączenie piętnastu takowych kwitnących różowych krzaków stanowi Maryański ogród różany (z 2475 osób).

Aby jednak celu żywego Różańca dostąpić, to jest: Królowej nieba hołd oddać, nie trzeba zaraz ogrodu różowego, lub krzaka róży kwitnącej zakładać, gdyż i jedna róża, z piętnastu żalem i pokorą napełnionych serc złożona, dostateczna jest na ubłaganie tej Matki miłosierdzia i na dostąpienie Łask wielkich przez nią.

Dla dostąpienia odpustów, które Ojciec Św. Papież Grzegorz XVI. Bractwu Różańca świętego nadać raczył, potrzeba:

1) aby piętnaście osób się złączyło;

2) aby każda z tych piętnastu osób w rejestrze przełożonego lub przełożonej zapisaną była;

3) aby każdy członek przez jeden miesiąc codziennie jedną z piętnastu Tajemnic Różańca rozmyślał; i na chwalę tejże jeden Ojcze nasz, 10 Zdrowaś Marya, jak wyżej rzeczono, odmawiał; tym tedy sposobem codziennie cały Różaniec (Psałterz) przez to piętnaście osób odmawiany będzie.

Przełożony lub przełożona Bractwa, z osób piętnastu składającego się, ma mieć piętnaście tajemnic Różańca na szczególnych karteczkach, drukowanych, które w pewny dzień każdego miesiąca przez los pomiędzy braci lub siostry rozdzielać będzie. Dla ułatwienia w odmienianiu i rozdawaniu pojedynczych tajemnic dosyć jest, aby przełożony lub przełożona z trzema Bractwa członkami przez los dla siebie i dla innych jedną tajemnicę wyznaczyła, które natychmiast nieobecnemu wręczoną być powinna.

Przełożony lub przełożona Bractwa powinni wiarą i miłością do Jezusa Chrystusa i do N. Maryi pałać, aby te samo affekta wiary i miłości dzięki tych trzech pomiędzy resztą do Tajemnic Różańca Św. należących braci wzbudzić starali się przy łasce Pana Boga najdobrotliwszego.

Pomiędzy różnymi obowiązkami Bractwa we Francji, na wykorzenienie wielkiego złego panującego w owych stronach, bractwo to ten jeszcze przyjęło na się obowiązek, aby każdy członek żywego Różańca w imieniu wszystkich innych raz w roku przez jedną godzinę przed Najśw. Sakramentem na modlitwie trwał, a pół godziny na odprawienie drogi krzyżowej poświęcił dla zadosyćuczynienia Zbawicielowi za wszystkie obelgi i zniewagi, których codzienne w Najśw. Sakramencie doznaje, i dla poratunku dusz zmarłych braci i sióstr Różańca żywego. Kapłan, należący do bractwa, odprawia prócz tego jeszcze jedną Mszą Św., zakonnica zaś przyjmuje Najśw. Sakrament na tę samą intencją. Takim sposobem odbiera Zbawiciel nasz po wszystkie czasy winną adoracją, za wszystkie zniewagi w Najśw. Sakramencie ciała i krwi jego wyrządzone — a dusze zmarłych cieszą się z ulgi i wybawienia z mąk, które ponoszą. Mocne to pobudki do ożywienia ducha braci i sióstr Różańca żywego.

OBIETNICE NIEPOKALANEJ DZIEWICY ODMAWIAJĄCYM NABOŻNIE JEJ NAJŚWIĘTSZY RÓŻANIEC.

Źródło: Brewiarzyk braci i sióstr Trzeciego Zakonu św. Dominika 1897

„Upominamy z całą, żarliwością wiernych żeby usiłowali praktykować nabożeństwo Różańca Świętego, nie zaniedbując nigdy odmawiać Go co dzień publicznie lub prywatnie w kościele lub w kole rodzinnym”

(Leon XIII. Enck. z 1 wrz. 1883).

Wszystkim, którzy odmawiać będą Mój Psałterz, obiecuję szczególną Opiekę Moją. Różaniec będzie dzielnym orężem przeciw potęgom piekielnym, zniszczy występki, wytępi grzech, pokona herezje. Kto przez Różaniec zaleca się Mnie, nie zginie nigdy.

Ktokolwiek odmawiać będzie pobożnie Różaniec, rozmyślając jego Święte Tajemnice, nie upadnie pod ciężarem niedoli, nie umrze śmiercią niespodziewaną. Grzesznik otrzyma nawrócenie, a sprawiedliwy pomnożenie w Łasce i zapewnienie szczęścia wiekuistego.

Prawdziwi Zelatorowie Różańca Mojego nie zejdą z tego świata bez Sakramentów Świętych.

Wyzwolę niebawem z Czyśćca dusze pobożne do Różańca Mojego.

Prawdziwe dzieci Różańca Świętego zażywać będą wielkiej Chwały w Niebie.

Wszystko, o co prosić będziecie przez Różaniec, będzie wam dane.

Ci, którzy rozpowszechniają Mój Różaniec, znajdą Pomoc Moją we wszystkich swych potrzebach.

