
Modlitwy przygotowawcze przed Mszą Świętą.
Modlitwa Tomasza a Kempis przed Mszą Świętą.
Nabożeństwo do Siedmiu boleści Matki Boskiej 1848
Panie! co tylko jest w Niebie i na ziemi, wszystko to Twoje. Pragnę i ja dobrowolną ofiarę oddać się Tobie i być Twój na wieki. Panie! w prostocie i szczerości serca oddaję się dziś Tobie za sługę wiecznego, abym Ci wiecznie był posłuszny i wiecznie Cię chwalił, Panie! na błagalnym Ołtarzu Twoim i Świętych Aniołów Twoich od dnia, w którym pierwszy raz zgrzeszyłem aż do tej godziny, ażebyś ogniem Miłości Twojej zniszczyć wszystkie razem złości moje i z wszelkiej zmazy grzechowej z wszelkiej winy oczyścił sumienie moje; a wszystko mi przebaczając i przyjmując mnie litościwie na Łono pokoju i Miłosierdzia Twojego, abyś mi wrócił Łaską Twoją, którą przez grzechy utraciłem. Ofiaruję Ci także wszystkie dobre uczynki moje, chociaż bardzo nieliczne i niedoskonałe, abyś je ulepszył i uświęcił, abyś je godnymi Ciebie i Tobie przyjemnym uczynił, abyś mnie zawsze ku lepszemu naglił i mnie leniwego i nieużytecznego człowieka do błogosławionego i chwalebnego końca doprowadzić raczył. Ofiaruję Ci także wszystkie bogobojne pragnienia ludzi pobożnych, wszystkie potrzeby drogich sercu mojemu i tych wszystkich, którzy mnie lub innym dla Miłości Twojej dobrze czynili, i tych, którzy siebie i wszystkich swoich polecali modlitwom moim, czy żyją jeszcze, czy już pomarli. Niech wszyscy doznają wsparcia Łaski Twojej. Pocieszaj ich w troskach, ochraniaj w niebezpieczeństwach, ratuj w uciskach, aby wybawieni od złego składali Ci najpokorniejsze i radosne dzięki. Ofiaruję Ci błagalne ofiary i modły za tych wszystkich, których kiedykolwiek zasmuciłem, ucisnąłem, pokoju pozbawiłem i chcąc czy nie chcąc czynem albo słowami zgorszyłem, abyś nam wszystkim zarówno odpuścił grzechy nasze i wzajemne krzywdy i obrazy nasze. Wyrwij, Panie! z serc naszych wszelkie podejrzenia, rozjątrzenia, gniewy i swary, i wszystko cokolwiek by mogło ostudzać i zmniejszać miłość braterską. Zmiłuj się, Panie! zmiłuj się nad żebrzącymi Zmiłowania Twojego, udziel nam Łaski Twojej. Spraw, abyśmy się stali godnymi opływać w Twą Łaskę i ażebyśmy doszli do żywota wiecznego. Amen.
Hołd Bogu od Narodu Polskiego 1927; Wieczny odpoczynek racz im dać Panie 1898
Uwaga. o ile się słucha Mszy Świętej w jakiejś szczególnej intencji, można się posłużyć którymś z poniższych ofiarowań. W przeciwnym razie należy je pominąć.
Nadto tę Mszę Świętą, Krew, Oblicze Pana Jezusa i Skarb Kościoła Świętego ofiaruję Tobie, Ojcze Przedwieczny! prosząc Cię o powołanie kapłańskie, dla tych, którzy wiernie odpowiedzą tej Łasce; oraz na te intencje… (wymień dowolne).
Na uczczenie jakowej Tajemnicy w uroczystości kościelnej obchodzącej się.
Boże Miłosierny, Któryś mnie do Świętej Wiary naszej powołać raczył, a przez Kościół Twój Jej Tajemnice uroczyście obchodzić kazał; Przenajświętszą Ofiarę, w której pragnę uczestniczyć, ofiaruję Ci w szczególności na uczczenie Tajemnicy (tu wymienić uroczystość obchodzącą się, np. Bożego Narodzenia albo Zmartwychwstania itd.), której pamiątkę dziś święcimy. Dozwól Panie, abym Łask Twoich, jakie z obchodu Uroczystości dzisiejszej i tej Ofiary Najświętszej na cały lud Twój wierny zlać zamierzasz, stał się uczestnikiem, i za to przez tęż Przenajświętszą Ofiarę własnego Syna Twojego, godnie Ci podziękował. O co Cię błagam przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Który z Tobą żyje i króluje w Jedności Ducha Świętego, Bóg po wszystkie wieki wieków. Amen.
Na uczczenie którego ze Świętych Pańskich.
Boże w Świętych Twoich przez Łaski i Dary jakie im udzielasz najprzedziwniejszy, racz przyjąć Przenajświętszą Ofiarę, której dziś pragnę uczestniczyć, ofiarując Ci ją na dziękczynienie za Chwałę, jakąś Świętego(ą) N. N. ukoronował w Niebie na wieki. Moje zaś własne, niegodne dziękczynienia łączę z tymi, jakie Ci on (ona) sam(a) teraz w Chwale Wiekuistej oddaje; i błagam Cię przez Zasługi Pana naszego Jezusa Chrystusa Syna Twojego Najdroższego, abyś mi dał Łaskę tak wiernego naśladowania tu na ziemi Świętego (Świętą) N. N., żebym w Niebie cieszył się z Nim (Nią) razem Chwałą Twoją na wieki. Amen.
Na podziękowanie Bogu za doznane Dobrodziejstwo.
Boże w Dobroci Nieprzebrany, a Który nie patrząc na niewdzięczność naszą, Dobrodziejstwami Twoimi obsypywać nas nie przestajesz, czymże za one godnie podziękować Ci zdołam? Oto Najdroższy Syn Twój, Ojcze Przedwieczny, ofiarując się dziś na tym Świętym Ołtarzu, niech Ci godnie Twych Darów dzięki złoży za mnie. Dlatego Mszę Świętą, której uczestniczyć pragnę, ofiaruję Ci, Boże mój, na dziękczynienie za wszystkie Łaski Twoje, a mianowicie za to Dobrodziejstwo, któreś mi wyrządzić teraz z Miłosierdzia Twojego raczył; a błagam Cię przez Tegoż Pana naszego Jezusa Chrystusa, aby mi ono wyszło na pożytek duszy, i na większą Chwałę Twoją. Amen.
