MON poinformował, jak często żołnierze na granicy z Białorusią używają broni

poloniachristiana.pl 1 miesiąc temu

„Od stycznia na granicy z Białorusią żołnierze użyli broni 1609 razy. MON twierdzi, iż ostrzegawczo”, informuje w piątek dziennik „Rzeczpospolita”.

„Rz” przywołuje oficjalne dane Ministerstwa Obrony Narodowej. Wynika z nich, iż od początku roku żołnierze broniący granicy polsko-białoruskiej oddali 1609 strzałów alarmowych i ostrzegawczych z wykorzystaniem ostrej amunicji.

„Zgrupowanie Zadaniowe Bezpieczne Podlasie, które wspiera Straż Graniczną, nie odnotowało w tym roku, aby w wyniku użycia broni poszkodowani zostali migranci”, poinformował MON.

Ponadto polscy żołnierze coraz częściej do odpierania ataku nielegalnych imigrantów szturmujących granicę RP z Białorusią wykorzystują broń gładkolufową. – Używamy kul gumowych i to jest ostateczność, kiedy oddajemy strzał w kierunku człowieka. Okazało się, iż najagresywniejsi migranci, kiedy widzą, iż żołnierze są uzbrojeni w taką broń, nie podejmują jakichkolwiek prób ataku i jest to skuteczny element odstraszający – powiedział na antenie Radia Białystok dowódca zgrupowania „Bezpieczne Podlasie” gen. Arkadiusz Szkutnik.

Z kolei Piotr A. Skiba, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie, podkreślił w rozmowie z „Rzeczpospolitą”, iż w tamtejszym wydziale do spraw wojskowych prowadzone są teraz dwa postępowania związane z użyciem broni przez żołnierzy służących na granicy.

3 listopada 2023 r. w okolicy jeziora Topiło żołnierz postrzelił w trakcie pościgu Syryjczyka. Migrant trafił do szpitala. Postępowanie w sprawie przez cały czas się toczy.

Śledczy zajmują się też dwoma żołnierzami, którzy strzelali 25 marca w okolicach Dubicz Cerkiewnych, gdy granicę szturmowało kilkudziesięciu cudzoziemców. Prokuratura Krajowa podała, iż oddali co najmniej kilka strzałów w kierunku migrantów, pomimo iż „nie znajdowali się w sytuacji zagrażającej ich życiu”.

Źródło: rp.pl

TG

Idź do oryginalnego materiału