Nabożeństwo do Różańca Mojego jest pewnym znakiem przeznaczenia do Nieba.

(Wyjęte z pism Bł. Alana. — Wydanie dTmola’1847 r., ogłoszone drukiem przez Mgra Sallua).

Żywiołem i główną podstawą nabożeństwa ku Maryi jest Różaniec święty. Dlatego Matka Boska udarowała nas tą lutnią mistyczną, ażebyśmy głosili Jej uwielbienia. Dlatego zaopatrzyła nas tym dzielnym orężem, byśmy pokonali wrogów zbawienia naszego. Święty Dominik uświęcił się przez odmawianie i rozmyślania Różańca; Różańcem nawrócił mnóstwo grzeszników. Owóż Brat Maria-Rafael Zakonu Kaznodziejskiego, wierny naśladowca Św. Patryarchy, był pod tym względem prawdziwym Dominikaninem; Różańcem czcił, dziękował, prosił, miłował Maryę; ciągłem rozmyślaniem jego Tajemnic wstępował z światłości w światłość, z cnoty w cnotę. Różańcem spełniał apostolstwo modlitwy i wyzyskiwał dla siebie i dla drugich nadzwyczajne Łaski. Różańcem wzbogacał swój umysł i serce! Jakąż miłością i gorliwością gorzał dlatego nabożeństwa. Różaniec był dlań pierwszą i główną tajemnicą uświęcenia się. Ale też z jaką wiernością i wielkomyślnością odprawiał go. Różaniec był „jego drogą”; przezeń bowiem szedł do Maryi i żył w Maryi.

Różańcem uświęcał wszystkie swe czyny, mianowicie uczynki pobożności.

Różaniec służył mu za przysposobienie i dziękczynienie po Komunii i Spowiedzi, do słuchania Mszy Świętej, śpiewania Officjum; zawsze go odmawiał lub o nim rozmyślał. Rozgłaszać Różaniec, a przezeń zwiększać znajomość, miłość i cześć Jezusa i Maryi, było jedyną jego żądzą. „Marya i Różaniec Maryi”, oto uwielbione hasło jego.

Żadne inne nabożeństwo nie odpowiadało lepiej temu ideałowi dziecięcej miłości ku Maryi. Różańcem uświęcał i oddawał nieustannie Maryi wszystkie władze ciała i duszy swojej; kiedy usta jego wymawiały słowa modlitwy, a całe ciało w uniżonej postawie korzyło się u stóp Maryi, wyobraźnia i pamięć przedstawiały sobie Tajemnice, rozum je badał, serce i wola tworzyły akty nadprzyrodzone i łączyły się z Maryą w świetle wiary, w rozkoszach miłości, w ofierze cnoty.

Ta droga nie jest nową. Od dawien dawna uczęszczaną była przez wielu Świętych, Błogosławionych i znakomitych mężów i dziewic Zakonu naszego, a osobliwie przez Bł. Jana Massiasa, i O. Antoniego od Przenajświętszego Sakramentu. Nie wszystkie dusze powołane są do postępowania tą drogą, a przynajmniej nie w takim stopniu; trzeba by mieć taką działalność wewnętrzną, taką przenikliwość i przezorność umysłu, a nadto Łaskę wcale wyłączną, jaką miał brat Maria Rafael, aby się nie zbłąkać i nie znużyć w pośród tej mnogości uwag i ćwiczeń wewnętrznych, w których On nie tylko się nie gubił, ale umiał połączyć w jedność i zdążyć prosto a prędko do swego jedynego celu: miłości Jezusa i Maryi. jeżeli nie wszyscy posiadamy tę nieocenioną Łaskę, tośmy sami winni temu, bo nie dość wytrwale o nią prosimy, albo nie odpowiadamy jej wiernie. Gdyby stowarzyszeni Arcybractwa, pobożni Gwardziści Maryi, dzieci Św. Dominika mieli taką miłość do Różańca, Różaniec zdziałałby w nich cudowne skutki.

Ocućmy się więc z naszej gnuśności, widząc tak przedziwne przykłady.

I. Różaniec zawiera „sekret uświęcenia się”.

  1. Pobożna praktyka tego nabożeństwa nie polega na prostym odmawianiu Różańca, ale na poświęceniu każdej godziny dnia na rozmyślanie jednej z Tajemnic, nie opuszczając bynajmniej ćwiczeń i prac zwyczajnych, np. od piątej do szóstej z rana tajemnicę Zwiastowania, od szóstej do siódmej Nawiedzenia, od siódmej do ósmej Narodzenie Pana Jezusa i tak dalej aż do piętnastej tajemnicy. Niezawodnie wielu osobom wyda się trudnym ten podział dnia stosownie do piętnastu tajemnic Różańca; i my nic sądzimy, iżby brat Maria Rafael zobowiązał się ściśle do tego porządku matematycznego: on się przykładał krócej lub dłużej do tej lub owej tajemnicy, stosownie do okoliczności.