Ofiarowanie Mszy Świętej za rodziców lub za dobroczyńców.
Aby spłacić dług wdzięczności zaciągnięty względem moich Rodziców (Dobroczyńców) ofiaruję Ci, Trójco Przenajświętsza tę Mszę Świętą oraz za tych wszystkich, którzy mi wyświadczyli jaką przysługę lub dobrodziejstwo, czy to dla ciała, czy dla duszy, a choćby za tych, którzy pragną dla mnie dobra. Ofiaruję Ci tę Mszę Świętą za dusze zmarłych moich Dobroczyńców, abyś im raczył wszystko dobro, jakie mnie wyświadczyli, stokrotnie nagrodzić w Niebie, a żyjącym tu i w wieczności. Ofiaruję Ci tę Mszę Świętą na wyjednanie dla moich Rodziców (Dobroczyńców) Łaski ostatecznej zbawienia; błogosławieństwa Twego; Łask potrzebnych, a skutecznych; odpuszczenia grzechów; pomnożenia zasług wiecznotrwałych, zdrowia, darów doczesnych, o ile to zgodne z Wolą Twoją Świętą i dobre ich dusz; oraz łaski wytrwałości w dobrem do końca i królowania w Niebie. Błagam Cię, Boże Ojcze! o to wszystko dla nich i dla N. przez zasługi Jezusa Chrystusa, przez Przyczynę Najświętszej Maryi Panny i Wszystkich Niebian; przez tę hojność, z jaką raczysz udzielać Twych darów i łask podczas Mszy Świętej. Całą zasługę, jakiej nabywam słuchając tej Mszy Świętej, racz Boże! przenieść na moich Rodziców (Dobroczyńców) żyjących i zmarłych, osobliwie na N. Oni nade mną czynili miłosierdzie, spraw, Panie! aby też Twego Miłosierdzia dostąpili. Amen.
Ofiarowanie Mszy Świętej za osobę chorą.
Boże! który z Ojcowskiej ku nam miłości, darzysz nas cierpieniami, błagam Cię o Łaski potrzebne, cierpliwość i zdrowie według Woli Twojej i dobra duszy tej osoby chorej N. Na wyjednanie tego oraz Łaski ostatecznej zbawienia, Błogosławieństwa Twego, łask skutecznych, pomocy i ulgi dla niej, ofiaruję Ci, Trójco Przenajświętsza, tę Mszę Świętą oraz wszystkie Msze, jakie Ci były dotąd ofiarowane, jako też i te, które w tej dobie będą odprawione na całym świecie. Błagam Cię o to wszystko, Ojcze Przedwieczny! w Imię i przez Zasługi Jezusa Chrystusa, przez Jego Mękę i Rany, przez Przyczynę i Zasługi Najświętszej Maryi Panny oraz Wszystkich Świętych. Cierpienia jego (jej) N. łączę z Męką i Cierpieniami Pana Jezusa za nas poniesionymi i składam je Tobie, Boże mój! w ofierze; racz pomnożyć jej zasługi, przebaczyć wszystkie grzechy, obmyć ją Krwią Zbawiciela, ubogacić Zasługami Chrystusa Pana, uświęcić i zbawić wiecznie.
We wszystkie poświęcone kielichy kładę serce i boleść jej, aby została z winem błogosławiona, poświęcona i Tobie ofiarowana. Racz, Panie! całą zasługę jakiej nabywam słuchając tej Mszy Świętej przenieść na N., udziel jej tego, co Sam dla niej uznajesz za najzbawienniejsze oraz wytrwania w dobrem, skruchy doskonałej, zwycięstwa w pokusach i tej Łaski N. (wymienić o co chcesz prosić). Amen.
Na uproszenie jakiej szczególnej Łaski dla siebie lub dla drugich.
Boże Ojcze Przedwieczny, Którego Syn Jednorodzony Pan nasz Jezus Chrystus powiedział: O cokolwiek w Imię Moje prosić będziecie Ojca Przedwiecznego, da wam; oto ja niegodny stając u stóp Świętego Ołtarza Twojego, już nie sam, ale przez tę Przenajświętszą Ofiarę Najdroższego Syna Twojego, w której uczestniczyć pragnę, błagam Cię i zaklinam, racz wysłuchać prośbę moją i daj mi tę Łaskę N. (tu wymienić o co prosisz). Nie patrz, o Panie, nie patrz na niegodność moją, ale wejrzyj na Oblicze Syna Twojego i przez Jego Nieprzebrane Zasługi i za wstawieniem się Przenajświętszej Matki Jego, Której Pośrednictwa żebrzę, do nóg Jej upadając, daj Panie, daj Boże mój to, o co Cię najpokorniej proszę, przez Tegoż Pana naszego Jezusa Chrystusa. Amen.
Ofiarując Mszę Świętą za dusze zmarłych.
Boże wielkiego Miłosierdzia, Który nam dozwalasz, duszom w czyśćcowych mękach Sprawiedliwości Twojej wypłacającym się nieść ratunek i przyśpieszać ich wyzwolenie; przyjm łaskawie Przenajświętszą Ofiarę, w której dziś uczestniczyć pragnę, ofiarując ci ją za dusze w Czyśćcu zatrzymane, a mianowicie za duszę N. N.
Ty wiesz, Panie, jak obowiązany jestem modlić się za nie; proszę Cię więc i z głębi serca mojego błagam, niech zasługi tejże Przenajświętszej Ofiary za te dusze głównie dziś do Miłosierdzia Twojego wołają; niech im najobfitszą ulgę przyniosą i co prędzej niech je do Chwały Twojej Wiekuistej przeniosą, przez tegoż Pana naszego Jezusa Chrystusa. Amen.
Lub:
Ofiarowanie Mszy Świętej za duszę drogiej zmarłej osoby.
