Modlitwy do Komunii Świętej: przygotowanie i dziękczynienie na cześć NMP

salveregina.pl 11 godzin temu
Zdjęcie: Komunia


Modlitwy przed Komunią Świętą.

Nowy Brewiarzyk Tercyarski przez O. L.K. 1910

Sposób nabożeństwa przed Komunią Świętą do Najświętszej Panny Maryi

O Niepokalana Matko moja, czyliż bez Ciebie, bez Twojego Błogosławieństwa, mógłbym się odważyć przyjąć Boskiego Twojego Syna? Ach! wszakże Ty jesteś Jego Sercu ze wszystkich stworzeń najdroższa. Ty miłujesz Go więcej, niżeli wszystkie Chóry Anielskie i Wszyscy Święci razem i my nie możemy Go znaleźć, jeżeli Ty Sama nas do Niego nie zaprowadzisz. Prowadź więc mnie do Niego, Matko najukochańsza i dla pokrycia nędzy mojej, przyozdób mnie w cnoty, łaski, zasługi i błogosławieństwo Twoje, przyozdób tak, jak Cię przyozdobił Duch Święty, gdy w przeczystym Łonie Twoim miało się wcielić Słowo Przedwieczne. ale to jeszcze nie dosyć, największa i najdroższa Matko moja, to jeszcze nie dosyć: ja o większą jeszcze Łaskę błagam Ciebie. Pożycz mi Ty Serca Twego, abym mógł przyjąć w nie najukochańszego Twojego Syna i ofiarować Mu Miłość Twoją i Twoje najdoskonalsze usposobienie.

O Maryo! nie gardź tym moim pragnieniem, tą pokorną prośbą moją i dla chwały Pana Jezusa wstąp do ubożuchnej duszy mojej i daj mi Serce Twoje.

Akt wiary.

Wierzę całym sercem i z uniesieniem wdzięczności wyznaję, iż Ty mój Najdroższy Jezu! Jednorodzony Synu Boży, Bóg z Boga, współistotny Ojcu, światłość ze światłości, przez którego się wszystko stało, któryś dla naszego zbawienia zstąpił z Nieba na ziemię, obecny jesteś w Przenajświętszym Sakramencie i pełen Nieskończonej Miłości, dzień i noc przebywasz na ołtarzach naszych. Ty, któryś jako Dziecię w pieluszki owinięte płakał w żłóbku. Ty, Któryś jako błagalna Ofiara poświęcił się za mnie na Krzyżu; Ty, Który w Niebie serca Twych Świętych niewysłowioną napełniasz rozkoszą; Ty utajony jesteś w tej Hostii maleńkiej. Tyś w Niej zamknął Boskie Twe Ciało, Twoją Krew Przenajświętszą i Najsłodsze Serce Twoje… Tyś w Niej ukrył nieskończoną wielkość Twoją i niezmierny blask Twej chwały… Ty w Niej za chwilę do mojego zstąpisz serca. Wierzę w to na Twoje święte słowo tak mocno, iż jestem gotów życiem i śmiercią, jeżeli rozkażesz, stwierdzić wiarę moją. W tej wierze upadam przed Tobą ze czcią najgłębszą, wielbiąc Cię w zjednoczeniu z Sercem Niepokalanej Twej Matki, jako Pana, Boga i Zbawiciela mojego i do ostatniej chwili mego życia wytrwać w niej pragnę.

Akt pokory.

Czymże jestem, o mój Jezu! czymże jestem, iż raczysz mnie wzywać do tej Boskiej uczty, na której Przenajświętsze Twoje Ciało na pokarm nam dajesz? Czymże jestem, iż Ty Święty nad Świętymi, Król nieskończonego Majestatu Pan i Stwórca wszech rzeczy, chcesz przyjść do mnie, aby Twoją Duszę z moją duszą połączyć, Twoje Ciało w moje ciało wcielić i w moim nędznym zamieszkać sercu? Przed Tobą truchleje ziemia i drżą mocy niebieskie: przed Tobą niezliczone Aniołów Chóry korzą się w milczeniu, uwielbieniu i miłości, a Ty zniżasz się do mnie najniegodniejszego grzesznika – do mnie, który nie jestem niczym więcej tylko prochem i popiołem…