Innym może będzie przyjemniej i łatwiej poświęcić kolejno każdy dzień miesiąca rozmyślaniu jednej tajemnicy, np. pierwszego dnia Zwiastowaniu, drugiego Nawiedzeniu, trzeciego Narodzeniu Pana Jezusa itd. Tym sposobem od 1-go do 15 go przebiega się raz całą serię, od 15-go do 30 go drugi raz; tak samo w miesiącu następującym. Chcąc wniknąć głębiej w myśl Kościoła Świętego, można poprzestać na rozważaniu dzień w dzień jednej serii Tajemnic; w czasie Adwentu i Bożego Narodzenia tajemnice radosne; w Wielkim poście tajemnice żałosne, a w czasie Wielkanocnym chwalebne.

Pamięć o Tajemnicy jest mniej lub więcej obecną, ciągłą, serdeczną, wedle tego jak zajęcie zewnętrzne jest mniej lub więcej zatapiające, ale można zawsze od momentu do momentu pomyśleć o Jezusie i Maryi, a przyzwyczajenie, mianowicie wierność przyprowadzi do ciągłego o Nich myślenia. Dobrze jest na początku każdej godziny odmówić dziesiątek odpowiadający tajemnicy. A tak w ciągu dnia nie tylko się odmawia i rozmyśla, ale nadto praktykuje się swój Różaniec, działając zawsze w połączeniu z Jezusem i Marya i naśladując Ich cnoty.

Owóż jakie łaski płynąć muszą z wiernego zwyczaju tego sposobu życia wewnętrznego, ponieważ jest się nieustannie w komunikacji z Jezusem Chrystusem i Jego Tajemnicami i z Maryą Pośredniczką naszą. „Mieć Pana Jezusa zawsze obecnego w myśli, powiada Św. Teresa, jest pożytecznym we wszystkich stopniach modlitwy. Jest to pewny środek skorzystania z pierwszego i osiągnięcia w krótkim czasie drugiego, i zabezpieczenia się przeciw ułudom szatana w ostatnich”. „A co do zwyczajnej obecności Maryi, bądźcie przekonani, mówi Bł. Ludwik-Maria Grignon de Montfort, iż im więcej w modlitwach, kontemplacjach, w pracy i cierpieniach wpatrywać się będziecie w Maryę, choćby tylko wejrzeniem ogólnym, tym doskonalej i łatwiej znajdziecie Jezusa Chrystusa, który jest zawsze z Maryą, wielki, potężny, niepojęty”

Rozum i doświadczenie potwierdza te świadectwa, okazując nam, iż ten sposób kontemplacji Tajemnic Różańcowych ułatwia bardzo nasze zjednoczenie z Jezusem i Maryą.

  1. Zaiste, dusza przedstawiając sobie osobę Pana Jezusa w tej lub owej tajemnicy Różańca św. daleko większą korzyść odnosi, niż gdyby o Nim myślała w sposób ogólny, albo uważała Go w stanie chwalebnym, mniej przystępnym, niż rozmaite stany życia Jego naturalnego. I tak np. przystępując do Stołu Świętego, uważam Pana Jezusa w Tajemnicy Różańca odpowiadającej tej chwili; postanawiam przyjąć Go takiego jakim był w tej tajemnicy, z rozmaitymi uczuciami, jakie Go ożywiały i proszę Go o cnotę, której mi dał przykład. Tym sposobem dusza moja mając przed sobą osobę Pana Jezusa w stanie Jego szczególnym, w okolicznościach i uczuciach wyłącznych, tworzy akty nieporównanie wyrazistsze, żywsze i dzielniejsze. Te skutki niemniej są dotykalne i po Komunii. jeżeli np. odprawiam moje dziękczynienie u stóp Jezusa i Maryi uważanych w piątej tajemnicy radosnej, na widok tego Jezusa dwunastoletniego, tak pełnego słodyczy i przyjemności, na widok Jego Matki tak szczęśliwej z znalezienia Go, dusza moja cała rozpływa się w aktach; moja wyobraźnia ma przedmiot gotowy i pewny, a umysł tysiące okoliczności do zbadania; stąd wynikają niewyczerpane afekty. Uderzony zdumiewającą korzyścią, jaką znajduję, pozostając przed lub po Komunii Świętej u stóp Jezusa i Maryi rozważanych i miłowanych w tajemnicy Różańca odpowiadającej tej chwili dnia, obiecałem, iż odtąd Świętym Różańcem będę się przysposabiał do Spowiedzi i Komunii Świętej i dziękował za nie.
  2. Dusza nasza ma siły ograniczone; wnet wyczerpie uwagi o jednym i tym samym przedmiocie. ale jeżeli ten przedmiot się odnawia, siły duszy zdają się także odnawiać. — Jakżeż pożytecznym jest to nasze ćwiczenie, kiedy uobecnia Jezusa i Maryę w mnóstwie rozmaitych stanów. Już to widzimy w przeczystych wnętrznościach Maryi Poczęcie Słowa Przedwiecznego, którego świat objąć nie może; to znów przedstawia się nam Bóg-Dzieciątko położony w żłobie, którego Aniołowie ogłaszają śpiewaniem, a pasterze i królowie spieszą adorować; indziej ten sam Bóg i Stworzyciel okazuje się nam na drodze Kalwaryjskiej w pośród najokropniejszych bólów i ciężkości; i tegoż samego Boga widzimy wychodzącego z grobu, wstępującego w Niebo itd. Czyliż można znaleźć przedmiot więcej urozmaicony, okazalszy i więcej Boski? W tym przedmiocie wszystkie władze duszy znajdują doskonałe i niewyczerpane zadowolenie. Zaprawdę, ani ludzie, ani aniołowie nie potrafią wypowiedzieć wszystkich bogactw Różańca Świętego. Ta tylko zna wartość Jego, która nim udarowała Św. Dominika.
  3. To ćwiczenie potrafi uświęcić przedziwnie wszystkie czynności dzienne jakiekolwiek byłyby one. Mówiłem o Komunii Świętej — od niej przechodzę do uczty materialnej; jeżeli spoglądam na Jezusa i Maryę w pierwszej tajemnicy chwalebnej, tworzę mnóstwo aktów wewnętrznych wielce doskonałych. Widząc Pana Jezusa zmartwychwstałego, cieszyć się będę z Maryą, iż ten dobry Zbawiciel już uwolniony od potrzeby jedzenia, której podlegał dla miłości naszej; tym sposobem uświęcę te czynności tak poziome. Myśleć będę, iż kiedyś także ciało moje powstanie z grobu, i iż wtedy będzie tym chwalebniejsze, im bardziej było umartwione. Przejęty tymi uwagami, będę używał podczas obiadu lub kolacji ciągłej obecności Jezusa i Maryi, wzbudzając akty wewnętrzne pokory i umartwienia; Różańcem uświęcę mój posiłek i wszystkie inne ćwiczenia.