Sprawiedliwy Boże! racz się zmiłować nad duszą N. i wybawić ją z mąk czyśćcowych. Proszę o to przez ponawianie Meki Chrystusowej we Mszach Świętych, racz przez Jego Zasługi darować tej duszy. Na odpuszczenie jej grzechów, przewinień i kar za nie, ofiaruję Ci: biczowanie, koronowanie, krzyżowanie i gorzką Śmierć Chrystusa Pana. Na wypłacenie jej długów ofiaruję Ci nieskończoną cenę Ofiary Mszy Świętej i Zasług Chrystusa. Na obmycie tej duszy, ofiaruję Łzy, Krew i Wodę z Boku Jezusa Pana. Na wzbogacenie jej, ofiaruję Zasługi Zbawiciela i Skarb Kościoła Świętego. Na przyozdobienie tej duszy, ofiaruję wszystkie Cnoty Chrystusa Pana.
To wszystko jest zamknięte w tej Mszy Świętej, a według pobożności mojej, mnie się to przywłaszcza. Ofiaruję Ci więc, Boże! to wszystko na wybawienie duszy N. i moją zasługę z tej Mszy Świętej przenoszę na nią. O Trójco Przenajświętsza! zmiłuj się nad nią i racz ją wziąć do Nieba!
A teraz mów do tej drogiej ci duszy:
O ukochana duszo N.! lituję się nad tobą i z serca pragnę ulżenia mąk twoich. Przez Anioła Stróża twego, posyłam Ci pozdrowienie, zapewniając o pamięci w modlitwie. Na twoje oczyszczenie, posyłam ci łzy Pana Jezusa na wybawienie twoje, ofiaruję Bogu Ojcu Mękę Zbawiciela, a Krew Jego na spłacenie twoich długów. Oddaję cię Miłosierdziu Bożemu i do wszystkich Mszy Świętych cię polecam, abyś przez nie została wybawioną.
Gdy zaś ty ukochana duszo N. do Nieba się dostaniesz, nie omieszkajż chwalić i kochać Boga za mnie; racz Go też usilnie prosić o zbawienie dla mnie, dla moich krewnych i znajomych. Amen.
To powyższe ofiarowanie może służyć i za kilka lub wszystkie dusze w Czyśćcu cierpiące, należy tylko użyć liczby mnogiej.
Modlitwa dla uproszenia Łaski pobożnego jej słuchania.
Wieczny odpoczynek racz im dać Panie 1898
Stawam, o Boski i Najdroższy Zbawco mój, przed Świętym Ołtarzem Twoim, pragnąć być obecnym Przenajświętszej Ofierze Ciała i Krwi Twojej. Racz, Boże mój, dać, abym dostąpił tych wszystkich Jej owoców i korzyści, jakich chcesz, abym przez to stał się uczestnikiem, i jakich sam dla duszy mojej pragnę.
Usposób serce moje ku przyjęciu Świętych Łask Twoich. Zawładnij zmysłami moimi; zwróć całą myśl i uwagę moją na Ciebie; oczyść duszę moją; zmyj, Miłosierny Boże, Przenajświętszą Krwią Twoją wszystkie grzechy moje, jakie Boskie Oko Twoje dopatruje we mnie. Z całego serca brzydzę się nimi dla Miłości Twojej; odpuść mi, odpuść, Panie, jak i ja z całej duszy odpuszczam wszystkim tym, którzy przeciw mnie czymkolwiek zawinili.
Maryo Przenajświętsza, daj mi tak w intencji mojej słuchania tej Mszy Świętej połączyć się z Intencją Jezusa Chrystusa, Syna Twojego Najdroższego a Pana naszego, abym poświęcił się Mu i oddał i zaofiarowan cały jak On cały poświęci się i zaofiaruje się w tej Przenajświętszej Ofierze za mnie. Amen.
Modlitwa, w której dusza staje się uczestniczką wszystkich Ofiar Mszy Świętej, które się odprawiają po całym świecie.
Hołd Bogu od Narodu Polskiego 1927
Przyjmij, Ojcze Święty, Wszechmogący, Wieczny Boże! wszystkie Niepokalane Ofiary Ciała i Krwi Syna Twego, Jezusa Chrystusa, które Tobie dnia dzisiejszego niezliczeni kapłani na całym świecie ofiarują i ofiarować będą aż do skończenia świata, którą też i ja sam niegodny sługa Twój oddaję Tobie, Bogu mojemu, żywemu i prawdziwemu, ofiarując z Chrystusem i całym Kościołem Świętym za niezliczone grzechy moje i niedbalstwa w Służbie Twojej Świętej oraz i za wszystkich ludzi, za potrzeby duchowne i doczesne powinnych moich, za podwyższenie Kościoła Świętego, za Ojca Świętego ze wszystkim Duchowieństwem, za przyjaciół i nieprzyjaciół naszych, żywych i zmarłych, za tych wszystkich, którzy dziś po całym świecie bez Chrztu Świętego jednak w pragnieniu przyjęcia Go, umierać będą. Przyjmij ich, Panie do Siebie, żeby nie poginęli; ofiaruję Ci jeszcze za dusze rodziców i za wszystkie dusze zmarłych, osobliwie za dusze N., którym winny jestem szczególniejszej wdzięczności i pamięć w moich niegodnych modlitwach.
Przy tych Ofiarach Przenajświętszego Sakramentu, oddaję Ci, Boże! duszę, serce i ciało moje, wszystkie siły moje, rozum, pamięć, wolę moją, wszystkie utrapienia i znoje, oraz i boleści konania mego, które łączę z Zasługami Życia, Męki i Śmierci Jednorodzonego Syna Twego. Rzucam wszystkie nieprawości moje z przepaść nieprzebranego Miłosierdzia Twego, proszę Cię, abyś mnie nie według wielkości grzechów moich, ale według wielkiego Miłosierdzia karał, któryś nas tak umiłował, żeś Jedynego Syna Twego na Śmierć okrutną wydał, za co niech Ci będzie cześć i Chwała na wieki wieków. Amen.
O Jezu! modlitwy moje, prace, zajęcia, cierpienia, nic nie warte same przez się, ale je łączę z Zasługami Bolesnej Męki i Śmierci Twojej. Skraplam je Łzami i Krwią Twoją, aby one w Oczach Twoich były miłe i wdzięczne, może zaś i tym, za które je ofiaruję, aby były pożyteczne i zbawienne. Amen.
Nabożny sposób słuchania z pożytkiem Mszy Świętej ku uczczeniu Krwi Przenajdroższej wg Św. Alfonsa Liguori.
Uczczenie Krwi Przenajdroższej na miesiąc lipiec 1889
Modlitwa przed Mszą świętą.