Ach! Panie mój i Zbawicielu, upadam na twarz przed Najwyższym Majestatem Twoim i ze łzami wdzięczności całując błogosławione nogi Twoje, wielbię nieskończoną wielkość Twoją, wielbię niepojętą Twą Dobroć i cuda bezgranicznej Twojej Miłości, pragnę przed Tobą tak się bardzo upokorzyć jak bardzo Ty wynosić i uzacniać mnie raczysz, pozwalając mi zbliżyć się do świętego Twojego Stołu i zatopiony w przepaści mojej nędzy i mojego nicestwa, wołam z głębi mej duszy: „Panie! nie jestem godzien, abyś wszedł do przybytku serca mojego, ale rzeknij tylko słowo, a będzie zbawiona dusza moja”.

Akt skruchy.

Zanim zbliżę się do Twojego świętego Stołu, o mój Boski Panie! pozwól mi wylać przed Tobą głęboką boleść moją i przebłagać Cię za wszystkie grzechy, którymi zasmucałem tak często Najsłodsze Serce Twoje. Wyznaję u stóp Twoich, iż wszystkie gromy niebios, wszystkie męki piekła nie mogłyby dostatecznie ukarać tego, czym obraziłem Ciebie, Miłości moja i niewypowiedziany smutek przenika mą duszę na wspomnienie, niezliczonych niewierności i zdrożności moich. Żałuję za nie, mój Jezu najdroższy, żałuję nie dla bojaźni piekła, albo utraty Nieba, ale dla czystej Miłości Twojej i żal mój łącząc z tym smutkiem, jaki na widok nieprawości całego świata przygniatał w Ogrodzie Oliwnym Duszę Twoją; pragnę ich nienawidzić tak, jak Ty ich nienawidzisz. Zlituj się więc nade mną, o Ty, którego Dobroć żadnych nie zna granic; przez bolesne konanie Twoje w Ogrójcu i na Krzyżu, przez Boleści Twej Niepokalanej Matki, błagam Cię, zlituj się nade mną, przyjmij mój żal serdeczny, zapomnij niewdzięczności mojej; spal wszystkie grzechy moje Ogniem Twej Miłości, zwiąż je wszystkie tą Miłością i rzuć w morze Twojej Krwi Najświętszej, aby tam na zawsze zniknąć mogły. Przebacz mi dawne życie moje, bo tak pragnę do niego już nie wracać, tak pragnę wiernie odtąd Ci służyć i najżarliwszą miłością wynagrodzić wszystko, czym miałem nieszczęście znieważyć Ciebie.

Akt nadziei.

Trwoży mnie niestety! niegodność moja, ale gdy wspomnę, Jezu mój Najdroższy! jak miłosiernie obchodziłeś się z pokutującymi grzesznikami, z jaką czułością zapewniłeś skruszonego łotra, iż zaraz po śmierci zaprowadzisz go do Raju i z jaką łatwością przebaczyłeś Magdalenie, gdy łzami oblewając i wonnościami namaszczając Nogi Twoje, miłość swego serca na wieczną złożyła Ci ofiarę; z jakim politowaniem wejrzałeś na Piotra, niewierność swoją gorzko opłakującego i na tylu innych grzeszników, którzy dziś z Tobą w Niebie się cieszą, to uczucie świętej nadziei budzi się w mej duszy, pozwalając mi ufać, iż i na mnie w tej chwili miłosiernie spojrzeć, iż i mnie łaskawie przyjąć raczysz, bo ja także całym sercem wracam do Ciebie – wracam z najgłębszą pokorą, z serdecznym żalem za grzechy i z najgorętszym pragnieniem miłowania Cię odtąd jak najwierniejszą miłością. Pełen więc ufności przychodzę do Ciebie, o mój Panie: przychodzę jako chory, abyś mnie uleczył; przychodzę jako słaby, abyś mnie wzmocnił; przychodzę jako grzesznik, abyś mnie ułaskawił; przychodzę jako nędzarz, abyś mnie wspomógł; przychodzę ze wszyskimi słabościami, ułomnościami i niewiernościami moimi, abyś je w morzu Twojej Świętości, w oceanie Miłosierdzia Twojego zatopił; przychodzę z nadzieją, iż ten Pokarm Anielski, do którego z taką miłością mnie wołasz, stanie się dla mnie źródłem nowego życia, źródłem łask najobfitszych, o które przez Serce Twej Niepokalanej Matki gorąco Cię proszę.

