🔉Nabożeństwo lipcowe do Najdroższej Krwi Pana Jezusa – dzień 26

salveregina.pl 2 miesięcy temu
Zdjęcie: Krew Jezusa


Źródło: Uczczenie Krwi Przenajdroższej na miesiąc lipiec 1889r.

DZIEŃ 26.

Pokaż zawartość nagrania:
  1. Intro wstępne [00:01-00:30]
  2. Pieśń: O Krwi Najdroższa, o Krwi Odkupienia [00:30-02:29]
  3. Modlitwa wstępna [02:29-05:03]
  4. Rozważanie na dzień 26 [05:03-20:20]
  5. Ofiarowanie Krwi Przenajdroższej Zbawiciela [20:20-20:54]
  6. Litania do Krwi Przenajdroższej wyjęta z Pisma Świętego i Ojców Kościoła [20:54-39:10]
  7. Zakończenie: Gdy pod Krzyżem upadał [39:10-42:32]

PIEŚŃ: O KRWI NAJDROŻSZA, O KRWI ODKUPIENIA.

1. O Krwi Najdroższa, o Krwi Odkupienia, * Napoju życia z Nieba dla nas dany, * O Zdroju Łaski, o Ceno zbawienia, * Ty grzechowe leczysz rany!

2. Tyś w Jezusowym kielichu zamknięta, * Abyś nas wszystkich życiem napawała, * Abyś dla świata, Krwi Boska, Prześwięta * Miłosierdzie wybłagała!

3. O Krwi Najdroższa! Przez Serce Przeczyste, * Gdzie Twoje Źródło miałaś na tej ziemi, * Cześć Tobie niesiem, dzięki wiekuiste * Z Aniołami, ze Świętymi! Amen.

MODLITWA WSTĘPNA.

W Imię † Ojca i † Syna, i Ducha † Świętego. Amen.

V. Boże! ku wspomożeniu memu przybądź.

R. Panie! ku ratunkowi memu pośpiesz się.

V. Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu.

R. Jak była na początku i teraz i zawsze, i na wieki wieków. Amen.

V. Ciebie, Panie! prosimy, racz poratować sługi Twoje.

R. Któreś Najdroższą Krwią Swoją odkupił.

Modlitwa.

O Krwi Przenajdroższa, Źródło żywota wiecznego, nieoceniony Okupie świata całego, oczyszczenie i Napoju dusz naszych; o Krwi, która nieustannie wstawiasz się za nami, przed Tronem Miłosierdzia Najwyższego, Tobie oddaję pokłon i cześć najgłębszą. Pragnąłbym o ile tylko mogę, nagrodzić krzywdy i zniewagi, jakie od ludzi odbierasz, jakimi szczególnie miotają na Ciebie ci, którzy śmią bluźnić Cię zuchwale. Któżby mógł nie kochać Jezusa, Który Krew Swą wylał za nas? Cóżby się ze mną stało, gdybym nie był tą Krwią Przenajdroższą odkupiony? Cóż Ją wysączyło do ostatniej kropli z żył Zbawiciela mojego?… Ach! to Miłość uczyniła.

O Miłości Niezmierna, Która nas obdarzyłaś tym najzbawienniejszym Balsamem! O Balsamie nieoceniony, wytryskający ze Źródła Nieskończonej Miłości, spraw to, ach! spraw, żeby wszystkie serca, wszystkie usta Tobie cześć oddawały, Ciebie chwaliły, Tobie dziękowały, teraz i na wieki. Amen.

V. Odkupiłeś nas, Boże, Krwią Twoją.

R. I uczyniłeś nas Królestwem Bogu naszemu.

V. Módlmy się. — Wszechmogący Wieczny Boże, Który Jedynego Syna Twego na okup świata wydałeś i Krwią Jego zostałeś przebłagany, daj nam, prosimy Cię, tak czcić Cenę zbawienia naszego, abyśmy Jej Mocą od wszelkiego złego na ziemi uwolnieni byli, i w Niebie wiecznie Jej owoców używać mogli. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa.

R. Amen.

300 dni odpustu za każde odmówienie modlitwy: O Krwi Przenajdroższa… (Pius VII).