Upadam przed Tobą Trójco Przenajświętsza, Wszechmogący Jedyny Boże i w dowód Nieograniczonego Panowania Twego nad wszelkim stworzeniem, ofiaruję Ci przez ręce kapłana Najświętsze Ciało i Przenajdroższą Krew Zbawiciela mojego, jako Ofiarę najwyższej czci, która się jedynie Tobie Boże należy; jako Ofiarę dziękczynną za nieprzeliczone Dobrodziejstwa, mnie i światu całemu wyświadczone; jako Ofiarę zadośćuczynienia za moje i wszystkich ludzi grzechy: jako Ofiarę błagalną dla uproszenia Łaski i Pomocy Twojej, we wszelkich potrzebach moich, a szczególniej N.
Modlitwa na początku Mszy Świętej.
Ile razy słuchasz Mszy Świętej, tyle razy w pewnym względzie i ty sprawujesz urząd kapłana, gdyż stojący u Ołtarza kapłan i twoim imieniem ofiaruje tę Ofiarę, a zarazem i ciebie wzywa, abyś równie z nim Wszechmocnego Ojca prosił, iżby raczył jego i twoją ofiarę łaskawie przyjąć. Złącz się przeto zupełnie w duchu z kapłanem i ofiarę tę Bogu gorącym przedstaw sercem:
Ojcze Przedwieczny! Boże Miłosierdzia, Który nas we wszystkich naszych dolegliwościach tak cudownie umiesz pocieszać i ratować, przyjmij tę Ofiarę Ciała i Krwi Jednorodzonego Syna Twego, którą ja dziś z całym Wojującym i Tryumfującym Kościołem, na pamiątkę Śmierci, Zmartwychwstania i Wniebowstąpienia Jezusa Chrystusa, na przymnożenie euforii Najświętszej Maryi Panny i Wszystkich Świętych, oraz na zadośćuczynienie za wszystkie moje i wszystkich ludzi grzechy, Twojemu Niepojętemu i Boskiemu Majestatowi — przedstawiam.
O bezdenne Źródło wszystkich jestestw! mój prawdziwy i Żywy Boże! rzuć Okiem z wysokiego Tronu Twojej Wielmożności, i spojrzyj na Krew Przenajdroższą Twojego Syna. Twój to jest Jednorodzony, w Którym Sobie upodobałeś. Nadstaw Ucha na ów pełen politowania głos, jakim On się do Ciebie okryty Ranami odzywa. Niech przed Twoim Boże Obliczem, stanie ta niewinna Krew, którą On za mnie, sprawcę Jego Męki, teraz zaś żalem przejętego grzesznika, z najgłębszym niegdyś ku Tobie posłuszeństwem na drzewie Krzyża wylewał. Spojrzyj na Jego najgodniejszą uwielbienia Krew, którą za nas z prawdziwej i serdecznej Miłości do ostatniej kropli przelał, i przez wzgląd na Nią zachowaj nas od wszelkiego złego, na któreśmy grzechami naszymi zasłużyli.
Tak jest, Ojcze Przedwieczny! nie chciej nas od siebie odrzucać i przebacz dla Krwi Jezusa, gdyż On w Swojej Osobie, jako nasz Zastępca i Pośrednik, daje za nas Twojemu Majestatowi, więcej niż dostateczne zadośćuczynienie, On bowiem z Duchem Świętym wielbi Cię i wynagradza Ci cześć przez całą wieczność, jakiej Cię nasze pozbawiają grzechy. Amen.
Od modlitw Ołtarza do Ewangelii.
Niniejsza część rozciąga się od początku Mszy Świętej aż do Ewangelii. Celem naszym być powinno oddanie przez nią Majestatowi Boskiemu najgłębszego pokłonu czci i uwielbienia. Z tego powodu, masz się z Jezusem Chrystusem upokorzyć, i siebie w prochu nicości, w duchu zagrzebać. Staraj się przy tym szczerze siebie przekonać, iż w Obecności Nieskończonego Majestatu jesteś niczym. Uznaj nędzę i niemoc swoją, wejrzyj w sumienie swoje i staraj się wzbudzić w swym sercu, akty prawdziwego z miłości pochodzącego żalu.
Boże Przedwieczny! pokłon Ci oddaję i uznaję Cię moim Panem i właścicielem mej duszy. Wyznaję, iż wszystko czym jestem, co mam, Twojej jedynie Szczodrobliwości zawdzięczać jestem obowiązany. Twojemu przeto Najwyższemu Majestatowi, Nieskończona Chwała i nieustająca podległość należy się ode mnie. Ubóstwo moje jest nader wielkie i nieudolność niezmierna; z siebie samego, nic z tego com Ci winien, dać nie jestem w stanie. Ale możnego mam Zastępcę, Który razem i Twoim jest Jednorodzonym Synem. Spojrzyj Ojcze Niebieski! składam u Nóg Twoich najdoskonalszą Ofiarę, jaką Tobie Jezus Chrystus, przez Krew Swą Przenajdroższą na tym Ołtarzu składa. Co On czyni, toż i ja czynić powinienem; uniżam się przeto i upokarzam się z Nim przed Twoim Boskim Majestatem; oddaję Ci pokłon w intencji i uczuciach mojego Jezusa i wielce się cieszę, iż Twój Najukochańszy Syn, Nieskończoną Ci Chwałę i Cześć za mnie oddaje.
Zamknij książkę, wzbudzając w swej myśli ciągle, wewnętrzne akty adoracji i uwielbienia; cieszą się, iż Ojciec Niebieski przez Jezusa Chrystusa Syna Swego nieskończenie uczczony i uwielbion będzie. Powtarzaj też często do Ewangelii, następujące pragnienie:
Ojcze Przedwieczny! życzenia moje są najdoskonalej uiszczone, gdy się przez tę Najświętszą Ofiarę Ciała i Krwi Twego Syna Boskiemu Twemu Majestatowi Nieskończoną Cześć oddaje. Niewymowne czuję stąd zadowolenie i prawdziwą serca radość.
Od Ewangelii aż do Konsekracji.