Dlatego nazywam Różaniec sekretem uświątobliwienia. Przede wszystkim miejmy oko wewnętrzne zawsze zwrócone na Jezusa, Maryę i Józefa św.

II. Drugi środek uświęcenia się.

  1. Drugim, a nader skutecznym środkiem uświęcenia się jest układ wewnętrzny podczas kontemplacji i innych czynności. Święta Maria Magdalena w różnych okolicznościach życia swego może nam dać wyobrażenie tego wewnętrznego ułożenia. I tak widzimy ją już to w domu Szymona trędowatego, siedzącą u stóp Jezusowych i oblewającą je łzami swoimi, to znów w Betanii, w tej samej postawie słuchającą słów Jego nieskończonej mądrości; później znajdujemy ją pod krzyżem na Kalwarii i przy grobie, szukającą Jezusa Zmartwychwstałego. Tak samo dusza kontemplacyjna postępuje względem Pana Jezusa, wedle pociągu Łaski, obierając tę lub ową postawę czyli wewnętrzne ułożenie dla ułatwienia i spotęgowania komunikacji z Bogiem. Brat Maria Rafael obrał względem Najświętszej Dziewicy miejsce stosowne swojej prostocie, albo raczej, Marya Sama przeznaczyła Swemu przybranemu dziecięciu spoczynek na Niepokalanym Sercu Swoim. O przebłogie miejsce, które nie wszystkim jest dane! jeno pokornym i maluczkim, do których stosują się te słowa mądrości: „Z prostymi rozmowa Jego” (Ks. Przyp. 3, 32). Albo te drugie: „Zakryłeś to przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je maluczkim” (Mat. 11, 25).

Oto co mówi w tym przedmiocie sam br. Maria Rafael:

„Staję się małym dzieciątkiem, pełnym czystości i prostoty, ufności i miłości, i towarzyszę Jezusowi i Maryi w Tajemnicach Różańca. Uważam Maryę jako moją najlepszą Matkę, a Jezusa jako mego brata; mówię Im wiele rzeczy, starając się zawsze w tych miłych rozmowach zachować prostotę, pokorę i ufność dziecięcą.

Najczęściej trzymam Maryę za rękę; niekiedy w mojej dziecinnej prostocie biorę także za rękę mego Boskiego Brata, i proszę Go w imię Jego miłości a mojej słabości. Powtarzam Mu, iż Go miłuję i błagam, żeby dał nieco ze Swych nieskończonych cnót Swojemu ubogiemu bratu, bo chociaż się uważam jako małe dziecię, nie zapominam wcale, iż byłem bardzo występnym i jestem grzesznikiem.

Ta synowska a miłosna prostota wielce się podobała Niepokalanej Dziewicy. Pozwoliła rai posunąć się wyżej, wzlecieć w Jej objęcia, spocząć na Jej sercu, mieć zwrócone oblicze ku Jej Niepokalanemu Obliczu, uśmiechać się do Niej… a to wszędzie, na każdym miejscu, rozważając Tajemnice Różańca; odbywać zawsze wszystkie moje czynności i powinności względem Boga, na sercu Tej Najświętszej i najlepszej Matki, z Nią, w Niej, i przez Nią.

To wszystko nie jest bynajmniej czczem urojeniem, ale najrzeczywistsza prawdą: Marya jest istotnie Matką moją, a Pan Jezus bratem moim. Pan Jezus na krzyżu dał mi Maryę za Matkę, a Marya mnie przyjęła… Jestem więc dzieckiem Maryi.