Akt miłości.

O Jezu! w Przenajświętszym Sakramencie utajony, jakże wielką, jak nieskończoną musiała być ta Miłość, która Ciebie z Tronu chwały wiecznej, na tę nędzną sprowadziła ziemię, która Cię wydała na Męki najokrutniejsze, która Cię zniewoliła, abyś w stanie upokorzenia i wyniszczenia w stanie ciągłej ofiary przebywał na ołtarzach naszych i stał się Pokarmem biednego człowieka. Ach! mój Panie, któż potrafi zmierzyć tę niezgłębioną otchłań Miłości Twojej? któż jej bezmiar poznać zdoła? I kogóżbym mógł kochać, jeżeli nie Ciebie? komużbym, jeżeli nie Tobie miał oddać serce moje? Kocham Cię, Jezu mój Najdroższy! kocham Cię jedyna Miłości moja; wprawdzie jeszcze tak mało, tak słabo, tak nędznie i zimno Cię kocham, ale przynajmniej pragnę kochać tyle, ile tylko zdołam, pragnę tak kochać jakoś tego godzien. Rozpalże zimne serce moje błogosławionym Ogniem Miłości Twojej; niech ta miłość każdą chwilą w nim wzrasta i mocniejszą będzie na śmierć; niech ta Miłość nierozdzielnie zjednoczy mnie z Tobą na życie całe i na całą wieczność.

Akt pragnienia.

O Źródło żywych wód Łaski, o moja Miłości, o moja Nadziejo, o mój Najdroższy Jezu! dusza moja wzdycha za Tobą i pragnie Ciebie z większym utęsknieniem, aniżeli więzień chwili wyzwolenia swego; oczekuję Cię ona z gorętszą niecierpliwością, aniżeli chory nawiedzin lekarza, co mu zdrowie ma wrócić; wygląda Twego przybycia z większym pożądaniem, aniżeli żebrak dobroczyńcy swego, co ma położyć koniec jego nędzy. Ty to widzisz, o mój Boski Panie! i wiesz, żeś Ty jest moją radością, moim szczęściem, moim życiem – wiesz, iż mi nic na ziemi nie zdoła zapełnić próżni mego serca, które zdala od Ciebie więdnie i obumiera w smutku jak kwiat, słonecznych pozbawiony promieni. Przyjdź więc do mnie najdroższy Przyjacielu mojego serca; przyjdź do mnie najukochańszy Oblubieńcze mojej duszy. Z miłosną tęsknotą wyciągam ręce do Ciebie otwierając Ci całe serce moje, pragnę Cię przyjąć najczystszym, najgorętszym, najmilszym Ci, najżywszym pragnieniem, jakie kiedykolwiek w sercu ludzkim istnieć mogło, a dla godnego przygotowania mojej duszy i dla zastąpienia nędzy mojej, ofiaruję Ci uwielbienie dziewięciu Chórów Anielskich, żarliwość Apostołów, świętość Wyznawców i czystość Dziewic; ofiaruję Ci tę płonącą Miłość, z jaką Niepokalana Matka Twoja przyjmowała Cię w Komunii Świętej; ofiaruję Ci najczcigodniejsze i najdostojniejsze Serce Twoje i wszystkie cnoty i łaski, którymi Trójca Przenajświętsza je wzbogaciła, aby te skarby zapełniły przepaść niegodności mojej i abyś Ty w nędznej mej duszy, miłe dla Siebie znajdując mieszkanie, spoczął w niej z upodobaniem i Łaską Twoją sprawił we mnie i ukończył wszystko, co od wieków postanowiłeś według upodobania Twojej Boskiej Woli. Ach! nie opróźniaj już przyjścia Twojego, Panie Jezu! i z tą Miłością, z którą wstąpiłeś do Niepokalanego Łona Najświętszej Panny, wejdź do ubożuchnego domku serca mego. Amen.

Modlitwa Św. Tomasza z Akwinu

Wszechmogący, Wieczny Boże, oto zbliżam się do Przenajświętszych Tajemnic Jednorodzonego Syna Twojego, Pana naszego Jezusa Chrystusa. Przystępuję do nich jako chory(a) do lekarza żywota, jako nieczysty(a) do Źródła Miłosierdzia, jako ślepy(a) do światła przedwiecznej jasności, jako ubogi(a) i nędzny(a) do Pana Nieba i ziemi.