W przeciągu czasu od Ewangelii do Konsekracji, powinien być drugi dług Przedwiecznemu Ojcu spłacony. Długiem tym są grzechy, którymi wobec Sprawiedliwości Boskiej masz sumienie swoje obciążone, a możesz zadośćuczynić za nie, przez Zasługi Przenajdroższej Krwi Jezusa. Mów zatem z wielką pokorą i skruchą:
Sprawiedliwy i pełen Miłosierdzia Ojcze! oto przed strasznym Sądem Twojego Majestatu, stawam jako przeniewierca, krzywoprzysiężca, który się tak często przeciw Tobie buntował. Ach! z jak wielkim zawstydzeniem i przenikającym moje serce żalem i boleścią, złorzeczę i brzydzę się moimi tak licznymi nieprawościami i grzechami. Któż mnie może z Tobą pojednać? Spojrzyj Ojcze Przedwieczny, oto stawiam przed Tobą, Nieskończone Zasługi Krwi Jezusa, Twojego Syna. Bierze On mój dług na Siebie, gdy Sam na tym Ołtarzu ofiaruje się za mnie!
Ofiaruję Ci tedy Krew Przenajdroższą i przedstawiam całego Jezusa, prawdziwego Boga i Człowieka zarazem, Który się z Miłości ku mnie dziś na nowo poświęcać raczy.
Gdy zatem Zbawiciel mój Jezus, Który za mnie na ten Ołtarz zstępuje, chce być przed Tobą, Boże Wszechmogący, moim Zastępcą i Pośrednikiem, aby Jego Krew Przenajdroższa u Tronu Twego Majestatu przebaczenie mi i Łaskę wyjednała, tedy ośmielam się mój głos z głosem tej niewinnej Krwi, którą jedynie Miłość ku mnie z Jego żył wycisnęła, połączyć, i z zupełną ufnością udaję się do Twojego wielkiego Miłosierdzia, abyś tą Krwią Jezusa, wielkość moich grzechów pokrył i liczbę onych zgładził.
Krew Jezusa wzywa Twojego dla mnie Miłosierdzia, a moje upokorzone i skruszone serce z nią podobnież woła: Boże mój! Boże serca mojego! o ile błagania moje nie są w stanie Ciebie do zlitowania pobudzić, to przynajmniej Twoje Ojcowskie Serce, Krwi Jezusa oprzeć się nie zdoła. Czyliż bowiem to Miłosierdzie, które na krzyżu wyrok śmierci wiecznej zniosło i zbawienie rodu ludzkie go Krwią Boską podpisało, i na moje Odkupienie i zupełną grzechów moich zagładę dostateczne nie będzie? Bez wątpienia, tego się ja z pewnością spodziewam. Dla tej bowiem Przenajdroższej Krwi, odpuścisz mi o Panie, wszystkie moje nieprawości, choćby i najcięższe, które ja aż do ostatniego tchu mojego życia nieustannie opłakiwać będę.
Tu znów zamknij książkę, i w głębi swej duszy wzbudzaj akty żalu, żeś Boga tak dobrego obraził, ale niech to będzie żal, jak tylko może być najżywszy. Potem mów, raczej sercem, niż usty:
Jezu najukochańszy! daj moim oczom łzy Piotra, mojemu sercu skruchę Magdaleny, a mojej duszy żal wszystkich owych Świętych, którzy z wielkich grzeszników stali się prawdziwymi pokutnikami, abym słuchając tej Mszy Świętej, przez Krew Twoją Przenajdroższą otrzymał odpuszczenie wszystkich grzechów moich.
Pozwól, o Dobry Zbawicielu, abym do tej Ofiary, którą Ty za posługą kapłana w Twojej własnej Osobie sprawujesz, także ofiarę serc wszystkich mi drogich, śmiał przyłączyć; błagam Cię szczególniej za N. N., abym i dla nich podobnież drogie troski zbawienia wyjednał, jakich dla siebie pragnę. Niechże i Twoja Święta Oblubienica, Kościół Katolicki, Jego widzialna Głowa na ziemi Ojciec Święty, wszyscy biskupi i duchowni przełożeni nasi, nieocenionych owoców tej Ofiary Krwi Przenajdroższej obficie zażyją.
Panie! niechaj na mocy tej bezkrwawej Ofiary, wszyscy błądzący w Wierze i poganie, jako też wszyscy grzesznicy, skutków Twojej wielkiej Litości doznają. Zlej Twoje Błogosławieństwo na tych, którzy mi źle czynią i odpuść mi moje grzechy, jako ja wszelkie złe, co mi inni wyrządzają, albo wyrządzać myślą, z serca odpuszczam.
Kiedy czas pozwala, można te akty częściej powtarzać i tym sposobem wszystkie długi, przez Krew Najświętszą, Jezusa obficie spłacić.
Od Konsekracji aż do Komunii Świętej.
Od Konsekracji do Komunii, masz trzeciej ku Bogu powinności dopełnić. Zależy ona na godnym dziękczynieniu, za niezliczone od Jego Dobroci, aż dotąd otrzymane Dobrodziejstwa. W tym celu, powinieneś Mu Nieskończonej wartości przedstawić Ofiarę, to jest: Ciało i Krew Jezusa Chrystusa.
W czasie Podniesienia.
O Jezu! Zbawicielu! Który w tej chwili ofiarujesz się Bogu Ojcu z Ciałem, Duszą, Bóstwem i Krwią Przenajdroższą, ofiaruj za mnie, Krew Rany Najsłodszego Serca Twego, tej Rany z Miłości ku mnie nędznemu otwartej.
Boże Ojcze Przedwieczny! Spojrzyj na Krew Syna Twojego i dla tej drogiej Krwi, ulituj się nędzy mojej.
O Jezu! obmyj Krwią Twoją Przenajdroższą duszę moję, ze wszystkich jej skaz i przewinień; oczyść mnie tą Krwią Wszechmocną, której jedna kropla, starczyłaby na zgładzenie zbrodni całego świata.
Po Podniesieniu.
O! Niepojęty i pełen Dobroci Boże, jakżeś mnie już przed wieki ukochał i nie przestajesz mnie zawsze kochać. Nigdy ja nie będę w stanie, tak Ciebie umiłować, jak na to zasługujesz i jesteś tego godzien. Oto stawam przed Tobą. obsypany niezliczonymi dobrodziejstwy, jakiemiś mnie w tym doczesnym życiu obdarzył, nie licząc tych, które mi na wieczność zachowałeś. Widzę i poznaję, iż Twoje nade mną politowanie było i jest bez granic.