Ewangelia mówi, iż aby wejść do Nieba, potrzeba stać się podobnym dziateczkom; my na drodze cnoty jesteśmy zawsze dziećmi; słabi i niedoświadczeni. Szczęśliwi, jeżeli mamy prostotę i uległość dziecięcą.

To ćwiczenie jest pełne namaszczenia; ono podtrzymuje pokorę i ufność i zapewnia wysłuchanie próśb; ożywia pamięć na obecność Jezusa i Maryi. Mieć zawsze i wszędzie umysł i serce zajęte Jezusem i Maryą, mianowicie podczas modlitw ustnych, wielce pomaga do ścisłego połączenia się z Bogiem.

  1. Rozważając Tajemnice Różańca Świętego, wpatrujmy się w cnoty wewnętrzne i zewnętrzne Jezusa i Maryi, usiłując je odwzorować poniekąd w życiu naszym. Nigdzie lepiej nie możemy się przypatrzyć życiu i czynom Jezusa i Maryi jak w Tajemnicach Różańcowych. ale chcąc odnieść większą i gruntowniejszą korzyść, nie szukajmy w każdej Tajemnicy oddzielnej cnoty, ale jedną i tę samą cnotę miejmy na względzie w całym Różańcu, lub w jednej jego części, bo tym sposobem z lepszego jej poznania przejdziemy do wykonania.
  2. Osobliwie starajmy się przekształcić i uświęcić wnętrze nasze na wzór Jezusa, Maryi i Józefa Świętego, bo głównie tam panują cnoty prawdziwe: „Regnum Dei intra vos est: Królestwo Boże w was jest” (Łuk. 17, 21). „Omnis gloria ejus filiae regis ab intres; wszystka chwała córki królewskiej jest w jej wnętrzu” (Ps 45/44/, 14).

Powinniśmy więc uczyć się we wszystkich tajemnicach albo w niektórych, wiary, nadziei, miłości, pokory, posłuszeństwa, cierpliwości, wytrwałości itd.

  1. Różaniec w swych tajemnicach przedstawia nam także:

1) Postępowanie Maryi względem Przenajświętszego Człowieczeństwa, względem Boga;

2) Postępowanie Jezusa względem Maryi; względem Ojca Swego;

3) Postępowanie Boga względem Jezusa, względem Maryi.

Ten sposób daje nieco poznać nieskończone, niewypowiedziane tajemnice połączenia, jakie istnieją między Jezusem, Maryą i Bogiem. Otwiera widnokrąg piękności niezgłębionej, napełnia duszę świętymi myślami, świętymi uczuciami w czasie odmawiania Pacierzy. Rozbudza cześć i miłość ku Jezusowi i Maryi, i nigdy nie pozostawia próżni w duszy naszej, utrzymując w niej zawsze Obecność Bożą.

Wszelako pożyteczniej jest ograniczyć się na rozważaniu jednego z tych punktów przez cały tydzień i tak kolejno przechodząc aż do trzeciego, w 15-tu tajemnicach Różańca. W niebie miłość świętych dla Pana Jezusa zapala się w Bogu i Maryi; ich miłość dla Maryi zapala się w Jezusie i w Bogu; ich miłość dla Boga zapala się w Jezusie i Maryi. Owóż wszystko to spełnia się dla nas, jeżeli posługujemy się tą metodą. „Si scires donum Dei”. O gdybyście znali dar Boży!

Również jest wielce skuteczny sposób używać porównań między rozmaitymi tajemnicami.

Jasną jest rzeczą, iż Różaniec zawiera w swych 15 tu dziesiątkach cały ciąg roku liturgicznego. Trzy serie jego Tajemnic odpowiadają przedziwnie trzem wielkim epokom, dzielącym rok kościelny: Adwent, 40 dniowy Post, Wielkanoc, a które można streścić w tych trzech słowach: Przygotowanie Odkupienia, wykonanie i dokonanie tej wielkiej tajemnicy. A więc trzy serie tajemnic, jak i trzy okresy roku liturgicznego odwołują się do siebie i dopełniają się nawzajem. Tajemnice radosne są przysposobieniem tajemnic bolesnych. Tajemnice bolesne są dokonaniem tajemnic radosnych i przysposobieniem tajemnic chwalebnych. Tajemnice chwalebne są dokonaniem tajemnic radosnych i bolesnych. W tajemnicach Różańca jak w Roku Kościelnym, jak w Życiu Jezusa i Maryi, wszystko jest połączone, powiązane, wszystko się trzyma nawzajem, wszystko się uzupełnia. Jest to jedność przedziwna, niebiańska, Boska, w rozmaitości również niewypowiedzianej.