Błagam Cię, Panie, abyś przez Nieskończoną Szczodrobliwość Twoją mógł łaskawie niemoce moje uleczyć, nieczystą szpetność obmyć, ślepotę moją oświecić, ubóstwo moje wzbogacić, nagość przyodziać; abym zdolny(a) był(a) chleb Aniołów, Króla nad królami, Pana nad panującymi, przyjąć z zupełnym uszanowaniem i pokorą, z taką skruchą i pobożnością, z taką czystością i wiarą, z takim zamiarem i intencją, jak wymaga największa korzyść duszy mojej dla jej zbawienia.

Zrządź łaskawie, abym nie tylko przyjął(ęła) Tajemnicę Ciała i Krwi Pańskiej, ale razem całą siłę i pełność tej Tajemnicy.

Użycz mi, Miłosierny Boże! abym Ciało Jednorodzonego Syna Twego, Pana naszego Jezusa Chrystusa, wzięte z Maryi Panny, w taki sposób przyjął(ęła), abym przez to wcielił(a) się w duchowe Ciało Jego i stał(a) się godny(a) być między członki Jego poczytany(a).

O Najłaskawszy Ojcze! daj mi wiecznie wpatrywać się bez zasłony w Oblicze ukochanego Syna Twego, Którego w tym życiu, pod zasłoną chleba, teraz gotów (gotowa) przyjąć jestem.

Który z Tobą i z Duchem Świętym, żyje i króluje na wieki wieków. Amen.

Ofiarowanie Komunii Świętej

Nowy Brewiarzyk Tercyarski przez O. L.K. 1910

Ojcze Przedwieczny! w zjednoczeniu z Komunią Świętą Wszystkich Świętych, którzy byli, są i będą na ziemi, z Komunią Najświętszej Panny Maryi i z Komunią Twojego Boskiego Syna przy Ostatniej Wieczerzy, ja nędzny grzesznik, ofiaruję Ci dzisiejszą Komunię Świętą, na Twoją największą Chwałę i na oddane należnej czci Nieskończonemu Majestatowi Twojemu, na pomnożenie euforii i Chwały Człowieczeństwa Pana naszego Jezusa Chrystusa, na uwielbienie Tajemnic Życia i Śmierci Jego, na pomnożenie Chwały Niepokalanej Maryi Panny, Św. Józefa i Wszystkich Świętych, osobliwie zaś moich Świętych Patronów i tych Świętych, których pamiątkę Kościół Święty dziś obchodzi, na przebłaganie za moje grzechy i za grzechy całego świata; na podziękowanie za wszystkie dary naturalne i za wszystkie Łaski nadprzyrodzone mnie i wszystkim ludziom udzielone, a szczególniej za Przenajświętszą Tajemnicę Wcielenia Słowa Przedwiecznego, za cudowne owoce Męki i Śmierci Zbawiciela, oraz za bezcenny Dar Boskiej Eucharystii i Serca Jezusowego, które zawsze jest dla nas źródłem wylewającym potoki miłości i miłosierdzia, i wreszcie na uproszenie wszelkich Łask mi potrzebnych, a zwłaszcza Łask N., których tak bardzo pragnie serce moje.

Ofiaruję Ci ją w celu pocieszenia Najświętszego Serca Jezusowego, utajonego w Sakramencie Miłości i wynagrodzenia za wszystkie nieuszanowania, obelgi, świętokradztwa i namiętności, które to Boskie Serce ranią tak boleśnie, które znieważają Święte Imię Twoje, a których ja także zbyt winnym się stałem.

Ofiaruję Ci ją za potrzeby tych: których kocham i dla których pragnąłbym wymodlić to wszystko, co doczesne i wieczne szczęście zapewnić im może.

Ofiaruję Ci ją na podwyższenie Kościoła Świętego i na rozszerzenie Królestwa Chrystusowego na ziemi, za Ojca Świętego Papieża i całe Duchowieństwo, za dusze zakonnemu życiu poświęcone i za te, które wśród świata świątobliwe i bogobojne prowadzą życie.

