🔉Nabożeństwo czerwcowe ku czci Najświętszego Serca Pana Jezusa – dzień 28

salveregina.pl 2 dni temu
Zdjęcie: Serce Jezusa kadr


MIESIĄC CZERWIEC
JAKO MIESIĄC SERCA JEZUSOWEGO
W RODZINIE CHRZEŚCIJAŃSKIEJ.

Na podstawie:

Miesiąc Serca Jezusowego 1907r.

Dom Serca Jezusowego 1905r.

I. Uwaga wstępna:

We Francji i we Włoszech już po wielu kościołach miesiąc czerwiec obchodzi się podobnie, jak miesiąc Maj. Nie wszędzie da się to u nas przeprowadzić; jednakże można by w każdej rodzinie, i gdzie jeno kto mieszka samotny, odprawiać krótkie nabożeństwo do Najsłodszego Serca. Wszakże mamy w tylu sprawach doczesnych i wiecznych tyle do proszenia za siebie i za innych. Są to dni Łaski Najsłodszego Serca, w których ono chętniej i hojniej, niż innymi czasy, wylewa dary serdeczne na tych, co z ufnością i wytrwałą prośbą do Niego się uciekają.

Poznaj dalszą część treści nauki:

Wszyscy wierni, którzy publicznie lub prywatnie codziennie w miesiącu czerwcu odprawiają osobne modlitwy i nabożne ćwiczenia na cześć Boskiego Serca Jezusowego, każdego dnia dostępują odpustu 7 lat i 7 kwadragen, a odpustu zupełnego każdego dowolnego dnia w miesiącu po odprawieniu spowiedzi i Komunii, odwiedzeniu kościoła i odmówieniu modlitw za Papieża. Pius IX, 8 maja 1873.

II. Jak należy miesiąc Serca Jezusowego nabożnie obchodzić?

1. Przede wszystkim niech każdy czciciel Serca Jezusowego stara się w tym miesiącu jak najczęściej przyjmować godnie Sakramenty Pokuty i Ołtarza, czego Sobie Serce Jezusowe życzy, jako też innych do tego zachęcać.

2. Masz u siebie w domu obraz Serca Jezusowego, to w tym miesiącu okazuj Mu osobne uszanowanie.

3. Co dzień, lub ile razy można, zbieraj koło tego obrazu domowników swoich i kto jeno chce do tego należeć, celem odprawienia krótkiego nabożeństwa. Ostatecznie przynajmniej ty sam to czyń.

4. Tym nabożeństwem może być albo odmawianie Różańca lub części Różańca, Litanii do Serca Jezusowego lub innych modlitw do tegoż Serca.

5. Co dzień urządź krótkie czytanie o Najsłodszym Sercu Jezusowym, do czego niniejsze opracowanie przydać się może.

6. Nie zapominaj, iż najlepszym ćwiczeniem, nabożeństwem i miłością Boskiego Serca Jezusowego jest naśladowanie Boskich cnót Jego. Tym końcem znajdziesz tu na każdy dzień taką cnotę przedstawioną, wyjętą z pism i listów błogosławionej Małgorzaty Alacoque. Co dzień więc odczytaj rano odnośny ustęp i uczyń postanowienie cnotę tę w ciągu dnia wykonać dzięki Boskiego Serca.

Litania do Najsłodszego Serca Pana Jezusa.

Ojciec Św. Leon XIII dekretem Kongregacji Św. Obrz. z 2. kwietnia 1899. r. zatwierdził tę Litanię dla całego świata katolickiego; przywiązany jest do niej odpust 300 dni. Tłumaczenie zatwierdzone przez Biskupów całej Polski w r. 1911

Formuła polska:

Kýrie, eléison. Christe, eléison. Kýrie, eléison.

Christe, audi nos. Christe, exáudi nos.

Pater de cáelis, Deus, R. miserére nobis.

Fili, redémptor mundi, Deus, R.

Spíritus Sancte, Deus, R.

Sancta Trínitas, unus Deus, R.

Cor Iésu, fílii Patris aetérni, R.

Cor Iésu, in sinu Vírginis matris a Spíritu Sancto formátum, R.

Cor Iésu, Verbo Dei substantiáliter unítum, R.

Cor Iésu, maiestátis infinítae, R.

Cor Iésu, templum Dei sanctum, R.

Cor Iésu, tabernáculum Altíssimi, R.

Cor Iésu, domus Dei et porta cáeli, R.

Cor Iésu, fornax ardens caritátis, R.

Cor Iésu, iustítiae et amóris receptáculum, R.

Cor Iésu, bonitáte et amóre plenum, R.

Cor Iésu, virtútum ómnium abýssus, R.

Cor Iésu, omni láude digníssimum, R.

Cor Iésu, rex et centrum ómnium córdium, R.

Cor Iésu, in quo sunt omnes thesáuri sapiéntiae et sciéntiae, R.

Cor Iésu, in quo hábitat omnis plenitúdo divinitátis, R.

Cor Iésu, in quo Pater sibi bene complácuit, R.

Cor Iésu, de cúius plenitúdine omnes nos accépimus, R.

Cor Iésu, desidérium cóllium aeternórum, R.

Cor Iésu, pátiens et múltae misericórdiae, R.

Cor Iésu, dives in omnes qui ínvocant te, R.

Cor Iésu, fons vítae et sanctitátis, R.

Cor Iésu, propitiátio pro peccátis nostris, R.

Cor Iésu, saturátum oppróbriis, R.

Cor Iésu, attrítum propter scélera nostra, R.

Cor Iésu, usque ad mortem obóediens factum, R.

Cor Iésu, láncea perforátum, R.

Cor Iésu, fons totíus consolatiónis, R.

Cor Iésu, vita et resurréctio nostra, R.

Cor Iésu, pax et reconciliátio nostra, R.

Cor Iésu, víctima peccatórum, R.

Cor Iésu, salus in te sperántium, R.

Cor Iésu, spes in te moriéntium, R.

Cor Iésu, delíciae sanctórum ómnium, R.

Agnus Dei, qui tollis peccáta mundi, parce nobis, Dómine.

Agnus Dei, qui tollis peccáta mundi, exáudi nos, Dómine.

Agnus Dei, qui tollis peccáta mundi, miserére nobis.

Christe, audi nos. Christe, exaudi nos.

Kyrie eleison, Christe eleison, Kyrie eleison.

Pater noster. Ave Maria. Gloria Patri.

Kyrie elejson! Chryste elejson! Kyrie elejson!

Chryste, usłysz nas! Chryste, wysłuchaj nas!

Ojcze z Nieba Boże, zmiłuj się nad nami!

Synu Odkupicielu świata, Boże,

Duchu Święty Boże,

Święta Trójco Jedyny Boże,

Serce Jezusa, Syna Ojca Przedwiecznego,

Serce Jezusa, w Łonie Matki Dziewicy od Ducha Świętego ukształtowane,

Serce Jezusa, z Boską Osobą Słowa zjednoczone.

Serce Jezusa, nieskończonego Majestatu,

Serce Jezusa, świątynio Boga,

Serce Jezusa, przybytku Najwyższego,

Serce Jezusa, domie Boży i bramo niebios,

Serce Jezusa, gorejące ognisko miłości.

Serce Jezusa, siedlisko sprawiedliwości i miłości.

Serce Jezusa, pełne miłości i dobroci,

Serce Jezusa, cnót wszelkich bezdenna głębino.

Serce Jezusa, wszelkiej chwały najgodniejsze,

Serce Jezusa, któreś królem serc wszystkich i celem ich.

Serce Jezusa, w którym są wszystkie skarby mądrości i umiejętności.

Serce Jezusa, w którym cała pełnia Bóstwa mieszka,

Serce Jezusa, w którym Sobie Ojciec bardzo upodobał,

Serce Jezusa, z którego pełności wszyscyśmy otrzymali,

Serce Jezusa, pożądanie wzgórz wiekuistych.

Serce Jezusa, cierpliwe i wielkiego miłosierdzia.

Serce Jezusa, hojne dla wszystkich, którzy Cię wzywają,

Serce Jezusa, źródło życia i świętości,

Serce Jezusa, przebłaganie za grzechy nasze.

Serce Jezusa, zelżywościami nasycone,

Serce Jezusa, starte dla grzechów naszych

Serce Jezusa, posłuszne aż do śmierci.

Serce Jezusa, włócznią przebite.

Serce Jezusa, źródło wszelkiej pociechy,

Serce Jezusa, życie i zmartwychwstanie nasze,

Serce Jezusa, pokoju i pojednanie nasze.

Serce Jezusa, krwawa ofiaro za grzechy,

Serce Jezusa, zbawienie ufających w Tobie,

Serce Jezusa, nadziejo w Tobie umierających,

Serce Jezusa, rozkoszy Wszystkich Świętych,

Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, Przepuść nam, Panie!

Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, Wysłuchaj nas, Panie!

Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, Zmiłuj się nad nami.

Chryste, usłysz nas! Chryste, wysłuchaj nas!

Kyrie elejson! Chryste elejson! Kyrie elejson!

Ojcze nasz. Zdrowaś Marya. Chwała Ojcu.

Antyfona.

Do Serca Twojego uciekamy się, Jezu, Boski Zbawicielu; naszymi grzechami racz się nie zrażać, o Panie Święty! Ale od wszelakich złych czynów, racz nas zawsze zachować, Boże łaskawy i najlitościwszy! O Jezu! o Jezu! o Jezu dobry, Zbawicielu słodki, Pośredniku Boski, jedyna ucieczko nasza! W Sercu Twoim racz nas ukryć, do Serca Twojego racz nas przytulić, w Swym Sercu na wieki racz nas zachować! O Jezu! o Jezu! o Jezu dobry! Zbawicielu słodki. Pośredniku Boski, jedyna ucieczko nasza! Amen.

V. Jesu mitis et humilis Corde.

R. Fac cor nostrum secundum Cor Tuum.

V. Cor Jesu, miserere nobis.

R. Ut digni efficiamur, te diligere ex toto corde.

V. Oremus. Omnipotens sempitene Deus, respice in Cor dilectissimi Filii tui et in laudes et satisfactionies, quas in Nomine peccatorum Tibi persolvit, iisque misericordiam Tuam petentibus Tu veniam concede placatus, in nomine eiusdem Filii Tui Jesu Christi, qui Tecum vivit et regnat in unitate Spiritus Sancti Deus, per omnia saecula saeculorum.

R. Amen.

V. Fac nos, Domine Jesu, Sanctissimi Cordis Tui, virtutibus indui et affectibus inflammari: ut et imagini Bonitatis Tuae conformes, et Tuae Redemptionis mereamur esse participes. Qui vivis et regnas cum Deo Patre, in unitate Spiritus Sancti, Deus, per omnia saecula saeculorum.

R. Amen.

V. Jezu cichy i pokornego Serca,

R. Uczyń serca nasze według Serca Twego.

V. Najsłodsze Serce Jezusa, zmiłuj się nad nami.

R. Abyśmy się stali godnymi, Ciebie kochać z całego serca.

V. Módlmy się. Wszechmogący wieczny Boże! Wejrzyj na Serce Najmilszego Syna Twojego i na chwałę i zadośćuczynienia, jakie Ci za grzeszników składa, a gdy oni do Twego Miłosierdzia się udają, Ty im łaskawie przebacz w Imię tegoż Syna Twego, Jezusa Chrystusa, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, Bóg na wieki wieków.