Racz przeto Najłaskawszy Ojcze! jako zapłatę, podziękowanie i dowód mojej wdzięczności, przyjąć tę Boską Krew, tę czystą i niezmazaną Ofiarę, którą Ci przez ręce kapłana przedstawiam. Ofiara ta, którą Ci tu składam, jest prawdopodobnie więcej niż dostateczną, aby Ci wszystkie Dary zapłacić, jakiemiś świat cały obdarzył. Gdyż ta Krew Przenajdroższa, jako nieskończonej wartości, zawiera w sobie wszystko, co aż dotąd od Ciebie odebrałem i co jeszcze na przyszłość odbierać będę.
Najświętsza Maryo Panno, Święci Aniołowie Pańscy i Wy Błogosławieni Wybrani Niebieskiego Ojca! oddawajcie za mnie Waszemu i mojemu Bogu nieustające dzięki. Na uznanie tak niezliczonych od niego Dobrodziejstw, ofiarujcie Mu nie tylko niniejszą, ale wszystkie Msze Święte, jakie się teraz na całym okręgu ziemi odprawiają, iżby tak łaskawe upodobanie i Ojcowska Jego skłonność ku mnie, jak najzupełniej wynagrodzoną była.
Moi Święci Patronowie i Niebieskie Duchy! złóżcie za mnie dzięki Bogu, Którego Wy już posiadacie, abym się nie stał winnym niewdzięczności, ani w życiu, ani w śmierci godzinę. Proście Go, aby moją dobrą wolę i szczere życzenia mojego serca łaskawie przyjął, a szczególnie, aby miał wzgląd na Krew Jezusa, którą On za mnie w tej Świętej Ofierze oddaje. Amen.
Komunia.
Część ta zawiera Komunię Świętą i daje ci sposobność, ażebyś albo sakramentalnie komunikował, albo o ile to być nie może, iżbyś przynajmniej duchem przyjmując Pana Jezusa, doskonałą Ofiarę błagalną Bogu przedstawił.
O Boże mój i moje wszystko! czuję w swym sercu ból niewypowiedziany, żem Cię tak często obrażał i oddalał się od Ciebie, Który moim jedynym i Najwyższym Dobrem jesteś. Wolę raczej umrzeć, niż Cię kiedy obrazić i to szczerze u siebie stanowię. Najgodniejszy wszelkiej czci Jezu, Zbawicielu mój! wierzę mocno, iż na tym Ołtarzu osobiście się znajdujesz. Wierzę, iż ta Święta Hostia i ten kielich, które kapłan Twoimi słowy teraz przemienił, Twoje Najczystsze Ciało, Twoją Najdroższą. Krew, Twoją Duszę i Bóstwo istotnie zawierają. Ty jesteś Najmiłościwszy ze wszystkich ojców, miłuję Cię nad wszystko i pragnę Cię przyjąć. Przyjdź tedy najukochańszy Jezu! przyjdź i zamknij się w moim sercu… Przyjdź moje nasycić pragnienie… Przyjdź moją uświętobliwić duszę…
Zatrzymaj się czas niejaki w cichości i spokoju, abyś się mógł na więcej aktów miłości zdobyć. Możesz sobie w dachu wystawić, iż Matka Boska, Anioł Stróż, lub twój Patron, do ciebie przychodzi i Komunię Świętą ci podaje. W tym wyobrażeniu, przyjmij Jezusa z gorącym serca uczuciem, mówiąc z głębi duszy:
O Jezu najukochańszy miłuję Cię, — tak jest, miłuję Cię nad wszystko, Ty jesteś moją jedyną nadzieją… Ty chcesz mnie Krwią Swoją Przenajświętszą odkupić; nie dozwalaj przeto, aby mnie miało spotkać nieszczęście, oddalenia się kiedy od Ciebie.
O Ciało Najdroższe, nasyć mnie!.. O Krwi Najświętsza, upój mnie!..
O Ciało Najdroższe, zbaw mnie!.. O Krwi Najświętsza, oczyść mnie!..
Po przyjęciu Sakramentalnej Komunii, pamiętaj, iż Bóg istotnie w sercu twym się znajduje; ośmiel się zatem prosić Go, o rzeczy największej wagi, mówiąc:
Boże mój i Panie! wiem dostatecznie, iż nie jestem godzien Twojej Łaski. Wiem, żem nie wart być wysłuchanym, gdyż wielkość i liczba moich grzechów, przewyższa wszelką miarę. ale zechceszże, o Najlepszy Ojcze! prośbę Twojego Syna odrzucić, którą On za mną u tego Ołtarza do Ciebie zanosi, gdy Ci Przenajdroższą Krew Swoją na Ofiarę oddaje?
O Boże serca mojego! racz wejrzeć na Jednorodzonego Syna Twego, i przez wzgląd na Niego, użycz mi tych wszystkich Łask, jakich najbardziej potrzebuję, abym sprawę mojego zbawienia szczęśliwie dokonał. On sam tę ufność mi do myśli podaje, abym w Imię Krwi Jego Najdroższej, o zupełne odpuszczenie grzechów, o Twoją Świętą Miłość i o nieocenioną łaskę wytrwania w dobrem Cię prosił. Udziel mi tych wszystkich cnót, jakich sam ode mnie wymagasz, iżbym w najwyższym je posiadając stopniu, dzięki Łaski Twojej, do wysokiej doszedł doskonałości.
Spojrzyj też łaskawym okiem Boże Miłosierny na stan nieszczęśliwy tych, co jeszcze w ciemnościach pogańskich, w błędach niedowiarstwa i w grzechowej śmierci zostają. Nawróć mocą Krwi Przenajdroższej, wszystkie dusze na Obraz i Podobieństwo Twoje stworzone, a które całą powierzchnię ziemi zamieszkują; niech ten nędzny świat, ta dolina płaczu, w Raj Twojego Boskiego Upodobania zamienioną zostanie; niech same kościoły zbudowane Ci będą z wszystkich serc ludzkich, gdzie by nieustające akty: miłości, chwały, błogosławieństwa i adoracji dla Ciebie brzmiały, póki byś nas nie raczył uczynić godnymi, wielbić Cię kiedyś i miłować na wieki w Niebie.