Ofiaruję Ci ją za tych, co mają gorące nabożeństwo do Przenajświętszego Sakramentu i często Go przyjmują; za tych, którzy Mękę Zbawiciela, często rozmyślają, i którzy gorliwie pracują nad rozszerzeniem czci Najświętszych Serc Jezusa i Maryi.

Ofiaruję Ci ją za oświecenie niewiernych i za nawrócenie grzeszników; za chorych i konających, za więźniów, za tych, którzy z ciężkimi walczą pokusami i za wszystkich smutkiem i cierpieniem przygniecionych.

Ofiaruję Ci ją za dusze w ogniu czyśćcowym cierpiące, a szczególnie za duszę N.N.; za dusze Najsłodszym Sercom Jezusa i Maryi najbardziej drogie, za dusze najbliższe wyzwolenia, oraz za te, o których nikt nie pamięta na ziemi. Za te biedne dusze, z taką tęsknotą do niebieskiej wzdychające ojczyzny, ofiaruję Ci także, przez Serce Niepokalanej Maryi Panny odpusty, jakie w dniu dzisiejszym będę mógł pozyskać. A to wszystko ku większej chwale Twojej, mój Panie! mój Boże i Ojcze mój najmiłosierniejszy! Amen.

Intencja przyjęcia Komunii Świętej

Cały złoty ołtarz 1829r.; Chwała Maryi, czyli Książka Różańcowa 1889r.; Głos duszy 1881r.; Pokój wam! Książka do nabożeństwa 1926r.

Chcę Komunikować, abym podziękował(a) imieniem wszystkich ludzi, i miłością całego Kościoła świętego, za ustanowienie Najświętszego Sakramentu, Ciała i Krwi Pańskiej.

Chcę Komunikować, abym żywą wiarą wyznał(a), iż tu jest Bóg prawdziwy i Człowiek, pod zasłoną chleba i wina, utajony.

Chcę Komunikować, abym podziękował(a) Bogu mojemu za Łaski mnie kiedykolwiek przy Komunii Świętej wyświadczone, za które wówczas nie dziękowałe(a)m, albo ich nie czcił(a), albo o nie wyraźnie nie prosił(a), a Tyś je Boże mój, szczodrobliwie dawał duszy mojej.

Chcę Komunikować, abym podziękował(a) za Łaski, wszystkim ludziom nabożnie komunikującym dane, i do tej Komunii, rad(a)bym miał(a) Serce Najświętszej Maryi, Serce Apostołów Świętych, Serce Kapłanów, Wszystkich Świętych, którzy byli, są i będą aż do skończenia świata.

Chcę Komunikować, abym nagrodził Ci, o Boże mój! wszystkie wzgardy, bluźnierstwa, zdeptania i zniewagi, które w tym Sakramencie cierpisz od czarownic, od pogaństwa, od heretyków i od wszystkich ludzi złośliwych, a na to miejsce, oddaję Ci ukłon i uszanowania wszystkich Aniołów Świętych, wszystkich ludzi i stworzenia całego.

Chcę Komunikować, abym sobie Łaski Bożej, wiary, nadziei i miłości, ku Bogu przyczyniał(a), abym się bardziej do Miłości Bożej, do zachowania Praw Boskich przysposobił(a).

Chcę Komunikować, abym sobie poprawę życia, grzesznikom nawrócenie, w smutku zostającym pociechę i moc na zwyciężenie onych, a wszystkim pokutującym wytrwanie w dobrem, od Boga w Sakramencie Najświętszym utajonego, uprosił.

Chcę Komunikować, dla wyjednania ratunku duszom w Czyśćcu zostającym, i Krwią Jezusową ich upały czyśćcowe zagasił(a).

Chcę Komunikować, abym sobie i wszystkim w grzechu zostającym, uprosił(a) skruchę serdeczną i pokutę prawdziwą, z żalem nadprzyrodzonym, jakiej potrzeba do zbawienia.

Chcę Komunikować, abym sobie i wszystkim utrapionym, uprosił(a) cierpliwość i pokorę Baranka Tego w Sakramencie Najświętszym Utajonego, abym Jego Miłością nieprzyjaciół moich kochał(a), Jego cierpliwością wycierpiał(a), co Boże miłościwy na mnie dopuścisz.