R. Amen.

V. Daj nam, Panie Jezu, Najświętszego Serca Twojego cnotami się przyodziać i uczuciami się zapalić, abyśmy i obrazowi Dobroci Twojej podobnymi się stali i Twego Odkupienia zasłużyli być uczestnikami, Który żyjesz i królujesz z Bogiem Ojcem i Duchem Świętym, Bóg na wieki wieków.

R. Amen.

V. O Panie Jezu Chryste! Któryś nam w tym cudownym Sakramencie Męki Twojej pamiątkę zostawić raczył, racz dać, prosimy, abyśmy Święte Tajemnice Ciała i Krwi Twojej tak szanowali, abyśmy pożytku Odkupienia Twego sami w sobie ustawicznie doznawali. Który żyjesz i królujesz z Bogiem Ojcem w jedności Ducha Świętego, Bóg na wieki wieków.

R. Amen.

V. Boże Miłosierny, Któryś dla zbawienia grzeszników i dla pociechy utrapionych Najświętsze i Niepokalane Serce Błogosławionej Maryi Panny Dobrocią i Miłosierdziem napełnił: daj nam, którzy wzywamy przyczyny Tego Najsłodszego Serca, Łaskę powstania z grzechów i ratunek w każdej potrzebie.

R. Amen.

CZYTANIA DUCHOWNE NA MIESIĄC CZERWIEC O NAJŚWIĘTSZYM SERCU PANA JEZUSA

Pobożny Czcicielu Serca Pana Jezusa, zachęcamy do codziennego rozważania o Sercu Pana Jezusa podając kilka rozmyślań wedle uznania indywidualnej każdej duszy pobożnej do wyboru. Raz obranego wyboru cyklu rozważań należy kontynuować aż do zakończenia miesiąca czerwca. W następnych latach obierz sobie inny cykl rozważań. Niechaj poniższe cykle rozważań o Sercu Pana Jezusa każdemu Czcicielowi Serca Bożego pomnoży miłość ku temuż Sercu pełnemu Miłości, da wzrost w Łasce i w cnotach oraz wyprosi u Tegoż Serca dla siebie i swoich najbliższych oraz wszystkim grzesznikom nawrócenie i potrzebne Łaski dla osiągnięcia wiecznego zbawienia dusz.

I. SERCE JEZUSA, ŹRÓDŁO ŻYCIA I ŚWIĘTOŚCI — CZYTANIA O NAJŚWIĘTSZYM SERCU PANA JEZUSA KS. ERNESTA MATZEL T.J. 1917r.

ROZWAŻANIE. Pogromca szatana.

1. Lekarstwem w zwątpieniu i pociechą we wszystkich cierpieniach i dolegliwościach naszych jest myśl, iż Najsłodsze Serce Zbawiciela dobrowolnie i z miłości ku nam wzięło na Siebie wszystkie ułomności i słabości nasze, z wyjątkiem tylko grzechu. Cokolwiek by dolegało naszemu sercu, zawsze możemy powiedzieć sobie, iż Serce Pana Jezusa odczuło to samo, iż tych samych doznało przykrości i upokorzeń, iż zatem rozumie nas i nie opuści w utrapieniu. Św. Paweł Apostoł tą właśnie Dobrocią Najsłodszego Serca Pana Jezusowego zachęcał siebie i drugich do niewzruszonej ufności w pomoc Bożą. „Albowiem tak pisze w liście do żydów (4, 15-16), nie mamy najwyższego kapłana, który by nie mógł się ulitować nad krewkościami naszymi, ale kuszonego we wszystkim na podobieństwo, oprócz grzechu. Przystąpmy wtedy z ufnością do stolicy Łaski, abyśmy otrzymali Miłosierdzie, i Łaskę znaleźli ku pogodnemu ratunkowi”.

Poznaj dalszą część rozważania:

Św. Grzegorz powiada, iż ucho wzdryga się, gdy słyszy, iż do Boskiego Zbawiciela śmiał przystąpić kusiciel i unieść Go choćby na ganek kościelny i prowadzić na wysoką górę. Pan Jezus jednak pozwolił na taki gwałt ze strony szatana, aby stać się nam podobnym i uzbroić nas na czas pokus nie tylko wewnętrzną Swą Łaską, ale i własnym przykładem. Od Niego mamy się uczyć, jak należy mężnie walczyć przeciw pokusom szatańskim i jak wszyscy musimy czuwać nad sobą i mieć się na baczności przed wrogiem, który nikogo nie oszczędza, chociażby był najświętszym z ludzi. Pełen powagi i spokoju oczekuje Pan Jezus kusiciela, bo wie, iż szatan nie zwycięży nigdy we walce z Panem Bogiem. Tak samo i my powinniśmy stanąć do walki z kusicielem spokojni i pełni wiary, iż wierny jest Pan Bóg, który nie dopuści kusić nas nadto, co możemy, ale z pokuszeniem uczyni też wyjście, abyśmy znosić mogli” (1. Cor. 10, 13). Walczyć więc musimy – bez walki bowiem niema zwycięstwa, nie ma nieba. Niech jednak nie trwoży się serce nasze i nie lęka: bojaźni Bożej nam trzeba, nie zaś bojaźni szatana. Byłoby to już pewnym zwycięstwem złego ducha, gdyby nam odebrał spokój i równowagę.

2. Sposób, w jaki Pan Jezus odpiera zaczepki szatana, pozwala nam zajrzeć w głąb Boskiego Jego Serca, oddanego całkowicie i jedynie Ojcu Niebieskiemu. Gdy kusiciel nakłania Pana Jezusa do korzystania z udzielonej Mu mocy czynienia cudów dla zaspokojenia swego głodu, Pan Jezus odrzuca tę pokusę do samolubstwa: ,,Nie samym chlebem żyje człowiek, ale wszelkim słowem, słowem, które pochodzi z Ust Bożych”. Odwołując się do tych słów Pisma Świętego, przypomina Pan Jezus, iż serce ludzkie posiada wyższe, Boże życie, którego nie podtrzymuje się chlebem materialnym, ale Słowem Bożym. Chociaż odczuwamy jakieś cierpienie, np. głód, nie wolno nam obrazić Pana Boga, ale z całą ufnością powinniśmy powierzyć Jemu wszelką troskę o siebie, czyniąc ze swej strony to, co do nas należy. Serce Pana Jezusa nie zna innego pokarmu nad pełnienie Najświętszej Woli Ojca. Nie daj Boże, aby samolubne pragnienia dóbr doczesnych miały nas oderwać od miłości Pana Boga. Serce Pana Jezusa niech będzie nam wzorem umartwienia i zaparcia siebie samych.

3. Przy drugiej pokusie chytry szatan posługuje się sam słowami Pisma Świętego. Postawiwszy Pana Jezusa na ganku kościelnym, rzekł do Niego: ,,Jeśli jest Syn Boży, spuść się na dół, albowiem napisano jest: iż Aniołom Swoim rozkazało tobie, i będą cię na ręku nosić, abyś snać nie obraził o kamień nogi swojej”. Szatan usiłuje obudzić w Sercu Zbawiciela chęć wywyższenia się i chwały u ludzi, ale daremnie. Serce Pana Jezusa czci jedynie Boga Ojca i nie ubliży nigdy Chwale Ojca przez domaganie się cudu dla pozyskania sobie względów u ludzi. Serce Pana Jezusa jest sercem pokornym, które nie żąda od Boga Ojca żadnego przywileju, ale bez zastrzeżeń poddaje się Opatrzności Bożej. Znamieniem serca, miłującego szczerze Pana Boga, jest ufać Pomocy Bożej bez zuchwalstwa i dumy, ufać wśród bojaźni, żeby w niczym nie ubliżać Najświętszemu Imieniu Bożemu. Nie miłuje należycie Pana Boga ten, kto nie unika sposobności do grzechu, kto nie zrywa z osobami i zajęciami, które go do grzechu uwodzą. W pokusach powinniśmy modlić się o Łaskę Bożą, bo zaniechanie modlitwy w walce z kusicielem byłoby grzesznym kuszeniem Pana Boga. Pan Jezus zaś uczy nas zwyciężać szatana, mówiąc: ,,Nie będziesz kusił Pana Boga Twego”. Bądźmy zatem ostrożni, nie domagajmy się cudu od Pana Boga, ale pokornie służmy Mu w prostocie i cichości. używając zwyczajnych środków Łaski, których nam nigdy nie brak.

4. W trzeciej pokusie objawia nam Serce Boskiego Zbawiciela niewzruszoną i stanowczą miłość Boga, która z oburzeniem odrzuca wroga piekielnego. Szatan ukazuje Panu Jezusowi z wysokiej góry ,,wszystkie królestwa świata i chwałę ich i obiecuje Mu wszystkie te bogactwa i panowanie nad światem, byleby upadł przed nim i uczynił mu pokłon”. Wobec tak zuchwałego bluźnierstwa szatana, który żąda dla siebie czci Boskiej, Pan Jezus nie znosi już dalej kusiciela i w świętym gniewie rozkazuje mu odejść: ,,Pójdź precz, szatanie, albowiem napisano jest: Panu Bogu twemu kłaniać się będziesz”. Serce Pana Jezusa zapłonęło świętym oburzeniem wobec obelgi, wyrządzonej Ojcu Niebieskiemu. Jak długo nasza własna sprawa jest zagrożoną, wolno nam znosić spokojnie obelgi i krzywdy, — ale bluźnierstw przeciw Panu Bogu nie powinniśmy słuchać obojętnie. Kiedy szatan żąda przyzwolenia naszego na grzech śmiertelny, a zatem domaga się zuchwale, abyśmy upadłszy, uczynili mu pokłon, wtedy z całym oburzeniem musi serce nasze odtrącić kusiciela i zhołdować jedynie Panu Bogu. Uczmy się od Serca naszego Zbawiciela stanowczości i męstwa. Każde w ogóle wahanie się, każde niedbalstwo, każdy lęk przed pokusą szatana osłabia naszą wolę i rozzuchwala naszego wroga. Jak dla Serca Pana Jezusa grzech był niemożliwym, tak i dla nas jest niemożliwy bez naszego zezwolenia. Walczmy mężnie w pokusach, naśladując wzór Boskiego Zbawiciela, On przez zwycięstwo swoje nad szatanem wysłużył nam też Łaskę skutecznego odpierania pokus. ,,Na świecie, oto słowa Jego, ucisk mieć będziecie, ale ufajcie. Jam zwyciężył świat” (Jan. 16, 33).

PRZYKŁAD. Ciernie raniące Serce Jezusowe.

Szczere nabożeństwo do Najświętszego Serca Pana Jezusowego jest potężnym bodźcem do zwyciężania pokus, na które w tym życiu wystawione są choćby najbardziej cnotliwe dusze. Pokazuje nam to naocznie praktyka, której się trzymał duszpasterz katolickiej szkoły w Valle Maria w Argentynie. Gorliwy ten czciciel Serca Pana Jezusa wszelkich dokładał starań, aby w sercach powierzonej mu dziatwy obudzić jak najczulszą miłość do tego Boskiego Serca, które wyniszczyło się całkowicie, aby ludziom okazać swą miłość, a jednak od nich odbiera w zamian tylko niewdzięczność. Niewinne i dobre serca dziatek wnet przylgnęły pod wpływem swego katechety do Serca Pana Jezusa i chętnie składały mu w ofierze swoje modlitwy, prace i dziecięce umartwienia. Widząc te błogosławione skutki nabożeństwa do Serca Pana Jezusowego, postanowił duszpasterz wyzyskać tę miłość dziecięcą do Boskiego Serca Zbawiciela dla poprawy swych wychowanków i dla postępu ich w cnocie.

Na początku każdego roku szkolnego kazał na kartonie narysować ołówkiem obraz Najświętszego Serca Pana Jezusa w ogólnych tylko liniach. Zamiast jednak wieńca z cierni, okalały Serce tylko splecione ze sobą gałązeczki, w których zwykle na obrazach Serca Pana Jezusowego osadzone są ciernie. W każdej sali szkolnej umieszczał nasz katecheta na początku roku szkolnego taką podobiznę Serca Pana Jezusowego na wewnętrznej stronie drzwi u wejścia do klasy. W razie lenistwa lub nieposłuszeństwa lub innego przewinienia, mały winowajca musiał własnoręcznie narysować cierń w wieńcu gałązek, otaczających Najsłodsze Serce Zbawiciela. Ze wszystkich kar tę uważały dzieci za największą i najdotkliwszą, bojąc się jej bardziej od kary cielesnej lub innych upokarzających kar. Często na kolanach i ze łzami w oczach błagały, aby raczej pozbawiono je na cały dzień pokarmu lub wymierzono im dotkliwe plagi, byleby nie musiały rysować ciernia, raniącego Serce Pana Jezusa. To też zagrożenie tą karą, a choćby spojrzenie katechety w stronę kartonu, zawieszonego na drzwiach, wystarczyło zwykle, aby niesforne dzieci przyprowadzić do posłuszeństwa i pobudzić do przeproszenia za winę i przyrzeczenia poprawy. jeżeli serce dziecka taką ma odrazę już do samego uwidocznienia w obrazie tego, co sprawia grzech, to tym bardziej dorośli czciciele Serca Pana Jezusowego muszą się bać jak ognia rzeczywistej obrazy Najsłodszego Serca.

Każdy grzech jest naprawdę cierniem, zadającym boleść Sercu Zbawiciela. Pan Jezus bowiem przewidział jako Bóg w czasie Swej Męki wszystkie grzechy wszystkich ludzi, oraz wszystkie niewdzięczności i zniewagi, jakimi choćby Jego czciciele będą Go znieważać aż do skończenia świata, i wszystkie te grzechy i uchybienia były powodem Jego dotkliwych cierpień, którymi za grzechy nasze chciał pokutować i zadośćuczynić.

Pamiętajmy więc i my, iż każde sprzeniewierzenie się Miłości Najsłodszego Serca Pana Jezusowego stanowi jeden cierń w koronie cierniowej, okalającej to miłujące nas Serce. Niech w chwili pokusy stanie nam przed oczyma obraz Najświętszego Serca, a jeżeli miłość nasza jest rzetelną i czynną, to myśl, iż przez zezwolenie na grzech zranilibyśmy dobrowolnie najczulsze nas kochające Serce Zbawiciela, powstrzyma nas niewątpliwie od upadku.

Niech także rodzice wpajają w serca dziatek swoich nabożeństwo do Najświętszego Serca Pana Jezusa, aby za młodu uczyły się z miłości ku temu Najlepszemu Sercu brzydzić się każdym grzechem i wszystkie pokusy zwalczały mężnie, aby nie zadawać nowych cierni miłującemu Sercu Zbawiciela.

Lub:

II. ŻYCIE WEDŁUG NAJŚWIĘTSZEGO SERCA JEZUSOWEGO Z PRZYKŁADAMI KS. W. MROWIŃSKI T.J. 1930r.

Część III. Obowiązki wobec Pana Boga. ROZWAŻANIE 8. Modlitwa.

Modlitwa jest to rozmowa duszy z Panem Bogiem, jak mówi Św. Augustyn. Pismo Święte, żeby nam przedstawić jak miłą jest modlitwa Panu Bogu, przyrównuje ją do najdroższego kadzidła, które w złotych kadzielnicach palone Pan Bóg przyjmuje „na wonność słodkości”. Także przyrównywa Pismo Święte modlitwę do wdzięcznej muzyki harf złotych, której Pan Bóg z lubością się przysłuchuje.

Poznaj dalszą część rozważania:

Potrzeba modlitwy wypływa ze stosunku naszego do Pana Boga. Jemu jako Stwórcy i Panu naszemu należy się cześć z naszej strony, ale wyrazem najłatwiejszej tej czci jest modlitwa. My od Niego mamy wszystko dobre, należy Mu się za to wdzięczność, najstosowniejszym sposobem wypowiedzenia wdzięczności jest modlitwa. Wszystko dobre, jakiego od Pana Boga spodziewać się możemy w porządku przyrodzonym i w porządku Łaski, zależnym zrobił Pan Bóg od modlitwy.

Pan Jezus nie tylko wkłada na nas obowiązek modlitwy, ale poleca nam modlitwę jako środek zbawienia. o ile Słowa Jego tak wymownie przemawiają do naszego serca, jakże daleko wymowniej porusza nas przykład modlitwy, jaki nam daje.

Ewangelia Święta bardzo wiele razy wspomina, iż się modlił, iż na osobne miejsce się udawał, aby się modlić, iż noce przepędzał na modlitwie.

O, jakże słodki obowiązek wkładasz na nas, Najmilszy Zbawicielu, polecając nam tak usilnie modlitwę!

Tymczasem my niekiedy jesteśmy tak trudni do modlitwy. A ilu to ludzi zupełnie zapomina o modlitwie! A o ile się modlą, jaka ich modlitwa roztargniona, oziębła, niedbała! O Bracie, wejdź w siebie, zapytaj się przed Bogiem: „Jaka jest moja modlitwa?” Św. Liguori mówi, iż ,,ci którzy się dobrze modlą zbawieni będą, ci którzy się źle modlą, potępieni będą”. Sądzę, iż dla złej modlitwy nie chciałbyś się potępić.

Pan Bóg, jeżeliś pracą obarczony, nie wymaga od ciebie długich modlitw, ale odmawiaj koniecznie swój ranny i wieczorny pacierz regularnie. W niedzielę i święta idź na Mszę Świętą, wszakże to modlitwa nad modlitwami. Sobór Trydencki mówi, iż „ze wszystkich spraw, jakie mogą być sprawowane na ziemi, Najświętszą jest Ofiara Mszy Świętej”. Stąd ze wszystkich modlitw najskuteczniejszą jest Msza Święta. W Kościele Katolickim powszechnie przyjęty jest zwyczaj zamawiania sobie Mszy Świętej.

Dla Świętych Pańskich modlitwa i Msza Święta były najdroższymi obowiązkami w życiu. Na modlitwie zapalali się nadziemskim ogniem miłości, wpadali w zachwycenie, przepędzali noce. W czasie Mszy Świętej… doświadczali Łask nadzwyczajnych, słodyczy niebiańskich.

Boski nasz Zbawiciel obiecał Św. Małgorzacie, iż modlących się do Najświętszego Serca Jego wysłucha i pocieszy we wszelkich potrzebach i utrapieniach. Niezliczone podziękowania w Intencjach Apostolstwa Serca Jezusowego dowodzą prawdziwości tej obietnicy. Gdybyś miał wątpić o tym, doświadcz sam, a zobaczysz jak łaskawym i hojnym jest Pan Jezus.

Zapal Najświętsze Serce Jezusowe w sercu moim ten ogień prawdziwej pobożności. ,,Niech idzie modlitwa moja jako kadzenie przed Obliczność Twoją”. (Ps. 141/140/, 2).

Przykład.

Św. Liguori († 1787 r.) był w młodym wieku adwokatem, a gdy mu w jednej sprawie, której bronił, z ust kłamstwo się wymknęło, żałując tego i widząc trudność zbawienia duszy wśród świata, poświęcił się zawodowi kapłańskiemu. Zrobił postanowienie, iż nigdy żadnej chwilki czasu nie zmarnuje. Trudno uwierzyć ile na Chwałę Bożą i zbawienie dusz zdziałał. Najpierw jako kapłan, potem jako Biskup, jako założyciel Zgromadzenia Liguorianów czyli Redemptorystów, niezmierną ilość dusz przez kazania i misje Panu Bogu pozyskał. Napisał bardzo wiele cennych i uczonych dzieł, między którymi najznakomitsze jest „Teologia moralna”. Niezrównane są jego dzieła o Najświętszej Maryi Pannie, o Najświętszym Sakramencie. Modlitwy jego do Najświętszej Panny i do Najświętszego Sakramentu, które zostawił, zdają się być ułożone przez Serafina raczej, aniżeli przez człowieka. Bardzo Ci polecam jego książeczkę: Nawiedzania Najświętszego Sakramentu.

III. Ćwiczenia codzienne do naśladowaniu cnót Boskiego Serca Jezusowego.

Dzień 28.

Umartwiaj ciekawość oczu. Odwracaj je od wszystkiego, co niepotrzebne, a raczej na siebie obracaj wzrok duszy, na poruszenia serca, na Serce Jezusa. Uśmierzaj również ciekawość uszu, niech nie słuchają niczego, co by ci mogło sprawić uciechę lub rozrywkę.

Czuwaj nad zmysłami.

ZESTAW PIEŚNI DO NAJŚWIĘTSZEGO SERCA PANA JEZUSA

BŁOGI CZAS NAM TERAZ ŚWIECI

  1. Błogi czas nam teraz świeci, o Jezu kochany, * W którym możem czcić Cię w sposób przez Ciebie wybrany;* * O niech dojdzie głos nasz Ciebie, * Niechaj Serce Twoje w Niebie * Przyjmie cześć, * Którą grzeszni, ale skruszeni,* U nóg Twoich ukorzeni * Chcemy nieść, chcemy nieść.
  2. Przyjm łaskawie od sług Twoich, o Najsłodszy Panie, * Przyjm ku czci Serca Twojego to nasze śpiewanie, * Schyl Twe Serce ku tej ziemi, * Miłosierdziem nad grzesznymi * Błysnąć chciej. * I obfite Łaski zdroje * Na te biedne sługi Twoje * Panie zlej, Panie zlej.
  3. Twoje Serce Miłosierne niech smutnych pocieszy, * Niechaj upadłych podźwignie, występnych rozgrzeszy, * Niechaj słońce Twej Miłości * Spali wszystkie nasze złości * Jezu daj!* Byśmy Serce Twe kochali, * Przez to Serce pozyskali * Niebios Raj, Niebios Raj.

* W miesiącu czerwcu śpiewa się: Miesiąc Czerwiec, co miesiącem Serca Twego zwany

BOŻY SYNIE, ŚWIATŁA ZDROJU

(Mel. Pobłogosław Jezu drogi)

  1. Boży Synie, Światła Zdroju, * Ojcze przyszłych wieków świata, * Książe błogiego pokoju, * Niech Cię pieśń nasza dolata.
  2. Twoje Miłości postrzały * Poraniły Twoje Łono, * I Twej Miłości zapały * W kochających Ciebie płoną.
  3. Jezu, boleści Ofiaro, * W Miłości nieogarniony! * By zasłonić nas przed karą * Twój Bok włócznią otworzony.
  4. O Źródło rajskiej pociechy, * O czysty życia strumieniu, * Ogniu, co wypalasz grzechy, * Miłości, Serca płomieniu!
  5. W Serce Swoje włóż nas, Panie, * Niech się Twą Łaską obficie * Karmim tu i na mieszkanie * Pójdziemy w Niebieskie życie.
  6. Zawsze Ojcu i Synowi, * Niech będzie cześć, chwała, sława, * Z Nimi Świętemu Duchowi * Niech na wieki nie ustawa.

GINĄŁ CZŁOWIEK ZAPRZEDANY

(Mel. Pobłogosław Jezu drogi)

Ginął człowiek zaprzedany, * Przez grzech w szatańską zabrany * Niewolę, zginąć koniecznie * Z Boskich Dekretów miał wiecznie.

Odkupić zaprzedanego, * Czym by był mógł, nic takiego * Gdy świat wszystek nie znajdował, * Jakby człowieka ratował.

Wtedy Boga Syn Jedyny, * Wziąwszy na Się ludzkie winy, * By zbawił Adama plemię, * Z Nieba zstąpił tu na ziemię.

Skarby nieporachowane, * Z Ojczystych Skarbnic zebrane, * Przyniósł Bóg prawdziwy Sobie, * W Boskiej zakryte Osobie.

Ten Skarb w pośrodku wnętrzności, * Pod straż pozornej miłości * Dany, by go pilnowała, * A w samym Sercu chowała.

Żadne nigdy skarbu tego * Oko rozumu ludzkiego * Nie mogło dojrzeć w skrytości, * Pod kluczem Boskiej Miłości.

Dopiero gdy zaprzedany, * Na śmierć Jezus był wydany, * Nie złoto, ale Krew rachował, * Gdy człowieka odkupował.

Tak droga Krwi jedna była * Kropla żeby odkupiła * Światów choć tysiąc tysięcy, * A choćbyś liczył najwięcej.

Wszystkimi jednak Ranami, * Jak zbawiennymi Źródłami, * Miłość ze wszystkiego ciała * Krwawe rzeki wylewała.

Płynęła Krew jako złoto, * Mieszało się ze Krwią błoto, * Krwią się — oblały ulice, * Rynki, ratusze, ciemnice.

Potem, gdy między łotrami, * Na krzyż przybity gwoździami, * Już był umarł, martwe ciało, * Jeszcze na krzyżu wisiało.

Tam Miłość dopłacać miała * Długu za grzech; wtedy chciała * By Serce Boskie zranione, * Jak Skarb było otworzone.

Stanął wtedy żołnierz: zmierzył; * Gdy włócznią w Serce uderzył, * Ostatek Krwi wytoczyła * Miłość, dług wszystek spłaciła.

Odtąd wtedy rozranione * Stoi Serce niezamknione, * W piersiach Ukrzyżowanego, * Jezusa Boga mojego.

Tu Skarby niepoliczone, * Od Miłości są złożone * Jezusa wszystkie zasługi, * Byś z nich płaciła Twe długi.

Tu słabości umocnienie, * Tu chorób dusznych zleczenie, * Tu serca zasmuconego * Rozweselenie Twojego.

Zgoła czego tylko sobie * Z Nieba życzysz, wszystko Tobie * Tu Miłość nagotowała, * I rada być wszystko dała.

O Jezusowa Miłości, * Ty z Twej ku mnie życzliwości, * Przypuść mnie do zranionego * Serca Jezusa mojego.

Staw mi się w Twojej Osobie, * Niech się przypatruję Tobie, * Niech poznam jak mnie miłował * Jezus, gdy mnie odkupował.

Nie złotem, ani ziemskimi * Świata skarbami wszystkimi, * ale Przenajdroższą Krew Swoją * Wylał Bóg za duszę moją.

Dał wszystek Siebie Samego, * Bóg dla zbawienia mojego, * Na śmierć za mnie zaprzedany, * Na krzyżu zamordowany.

O Jezu, mój Zbawicielu, * Jezu, mój Odkupicielu, * Cenę Najdroższej Krwi Swojej, * Racz zawsze znać w duszy mojej.

Którąś Ty tak umiłował, * I tak drogo odkupował; * W tej obronie niech bezpiecznie * Mój Jezu spoczywa wiecznie.

IDŹMY Z DUCHEM TEGO ŚWIATA

(Mel: Idźmy tulmy się)

Idźmy duchem z tego świata,* Do Serca Zbawcy i Brata, * To nasz Ojciec, Lekarz, Pan, * On nas poi Krwią Swych Ran. * On nam zsyła Łaski swoje, * Błogosławieństw zlewa zdroje, * Pójdźcie do mnie, mówi nam, * Ja wam wieczne szczęście dam.

O Najsłodszy Jezu Panie, * Skryj nas w Serca Swego Ranie, * Tam nasz cel, tam szczęścia gród, * Tam to tęskni dziś Twój lud; * Przyjm nas, Zbawco ukochany, * Niech wśród Serca Twego rany, * Mieszka lud oddany Ci, * Co Cię słucha, wielbi, czci.

Nic nad Serce Twe droższego, * Nic nad Miłość Twą milszego, * Wszystko mamy w Sercu Twym, * To też Królem Cię swym zwiem. * Królu, Panie, my w niedoli, * Dziś nas serce nasze boli, * Że nie znaliśmy Twych Łask, * Odrzucili zbawczy blask.

Dziś Twe dziatki opuszczone, * Wróg nas w nieszczęść wiedzie stronę, * Podaj Rękę, Jezu, nam, * Wskaż nam tor do Niebios Bram, * Tyś jest Synem Ojca Boga, * Tyś jest Życie, Prawda, Droga, * Daj nam życie, drogę wskaż, * Prawdy poucz, winy zmaż.

Ach, bez Ciebieśmy sieroty, * Zimno w sercu, brak nam cnoty, * Gdy Ty spojrzysz, pierzcha wróg, * Bo któż silny jako Bóg? * Więc do Ciebie, Jezu Drogi, * Wznosi oczy lud ubogi, * Daj nam w Sercu Twoim żyć, * Wiecznie wiernym ludem być.

Lecz, o Panie, my niegodni, * W przyrzeczeniach wciąż zawodni, * Dziś wielbimy Serce Twe, * Jutro już kochamy złe; * Wzmocnij, Jezu, nasze chęci, * Niech pokusa nas nie nęci, * Niech do Ciebie spieszym wraz, * Kiedy wróg chce uwieść nas.

Panie! łącznie z całym światem, * Zwiem Cię Zbawcą, starszym Bratem, * Któż tak Dobry jako Ty, * Co osuszasz sierot łzy? * Ty żal wzbudzasz w grzesznej duszy, * Twoja Miłość serca kruszy, * Niech wdzięczności składa kwiat,* Sercu Twemu cały świat.

Cóż za Miłość okazałeś, * Że na ziemi pozostałeś, * A choć wzrok nie widzi Cię, * Przecież wierzę, kochać chcę, * Ty w postaci Chleba skryty, * .lak w pieluszkach swych spowity, * Żądasz wiary, toć ją masz, * Wierzym, żeś Ty Zbawca nasz.

Przyjm i miłość naszą świętą, * W duszach dla Cię dziś poczętą, * Przyjm i serce dziatwy Twej, * I Swe Łaski na nas zlej. * Tyś nasz Ojciec i Obrońca, * Jezu czcimy Cię bez końca, * Przyjmij ten miłości dług, * Od Twej dziatwy, od Twych sług.

Sercu Twemu, Jezu drogi, * Ofiaruje lud ubogi * euforia swoją, szczęście swe, * Ciernie życia, dole złe, * Tobie składa uczuć zdroje, * Kościół, kraj i dziatki swoje; * W Sercu Swoim racz nas skryć, * Z Tobą chcemy wiecznie żyć! Amen.

JEZU! GDY PATRZĘ

  1. Jezu! gdy patrzę na to Serce Twoje. * Przeszyte włócznią, cierniem okolone. * Gdy wspomnę na Twe cierpienia i znoje, * Na Męki krzyża z Miłości zniesione; * Kochać Cię pragnę póki życia stanie * I wznoszę korne do Ciebie błaganie; * Refren: O, Słodkie Serce, proszęć najgoręcej. * Spraw, niech Cię kocham, kocham coraz więcej!
  2. Jakże tu Ciebie nie kochać wzajemnie. * Miłość za miłość nie oddawać szczerze, * Serca się mego domagasz ode mnie. * Serce Ci moje oddaję w ofierze. * Niczym się innym wypłacić nie zdołam, * A przeto tylko z głębi duszy wołam. * Refren: O, Słodkie Serce, proszęć najgoręcej. * Spraw, niech Cię kocham, kocham coraz więcej!
  3. Lecz się do grzechu skłonnej lękam woli, * Grzech bowiem w sercu Twa Miłość niweczy: * O, niech Twa Jezu, Łaska nie dozwoli. * Bym Cię obraził dla znikomej rzeczy. * A więc Cię błagam racz przyjąć, o Panie, * Pokorne serca mojego wołanie: * Refren: O, Słodkie Serce, proszęć najgoręcej. * Spraw, niech Cię kocham, kocham coraz więcej!
  4. Za Twoją Miłość Serca Twego Dary. * Za tyle zniewag doznanych od ludzi. * Niechże przynajmniej do jakiej ofiary. * Me dotąd zimne serce się pobudzi. * ale bez miłości nie ma poświęcenia. * Usłysz więc, Panie, mej duszy pragnienia: * Refren: O, Słodkie Serce, proszęć najgoręcej. * Spraw, niech Cię kocham, kocham coraz więcej!
  5. Niechże Ci, Jezu mój, służę w miłości. * Niechaj w milczeniu ponoszę cierpienia. Które Ty ześlesz na mnie za me złości, * Bym zmył z mej duszy wszystkie przewinienia, * Oby Cię wszyscy, o Jezu! kochali. * Oby Ci zawsze w miłości śpiewali: * Refren: O, Słodkie Serce, proszęć najgoręcej. * Spraw, niech Cię kocham, kocham coraz więcej!

JEZU MIŁOŚCI TWEJ

  1. Jezu! Miłości Twej, * Ukryty w Hostii tej, * Wielbimy Cud. * Żeś się Pokarmem stał, * Żeś nam Twe Serce dał, * Żeś skarby Łaski zlał * Na wierny lud.
  2. Dla biednych stworzeń Twych, * Co ostrzem grzechów swych, * Zraniły Cię. * Włócznią co w Boku tkwi, * Otwierasz Serca drzwi, * By w Twojej Boskiej Krwi, * Obmyły się.
  3. I w Boskim Sercu tam, * Schronienie dajesz nam, * O Jezu mój: * Aby nas żądłem Swym, * Wróg nasz nie dotknął w Nim,* By się przed piekła złem * Lud ukrył Twój.
  4. Twe Serce Tronem Łask, * I Miłosierdzia blask * W Nim świeci się. * Panie, Ty widzisz Sam, * Jak bardzo ciężko nam, * Więc grzesznym pozwól tam * Przytulić się.
  5. O Jezu, Panie nasz, * Co nędzę naszą znasz, * Grzeszników zbaw, * By święte życie wieść, * A potem Tobie cześć * W Niebiosach mogli nieść, * O Jezu spraw!

JEZU MÓJ UKRZYŻOWANY

(Mel. U drzwi Twoich)

Jezu mój Ukrzyżowany, * Okrutnie zamordowany, * Krew z Wodą z Boku Swojego * Leje włócznią przebitego.

Owo widzę otworzone, * Światu przed oczy stawione, * Miłosiernego wnętrzności * Jezusa, pełne Miłości.

Witam Cię zbawienny Stoku, * Rano w Jezusowym Boku! * Witam Cię Najsłodszy Zdroju,* Boskiej Miłości pokoju!

Pokój Boku otwartego * Jezusa, Boga mojego, * Raną otwarty szeroko * Ciągnie serce, wabi oko.

Chce Jezus, bym poznawała[1] * Chce, bym się przypatrywała * Siedzącej w pośród wnętrzności * Jego względem mnie Miłości.

O jak mnie Bóg umiłował! * O jak mnie drogo szacował! * Gdy dla zbawienia mojego * Dał na Śmierć Syna Swojego.

Podał go na krwawe męki, * Od srogiej katowskiej ręki * Na krzyż przybity gwoździami * Umierał między łotrami.

Umierał w jedną zraniony * Ranę we Krwi zanurzony, * Która ze wszystkiego ciała * O jak się obficie lała!

Ta ostatnia Rana w Ciele * Jezusowym, gdy w Bok śmiele * Sroga ręka uderzyła, * Ostatek Krwi wytoczyła.

Oto stoi rozraniony * Bok Jezusa otworzony, * Którym ostatek zmieszanej * Z Krwią Wody został wylany.

Wylany na me zbawienie * I od śmierci Odkupienie, * Wylany z Jezusowego * Serca włócznią przebitego.

O Rano! o Krwi prześwięta! * O ręko sroga przeklęta! * Czemu żeś nie skamieniała, * Niźliś Boga ranić miała?

O Źródło Łask nieprzebranych, * Światu wszystkiemu wylanych! * Krwi Twej, Jezu, me zbawienie: * Niech na mnie płyną strumienie.

O Jezu Miłości moja; * Przenajdroższa ta Krew Twoja * Z Boku włócznią otwartego * Niech płynie do serca mego.

Niech Woda serce obmyje, * Niech w Krwi Twej serce ożyje, * Ze Krwią Twą do mych wnętrzności * Wlej ducha Twojej Miłości.

Niechaj światu umorzone, * Duchem Twoim ożywione, * Tobie niech żyje samemu, * Prawdziwemu Bogu memu. Amen.

[1] Pobożny autor mówi w rodzaju żeńskim: „poznawała“, „przypatrywała“ itd., bo mówi w imieniu duszy .

KAŻDA ŻYJĄCA DUSZA

  1. Każda żyjąca dusza, * Niech się miłością wzrusza. * Uwielbiając, wychwalając * Serce Jezusa.
  2. Bo Niebo ani ziemia, * Nic tak słodkiego nie ma, * Jako Serce Jezusowe * Pełne zbawienia.
  3. Dla nas otwarte stoi, * Niech się grzesznik nie boi, * Niech żałuje, pokutuje, * Tu rany zgoi.
  4. Tu Źródło Żywej Wody * Pełne dla dusz ochłody: * Przybywajcie, a czerpajcie * Słodycz, tu gody.
  5. W Najświętszym Sakramencie, * To Serce uwielbiajcie, * Za te dary, serc ofiary * Chętnie oddajcie.
  6. Niebo, ziemię zbudował * Firmamenta malował * Jeszcze większy cud pokazał, * Nam się darował.
  7. Na Stwórcę, Boga swego, * Spoglądać prawdziwego, * Płynie Krew z Boku * I z Ciała Jezusowego.
  8. Jezusie, dodaj mocy, * Broń nas od złej niemocy * Oto Cię wszyscy błagamy * We dnie i w nocy.
  9. Źli i dobrzy z powagą * Z tego Źródła pić mogą * Jednak pójdą do wieczności * Nie jedną drogą.
  10. Niech Jezusa mieszkanie, * W sercach naszych zostanie: * Niechaj dusza, ma Jezusa * Na posilanie.
  11. Posil mnie, Jezu Drogi! * Rzucam się pod Twe Nogi, * Serce kruszę, dajęć duszę, * Człowiek ubogi.
  12. Gdy się zbliży skonanie, * A serce me ustanie; * Z Twej Opieki, mnie na wieki * Nie wypuść, Panie.

KIEDY MIĘDZY NIEZMIERNYMI

(Mel. U drzwi Twoich)

  1. Kiedy między niezmiernymi * Boleściami śmiertelnymi, * Jezus kończąc żywot w Męce,* Ducha oddał Ojcu w Ręce.
  2. Kiedy jeszcze Boskie Ciało * Martwe na Krzyżu wisiało, * Pod wszystkiego świata okiem, * Smutnym żałosnym widokiem.
  3. Jeden z żołnierzy zuchwały, * Jak okrutny, tak i śmiały, * Żeby, iż już umarł, wierzył, * Włócznią w Bok Jego uderzył.
  4. Otworzył Ranę szeroko, * A w piersiach Serce głęboko * Ciężkim ręki swojej razem, * Hartownym przebił żelazem.
  5. Tak srogo Jezus zraniony, * Wszystek we Krwi zanurzony, * W jedną Ranę skatowany, * Niechciał mieć Serca bez Rany.
  6. Byłoć Miłością zranione * Przedtem Serce, ale zamknione, * Tam się Miłość zamykała, * A nam się widzieć nie dała.
  7. Trudno było dojrzeć tego, * Co wśród Serca Jezu Twego, * Mocna jako śmierć robiła * Miłość, jako Cię dręczyła.
  8. Gdyś Bóg przyjął ludzkie Ciało, * Gdy się Słowo Ciałem stało, * Tam Duszę Twą krzyżowała, * Krzyż był z śmiertelnego ciała.
  9. Wszystkie, które Cię czekały, * Któreć potem zadać miały, * Rany, srogie katów ręce, * Któreś miał cierpieć przy męce.
  10. Wszystkie bolesne ciężkości, * Despekty i zelżywości, * Miłość do przenajświętszego, * Jezu, zniosła Serca Twego.
  11. Tym wszystkim, sama rozlicznie, * Dożywotnie, ustawicznie, * Mordowała Serce Twoje, * Jezu mój, zbawienie moje.
  12. Stąd żywot Twój umieraniem, * Ustawicznym był konaniem, * Konała Dusza Twa Święta, * W Ciele jak na krzyż rozpięta.
  13. Tego jednak w swych ciemnościach, * W samych serdecznych skrytościach, * Miłość gdy dokazowała, * Wejrzeć do serca nie dała.
  14. Owóż teraz rozranione, * Stoi Serce otworzone, * Już się nas Miłość nie chroni, * Wnijść nam do Serca nie broni.
  15. Włócznią Serce przebić dała, * Ze Krwią się z Ran wylewała, * Żeby Ją ludzie poznali, * Którzy jej przedtem nie znali.
  16. Jako w Jezusowym ciele * Krwawych jest ran bardzo wiele, * We wszystkich miłość widziana, * Chce być i od nas poznana.
  17. Sto osiemnaście tysięcy, * Kropli, jeszcze liczą więcej, * Dwieście dwadzieścia pięć było * Co ich z Ciała wypłynęło.
  18. W każdej Miłość Nieskończoną, * Na wieki rozgraniczoną, * Jaśnie Jezus pokazował, * Gdy Krwi dla nas nie żałował.
  19. Oświeć, Jezu, duszę moją, * Niechaj poznam Miłość Twoją, * Skutek Krwi tej niech uczuję, * A niech Cię wiernie miłuję.
  20. Jezusa mego Miłości, * Dokaż Twej na mnie dzielności, * W serce me wnieś Jego Rany, * Którymi był skatowany.
  21. Boleści Jego śmiertelne, * Wzdychania żałości pełne, * Niech me serce przenikają, * A śmierć moją powtarzają.
  22. Niech punkcik czasu nie minie * W życiu mym, w każdej godzinie, * Którego bym nie cierpiała, * Z Jezusem nie umierała.
  23. Miłości, ty dokaż tego, * Przemień mnie w konającego * Jezusa, Ty członki moje, * Jezu! przemień w Rany Swoje.
  24. Wszystkie serca odetchnienia * Wszystkie ciała poruszenia, * Przemień w wzruszenia miłosne, * Przemień w wzdychania żałosne.
  25. Lecz najwięcej me zbawienie, * Jezu me ostatnie tchnienie, * Sam w tchnienie konającego * Racz przemienić Serca swego.

KIEDYŚ, O JEZU, CHODZIŁ PO ŚWIECIE

Kiedyś, o Jezu, chodził po świecie, * Brałeś dziateczki w objęcia Swe, * Patrz, tu przed Tobą stoi Twe dziecię; * Do Serca Twego przygarnij mnie.

Byłeś Dzieciątkiem Ty, Wielki Boże! * W żłóbku płakałeś nad światem złym. * Nie płacz, Dzieciątko, ja Ci w pokorze * Serce me daję; Ty mieszkaj w nim.

Kto by u siebie dziecię przyjmował, * Rzekłeś, iż wtenczas przyjmuję Cię. * Dzięki Ci, Jezu, żeś nas miłował, * Za to Cię kochać na wieki chcę!

Rzekłeś: „Nie może ze Mną być w Niebie, * Kto nie chce dziecku podobnym być“; * Ja, dziecię Twoje, chcę przyjść do Ciebie, * Daj mi niewinnie do śmierci żyć!

Kiedy w ostatniej będę potrzebie, * Gdy się rozstanę ze światem tym, * Zlituj się, Jezu, weź mnie do Siebie; * Niech wiecznie spocznę przy Sercu Twym!

KOCHAJMY PANA, BO SERCE JEGO

  1. Kochajmy Pana, bo Serce Jego * Żąda i pragnie serca naszego, * Dla nas Mu włócznią boleść zadana, * Kochajmy Pana, kochajmy Pana!
  2. O pójdź do Niego wszystko stworzenie, * Sercu Jezusa złóż dziękczynienie, * I twoje przed Nim zegnij kolana, * Kochajmy Pana, kochajmy Pana!
  3. Pójdźcie do Niego biedni grzesznicy, * Bo w Jego Serca czystej krynicy * Zleczy się dusza grzechem zmazana, * Kochajmy Pana, kochajmy Pana!
  4. Pójdźcie do Jego Serca, o dusze, * Obmyte we łzach, w pokucie, w skrusze, * Już niewinności szata wam dana, * Kochajmy Pana, kochajmy Pana!
  5. Pójdźcie, wy śliczne gołąbki białe, * Dusze, co w Panu żyjecie całe; * Śpiewaj Mu z nami trzódko wybrana: * Kochajmy Pana, kochajmy Pana!
  6. Pójdźcie, wy z nieba święci Anieli, * Z którymi szczęście wieczne On dzieli: * Przyjdź Jeruzalem chwałą odziana, * Kochajmy Pana, kochajmy Pana!
  7. Przyjdź, o Panienko! coś Go powiła, * Cos niezrównaną w miłości była, * Z Tobą Maryo Niepokalana, * Kochajmy Pana, kochajmy Pana!
  8. Wszyscy, ach wszyscy przed Nim padajmy, * Serca Mu nasze wspólnie oddajmy, * O, bo tak woła Miłości Rana: * Kochajmy Pana, kochajmy Pana!
  9. Jezu Najsłodszy, do Serca Rany, * Przyjmij świat cały Krwią Twą oblany, * Byśmy na ziemi i wiecznie w Niebie, * Kochali Ciebie, kochali Ciebie. Amen.

NAJŚWIĘTSZE SERCE BOŻE POŚWIĘCAMY CI

Najświętsze Serce Boże, * Poświęcamy Ci * Naszą ojczyznę, miasta i wioski, * Nasze rodziny i nas samych. * Serce Boże, przyjdź Królestwo Twoje! /x3/

NAZAREŃŚKI SLICZNY KWIECIE

  1. Nazareński śliczny Kwiecie, * Co rozkoszą jesteś nieba, * Co Ty robisz na tym święcie, * Gdzie przybrałeś postać chleba?
  2. Czemuż Jezu, o mój Panie, * Niewdzięcznikom Serce dałeś, * Czemuż dziwne swe kochanie * Na ten nędzny świat wylałeś?
  3. Cóż jest człowiek, iż dla niego * Ty się Panie dajesz cały, * Że mu drzwi do Serca swego * Otwierasz, o Królu Chwały!
  4. Ach, to Serce Twe na ziemi, * Co tak ludzi ukochało, * Cóż znajduje między nimi, * Cóż od świata pozyskało?
  5. Tylko wzgardą, zapomnieniem * Człowiek Tobie się odpłaca, * Poi Serce Twe cierpieniem * I od Ciebie się odwraca.
  6. Chociaż Serce Twoje wzywa, * Choć wyciągasz Boskie Dłonie, * Każdy Tobie się wyrywa * I w przepaści grzechów tonie.
  7. Jako niegdyś na Golgocie: * »Pragnę!« Usta Twe wołały, * Tak Twe Serce dziś w tęsknocie * »Pragnę«, woła na świat cały.
  8. I przed Tobą tłum się snuje, * A nikt Ciebie nie rozumie; * Nikt z Twym Sercem współ nie czuje, * Ciebie kochać nikt nie umie.
  9. O mój Jezu, o mój Panie, * Ulecz świata zaślepienie! * W Twego Serca Świętej Ranie, * Daj nam znaleźć nawrócenie.
  10. Na świat cały z Serca Rany, * Rozrzuć pożar Twej Miłości, * Byś od wszystkich był kochany * W tym wygnaniu i wieczności.

NIE OPUSZCZAJ NAS… JEZU

Refren: Nie opuszczaj nas, nie opuszczaj nas, * Jezu, nie opuszczaj nas!

  1. Tyś powiedział, iż na ziemi * Nie zostawisz nas samymi, * Twoje Serce czuło w Niebie, * Jak nam ciężko żyć bez Ciebie. *
  2. Gdzie pociechę my znajdziemy, * Gdzie łzy żalu ukoimy? * W Sercu Twoim tylko Panie, * I pociecha i wytrwanie. *
  3. W Serca Twego słodkiej Ranie,* Wszystko mamy dobry Panie,* Tam ucieczka, tam schronienie, * Tam wesele, tam wzmocnienie. *
  4. Już Ci służyć będziem wiernie, * Kochać będziem krzyż i ciernie, * Będziem płakać nad grzechami. * Serce swe obmyję łzami. *
  5. O pociągnij nas za Sobą, * Byśmy krzyż dźwigali z Tobą, * Przy Twym Sercu zawsze byli, * I dla Niego tylko żyli. *
  6. Zostań słodki Jezu z nami, * Świeć nam Serca promieniami. * Świeć nam słońcem Twej Miłości * Na tej ziemi i w wieczności! *
  7. Matko, coś pod Krzyżem stała, * Coś nam życie wypłakała, * Proś, niech Syn Twój się zlituje, * Serce Swoje nam daruje. *

NIECH DZIŚ Z NASZYCH SERC I DUSZ

Niech dziś z naszych serc i dusz * Wzniesie się do Wiecznych Wzgórz, * Przed Jezusa Serca Tron, * Naszych pień potężny ton. * Refren: Jezu, chcemy choć przebojem * Wiecznie stać przy Sercu Twoim! * Jezu, chcemy choć przebojem * Wiecznie stać przy Sercu Twoim!

Choć uderza na nas wróg, * Naszą tarczą wiara, Bóg * Z walk nas wyrwie, zleczy z ran, * Najłaskawszy Jezus Pan. * Refren.

Co za wielki Boży Cud: * Jezus Swój ukochał lud! * Dziś nam daje Serce Swe, * Chce ukoić ból i łzę. * Refren.

Więc wśród życia walk i burz, * Do Jezusa spieszmy już! * On do Serca Swego nas * Przyjmie chętnie w każdy czas. * Refren.

NIECHAJ SERCE JEZUSOWE

  1. Niechaj Serce Jezusowe będzie pochwalone, * Co było dla nas w Ogrójcu smutkiem napełnione, * Refren: Niechaj będzie w tym momencie * W przenajświętszym Sakramencie * Pochwalone Jezusowe Serce Przenajświętsze.
  2. Bo to Serce Jezusowe w ogrójcu konało * Od boleści, mąk okrutnych, które cierpieć miało, * Refren.
  3. Słodkie Serce Jezusowe, coś wtenczas cierpiało, * Gdy Cię swawolne żołnierstwo w ogrójcu wiązało. * Refren.
  4. Chwalmyż wszyscy chrześcijanie Serce Jezusowe, * Które dla nas znieważone w domu Kajfaszowym. * Refren.
  5. Witaj, Serce Jezusowe, wdzięczny instrumencie, * Tyś jest wszechmocną mądrością Trójcy Przenajświętszej. * Refren.
  6. Witaj, Serce Jezusowe, Serce ulubione, * Bądźże od nas w tym momencie dzisiaj pozdrowione. * Refren.
  7. Witaj, Serce Jezusowe, Tyś miłości pełne, * Bądźże na nas utrapionych zawsze miłosierne. * Refren.
  8. Witaj, Serce Jezusowe, słodkością płynące, * W wszelkiej uczciwości godne Trójcy Przenajświętszej. * Refren.
  9. Słodkie Serce Jezusowe, bądź dziś pozdrowione, * Coś było dla nas na krzyżu włócznią przebodzone. * Refren.
  10. Przebacz Jezu, żeśmy hołdu w pierw Ci nie składali, * Bośmy Ciebie dotąd prawie zupełnie nie znali. * Refren.
  11. A teraz, gdy już Ciebie ile można znamy, * W jedno łączym nasze serce i wespół wołamy: * Refren.
  12. Słodkie Serce Jezusowe, jesteś zasmucone, * Gdy się widzisz w Twych kościołach prawie opuszczone. * Refren.
  13. Dlatego my dnia każdego tutaj przybywamy, * I Ciebie opuszczonego wspólnie pocieszamy. * Refren.
  14. Słodkie Serce Jezusowe przed Tobą padamy. * Za tych, co tu bywać nie chcą, Tobie cześć składamy. * Refren.
  15. Pobłogosław Serce Boskie Twym sługom ołtarza, * Pobłogosław i ludowi, co Cię czci, poważa. * Refren.
  16. Słodkie Serce Jezusowe, przyjm nasz pokłon cały. * A po śmierci weź nas wszystkich do Swej Wiecznej Chwały. * Refren: Niechaj będzie w tym momencie * W przenajświętszym Sakramencie * Pochwalone Jezusowe Serce Przenajświętsze. Amen.

NIESKOŃCZONA, NAJŚLICZNIEJSZA, JEZU MIŁOŚCI

  1. Nieskończona, najśliczniejsza, Jezu Miłości * Niepojętej i prawdziwej Źródło słodkości! * Słońce, miesiąc wraz z gwiazdami, * Niebo wszystko z Aniołami, * Twej piękności się dziwują, * ale nie pojmują.
  2. Jakżeś dla mnie był na krzyżu bardzo zraniony, * I od Głowy aż po stopy wszystek skrwawiony. * Gwoźdźmi srodze przykowany, * Rózgą krwawo biczowany, * Cierniem ukoronowany, * Policzkowany.
  3. Z Serca Twego Najświętszego źródło wypływa, * Które grzeszne dusze ludzkie z winy obmywa * I napawa je nadzieją, * Że nad śniegi wybieleją * I w Twojego Serca Ranie * Znajdą wytrwanie.
  4. O nadziejo wdzięczna, Jezu, pokutujących, * O wesele niepojęte w smutku będących. * Tyś pociechą, Tyś radością, * Tyś rozkoszą i słodkością. * Jezu, z serca ulubiony, * Bądź pochwalony.
  5. Od Twej Łaski nie oddalaj sługi Twojego, * Do Królestwa racz przypuścić pożądanego, * Niech Oblicze Święte Twoje * Oglądam, Kochanie moje, * Wychwalając, Jezu, Ciebie, * Na wieki w Niebie.

O NIEWYSŁOWIONE SZCZĘŚCIE ZAJAŚNIAŁO

  1. O niewysłowione szczęście zajaśniało, * Gdy Słowo Wcielone Swe Serce nam dało; * Refren: Cud Boskiej Miłości, o duszo ludzka głoś, * Ku Wiecznej Światłości dźwięki twej pieśni wznoś.
  2. Jakiż na tej ziemi my skarb posiadamy. * Bóg mieszka z grzesznymi, Serce Jego mamy. * Refren.
  3. W Niebo świat ten cały Miłość przemieniła, * Gdy w Tej Hostii małej Serce Boże skryła. * Refren.
  4. O Anielskie Chóry, o Wybrani Pana! * Przyjdźcie z Niebios Góry upaść na kolana. * Refren.
  5. Przyjdźcie Sercu Temu śpiewać razem z nami, * Przyjdźcie pieśni Jemu nucić z grzesznikami. * Refren.
  6. Lecz czyż żąda tego Serce Jezusowe? * Ach milsze dla Niego są łzy grzesznikowe. * Refren.
  7. Bo nie do Anioła zwraca Słowo Swoje, * ale do ludzi woła: „Daj mi serce twoje“. * Refren.
  8. Jako hołd wdzięczności serca Sercu dajmy, * W bólu i w euforii Jezusa kochajmy. * Refren.
  9. A Serce nam Jego, po przejściu na świecie, * Wesela wiecznego w Raju wieniec splecie. *Refren: Cud Boskiej Miłości, o duszo ludzka głoś, * Ku Wiecznej Światłości, dźwięki twej pieśni wznoś. Amen.

OTÓŻ CO CZYNI ZUCHWAŁA I SROGA

(Mel. Kto się w opiekę)

  1. Otóż co czyni zuchwała i sroga, * Śmiertelnych naszych win i zbrodni zgraja, * Serce dobrego Łaskawego Boga, * Bezwinnie we Krwi zbraczając rozkraja.
  2. Któż, jeżeli nie nasz grzech, srogiego rękę * Ku Twemu Sercu kieruje żołnierza? * On ostrzy włócznię, on zadaje Mękę, * On Krew wylewa, on złość swą wymierza.
  3. Już jest otwarte Serce Twoje Chryste, * Ono nas Świętym Kościołem daruje, * Ono narodów szczęście wiekuiste, * Przez Bok przebity, w Arce okazuje.
  4. Z Niego, jak rzeka siedmioraka płynie, * Zbawienie, Miłość i Łaski doznane; * We Krwi Baranka myjmy grzechów winą * I niewinności sukienki zmazane.
  5. O! co za szpetność, znów się w grzechy kalać, * Które najsłodsze Serce rozdzierają… * Silmy się serca płomieńmi zapalać, * Co z tego Serca hojnie wypadają.
  6. To nam daj Ojcze, to Łaskawy Synie, * To Duchu Święty, Boże Nieskończony, * Niech Twoja Władza, niech sława nie minie, * Niech ze czcią będzie pokłon nieskończony.

POBŁOGOSŁAW JEZU DROGI

  1. Pobłogosław Jezu Drogi * Tym, co Serce Twe kochają, * Niechaj Skarb ten cenny drogi, * Na wiek wieków posiadają.
  2. Za Twe Łaski dziękujemy, * Co nam Serce Twoje dało, * W dani duszę Ci niesiemy, * By nas Serce Twe kochało.
  3. Trzykroć Święte Serce Boga * Tobie śpiewa Niebo całe, * Ciebie wielbi Matka droga, * Tobie lud Twój składa Chwałę.
  4. Nie opuszczaj nas, o Panie! * Odpuść grzesznym liczne winy, * Daj nam w Serca Twego Ranie * Błogosławieństw zdrój jedyny.
  5. Zostań słodki Jezu z nami! * Świeć nam Serca promieniami. * Świeć nam słońcem Twej Miłości * Na tej ziemi i w Wieczności! Amen.

PÓJDŹMY SERCU SIĘ KŁANIAJMY

(Mel. U drzwi Twoich)

  1. Pójdźmy Sercu sią kłaniajmy * Jezusa Boga naszego; * Całym sercem wywyższajmy,* Wielką Miłość Serca Jego.
  2. Witaj Serce, serc porządku, * Centrum zawitaj pragnienia; * Najpierwsze światło z początku, * Witaj zadatku zbawienia.
  3. Twój Ogień niechaj się nieci, * Żywot niechaj mamy z Ciebie, * Twoje Światło niech nam świeci, * Ukoronowanym w Niebie.

PÓJDŹMY WSZYSCY ODDAĆ CZEŚĆ

  1. Pójdźmy wszyscy oddać cześć, * Śpieszmy hołd i Chwałę nieść * Sercu Boga, które nam * Dał na własność Jezus Pan. * Refren: [: Słodkie Serce, przyjm te pienia, * Przyjmij pokłon, dziękczynienia! :]
  2. O któżby nie kochał Cię! * Wszak otworzyć dałoś się, * Aby nam schronienie dać. * By się nam ucieczka stać. * Refren.
  3. Wspieraj nas we walce z złem, * Bądź pociecha w życiu tym, * Tul do Siebie dziatki Twe, * Gdy zobaczysz smutku łzę! * Refren.
  4. Rozpal bardziej Miłość w nas, * Niech goreje w każdy czas. * Dla Cię, Jezu, pragniem żyć, * Twą własnością wieczną być. * Refren.

PRZEBÓG! WSZAK NASZE ZBRODNIE

(Mel. Boże w Dobroci lub: O której berła)

  1. Przebóg! wszak nasze zbrodnie pełne dumy, * Szaleństwa wściekłe, a zbrodniarzów tłumy; * Bok Najświętszego i z Sercem przebiły, * Na toż Dobroci Boga zasłużyły?
  2. Wstrząsł żołnierz włócznią, i pocisk celuje; * Już w Serce Pańskie grzech włócznię kieruje; * Zaostrza grot swój pocisku strasznego, * Śmiertelna zbrodnia człeka niewdzięcznego.
  3. Z Serca co z Rany Krew i Wodę sączy, * Rodzi się Kościół, z Chrystusem się łączy; * To wejście w Boku Arki uczynione, * Jest dla zbawienia ludu zostawione.
  4. Wieczny Skarb z Serca tego Łask wycieka. * Owa bogata siedmiu zdrojów rzeka, * Abyśmy brudy i grzechowe zmazy; * Obmyli we Krwi Baranka bez skazy.
  5. Powrót do zbrodni czyż to nie szkarada? * Wszak Boskie Serce rani grzechu zdrada; * Niech raczej serca na wyścigi lecą, * Miłość i wdzięczność niechaj w duszy niecą.
  6. Daj to nam Chryste, daj i Ojcze Święty! * Daj Duchu, Boże w Trójcy Niepojęty. * Twoja Wszechmocność, Królestwo i Chwała, * W Jedności wiecznie trwa i będzie trwała. Amen.

SERCE JEZUSA CICHE POKORNE

  1. Serce Jezusa ciche pokorne, * Usłysz ach, usłysz Twe, biedne dzieci * Póki burze, zagrażają, * Serce Jezusa broń. * Refren. Słodko spoczniemy na Boskim Sercu, * Nigdy nie dozwól rozłączyć się. * Usłysz prosimy, * Twych dzieci głos; * Serce Jezusa, * O ratuj nas.
  2. Uczyń nas, Jezu, Twoją zdobyczą, * Przyjmij na własność serca nasze. * Prowadź nas przez świat ten nędzny, * Serce Jezusa broń. * Refren.
  3. Serce Jezusa włócznią przebite. * Pomóż nam znosić ciężkości życia * W dniach cierpienia bądź pociechą, * Serce Jezusa broń. *Refren.
  4. Serce Jezusa Dobroci pełne, * Nie chciej odrzucać wiernych sług Twoich. * Daj nam Swe Błogosławieństwo, * Serce Jezusa broń. * Refren.

SERCE JEZUSA MIŁOŚCI TRONIE

(Mel. Zróbcie Mu miejsce)

Serce Jezusa, Miłości Tronie, * Wysłuchaj naszą prośbę jedyną, * Niech Twą Miłością serce nam płonie * Za Twojej Matki świętą przyczyną.

My tylko Ciebie kochać pragniemy, * To prośba nasza, to serc żądanie, * Tylko Miłości Twojej pragniemy, * Miłość na wieki daj nam, o Panie. Amen.

SERCE JEZUSA, SYNA BOŻEGO

(Mel. Kłaniam się Tobie)

Serce Jezusa, Syna Bożego, * W Tym Sakramencie tu Obecnego, * Przed Tobą wszyscy kornie klękamy, * „Kyrie elejson” trzykroć wołamy.

Duch Święty Ciebie w czystej Dziewicy, * W Swej ukształtował Oblubienicy, * Gdy Słowo Boże Ciałem się stało, * By między nami zawsze mieszkało.

Tyś Majestatu Nieskończonego, * Boś jest Świątynią Boga Samego, * W Tobie Najwyższy Tron Swój założył, * I nam do Nieba Bramę otworzył.

Serce Jezusa, ogniu Miłości, * Skarbnico Boskiej Sprawiedliwości; * Pełneś Dobroci, wszelkiej Litości: * Zgładź przeto nasze grzechowe złości.

O Serce, morze cnót nieprzebrane, * I sercom naszym za przykład dane, * Spraw, byśmy Ciebie naśladowali, * I wszelką chwałę Tobie składali.

Królu serc wszystkich, i Dobry Panie, * Ukryj świat cały w Twej Serca Ranie, * Bo serce nasze nie ma pokoju, * Aż spocznie w Tobie, rozkoszy zdroju.

Serce Jezusa, w Którym się mieszczą * Skarby Mądrości z umiejętnością; * O Serce, pełne Boskiej Istności, * Niech wszyscy biorą z Twojej pełności.

Sam Ojciec w Niebie Cię umiłował; * W Tobie nad wszystko sobie podobał; * Za Tobą tęsknił świat już od wieków, * Boś Ty nadzieją wszystkich grzeszników.

Serce cierpliwe, Litości pełne; * Dla wszystkich, co Cię wzywają hojne; * Źródło żywota, świętobliwości, * Wzywamy Ciebie, pełni ufności.

Dla przebłagania za nasze grzechy * Dałoś się zelżyć bez wszej pociechy; * O Serce starte za nasze winy, * Skrusz serca nasze, kornie prosimy.

Serce posłuszne do śmierci samej, * Śmierci okrutnej, gorzkiej, krzyżowej; * choćby po zgonie dałoś się przebić, * By zdrój pociechy wszelkiej otworzyć.

W Twym Sercu mamy, Jezu nasz, Panie, * Pokój i życie i zmartwychwstanie, * Bo Ono z Bogiem nas pojednało, * Gdy się za grzechy Ofiarą stało.

Serce Jezusa, w Tobie ufamy, * Że i nas zbawisz się spodziewamy; * Gdy przyjdzie chwila naszego skonu, * Bądź nam pociechą przy umieraniu.

Baranku Boży, prosim trzy razy, * Oczyść świat cały z grzechowej zmazy; * Bądź wszystkim niegdyś w Niebie rozkoszą, * Gdzie w Sercu Twoim Święci się cieszą. Amen.

SERCE NAJSŁODSZE TOBIE NIEBO CAŁE

(Mel. Bądź pozdrowione serce lub: Boże w dobroci, lub: Ty, której berła)

  1. Serce Najsłodsze, Tobie Niebo całe * Bez przerwy składa pieśni uwielbienia, * I biedna ziemia wznosi Tobie Chwałę, * Boś Ty jest Źródłem szczęścia i zbawienia.
  2. Serce Jezusa! na ziemi i w Niebie * Niech wszystkie serca wiecznie chwalą Ciebie, * Króluj nad nami, ach króluj wszechwładnie, * Ze czcią niech Tobie cały świat upadnie.
  3. Serce Najdroższe, ta głęboka Rana, * Że Ty serc pragniesz, tak wymownie woła; * Ach Miłość Twoja z niczym niezrównana! * Któż się wzywaniu Twemu oprzeć zdoła?
  4. Serce Najsłodsze! z Ciebie potok tryska * Krwi Przenajdroższej, co grzechy zmazała; * Cierniowy wieniec Ciebie w koło ściska, * Nasza go ręka, złość nasza splatała.
  5. Serce Najsłodsze! w Tobie Krzyż utkwiony * Mękę Twą dla nas podjętą ogłasza; * Krzyż to przez Ciebie skarb tak upragniony; * W Krzyżu więc, w Krzyżu moc i chwała nasza.
  6. Serce Najsłodsze, euforii Świątnico! * Z Ciebie zdrój szczęścia na tę ziemię płynie; * Tyś dla nas biednych pociechy krynicą * W smutnym wygnaniu na tej łez dolinie.
  7. Serce Najsłodsze! Tyś jest słońcem Łaski, * Życia i mocy promienie rozsiewasz, * Ziemskim wędrowcom zsyłasz Niebios blaski, * Na to wygnanie światła potok zlewasz.
  8. Serce Najsłodsze, Tyś Tronem Miłości, * Miłością rozdał serce wyziębione, * O to błagamy Twojej Łaskawości * Przez Serce Maryi przebłogosławione. Amen.

SERCE OFIARO MIŁOŚCI

(Mel. U drzwi Twoich)

  1. Serce Ofiaro Miłości, * Niebios wieczysta radości, * Ludzi pociecho serdeczna, * I nadziejo ostateczna.
  2. O Chwało Trójcy Jedyna! * Tyś cześć odwiecznego Syna, * Spoczynek Pocieszyciela * Skarb Ojcowskiego wesela.
  3. Ciebie Domie Boga godny * Duch Ojca i Syna płodny, * Z czystej Krwi na Panną tchnąwszy * W sposób ukształcił najnowszy.
  4. O Serce Miłości całe * Godne! z Miłości omdlałe, * Z Miłości ku nam ranione, * Daj nam grzesznikom ochronę.
  5. Wielka Ci Miłości siła * Wielką Ranę otworzyła, * Ta i nam wejście toruje * I wchodzić nam rozkazuje.
  6. Których Twoje obmyły * Wszystkie otworzone żyły, * Raz przyjętych w Najłaskawsze * Twe Wnętrzności, chowaj zawsze.