Tu odczytać należy uwagę na każdy dzień miesiąca przypadającą; potem następne ofiarowanie, a na zakończenie Litanię do Krwi Przenajdroższej, lub kto woli o Imieniu Jezus.

Uwagi na każdy dzień miesiąca ułożone z Litanii o Krwi Przenajdroższej

ROZWAŻANIE. Krwi Chrystusowa, prawdziwy Balsamie zbawienia, ulecz nas.

Jak drogi balsam nie daje poznać swego aromatu i swych leczniczych własności, dopóki drzewo, w którem się znajduje, nie zostanie ostrym narzędziem nacięte, by zeń ciecz wonna wypłynęła, — tak i Krew Przenajdroższa, jakoby Balsam przedziwnej woni i niezmiernej ceny, przez lat trzydzieści i trzy w Ciele Boskiego Zbawcy zawarta, dopiero przez bolesne Ran Jego na drzewie krzyżowym otworzenie, dała się poznać z całym swym bogactwem i Niebu, i ziemi. Niebu — albowiem cudna woń Krwi Przenajdroższej wzbijając się w górę, rozradowała Trójcę Świętą i Duchy Anielskie; ziemi — bo spuszczając się na padół płaczu, słodką pociechą napełniła ludzi. I każda Rana Pana Jezusa zawieszonego na Krzyżu, wydawała niby głos rozchodzący się w przestworzach i wołający: „Jako… balsam woniejący wydałam wonność, jako mirra wyborna dałam słodkość wonności” (Ekkl. 24, 20).

Gdy z naciętego drzewa wypłynie balsam kosztowny, przechowują go w bezpiecznych naczyniach, dopóki umiejętna ręka lekarza nie zastosuje go do potrzeby chorych. — Podobnie Krew Przenajdroższa, utajona w Eucharystii, spoczywa w kosztownych Cyboriach cierpliwie, dopóki stamtąd przez posługę kapłanów, ku pożytkowi dusz naszych nie zostanie zaaplikowaną. A jak balsam prawdziwy, mimo szczelnego zamknięcia zdradza się na zewnątrz swoim aromatem, tak i Krew Najświętsza, mimo zupełnego pod cząstkami eucharystycznymi ukrycia, daje nam uczuć Swoją obecność i każdej chwili gotowa nam udzielić — Boskich Swoich wonności.

W poprzedzających uwagach rozpatrywaliśmy skuteczność Krwi Przenajdroższej w różnych przejawach Łask Sakramentów Świętych i Ofiary bezkrwawej, w tej chwili zatrzymamy się nad Jej bogactwem, do wonności balsamu upodobnionym w pożytkach: Komunii Duchowej i nawiedzenia Najświętszego Sakramentu. Te dwie pobożne praktyki uzupełniając, rzec można, jedna drugą, bywają usilnie zalecane przez wszystkich mistrzów duchowego życia, gdyż są potężnym środkiem odnawiającym skutki przyjętej poprzednio Komunii Sakramentalnej i dzielnie przysposabiają do następnej. Pożyteczne będąc duszom często przystępującym do Stołu Pańskiego, dla utrzymania niepokalaności sumienia i związki miłości, jakiej po nich Boski Gość wymaga; potrzebne są niemniej i rzadziej posilającym się manną niebieska, aby nie zapadły w zgubną oziębłość i nie przytłumiły w sobie całkiem ognia miłości. Komunia duchowa i nawiedzenie Najświętszego Sakramentu, nie mają żadnych formuł, żadnych przepisów: — Miłość Boża, będąc ich wyłączną pobudką, jest też jedyną tych ćwiczeń podstawą i najlepszą wskazówką.