Zrozumiawszy to dobrze, łatwo poznać można na czym zależy ta metoda. Aby jej użyć, dość jest porównać jedną tajemnicę z innymi tajemnicami, które ją poprzedzają lub po niej następują, a które są z nią zawsze w ścisłym połączeniu. Tym sposobem znajdą się zawsze nader zdumiewające i nader pożyteczne przypodobnienia i sprzeciwieństwa. Na przykład rozmyślając pierwszą tajemnicę chwalebną, Zmartwychwstanie Jezusa, wobec ostatnich tajemnic żałosnych, powiesz w sercu: „O Maryo! Tyś pierwsza uczuła euforia z Zmartwychwstania Syna Twojego. Tyś wzięła największy udział w szczęściu tej tajemnicy; ach! bo najwierniejszą byłaś w naśladowaniu Pana Jezusa na drodze Kalwaryjskiej. Ty w sercu wycierpiałaś to wszystko, co Pan Jezus wycierpiał dla nas i za nas na krzyżu”. W ten sposób i inne tajemnice rozmyślać… Którąkolwiek tajemnicę mamy na myśli, zawsze ją widzimy w połączeniu z drugimi. Całą piękność tajemnicy o tyle tylko można uchwycić i zrozumieć, o ile się w nią wpatrujemy przy świetle wszystkich i każdej z osobna. Jakaż to cudowna harmonia w Różańcu świętym! zaprawdę jest to dzieło Samego Boga, dzieło naszego Odkupienia, dzieło jedyne a wieloliczne, którego części wiążą się z sobą z niezrównaną dokładnością.

Nie trzeba rozłączać to, co Pan Bóg złączył. Rozmyślając Tajemnice Różańcowe, potrzeba rozważać takie, jak je Pan Bóg urządził, tj. spojone razem, uzupełniające, udoskonalające i oświecające się nawzajem. A przeto należy czynić między nimi przypodobnienia i porównania. Oto cel niniejszej metody. Niepodobna wypowiedzieć wszystkich skarbów, jakie zawiera jej praktykowanie.

O Maryo! dzięki Ci nieskończone, żeś mnie nauczyła tak pięknego a wielce pożytecznego sposobu odmawiania Różańca. O Maryo! najlepsza Matko moja! miłuję Cię! miłuję z Jezusem i przez Jezusa; ofiaruję Ci miłość, jaką miał dla Ciebie Bóg Ojciec, Bóg Syn, Bóg Duch Święty; miłość wszystkich Aniołów i wszystkich Świętych. Jestem biednym grzesznikiem, jednak miłuję Cię bez miary, bez granic, miłuję nieskończenie. O Jezu! Jezu! Jezu! miłuję Cię nade wszystko, miłuję Cię sercem Twej Matki, słodszym nad miód. O Jezu! zaprowadź mnie do Twego raju! Amen.

Pobudka do mówienia i wpisywania się w Różaniec Święty.

Źródło: Anioł w ciele apostoł w słowach Wincenty S. Ferreryusz 1837

Różaniec jest modlitwą do uczczenia piętnastu Tajemnic Życia Jezusa Chrystusa i Matki jego Maryi jedynie ułożoną. — Składa się on z piętnastu Ojcze nasz, i ze stu pięćdziesięciu Zdrowaś Marya oraz piętnastu uwag zamykających w sobie krótki zbiór życia. Jezusa Chrystusa, Jego męki i chwalebnego nad śmiercią zwycięstwa — Służy on do łatwiejszego przypomnienia drogich Tajemnic Odkupienia naszego i pobudzenia się z nich do życia pobożniejszego.

Część pierwsza z Ojcze nasz i Zdrowaś Marya składająca się, zasięga pierwszych jeszcze wieków Chrześcijaństwa. Paweł niejaki Opat góry Fermeńskiej w Libii, współczesny Świętemu Antoniemu Pustelnikowi miał zwyczaj odmawiać w takiej ilości pacierze na uczczenie piętnastu Tajemnic Chrystusa Pana, w jedenastym wieku Piotr Pustelnik zachęcając lud do odzyskania ziemi świętej i uwolnienia Chrześcijan od uciążliwej niewoli mahometańskiej, najmocniej zalecał psałterz krótki ze 150 Zdrowaś Marya złożony, nauczając: iż ten zwyczaj odprawowania krótkiego psałterza z użyciem paciorków, był znany wszystkim Pustelnikom ziemi Palestyńskiej, świadczy Wiktor Pollidor: jakoż w Grobie Świętej Gertrudy Niweleńskiej w roku 667 złożonej oraz świętego Norberta w roku 1154 znaleziono pacioreczki w kształcie różańca poniżane.

Rzecz niewątpliwa mówi Palladyusz i Sozomen, iż Pustelnicy pierwszych wieków Kościoła, używali pacioreczków, kamyczków i innych rzeczy do oznaczenia liczby odprawionych modlitw. Ci, którzy nie umieli czytać, ani mówić na pamięć Psałterza Dawidowego, zastępowali go odmawianiem modlitwy pańskiej, tyle razy onę powtarzając, ile w godzinach kościelnych kapłani odmawiali lub śpiewali psalmów. Lud zaś prosty przy pracach i zatrudnieniach swoich, miał zwyczaj liczbę pacierzy oznaczać paciorkami, zawieszając one u pasa.

Część zaś druga na przemian połączona z pierwszą, jak dziś odprawujemy, ułożona została od Świętego Dominika Założyciela Zakonu Kaznodziejskiego.

