Na pełnym Baku. Czwarty dzień, czwarta granica

10 miesięcy temu
Rumunia zaskakuje nas jakością dróg. Niektóre nawierzchnie są tak nowe, iż dopiero malują na nich pasy. Aromat kawy unoszący się nad placem zabaw zachęca nas do wyjścia z namiotów. Pani mieszkająca w sąsiedztwie, zgodnie z wczorajszą zapowiedzią, przynosi nam...
Idź do oryginalnego materiału