Chcę Komunikować, abym uprosił(a) zgodę Panom Chrześcijańskim i siłę przeciw nieprzyjaciołom Krzyża Świętego, aby Pan Bóg Kościół Swój podwyższył, pogan i heretyków poniżył, aby i oni wszyscy poznali i nabożnie przyjmowali do siebie Boga prawdziwego w Sakramencie Utajonego.

Chcę Komunikować, abym sobie i wszystkim uprosił(a) siłę i moc na zwyciężenie wszelkich pokus do grzechu wiodących, a zwłaszcza owych, które w ostatnim momencie na człowieka piekło wywiera.

Chcę Komunikować, dla uproszenia u Boga sobie i wszystkim wiernym Łaskę, iżbyśmy bez tego Posiłku zbawiennego nie schodzili ze świata. O Posiłku nasz, miłościwy Jezu, dajże nam natenczas pomoc i bądź nam Przewodnikiem na drogę wieczności, okropną i niewiadomą.

Chcę Komunikować, abym moje i wszystkich ludzie oziębłe i niedbałe przygotowania do Komunii Świętej nagrodził(a).

Tu wymień szczególną intencję, jaką przy każdej Komunii Świętej mieć powinieneś (powinnaś), czy to za żyjących, czy za zmarłych, lub za siebie samego(ą), w celu uzyskania jakiej Łaski Boga, pomocy do poprawy, błogosławieństwa, w jakim przedsięwzięciu… itd.

Rozpalże ogniem Miłości Twojej serce moje, a Ty Sam, miłościwy Jezu, Którego teraz mam przyjmować w Sakramencie Ołtarza, usposób duszę moją, jako wiesz, chcesz i możesz, i teraz, i potem do szczęśliwej wieczności na przyjęcie Ciebie, Zbawicielu mój, przez akty wiary, nadziei, miłości i żalu za grzechy. Amen.

Na Krzyżu Samo się zataiło Bóstwo, a tu się i Twe tai Człowieczeństwo. Jezu, którego widzę tu skrytego, niech Cię zobaczę po śmierci jawnego. Amen.

Gdy już przystępować będziesz do Ołtarza mów:

Chwała Maryi, czyli Książka Różańcowa 1889r.

Najdobrotliwszy Jezu! znam swoją wielką niegodność, żebyś miał wnijść do przybytku serca mego: Ty jednak Najłaskawszy Panie racz być miłościw mnie grzesznemu, i spraw to Łaską Twoją, abym Cię przyjął nie na Sąd, ale raczej na odpuszczenie wszystkich grzechów moich, i na zbawienie duszy mojej. Amen.

Nauki i przestrogi o przystępowaniu do Komunii Świętej.

1. Przed przystąpieniem do Komunii Świętej.

Ołtarzyk_rzymsko_katolicki_czyli_zbiór_katolickiego_nabożeństwa 1846

Przystępując do Najświętszego Stołu, zbierz i pochłoń w swą i duszę wszystkie swe zmysły, jakobyś umierał ciałem, a żył tylko życiem ducha; abyś mógł Zbawiciela swego przyjąć z tak doskonałym nabożeństwem, z jakim Najświętsza Marya Panna przyjęła nawiedziny Nieba, gdy rzekła: Oto Ja Służebnica Pańska.

PRZESTROGA!

Cały złoty ołtarz 1829

Kiedy już blisko masz przyjąć Pana Jezusa, wzbudźże w sobie żal, jako możesz największy nadprzyrodzony, żałując dla samej szczerej Dobroci Boskiej, za grzechy całego życia twego, a osobliwie też za wady, choć małe, które się mogły przytrafić, przy Spowiedzi, przy wypełnieniu pokuty, i przy tymże samym przygotowaniu do Komunii na przykład w języku i w oczach, rozerwanie w modlitwie, niedbałe stosowanie się do nabożeństwa i inne tym podobne; a o ile jest w ten dzień odpust jaki, uczyń intencję, iż pragniesz dostąpić, tymi albo podobnymi słowy.

Żałuję, Boże mój, dla szczerej Dobroci Twojej, żem Cię kiedykolwiek, by najmniejszym grzechem obraził(a) w życiu moim, a osobliwie też przepraszam Cię za niedbalstwa moje i najmniejsze wady, w tym samym przygotowaniu, a pragnę tego, który tu dziś jest odpustu dostąpić.