Sekta Albigensów ukrywając się długo w Prowincjach południowych Europy, w wieku trzynastym przyszedłszy do swej dojrzałości; gdy mordy i pożogi wszędy roznosić poczęła, burzyć Ołtarze, profanować Kościoły, prześladować Kapłanów, wiernych i pobożnych wyznawców wiary, skazywać na stosy i najokrutniejsze męczarnie, obok tego bluźnić przeciw Bogu, Najświętszej Pannie i czci najgodniejszym Tajemnicom objawionej Religii z pogorszeniem świata i na zagładę widomego Kościoła; użaliwszy się Bóg nad tym nieszczęśliwym stadem wiernych, natchnął Dominika świętego, aby ogłaszał Różaniec, jako tarczę najpotężniejszą przeciw zgubnym pociskom nieprzyjaciół wiary. Jakoż posłuszny Boskiemu głosowi, gdy zaczął zalecać Różaniec i zawarte w Nim Tajemnice Wiary, stało się wnet, iż pokój cudownym sposobem został ustalony, Chrześcijaństwo pocieszone, niewierni zrzekając się własnych błędów, powracać zaczęli w znacznej liczbie na łono Kościoła, od którego pierwej byli odstąpili.

Tej modlitwy Różańca Świętego, używając później wierni w różnych przygodach, gdy cudownych skutków i pomocy widzialnej z Nieba doznawali, zaczęli się łączyć w pewne stowarzyszenia i zaciągać do rzędu sług Najświętszej Maryi i Jezusa, zobowiązując się ścisłej, zachowywać pobożne następne ustawy.

Ustawy, czyli powinności Bractwa Najsłodszego Imienia Jezus.

  1. Doskonalej zachowywać przykazania Boskie i Kościelnej oraz dostrzegać zachowywania tych w e wszystkich innych osobach, które się do Bractwa różańcowego wpisują.
  2. Nauczać dzieci, czeladź, sług i poddanych bojaźni Boskiej, miłości Boga i bliźniego, oraz postrzegać całości sumienia.
  3. Różaniec Święty z rozpamiętywaniem w nim zawartych Tajemnic jak najczęściej mówić i do jego mówienia innych zachęcać.
  4. Jak najczęściej przystępować do Najświętszych Sakramentów, a zwłaszcza w dni Odpustowe.
  5. Strzec się krzywoprzysięstwa, przysięgi obojętnej i restrykcyjnej, bluźnierstw przeciw Świętej Religii, przekleństwa i złorzeczenia bliźnim. Oraz innych od tych grzechów odwodzić, nauką, radą upomnieniem, prośbą lub powagą wedle stanu swojego, gdyż to Bractwo na wyniszczenie tych grzechów jedynie jest ustanowione.

Ustawy, czyli powinności Bractwa Różańca Najświętszej Panny Maryi.

  1. Doskonalenie się pilniejsze w cnotach chrześcijańskich, celem nabycia żywej miłości Boga i bliźniego.
  2. Spełnienie uczynków miłosiernych darząc bliźnich jałmużną wedle stanu i przemożenia oraz nie zaniedbywać uczynków miłosierdzia duchownych, naprowadzając bliźnich na drogę zbawienia.
  3. Odmawiać codziennie część jedną przynajmniej Różańca z rozpamiętywaniem tajemnic w nim zawartych.
  4. Uczęszczać w duchu religii i zebrania się pobożnego do Świętych Sakramentów w dni Odpustowe.

Kościół Boży widząc lud w pięknym celu połączającym się w jedną pobożną rodziną, oraz doznając cudownych z nieba pomocy tyle razy, ile razy wierni ze strony swojej modlitwę różańcową upowszechniali między sobą; często i gorliwie odprawiając onę w domach i świątyniach pańskich: wielu przywilejami i łaskami zaszczycił tak sam Różaniec, jak i Bractwo Różańca Świętego, a mianowicie nadając:

Odpusty zupełne.

  1. Kto by przez miesiąc cały co dzień mówił Różaniec o Panu Jezusie z rozmyślaniem Tajemnic, Spowiedź Świętą i komunią raz w miesiąc także odprawił, dostępuje Odpustu zupełnego wedle nadania Klemensa X i Benedykta XIII, Papieży.
  2. Kto by zmówił raz nadzień w Kościele część jedną Różańca, dostępuje Odpustu lat 5 wedle nadania Adriana VI. Papieża.
  3. Kto by nosił dla honoru Matki Boskiej paciorki Różańca przy akcie skruchy, ma Odpustu lat 500 z nadania Innocentego VII. Alexandra VI. Pap. Mówiący zaś na tych paciorkach Różaniec, za każde Pozdrowienie Anielskie dostępuje dni 100 Odpustu z nadania Benedykta XIII.
  4. Mówiący codziennie Różaniec nie w Kościele, ale w domu lub gdzie indziej, ma Odpustu lat 10 z nadania Klemensa VIII Pap.
  5. Przytomny Procesji Brackiej Niedzieli 1. i 2-giej miesiąca, dostępuje Odpustu lat 7 z nadania Piusa V. Pap.
  6. Wpisany, a nie mówiący dla zatrudnieni różańca, wszystkich łask, zasług i Odpustów Bractwa jest uczestnikiem, jeżeli w rok postara się o odprawienie Mszy świętej jednej, na intencję Kościoła Świętego, z nadania Alexandra VI. Pap.
  7. 1. Na Nowy Rok, 2. Na gromnicę N. Panny, 3. na Wielkanoc. 4. Na Zwiastowanie N. Panny, 5. Na Wniebowzięcie N. Panny 6. Na Narodzenie N. Panny, 7. Na Różańcową. W same dni: i we trzy dni poprzedzające: spowiadający się i komunikujący oraz modlący się na intencję Kościoła: dostępują Odpustu zupełnego — A Kapłani mają władzę (przy rozgrzeszaniu Różaniantów) podobną i adekwatną Jubileuszowi wielkiemu
  8. Spowiadający się i komunikujący we wszystkie święta Zbawiciela Jezusa Chrystusa i Matki boskiej. Oraz w każdą Niedzielę Miesiąca pierwszą i drugą, niemniej też w dzień Św. Ojca Dominika, łącząc do tego modlitwy za stan Kościoła, dostępuje zupełnego Odpustu.
  9. Przytomni Procesjom ze stacjami na Nowy rok i Różańcowe N. Panny, dostępuję Odpustu zupełnego.
  10. Przyjmujący Święte Sakramenty przy śmierci, konający trzymając świecę różańcową w ręku, wzywający usty lub sercem Imion Jezusa i Maryi, mają także Odpust zupełny.
  11. Biorący przy śmierci absolucję Generalną Różańcową, ze wzbudzeniem aktu wiary, nadziei, miłości, i żalu za grzechy, pozyskują niewinność na chrzcie Świętym wziętą z nadania Innocentego VIII. i Piusa V. Papieży.
  12. W Kościołach Zakonu Kaznodziejskiego ołtarz Bracki jest uprzywilejowany Odpustem zupełnym za dusze zmarłych.
  13. Wszystkie Odpusty różańcowe mogą być aplikowane przy intencji duszom zmarłych, wedle wyroku Grzegorza XIII Papieża.

Odpusty mniejsze:

  1. Za słuchanie Wotyw Brackich Odpustu lat 10.

Za odmówienie lub śpiewanie Litanii do Panu Jezusa dni 300.

Za odmówienie Litanii do N. Maryi Panny dni 200.

Za każdy uczynek miłosierny okazany nad chorym, ubogim i wszelkim bliźnim; dni 160.

Odpustu nadali Grzegorz XIII. Paweł V. Klemens VIII. Pap.

  1. Za upomnienie bluźniercy etc., dni 100 Odpustu nadał Paweł V. Pap.
  2. Wszystkie stacje rzymskie z odpustami do nich przywiązanymi, Stolica Apostolska nadała i pozwoliła bractwu różańcowemu z tym warunkiem, aby chcący uzyskać te Odpusty, pięć ołtarzów w kościele, lub 5 obrazów wizytując przed każdym mawiał 5 Ojcze nasz etc. 5 Zdrowaś Marya etc. raz 1 Wierzę w Boga na intencję Kościoła Świętego.

O dalszych odpustach zezwolonych Bractwu Różańca Świętego, czytać Bullariusze i księgę pod tytułem Ogród różany.

Masz zatem pobożny Chrześcijaninie modlitwę najskuteczniejszą i najpewniejszą przeciw wszelkim przygodom, jakich doświadczasz lub możesz doświadczać żyjąc na świecie. Masz obok tego i środek do wyjednania u Boga Łaski, która ci do zbawienia jedynie jest potrzebna. A o ile opływasz w szczęście i pomyślność doczesną, nie zabezpieczaj się, ani pokładaj w nich nadziei. Nie mając widomych nieprzyjaciół, którzy by godzili na wydarcie ci majątku, fortuny, sławy, czci i życia: masz ich wiele w sobie samym, a podobno niebezpieczniejszych jeszcze niżeli pierwsi. Świat, zepsuty i pogorszony do uczestnictwa swej mody, nowości i zwyczajów pociągnie ciebie łacno, bez modlitwy różańca — Ciało wypieszczone, szukać ci każe rozkoszy zgubnej w pokarmach, napojach zwierzęcych, żądzach, bez duchownej pomocy zaręczonej przez modlitwę różańca. Czart również krążąc około ciebie, uderzy na koniec w słabą twą lepiankę, podnieci w tobie ogień pożądliwości, omami zmysły błyskotkami świata całego; zajmie ciebie chęcią dóbr doczesnych, osłabiwszy na koniec siły twoje w opędzaniu się za marnością, pociągnie z sobą w przepaść bezdenną, abyś z nim gorzał wiecznie w pożerających piekła ogniach. Trzymaj się więc dziś świętości i modlitwy tylu łaskami od Kościoła zaszczyconej, a pewnym będziesz wygranej z nieprzyjaciół zbawienia i w pobożności życia przetrwasz do końca.

© salveregina.pl 2024

Idź do oryginalnego materiału