Światła, gra aktorów, muzyka na żywo, a w końcu piękny śpiew – tak można opisać niedzielny wieczór w Akademickim Centrum Kultury. Musical GŁOS już po raz piąty zagościł na scenie. Spektakl, z narracją tajemniczego Głosu, kolejny raz spotkał się z wielkim uznaniem wśród widzów.
O szczegółach musicalu opowiedział reżyser, Rafał Wielgat:
Paweł Mączyński, aktor wcielający się w rolę Głosu, wyznał, iż udział w tym wydarzeniu jest dla niego niezwykłym pogłębieniem wiary:
Poprzez wspólne cechy z odgrywaną postacią aktorka może jeszcze mocniej w nią wejść. Dla Olgi Klekot rola okazała się bardzo bliska. Jak podkreśliła: gra w musicalu jest moim świadectwem wiary:
Dawno się tak nie wzruszyłem. Bardzo dotknęło to mojej wiary. Przedstawienie było na wysokim poziomie, zarówno pod względem przekazu duchowego, jak i artystycznego – mówił Andrzej Ociepa, dzieląc się swoimi przeżyciami:
Niektórzy widzowie uczestniczyli w spektaklu kolejny raz. Wśród nich była Gabriela Wojciechowska, która również podzieliła się swoimi emocjami:
Musical GŁOS po raz kolejny udowodnił, iż sztuka może być nie tylko widowiskiem, ale także przestrzenią spotkania z wiarą i samym sobą. Emocje widzów, autentyczność wykonawców i duchowy przekaz sprawiły, iż niedzielny wieczór na długo pozostanie w pamięci uczestników. Twórcy zapowiadają, iż to nie ostatnia odsłona tego poruszającego spektaklu – a publiczność już dziś czeka na kolejne spotkanie z Głosem.

3 godzin temu
