Niechaj ta ofiarowana Krew Syna Twojego, wzruszy do Litości Twoje Ojcowskie Serce i ku tym nędznym ofiarom Twojej Sprawiedliwości, które w czyśćcowych płomieniach, dotąd za swe przewinienia wypłacać się muszą; błagam Cię zwłaszcza za duszami N. N., iżby dziś jeszcze mocą tej Krwi Najświętszej, resztę długu miały sobie darowaną i wszystkie z owych bolesnych cierpień, do wiecznego oglądania Twojego Boże oblicza, zaprowadzone były.
Proś także z ufnością, żywą wiarą i nadzieją, o wszystko czego rozsądnie żądać możesz, dla swoich rodziców, krewnych, przyjaciół i nieprzyjaciół; proś za Kościół Święty i dobroczyńców swoich duchownych; miej głębokie przekonanie, iż twoja prośba, złączona z głosem Krwi Przenajdroższej, wysłuchaną będzie i pożądany skutek odniesie. Gdy zaś w takim duchu i usposobieniu będziesz słuchał Mszy Świętej, możesz, o ile jesteś w stanie łaski, niezmierne skarby dla duszy swej pozyskać.
Na zakończenie Mszy Świętej.
Wszechmogący Wieczny Boże, przez Krew Syna Twego Jezusa Chrystusa, dziękuję Ci za wszystkie Dobrodziejstwa Twoje. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.
Modlitwa do Boga Ojca przez Ofiarę Krwi Pana naszego Jezusa Chrystusa.
O Panie i Boże nasz, Ojcze Święty, wejrzyj z Świątnicy Swojej, z Wysokiego Niebios Mieszkania, i zobacz tę Przenajświętszą Ofiarę, jaką ofiaruje Tobie, Wielki nasz Kapłan, ukochany Syn Twój, Pan nasz Jezus Chrystus za grzechy nasze; daj się ubłagać nad mnóstwem nieprawości naszych. Oto głos Krwi Pośrednika naszego Jezusa, woła do Ciebie z Krzyża. Wysłuchaj Panie i zmiłuj się nad nami, przez wzgląd na Siebie Samego, bo Imię Twoje wzywane jest nad domem naszym, nad miastem naszym, i nad całym ludem Twoim; uczyń nam według Nieskończonego Miłosierdzia Twego, przez Chrystusa Pana naszego. Amen.
V. Abyś nas do prawdziwej pokuty przyprowadzić raczył.
R. Ciebie prosimy przez Krew Syna Twego, wysłuchaj nas, Panie.
V. Abyś nas bronić, pokojem obdarzyć, strzec, zachować i Najlitościwszym Miłosierdziem Swoim opatrzyć raczył.
R. Ciebie prosimy przez Krew Syna Twego, wysłuchaj nas, Panie.
V. Przez Najświętszą Tajemnicę Odkupienia naszego.
R. Niech nas rychło uprzedzi, Panie, Miłosierdzie Twoje i przepuść ludowi Twojemu.
V. Przez Zasługi i Przyczynę Błogosławionej Matki Maryi, Wszystkich Aniołów i Świętych Twoich.
R. Niech nas rychło uprzedzi, Panie, Miłosierdzie Twoje i przepuść ludowi Twojemu.
V. Święta Dziewico bez zmazy pierworodnej poczęta, Wszyscy Aniołowie i Święci Pańscy, przyczyńcie się za nami do Pana.
R. By nas rychło uprzedziło Miłosierdzie Pańskie, iżby przepuścił ludowi Swojemu, ażebyśmy wszyscy z Nim cieszyć się mogli na wieki wieków. Amen.
Módlmy się. Wszechmogący i Miłosierny Boże, niechaj zawsze i we wszystkim dzieje się Najświętsza Wola Twoja, według Nieskończonego i Wiecznego Miłosierdzia Twego. Amen.
Odpustu 7 lat i tyleż kwadragen; kto by zaś odmawiał tę modlitwę co dzień, ten może dostąpić odpustu zupełnego raz w miesiąc. Pius IX 6 Kwietnia 1848 roku. Modlitwę tę można odmawiać niekoniecznie po Mszy Świętej, ale w każdej porze i potrzebie.
Modlitwa za kapłanów Świętej Magdaleny de Pazzi.
O Jezu, ukochany Oblubieńcze duszy mojej, jakże gorąco pragnę, abyś dotknął skuteczną Łaską Swoją, serca namaszczonych sług Twoich! Powiedz, jakiej ofiary za nich żądasz ode mnie, a gotów jestem złożyć ją Tobie w każdej chwili. Dziś, ofiaruję Ci za nich wszystkę Przenajświętszą Krew Twoją, wylaną tak przy Obrzezaniu, jako i podczas modlitwy Twej w Ogrójcu, i przez czas Męki aż do Śmierci Twojej. Ofiaruję Ci za nich, o Słowo Wcielone, Jezu mój! Miłość Twoją najtkliwszą ku Matce Twojej i wzajemną Jej Miłość ku Tobie, wraz ze wszystkimi Zasługami i Przywilejami tej Przeczystej Dziewicy!
O Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci za kapłanów, sługi Ołtarza Twego, piastunów Jednorodzonego Syna Twego, Krew wszystkich Męczenników połączoną z Zasługami Krwi Bożego Słowa Twego, co się Ciałem stało. Ofiaruję Ci za nich wszystkie słowa i czyny Świętych Apostołów Twoich, wraz z Zasługami Krwi Syna Twojego; ofiaruję naukę, pracę, gorliwość Świętych Ojców i Doktorów Kościoła; ofiaruję czuwanie, pokutę, walkę z pokusami wszystkich Świętych Pustelników; ofiaruję pragnienia, łzy, modlitwy, uczynki pobożne Świętych Wyznawców; ofiaruję czystość i niewinność Świętych Dziewic, i w ogólności wszystkie zasługi, i podobające się Tobie uczynki wszystkich sprawiedliwych; pokorę, posłuszeństwo, bratnią miłość, i wszelkie cnoty wybranych Twoich. Wszystko to zawsze łącząc z nieocenioną Zasługą Przenajdroższej Krwi Jezusa Zbawiciela mojego, tę całość ofiary mojej przed Tron Miłosierdzia Twego zanoszę i błagam, błaganiem najświętszego Serca Syna Twego, o najobfitsze Łaski Twoje dla wszystkich kapłanów, którzy będąc pośrednikami między ludem Twoim a Tobą, sami jednak zbawić siebie nie mogą. Przez Świętość Krwi Przenajdroższej, błagam Cię, prowadź ich do świętości, jakiej po nich żądasz! Amen.