Kiedy wśród szlachetnych stosunków z bliźnimi, serce ludzkie poczuje w swym wnętrzu pociąg do drugiego przyjaznego sobie serca, wtedy mimo oddalenia, ma ono jakoby ciągle umiłowany przedmiot przed oczyma i myślą zwraca się doń często, pragnąc go widzieć jak najrychlej. Albowiem miłość prawdziwa nie zna przestrzeni i nie znosi rozłąki; miłość stateczna w oddaleniu nie słabnie, a będąc przemyślną, — choćby i odległość skracać sobie potrafi. o ile przeto w czysto przyrodzonych uczuciach miłość nie cierpi zapory i w rozłączeniu nic na swej mocy nie traci, o ileż więcej, o ileż usilniej, o ileż ochotniej serce nasze kierować się ma w stronę, gdzie przebywa Pan Jezus, który najpierwszym, najpożądańszym, najprawdziwszym, najwięcej umiłowanym powinien być przedmiotem i celem — czystych porywów nadprzyrodzonej naszej miłości?…

Jeżeli nie mamy szczęścia często w Eucharystii łączyć się z Panem Jezusem, możemy Go przecież codziennie nawiedzać w Jego Przybytku, możemy i przy zajęciach i troskach domowych pragnieniem serca pociągać Go ku sobie i gorącem pożądaniem zjednoczenia się z Nim, skracać i osładzać sobie konieczność oddalenia. — Miłość też Pana Jezusa ku nam nie ogranicza się przestrzenią, murami się nie ścieśnia; każdego czasu daje nam On chętnie posłuchanie, czy to z głębi Przybytku — dokąd Go osobiście witać podążamy, czy w głębi serc naszych, kędy Go niby słodką wonność samem westchnieniem pociągnąć usiłujemy… Gdy klęczymy u stóp Ołtarza, gdzie Pan Jezus jest utajony, nie wypada nam nic lepszego czynić, jak zapraszać tego miłego Gościa, aby raczył połączyć się z nami; a gdyśmy od Niego oddaleni, winniśmy duchem wybiegać ku Tabernakulum, gdzie pozostaje ukryty, duchem Go nawiedzać i w duchu z Nim się miłośnie jednoczyć.

„Wszelkich mamy dokładać starań, mówi Wielebny Św. Jan Vianney, abyśmy codziennie byli godnymi przyjąć rzeczywiście Pana Jezusa, ale gdyśmy pozbawieni tej Łaski, zastępujmy to Komunią Duchową, którą każdej chwili przyjąć możemy, bo zawsze należy nam gorąco pragnąć posiadać Pana Jezusa. Komunia Duchowa tym jest dla duszy, czym poruszenie mieszka dla ognia, który gasnąć zaczyna, ale w którym tleją jeszcze iskierki: — porusz mieszkiem, a ognisko zapłonie… Kiedy po przyjęciu Najświętszego Sakramentu czujemy w sobie Miłość Bożą stygnącą, czym prędzej udajmy się do komunii duchowej. Pana Jezusa możemy w Eucharystii przyjmować tylko raz na dzień, ale dusza zapalona miłością zastępuje to pragnieniem przyjmowania Go co chwila.

Jedno westchnienie, jeden zwrot myśli, jedno skierowanie serca w stronę Przybytku Pańskiego wystarcza, aby nas złączyć z Tym, którego wonność Krwi „piękniejsza, niźli wszystkie wonności” (Pnp 4, 10). Oblubienica w Pieśni zwraca się do miłego swego, mówiąc: „pociągnij mnie… za tobą pobieżymy do wonności olejków twoich” (Pnp 1, 3); i dusza wierna ma prosić Oblubieńca swego, by ją pociągnął ku sobie więzami miłości i powinna dążyć, spieszyć do Cyborium, skąd płyną „wonności jego” (Pnp 4, 16).

Każda chwila spędzona u stóp Pana Jezusa w nawiedzeniu Najświętszego Sakramentu w połączeniu z Komunią Duchową opłaci się duszy wiernej sowicie. Krew Przenajdroższa jako Balsam wiary wzmocni ją przeciw pokusom, którymi zły duch chce stłumić w niej Światło Boże i zamieszać jej spokój; Krew Przenajdroższa jako Balsam nadziei pokrzepi ją błogą ufnością w potęgę swoich zasług, gdy przeraża występnej przeszłości wspomnienie; Krew Przenajdroższa jako Balsam miłości rozpłynie się po jej sercu i zmiękczy jego twardość, kiedy je lód oziębłości poczyna ścinać, — a rozpali skutecznie, skoro się bez oporu podda cudownym jej wpływom.

Jak przyrodzoną własnością balsamu, prócz jego cennego aromatu jest, iż w cieple płynniejszym się staje a w gorącu się żarzy, — i tak podobnie Krew Przenajdroższa, skoro ją ciepłem pobożności roztopimy, i gorącem zapału ogrzejemy, spłynie obficiej w Komunii Duchowej Łaskami Swoimi do serc naszych i rozżarzy się w nas potężnym Ogniem Bożej Miłości.

„Kiedy klęczymy u stóp Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie utajonego”, mówi jeszcze Wielebny Św. Jan Vianney, „zamiast spoglądać w około siebie, zamknijmy oczy i usta, otwórzmy serce nasze, a Pan otworzy Swoje“. — Otwórz, zachęca Św. Hieronim, otwórz serce twoje, bo w miarę jak je otworzysz napełnione będzie.

Lecz o ile każdego czasu serce nasze ma być rozszerzone na przyjęcie Balsamu Krwi Przenajdroższej, to przede wszystkim starać się mamy o tę Łaskę w ciągu bezkrwawej Ofiary, ku czemu niech nam będzie zachętą następne objawienie udzielone Św. Mechtyldzie. Widziała ona pewnego razu w chwili Podniesienia, jak Pan Jezus wzniósł w górę Boskie Swe Serce, z którego przedziwny Balsam niewyczerpanie spływał w serca wiernych, zawieszone wieńcem dokoła ołtarza. Serca te jednak, w nierównej mierze odbierały cudowny płyn, rozlewający się szczodrze: jedne z nich, niby kielichy pięknych kwiatów szeroko rozchylone, zapełniały się całkowicie Boskim Balsamem i gorzały jasnym płomieniem; inne ścieśnione, jakoby zeschnięte, skąpo przyjmowały drogi balsam i ledwo migotały słabym płomykiem; inne wreszcie, całkiem puste, ciemne i odwrócone ku ziemi, świadczyły smutnie o zupełnej swej duchowej obojętności i zajęciu się doczesnymi sprawami.

Z powyższego przykładu widzimy, iż wypływający z Serca Pana Jezusowego Balsam Krwi Przenajdroższej, gdy mu wolny przystęp do serca naszego damy, zajmie wszystkie jego zakątki, zapełni szczelnie jego tajniki. ale jak naczynie, aby balsamem napełnić, wypada wpierw z tego, co je zajmuje, oczyścić i wypróżnić, tak i serce nasze, chcąc Balsamem Miłości Bożej zapełnić, trzeba nam uczynić wolnym od tego, co je zapycha, usunąć to, co je zasklepia. Prośmy więc Pana Jezusa, Który próżne, a czyste naczynia napełnia Błogosławieństwem Swoim (Zob. Naśladowanie Ks. IV 15, 3), aby nic już odtąd Łasce Jego nie tamowało w nas przystępu i nic Miłości Jego nie stawiało zapory.

O Jezu! uczyń serce moje swobodnym od prochów marnych, co je zabrudzają; uczyń je czystym od pyłów ziemskich, co je zaprzątają i niechaj Boski Balsam Krwi Twojej Przenajdroższej bez przeszkody spływa weń obficie. A gdy w Komunii Duchowej przyjmuję Cię, o Jezu, lub w ciszy Przybytku nawiedzam Cię w Najświętszym Sakramencie, niech serce moje za wonnością Krwi Twojej tylko się ogląda, niech Ciebie tylko pożąda, Ciebie jedynie szuka, a znalazłszy, niech się bez końca raduje z oblubienicą w Pieśni wołając: „Znalazłam którego miłuje dusza moja: “pojmałam go i nie puszczę więcej” (Pnp 3, 4). Amen.

O Krwi Chrystusowa, prawdziwy Balsamie zbawienia, uzdrów nas!

Ofiarowanie Krwi Przenajdroższej Zbawiciela.

Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Krew Przenajdroższą, Jezusa Chrystusa Syna Twego, na zadośćuczynienie za grzechy moje i za potrzeby Kościoła Świętego Katolickiego. Amen.

100 dni odpustu za każdy raz. (Pius VII. Odpust ten można ofiarować za zmarłych).

Litania do Krwi Przenajdroższej wyjęta z Pisma Świętego i Ojców Kościoła.

Źródło: Wiadomość o Szkaplerzu Męki Pańskiej 1869

Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson.

Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas.

Ojcze z Nieba Boże, uczyń Miłosierdzie nad nami.

Synu Odkupicielu świata Boże,

Duchu Święty Boże,

Jezu Oblubieńcze Krwi,

Krwi Pośrednika naszego Jezusa, obroń nas.

Krwi Jezusowa, odkupienie i grzechów odpuszczenie, wykup nas.

Krwi Jezusowa, wymowniej od krwi Abla przemawiająca, wołaj o Miłosierdzie dla nas.

Krwi Jezusowa, spełnienie całopalnej ofiary, doskonałymi uczyń nas.

Krwi Jezusowa, kosztowna Niepokalanego Baranka, zbaw nas.

Krwi Jezusowa, Nowego i Starego Przymierza, odnów nas.

Krwi Jezusowa, zmazująca wyrok grzechów naszych, spłać długi nasze.

Krwi Jezusowa, błagalna zmywająca winy nasze, miłościwą stań się nam.

Krwi Jezusowa, oczyszczająca sumienie nasze, oczyść nas.

Krwi Jezusowa, uświęcenie ludu chrześcijańskiego, uświęć nas.

Krwi Jezusowa, oczyszczająca tak rzeczy niebieskie jako i ziemskie, uspokój nas.

Krwi Jezusowa, zjednoczenie wiernych, połącz nas.

Krwi Jezusowa, przez którą spodziewamy się wnijść do świątyni, prowadź nas.

Krwi Jezusowa, spracowanych i obciążonych ochłodo, pokrzep nas.

Krwi Jezusowa, zniszczenie szatanów przeklętych, ochroń nas.

Krwi Jezusowa, przez którą zwyciężają Anieli, zwycięstwem obdarz nas.

Krwi Jezusowa, wracająca nam życie, ożyw nas.

Krwi Jezusowa, będąca strumieniem pełen Łask wszelkich, obmyj nas.

Krwi Jezusowa, rumieńcem zdobiąca lica wiernej oblubienicy, upiększaj nas.

Krwi Jezusowa, napawająca wiernych winem zbawiennym, upój nas.

Krwi Jezusowa, będąca mlekiem najsłodszym płynącym z piersi Ukrzyżowanego Chrystusa, nakarmij nas.

Krwi Jezusowa, do której podobną jest krew pelikana na puszczy, wskrześ nas.

Krwi Jezusowa, przez którą jesteśmy Bożym Królestwem i Boscy kapłani, uświęć nas.

Krwi Jezusowa, prawdziwy balsamie zbawienia, uzdrów nas.

Krwi Jezusowa, będąca rękojmią żywota wiecznego, zbaw nas.

Krwi Jezusowa, fundamencie Łask Sakramentalnych, od wszelkiego świętokradztwa zachowaj nas.

Krwi Jezusowa, mocy Męczenników, pokrzep nas.

Krwi Jezusowa, euforii Wyznawców, rozraduj serca nasze.

Krwi Jezusowa, rodząca Dziewice, czystością obdarz nas.

Krwi Jezusowa, Testamentu, uwalniająca więźniów z czyścowego morza, wyzwól nas.

Krwi Jezusowa, będąca Błogosławieństwem Wszystkich Świętych, ubłogosław nas.

O Jezu Krwi Oblubieńcze, Miłością Twoją obdarz nas.

Bądź nam miłościw, przepuść nam, Jezu.

Bądź nam miłościw, wysłuchaj nas, Jezu.

Od ducha bluźnierczego, zachowaj nas, Jezu.

Od lekkomyślnego, nieprzyzwoitego wzywania i grzesznego używania Imienia Twego,

Od wszelkiej niesprawiedliwości, urągania i obmowy bliźniego,

Od nieprzystojnej nagości ciała,

Od wszelkiej nieczystości,

Od wszelkiego grzechu i okazji do grzechu wiodących,

Od niegodnego Ciała i Krwi Twojej przyjmowania,

Od nagłej a niespodziewanej śmierci,

Przez Krew Twoją, przy Obrzezaniu wylaną, wybaw nas, Jezu.

Przez Krew Twoją, w kroplach potu w Ogrójcu płynącą,

Przez Krew Twoją przy biczowaniu wylaną,

Przez Krew Twoją, z Głowy cierniem ostrym wyciśnioną,

Przez Krew Twoją, nogami w czasie niesienia krzyża deptaną,

Przez Krew Twoją, przy ukrzyżowaniu płynącą,

Przez Krew Twoją wraz z Wodą wypływającą z przebitego Boku Twojego,

My biedni grzesznicy, przez Krew Twoją, Ciebie prosimy, wysłuchaj nas, Jezu!

Abyś nam przebaczyć raczył przez Krew Twoją,

Abyś nam grzechy odpuścił przez Krew Twoją,

Aby ci, co żyją w oddaleniu od Wiary Świętej, przez Krew Twoją, do Ciebie się przybliżyli,

Abyś Kościół nabyty Krwią Twoją Najdroższą bez zmazy zachować raczył,

Abyś przez Krew Twoją Najświętszą, użyczył pokoju i zgody: królom, książętom i wszystkim ludom chrześcijańskim,

Abyś w nas wzbudzał i zapalał wiarę żywą uszanowanie głębokie, doskonałą pobożność do Krwi Twojej Przenajdroższej,

Abyś zachęcać nas raczył, do częstego z owoców Krwi Twojej korzystania, przez szczere wyznanie grzechów naszych,

Abyś od wszelkiego kacerstwa, wiarołomstwa i ślepoty serca, przez Krew Twoją zachować nas raczył,

Abyś od wszelkiego nieszczęścia duszy i ciała zachować i przeciw pokusom czartowskim, przez Krew Twoją bronić nas raczył,

Abyś cześć ku Krwi Twojej Najdroższej, skutecznie w nas utwierdzić raczył,

Abyś duszom wiernych zmarłych, ochłodę Krwi Twojej i odpoczynek wieczny dać raczył,

Aby pamiątka Krwi Twojej Najdroższej skutecznie w nas trwała,

Abyś wysłuchać nas raczył, przez Krew Twoją,

Jezu Ukrzyżowany, przez Krew Twoją,

Baranku Boży, Który gładzisz grzechy świata, Przepuść nam, Jezu!

Baranku Boży, Który gładzisz grzechy świata, Wysłuchaj nas, Jezu!

Baranku Boży, Który gładzisz grzechy świata, Zmiłuj się nad nami!

Jezu Chryste usłysz nas, Jezu Chryste wysłuchaj nas.

Kyrie eleison, Chryste eleison, Kyrie eleison.

Ojcze nasz. Zdrowaś Marya. Chwała Ojcu.

V. Przez Najdroższą Krew Twoją, Jezu,

R. Od grzechów nas wybaw.

V. Panie! wysłuchaj modlitwy nasze.

R . A wołanie nasze niech do Ciebie przyjdzie.

V. Módlmy się. Panie Jezu Chryste, Któryś na ziemię z Nieba zstąpiwszy, Miłosiernie wylał na Ołtarzu Krzyża, Krew Swoją Niepokalaną za grzechy nasze: pokornie Ciebie prosimy, abyś nam przez Krew Onę Przenajdroższą, grzechy nasze przebaczył i Chwałę Wiekuistą dać raczył. Który żyjesz i królujesz, prawdziwy Bóg z Ojcem, w Jedności Ducha Świętego, przez wszystkie wieki wieków.

R. Amen.

Zamiast Litanii odmówić można:

AKTY STRZELISTE DO KRWI PRZENAJDROŻSZEJ Św. Benedykta Labre.

1. Ojcze Przedwieczny, Miłosierdzia! przez Krew Jezusa, Miłosierdzia! Naznacz nas Krwią Baranka Niepokalanego, jakoś naznaczył domy ludu Izraelskiego, od śmierci go chroniąc. O Maryo, Matko Miłosierdzia, módl się za nami, uśmierz Gniew Boży na nas rozsrożony, i wyjednaj nam Łaskę, o którą błagamy. — Chwała Ojcu…

2. Ojcze Przedwieczny, Miłosierdzia! przez Krew Jezusa, Miłosierdzia! Wybaw nas od powodzi grzechów, jakoś wybawił Noego od powszechnego potopu. Ty zaś, o Maryo, Arko przymierza, módl się za nami, uśmierz Gniew Boży i uproś nam Łaskę o którą błagamy. — Chwała Ojcu…

