Wybrałem do czytania na zajęciach w nowicjacie Prolog Ewangelii według św. Jana. Myślałem, iż się ucieszą, bo to interesujący fragment, dużo można w nim odkryć po grecku, no i myślałem, iż umiem o tym ciekawie mówić. Tymczasem w połowie zajęć zauważyłem, iż chłopaki są nieobecni, znudzeni. Bo to męczący tekst, za dużo w nim nowych rzeczy, powiedzieli. Załamałem się.
Powiązane
,,Serce dla Inki’’ w Sanktuarium Matki Bożej Różanostockiej
1 godzina temu
Wiadomości poranne 30.09.2025 r.
1 godzina temu
USA: plan dla Strefy Gazy
3 godzin temu
Polecane
XV Ptasi Piknik
1 godzina temu
Akumulatory ze stałym elektrolitem już za dwa lata
1 godzina temu