2. Przyjęcie Komunii Świętej.

Potem spuść skromnie oczy, otwórz usta, nadstaw cokolwiek języka i przyjmij Przenajświętszy Sakrament bez porywczości, nie żując Hostyi, ale też nie czekając aż się sama rozpłynie.

!

Książka do nabożeństwa dla katolickich chrześcijan ks. J.A. Schneidera, Wrocław 1811

Z czystym ciałem i czystą duszą przystępuj do Stołu Pańskiego!

Po przyjęciu Przenajświętszej Hostii należy Ją zaraz połknąć. Gdyby zaś przylgnęła do podniebienia, trzeba Ją odłączyć językiem!

Nie wolno ci dotykać się Hostii palcem, chociażby choćby upadła na ziemię. Tylko kapłan może Ją stamtąd podnieść.

3. Zachęta Św. Alfonsa Liguori o dziękczynieniu po Komunii Św.

Nowenna do NMP Niepokalanej 1947

Żadna modlitwa nie jest tak przyjemna Panu Bogu ani tak pożyteczna dla duszy naszej, jak serdeczne dziękczynienie po przyjęciu Komunii Świętej. Sobór Florencki orzekł, iż Najświętszy Sakrament to samo w duszy sprawuje, co naturalny pokarm w ciele, który spożyty, o tyle tylko korzyść przynosi, o ile ciało nasze jest zdrowe. Stąd też dusze pobożne usilnie się starają, aby jak najdłużej mogły wytrwać w modlitwie, po przyjęciu Komunii Świętej. Nadto: Jezus po Komunii Świętej o wiele skłonniejszy jest do udzielania swych łask, niż kiedykolwiek indziej, albowiem, jak to z własnego doświadczenia twierdzi Św. Teresa, Pan Jezus zasiada wtedy w duszy, jakby na tronie łaski zapytując się jej: cóż chcesz, żebym ci uczynił? Właśnie jakby mówił: w tej tylko intencji przybyłem do ciebie, żebym cię moimi obdarzyć łaskami; proś o co chcesz, ale proś z ufnością i bądź pewny, iż niczego nie odmówi co ci do zbawienia wcześniej czy później będzie potrzebne.

O jak wielki Skarb Łask otrzymasz, gdy idąc za tą radę, znaczną część czasu po Komunii Świętej przepędzisz na duchowej z twoim Jezusem rozmowie, wnikając w te myśli i uczucia, które On Sam ci do serca podda.

Dziękczynienie po Komunii Świętej.

Po przyjęciu Komunii Świętej.

Anioł stróż albo Książka do nabożeństwa dla katolickiej 1890

Po przyjęciu Komunii Świętej nabożnie zmów, uderzając się w piersi pobożne westchnienia:

Witam Cię, o Jezu, w ubogim sercu moim. Tobie się cały oddaję.

Jezu, Tobie żyję! Jezu, Tobie umieram! Jezu, Twoim jestem w życiu i w śmierci!

O mój Jezu, Ty we mnie, a ja w Tobie!

O mój Zbawicielu, mieszkaj we mnie!

Znalazłem tego, którego szukała dusza moja. Znalazłem Jezusa, zatrzymam Go i nie puszczę!

Boże mój i moje wszystko.

Odpust 50 dni za każdym razem.

Najsłodszy Jezu! nie bądź mi Sędzią, ale Zbawicielem!

Słodkie Serce Jezusa mojego, spraw, niech Cię kocham coraz więcej!

Słodkie Serce Jezusa bądź moją miłością.

Odpust 300 dni raz na dzień.

Serce Jezusa, zapalone miłością ku nam, zapal serce nasze miłością ku Tobie.

Odpust 100 dni raz na dzień.

Słodkie Serce Jezusa mego, proszę Cię najgoręcej, spraw, bym Cię kochał, kochał co raz więcej.

Odpust: 300 dni każdorazowo. Odpust zupełny raz na miesiąc w jakimkolwiek dniu, jeżeli ktoś codziennie tak się modli.

Warunki: Spowiedź Święta, Komunia Święta, nawiedzenie kościoła i modlitwa tamże przez czas jakiś według intencji Ojca Świętego.

Chwała i uwielbienie, miłość i dziękczynienie, bądź w każdym momencie, Tobie o Serce Jezusa w Najświętszym Sakramencie, na wszystkich Ołtarzach całej ziemi, aż do końca świata!

