Dziś z kolei śniła mi się śp. Monika Takeuchi, która na studiach uczyła mnie angielskiego. Litowała się nad moją beznadziejną znajomością tego języka, byłem najgorszym studentem w grupie, ale lubiłem jej zajęcia bardziej niż wszystkie inne, choćby niż gramatykę grecką. Za jej dobroć dla mnie niech Bóg będzie jej łaskawy i obdarzy ją życiem wiecznym. R.I.P.
Powiązane
II niedziela Adwentu. Jakie zwyczaje się z nią wiążą?
45 minut temu
Polecane
Kryptowaluty? Jarosław Kaczyński: powinny być zakazane
1 godzina temu
Mikołajkowa wymiana ubrań
1 godzina temu
Niemiecki biogaz wraca na prostą, ale nie bez wybojów
1 godzina temu
Patronat WFOŚiGW nad kreatywnością młodych ekologów
2 godzin temu


.webp)