3. Ojcze Przedwieczny, Miłosierdzia! przez Krew Jezusa, Miłosierdzia! Wybaw nas od plag na jakieśmy zasłużyli, jakoś wybawił Lota od sodomskich płomieni. Ty zaś, o Maryo, Lilio czystości, módl się za nami, uśmierz Gniew Boży i wyjednaj nam Łaskę 0 którą błagamy. — Chwała Ojcu…

4. Ojcze Przedwieczny, Miłosierdzia! przez Krew Jezusa, Miłosierdzia! Pociesz nas w utrapieniach i potrzebach obecnych, jakoś cieszył Hioba, Annę i Tobiasza, gdy w smutku wołali do Ciebie. Ty zaś, o Maryo, Pocieszycielko strapionych, módl się za nami, uśmierz Gniew Boży i wyjednaj nam Łaskę, o którą błagamy. — Chwała Ojcu…

5. Ojcze Przedwieczny, Miłosierdzia! przez Krew Jezusa, Miłosierdzia! Który nie chcesz śmierci grzesznika, ale żeby się nawrócił i żył, użycz przez Miłosierdzie Swoje, użycz nam czasu do pokuty, abyśmy całkiem się odmieniwszy, zadośćuczynili za grzechy, które są źródłem wszystkich naszych utrapień i żyli w wierze, nadziei, miłości, pokoju z Panem naszym Jezusem Chrystusem. Ty zaś, o Maryo, Ucieczko grzeszników, módl się za nami, uśmierz Gniew Boży i wyjednaj nam Łaskę, o którą błagamy. — Chwała Ojcu…

O Krwi Przenajdroższa Jezusa! Miłości nasza! wołaj za nami do Ojca Niebieskiego, błagaj Miłosierdzia, przebaczenia, Łaski i pokoju dla nas i dla wszystkich ludzi.

O Jezu, Miłosierdzia!

Maryo Niepokalana, nadziejo i Matko nasza, błagaj Syna Twego w Imię Krwi Jego Przenajświętszej, za nami, za wszystkimi ludźmi.

Jezu, Maryo, Miłosierdzia!

Święty Michale Archaniele, Święty Józefie, Święty Piotrze i Święty Pawle, którzy jesteście opiekunami Kościoła katolickiego i wy Wszyscy Aniołowie, Święci i Święte z Nieba, módlcie się za nami do Krwi Przenajdroższej Jezusa, błagajcie o Łaskę, o Miłosierdzie dla nas i dla wszystkich ludzi. Amen.

O Krwi Przenajdroższa bądź miłościwą duszy, która rozpowszechnieniem tego nabożeństwa pragnęła Twej Chwały i udziel jej Łask wszelkich, jakie jej w doczesności i wieczności są potrzebne, iżby zasługami Krwi Najdroższej odkupiona, zażywać mogła wiekuistej szczęśliwości w Niebie. Amen.

PIEŚŃ: GDY POD KRZYŻEM UPADAŁ

1. Gdy pod krzyżem upadał * Krew spływała na bruk * Spod cierniowej korony * Z Rąk zranionych i Nóg. * Refren: Ta Krew Jezusa * Co spływała na ziemię. * Ziemię z Niebem łączyła * Bo Bóg cierpiał wśród nas.

2. Gdy na Krzyżu umierał * W drzewo wsiąkała Krew. * Matka stała pod Krzyżem * Posąg żalu i Łez. * Refren: Ta Krew Jezusa * Z Łzami Matki zmieszana. * Matkę z Synem łączyła * Bo cierpiała wraz z Nim.

3. Gdy na Krzyż Twój spoglądam * Widzę wciąż Twoją Krew. * Krople Krwi co spływają * Na kolejny nasz wiek. * Refren: Ta Krew Jezusa * Niech świat w jedno połączy * Bo za wszystkich umierał * On nasz Bóg i nasz Brat.

Zobacz także:

Nabożeństwo do Przenajdroższej Krwi Pana naszego Jezusa Chrystusa.

© salveregina.pl 2024

Idź do oryginalnego materiału