Modlitwą tą Święta miłośnica Krwi Chrystusowej, wyjednywała wielkie Łaski dla tych, za których się modliła, i Pan Jezus pokazywał jej nieraz obfite skutki jej modlitwy w sercach sług Ołtarza.
Modlitwy po Mszy Świętej.
Modlitwa I.
Anioł Stróż 1905
Racz przyjąć, Ojcze Niebieski, na wonność słodkości tę Ofiarę, którąm Tobie przez Twego kapłana ofiarował(a), a racz mi odpuścić wszystkie oziębłości, roztargnienia i niedoskonałości, które mi się przy tym słuchaniu Mszy Świętej lub z krewkości, lub też z dobrowolnego błąkania myśli przytrafiły, na których zadośćuczynienie i w nagrodę ofiaruję Ci zasługi, Mękę i Śmierć Najmilszego Syna Twego, a Pośrednika naszego. Jego godność i modlitwy doskonałe niech nagrodzą niegodność, oziębłość i niedoskonałość modlitw naszych. Wspomnij, Ojcze Niebieski, na cierpliwość, pokorę, nabożeństwo, miłość i cichość Jego, a racz mnie wysłuchać proszącego w Imię Tegoż Najmilszego Jednorodzonego Syna Twego, albowiem On rzekł: „O cokolwiek prosić będziecie Ojca Mego w Imię Moje, da wam”. O to jedno tylko proszę: niech będzie Tobie przyjemna ta modlitwa moja na większą Chwałę Twoją, na uwielbienie Syna Twego Jezusa Chrystusa Utajonego, żywym i umarłym do zbawienia pomocą. Amen.
Modlitwa II.
Nowy Brewiarzyk Tercyarski przez O. L.K. 1910; Anioł Stróż 1905
O Najsłodszy Panie Jezu Chryste! błagam Cię i zaklinam, aby Męka Twoja, była mi siłą ku podźwignięciu, ku umocnieniu, i ku obronie. Rany Twoje, niechaj mi będą pokarmem i napojem, który by mnie nasycał, upajał i rozkoszą napełniał. Wylanie Krwi Twojej, niech mi będzie ku odpuszczeniu wszystkich win moich. Śmierć Twoja niech mi zjedna Chwałę Wieczną. A niech w tym wszystkim będzie mi posilenie i rozradowanie, zdrowie i słodkość serca mojego. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.
Papież Klemens VIII nadał odmawiającym powyższą modlitwę odpuszczenie wszelkich przewinień we Mszy Świętej popełnionych.
Odpust 3 lat dla kapłanów odmawiających tę modlitwę po odprawieniu św. Ofiary. Pius IX Dekret. Św. Kongr. odp. 11 grudnia 1846r.
Modlitwa po Mszy Świętej do Najświętszej Panny Maryi.
Nowy Brewiarzyk Tercyarski przez O. L.K. 1910
Najświętsza Maryo Panno, Matko Pana naszego Jezusa Chrystusa, Królowo Nieba i ziemi, Ty, Która byłaś godna nosić w Przeczystym Twym Łonie Stwórcę wszystkich stworzeń, Tego Boga, który przed chwilą poświęcił się na Ołtarzu, błagam Cię, wstaw się za mną biednym grzesznikiem i przez Wszechmocną Twoją modlitwę, otrzymaj mi odpuszczenie wszystkich przewinień, jakie popełniłem słuchając Tej Mszy Świętej, błagaj Twego Ukochanego Syna Jezusa, Który zawsze Twoje wysłuchuje prośby, aby mnie i wszystkim mi drogim udzielił Błogosławieństwa Swego i Łaski świątobliwego przepędzenia dnia dzisiejszego. Amen.
Modlitwa po każdym nabożeństwie, ku dostąpieniu odpuszczenia wszystkich win, z ułomności ludzkiej w nabożeństwie popełnionych.
Książka do nabożeństwa dla wszystkich katolików Dunin 1844
Przenajświętszej i nierozdzielnej Trójcy, Ukrzyżowanego Pana naszego Jezusa Chrystusa Człowieczeństwu, Najświętszej i Najchwalebniejszej Maryi Dziewicy płodnemu Panieństwu, i Wszystkich Świętych społeczności, niech będzie wieczna cześć, chwała, dziękczynienie i uwielbienie od wszystkiego stworzenia, nam zaś odpuszczenie wszystkich grzechów: przez nieskończone wieki wieków. Amen.
V. Błogosławione wnętrzności Maryi Panny, które nosiły Syna Ojca Przedwiecznego.
R. I błogosławione piersi, które karmiły Chrystusa Pana.
Ojcze nasz. Zdrowaś Marya.
Modlitwa przed wyjściem z kościoła.
Bóg moją miłością, 1894
Najsłodszy Jezu! dziękuję Ci serdecznie za wszelkie Łaski, których mi w tym kościele użyczyć raczyłeś; a ponieważ teraz opuścić go muszę, ofiaruję Ci modły i nabożeństwo swoje w połączeniu z najdoskonalszymi i najskuteczniejszymi modlitwami Twoimi, prosząc usilnie, abyś modlitwy, jakie tu w tym Domu Bożym odmawiałem, w Sercu Swoim Boskim uświęcił oraz połączył ze wszystkimi świętymi pragnieniami, jakimi kiedykolwiek serca Swoich Świętych natchnąłeś. Racz je, Panie Jezu! ofiarować w ten sposób Bogu Ojcu za wszystkie niedbalstwa moje, tak aby ta ofiara była z mojej strony najwdzięczniejszym zadośćuczynieniem, a dla Ciebie, Boże! miłym całopaleniem! A teraz, udziel mi, o Jezu! Najświętszego Błogosławieństwa, jakoś do Nieba wstępując, błogosławił Apostołom, abym mocą i dzielnością tego Błogosławieństwa pokrzepiony, na zawsze w Łasce Twojej trwał i zawsze wiernie Tobie służył. Amen.