Nadzieja i miłosierdzie idą w parze – kolejny dzień Lotnego Festiwalu Miłosierdzia

W czwartkowy wieczór, 18 września parafia św. Zygmunta kolejny raz stała się miejscem spotkania sztuki, duchowości i trudnych życiowych doświadczeń.

Wieczór odbywający się w ramach Lotnego Festiwalu Miłosierdzia rozpoczął się od Mszy św. o godzinie 18:00 pod przewodnictwem O. Michała Legana OSPPE. W wygłoszonej homilii celebrans zwrócił uwagę na symbolikę trzech dni — nawiązując do Ewangelii św. Łukasza oraz św. Jana:

Ojciec Legan zaznaczył, iż dar miłosierdzia odgrywa kluczową rolę w życiu człowieka:

Duchowny podczas spotkania z serii Lotnego przybliżył audytorium historię marnotrawnego syna i miłosiernego ojca. Jak podkreślił, to historia, którą bardzo lubię. Historia, która niesie mnie przez życie i kapłaństwo:

W Sali Muzyczno-Teatralnej „Zygmunt” odbył się również kolejny przegląd filmowy. Wśród prezentowanych dzieł znalazła się Litania do największej i najświętszej słabości Boga. Prezes Fundacji Most do Nieba Grzegorz Kiciński, organizator Festiwalu, opowiedział o szczegółach swojej nowej pracy:

Każdy z nas przechodzi czasem przez trudne chwile – smutek, poczucie pustki, brak nadziei. Litania Grzegorza Kicińskiego pokazuje, iż to właśnie wtedy Bóg jest najbliżej. Nie w wielkich słowach czy wielkich wydarzeniach, ale w cichej obecności i zrozumieniu. Bo Jego miłosierdzie to nie coś odległego – to realna pomoc. To ciepło i bliskość, choćby gdy wydaje się, iż nikogo nie ma. Jak przypomina Grzegorz z Łukowa, w słabości nie jesteśmy sami.

Homilia o. Michała Legana OSPPE: