Nabieramy sił przed nowym rokiem akademickim

wsd.redemptor.pl 1 rok temu

Drugi pełny tydzień września (od 10 do 17 IX) spędziliśmy w naszym domu zakonnym w Bardzie na urlopie wspólnotowych. Był to czas odpoczynku, wspólnych wyjazdów oraz bycia ze sobą nawzajem. Tereny Dolnego Śląska obfitują w piękne miejsca, więc codziennie wyjeżdżaliśmy aby pochodzić po górach czy też pozwiedzać historyczne miasta i sanktuaria.

Największym i jednocześnie najbardziej zachodzącym w pamięć wyzwaniem był nasz wyjazd do Pragi. Wyruszyliśmy z samego rana, by około godziny 9:00 przybyć na miejsce. Tam czekał już na nas ojciec Jan Kunik CSsR, który swój nowicjat przeżył w Lubaszowej, a w tej chwili posługuje w sanktuarium w Svata Hora. Nasze zwiedzanie stolicy Czech rozpoczęliśmy od odwiedzin w katedrze św. Wita, Wacława i Wojciecha. Tam pod przewodnictwem ojca prefekta i ojca Jana uczestniczyliśmy w Mszy Świętej po której przewodnik przedstawił nam historię kompleksu zamkowego na którego terenie leży katedra oraz przeprowadził nas po miejscach spoczynku świętych, których ciała zostały tam pochowane w okazałych grobowcach. Następnie udaliśmy się na obiad złożony z potraw regionalnych, po którym ojciec Jan przeprowadził nas po starówce praskiej pokazując jej piękno i najważniejsze zabytki. Do domu w Bardzie wróciliśmy zmęczeni, ale zadowoleni.

Poza wyjazdem zagranicznym zdobyliśmy kilka szczytów górskich, w tym należące do Korony Gór Polski: Śnieżnik, Jagodna i Wielka Sowa. Trasy te nie były tak wymagające jak szczyty Tatr, jednak z każdej rozciąga się piękna panorama pobliskich regionów i szczytów (z wyjątkiem jednego dnia, gdzie wszystko było zasnute gęstą mgłą i z trudem można było dojrzeć szczyt wieży widokowej, nie mówiąc o jakichkolwiek widokach z wieży). Ponadto byliśmy w Muzeum Ziemi Kłodzkiej, gdzie mogliśmy się zapoznać z podziemiami miasta i jego ważniejszymi wydarzeniami i postaciami historycznymi. Odwiedziliśmy również sanktuarium w Wambierzycach, gdzie znajduje się figurka Maryi czczona w tytule Wambierzyckiej Królowej Rodzin. Posługują tam franciszkanie, którzy podjęli nas po bratersku i umożliwili uczestnictwo we Mszy Świętej.

Na zakończenie naszego pobytu w Bardzie w sobotę zorganizowaliśmy wspólnego grilla, na którym pojawili się również ojcowie z miejscowej wspólnoty. Nasze świętowanie przeniosło się później do sali wspólnej, gdzie kibicowaliśmy naszej drużynie siatkarskiej w finale Mistrzostw Europy. Z przyjemnością patrzyliśmy na grę naszej reprezentacji przeciwko Włochom, którzy również prezentują wysoki poziom gry, tym razem jednak to nasi siatkarze byli lepsi. Następnego dnia po obiedzie wyruszyliśmy w drogę powrotną do naszego nowego domu formacji, do Krakowa.

Mam nadzieję, iż ten czas wakacji dał każdemu z nas sporo sił i energii do rozpoczęcia nowych wyzwań, które przyniesie nam rok akademicki w Instytucie Teologicznym Księży Misjonarzy. Będzie to niewątpliwie rok uczenia się życia w nowej rzeczywistości, jednak z nadzieją patrzymy w przyszłość i wierzymy, iż Pan Bóg da każdemu z nas potrzebne łaski do studiowania i posługi w domu krakowskim.

Szymon Niziołek CSsR

379458189_287603254108428_2220353065258388715_n
379636964_2024333144587861_3833611465687974746_n
379501904_1069391527386076_3955879584606478438_n
379366146_1317794295512512_4705739055389872209_n
379530490_1547080185696063_5422916796822282308_n
379586347_329191146281664_4891089579137881495_n
379543141_3654279308231860_6925984536201685362_n
377948179_319479277128200_4823238057178078351_n
378029002_803023594970907_3947150502312911130_n
379455398_801567348374688_8242745452133167417_n
379469586_696482038591537_6556356000038188572_n
379333225_864397374701125_6875311844329502181_n
379494470_690028603026915_3165800615411807713_n
0
0
0
Idź do oryginalnego materiału