Moralny schiz: „generalnie jestem przeciw, ale ... zróbmy referendum w sprawie aborcji”
Zdjęcie: Opoka
„Zwycięska” opozycja snuje plany reform i zmian. Jedna z nich dotyczy liberalizacji prawa aborcyjnego. Trudno się oprzeć wrażeniu, iż znaczna część polityków celowo wprowadza tu etyczny zamęt. Choć wielu deklaruje się jako katolicy, z całą pewnością nie kierują się ewangeliczną zasadą „niech wasza mowa będzie «tak, tak, nie, nie»”.