SERCE TWE JEZU MIŁOŚCIĄ GOREJE

  1. Serce Twe Jezu, Miłością goreje, * Serce Twe w ogniu Miłości topnieje, * A nasze serce zimne jak lód, * I próżny dla nich Twej Męki trud.
  2. Kiedyż, o kiedyż, słodki mój Panie, * Poznamy Twego Serca kochanie, * Kiedyż Twa Miłość rozpali nas? * O Dobry Jezu, czas to już czas.
  3. Serce Twe zewsząd bólem ściśnione, * I ostrą włócznią w Bok przebodzone, * A nasze serca rzucone w świat, * Chciałyby zrywać rozkoszy kwiat.
  4. Boskie Twe Serce gorycz zalała, * We łzach się Dusza Twoja kąpała, * I z Twego smutku pociechy zdrój, * Wytrysnął dla nas, o Panie mój.
  5. Serce Twe wieniec z ciernia oplata, * Korona wzgardy za pychę świata, * Którą dla Siebie obrał nasz Pan, * By nas uleczył z grzechowych ran.
  6. O jakaż słodycz Twojej Miłości, * Jakiż w Twym Sercu zbytek czułości, * Ach w serca nasze Miłości tej, * Choć jedną kroplę o Panie wlej.
  7. Rzuć tej Miłości iskrę choć jedną, * W ziemię serc naszych suchą i biedną, * By Ci wydała obfity plon * Za Twój na Krzyżu bolesny zgon.
  8. Byś nie na próżno za Męki Twoje, * Te Rany, krzywdy, te krwawe zdroje, * Raczył tak dla nas ochotnie pić, * Że Swego Życia przerwałeś nić.
  9. Gdy już na Krzyżu Jezu skonałeś, * Z Miłości jeszcze zranion być chciałeś, * By w Sercu Twoim otworzyć drzwi, * I nam ostatnią dać kroplę Krwi.
  10. W tej Serca Twego Najświętszej Ranie * Przygotowałeś dla nas mieszkanie, * Jak tam głęboko Miłości toń, * Jaka przecudna czystości woń.
  11. Przed Tobą Serce Jezusa padamy, * Nędzną ofiarę serca składamy, * Ach nie gardź nami , o Panie nasz, * I Twą Łaskawą zwróć ku nam Twarz.
  12. Serce Maryi Niepokalane, * Z Sercem Jezusa ukrzyżowane, * Do tego Serca bądź drogą mam, * Byśmy na wieki spoczęli tam. Amen.

TWEMU SERCU CZEŚĆ SKŁADAMY

  1. Twemu Sercu cześć składamy, * O Jezu nasz Jezu, * Twej litości przyzywamy, * O Zbawicielu Drogi. * Refren: Chwała niech będzie * zawsze i wszędzie * Twemu Sercu * O mój Jezu.
  2. Serce to nam otworzone, * O Jezu nasz Jezu, * Włócznią na krzyżu zranione, * O Zbawicielu Drogi. * Refren.
  3. Ono przepaścią Miłości * O Jezu mój Jezu, * W Nim się topią nasze złości, * O Zbawicielu Drogi. * Refren.
  4. Tam ucieczka, tam schronienie, * O Jezu mój Jezu, * Gdy nas ciśnie utrapienie, * O Zbawicielu Drogi. * Refren.
  5. Gdy kto grzeszy a żałuje, * O Jezu mój Jezu, * Twoje Serce go przyjmuje, * O Zbawicielu Drogi. * Refren.
  6. Gdy sierota płacze rzewnie, * O Jezu mój Jezu, * Tam pociechę znajdzie pewnie, * O Zbawicielu Drogi. * Refren.
  7. Na wygnaniu smutnej ziemi, * O Jezu mój Jezu, * Ono świeci nad grzesznymi, * O Zbawicielu Drogi. * Refren.
  8. Ono mieszka zawsze z nami, * O Jezu mój Jezu, * Rozkosz Jego z grzesznikami * O Zbawicielu Drogi. * Refren.
  9. Więc do Niego uciekajmy, * O Jezu mój Jezu, * I ratunku tam szukajmy, * O Zbawicielu Drogi. * Refren.
  10. Nie odrzucaj nas od Siebie, * O Jezu mój Jezu, * Przyjm na ziemi, przyjm i w Niebie, * O Zbawicielu Drogi. * Refren.
  11. Byśmy Twymi zawsze byli, * O Jezu mój Jezu, * Twoje Serce zawsze czcili, * O Zbawicielu Drogi. * Refren.
  12. Przez Twej Matki Serce czyste, * O Jezu mój Jezu, * Daj te Łaski nam o Chryste, * O Zbawicielu Drogi. * Refren.
  13. A w dzień życia ostateczny, * O Jezu nasz, o Jezu. * W Tym Sercu jest Port bezpieczny, * O Zbawicielu Drogi! * Refren.
  14. Niech więc burze szumią wkoło, * O Jezu nasz, o Jezu. * W Twym Sercu zasnę wesoło, * O Zbawicielu Drogi! * Refren.

WITAJ KRYNICO DOBRA WSZELAKIEGO

  1. Witaj Krynico dobra wszelakiego, * Najmilsza Rano Serca Pana mego,* Rozpal oziębłe serce me Miłością, * I napełnił je niebieską słodkością.
  2. Daj Łaskę, abym w tym wygnaniu świata, * W Tobie zostawał przez me wszystkie lata, * Serce Jezusa włócznią otworzone, * Niechaj przy śmierci w Tobie mam obronę.
  3. O Rano Święta, Rano uwielbiona, * Bądźźe na wieki od nas pochwalona, * A przez wylaną dla mnie Krew i Wodę, * Daj w utrapieniu pomoc i ochłodę.
  4. Tą Krwią posilaj w siłach zemdlonego, * A wodą obmyj grzechem zmazanego, * Ażebym nie wpadł kiedy piekielnemu, * W paszczękę srogą smokowi strasznemu.
  5. Rano Najsłodsza Boku Pana mego, * Źródło Miłości i dobra wszelakiego, * Zalej czyścowe ognie Krwi potokiem, * Uracz cierpiące dusze Swym widokiem.
  6. Błogosław wszystkim, którzy Cię miłują, * Którzy Twe Serce sławić usiłują; * Zawrzyj ich wszystkich, Najłaskawszy Panie, * W otwartej Serca Najsłodszego Ranie.
  7. A ja przed Tobą mocno obiecuję, * Że chcę Cię kochać i to zapisuję, * Na sercu moim, nie chcę nic innego, * W Niebie, na ziemi, prócz Ciebie Samego.
  8. Odbierz mi wszystko, co mam przyjemnego,* Karz na tym świecie, dość szczęścia mojego, * Gdy mi dasz Serce pełne Twej Miłości, * Nadto nie żądam lżejszej pomyślności.
  9. O to Cię tylko proszę Boga mego, * Nie oddalaj mnie od Serca Twojego, * W Nim me dziedzictwo, w Nim moje mieszkanie, * W Nim moja ufność, w Nim moje kochanie.
  10. Dusza w mym ciele, w którym tęskni sobie, * Pragnąc być wolną, by spoczęła w Tobie, * Przytul mnie, Jezu, do Serca Twojego, * W Nim żyć i umrzeć pragnę z serca mego. Amen.

V. Najświętsze Serce Jezusa miłego,

R. Uczyń nas godnymi Dobra Niebieskiego.

V. Panie! wysłuchaj modlitwy nasze.

R. A wołanie nasze niech do Ciebie przyjdzie.

V. Módlmy się. Najmiłosierniejszy Jezu Zbawicielu nasz! prosimy Cię pokornie, przez Serce Twoje Najsłodsze, zawsze nad nędzą naszą litujące, ulituj się nad naszym sercem, które jakoś stworzył, dla Samego Siebie, tak nie może być spokojne, póki nie odpocznie w Tobie; uczyń nam tę Łaskę, abyśmy naśladując Twojej cichości i pokory, według Serca Twojego, godnymi znaleźć się mogli, i Tobie nade wszystko i we wszystkim pragnęli się podobać, po wszystkie dni żywota naszego.

R. Amen.

WSZECHMOCNY ŚWIATA STWORZYCIEL

(Mel. U drzwi Twoich)

  1. Wszechmocny świata Stworzyciel * Chrystus, wszystkich Odkupiciel, * Światłość Ojca ze światłości, * Bóg z Boga pełen Miłości.
  2. Miłość zniewoliła Ciebie * Ciało nasze wziąć na Siebie, * Byś drugi Adam krwią kupił, * Z czego grzech starego złupił.
  3. Miłość ta stworzyła morze, * Ziemię i Niebieskie zorze, * Co ojców błędy spłaciła * I nas z więzów wyzwoliła.
  4. Oby taż Miłości siła * W Sercu Twoim zawsze była, * Aby czerpać z źródła tego * Łaskę dla ludu grzesznego.
  5. Po cóż jest włócznią rozdarte, * I srogą Raną otwarte? By Krew z Wodą z niej wyciekła, * Zmyła grzech, zalała piekła.
  6. Boże w Trójcy Niepojęty, * Ojcze, Synu, Duchu Święty, * Niech Ci będzie cześć i chwała * Z wieków w wieki nie ustała. Amen.

Z TEJ BIEDNEJ ZIEMI

  1. Z tej biednej ziemi, z tej łez doliny * Tęskny się w Niebo unosi dźwięk, * O Boskie Serce, Skarbie jedyny! * Wysłuchaj grzesznych serc naszych jęk. * Nie chciej odrzucać modlitwy tej, * Bo Twej Litości błagamy w niej. * Serce Jezusa, Ucieczko nasza, * Zlituj się, zlituj nad ludem Twym.
  2. Ku Tobie oczy zalane łzami * Z wielką ufnością zwrócone są; * Ty się zlitujesz pewnie nad nami,* Bo Ty nie gardzisz pokuty łzą. * Ku Tobie ślemy błagalny głos, * Ach, odwróć od nas karania cios. * Serce Jezusa, Ucieczko nasza, * Zlituj się, zlituj nad ludem Twym.
  3. To prawda, Panie! żeśmy zgrzeszyli, * Żeśmy Ci wiele zadali ran, * Żeśmy na Litość nie zasłużyli, * Aleś Ty Dobry Ojciec i Pan; * Tyś za nas wylał Najdroższą Krew, * Zalej Nią, zalej słuszny Twój Gniew. * Serce Jezusa, Ucieczko nasza, * Zlituj się, zlituj nad ludem Twym.
  4. Z Ciebie, o Serce Króla naszego! * Świeci nam słodkich nadziei blask; * Ty nie odrzucisz ludu Twojego, * Tyś niezgłębioną przepaścią Łask, * A naszą nędzę tak dobrze znasz, * My bardzo biedni, o Panie nasz. * Serce Jezusa, Ucieczko nasza, * Zlituj się, zlituj nad ludem Twym.
  5. Przez Serce Twojej Matki Przeczystej, * Przez Jej Boleści błagamy Cię: * Wspieraj nas w drodze smutnej ciernistej, * Nad nędzą naszą ulituj się. * Przebacz nam, przebacz i pociesz nas, * Wiecznej euforii niech błyśnie czas. * Serce Jezusa, Ucieczko nasza, * Zlituj się, zlituj nad ludem Twym.

© salveregina.pl 2024

Idź do oryginalnego materiału