Wielbi dusza moja Pana i rozradował się duch mój w Bogu, Zbawicielu moim. Albowiem uczynił mi wielkie rzeczy, który możny jest i Święte Imię Jego!

Niech będzie pochwalony i uwielbiony Jezus Chrystus w Najświętszym Sakramencie! Amen.

Sposób nabożeństwa po Komunii Świętej ku czci Najświętszej Panny Maryi

Nowy Brewiarzyk Tercyarski przez O. L.K. 1910

Akt uwielbienia.

Posiadam więc już Ciebie w głębi serca mojego, o mój Jezu, mój Boże, mój Panie, mój Zbawicielu, mój Ojcze, mój Oblubieńcze i wszystko moje! Ty jesteś we mnie. Sobą mnie napełniasz i na moim biednym sercu czuję uderzenia Boskiego Twojego Serca. O bądź błogosławiony, bądź pochwalony, Panie mój najświętszy i błogosławioną niech będzie bezgraniczna Miłość Twoja, która Cię zniewoliła nawiedzić mnie najnędzniejsze stworzenie Twoje! Z uniesieniem najżywszej euforii witam Ciebie, witam sercem i miłością Niepokalanej Twej Matki i z najgłębszym uniżeniem padając na twarz przed nieskończoną wielkością Majestatu Twego, wielbię Cię i wyniszczam się przed Tobą. Wielbię mój Jezu ubóstwioną Twoją Duszę, wszystkie skarby doskonałości, mądrości i świętości w sobie zamykającą; wielbię Najsłodsze Twoje Serce, bezbrzeżną otchłań Miłości w sobie mieszczące; wielbię Przenajświętsze Twoje Ciało, które tak okrutne dla nas wycierpiało męki; wielbię Przenajdroższą Krew Twoją, którą Ty z Miłości dla nas przelałeś, którą świat ten nędzny odkupić raczyłeś, a uwielbienie moje łączę z uwielbieniami Chórów Anielskich, z uwielbieniami Przeczystej Matki Twojej w chwili Wcielenia i Narodzenia Twojego, z uwielbieniami jakie Święci Twoi składali Ci po przyjęciu Komunii Świętej, a z uwielbieniami wszystkich dusz pobożnych, które w Sakramencie Miłości połączyły się dziś z Tobą. Niechże głębokość tych uwielbień i żarliwość tych modłów zastąpi nieudolność i nędzę moją. Z najgorętszą miłością, całuję Ręce i Nogi Twoje, całuję Błogosławione Twe Rany i tulę się do Boskiego Serca Twego. Pozwól mi, o Niepokalany Oblubieńcze duszy mojej, zapomnieć w tej słodkiej chwili o wszystkim, co nie jest Tobą, odpocząć w niezamąconym spokoju u Stóp Twoich i upoić się rozkoszą posiadania Ciebie – szczęściem zjednoczenia się z Tobą. Pozwól mi całkowicie w Tobie zaginąć i zatopić się i roztopić w oceanie bezmiernej Twojej Miłości.

Akt miłości.

Tyś, o mój Jezu! wieczną ukochał mnie Miłością; Tyś mnie kochał wtedy nawet, gdym ja nędzny Ciebie nie kochał, gdym moją niewiernością tak ciężko Ciebie obrażał, gdym zapomniał o Tobie i błąkał się w cieniach śmierci daleko od Ciebie – od Ciebie, któryś jest światłem nigdy nie gasnącym, istotną pięknością, najwyższym Dobrem, nieomylną Prawdą, nieskończoną wszystkich Boskich i ludzkich doskonałości przepaścią. Tyś nieustannie mnie wołał; Tyś z najlitościwszą cierpliwością na mnie czekał; Ty ciskając wciąż na mnie promienie Miłosierdzia Twojego, zmusiłeś mnie powrócić do Ciebie i przez niepojęty cud Swej nieskończonej Miłości jesteś w tej chwili obecnym w nędznym sercu moim. I czyliż podobna, abym mógł nie kochać Ciebie? kocham Cię mój Panie, kocham całym sercem moim, całą moją duszą, całą siłą miłości mojej. Kocham Cię, o moja Miłości, moja Radości, moja Rozkoszy, mój Skarbie i życie moje. Kocham Cię nade wszystko, ale niestety! nie kocham jeszcze tak, jak powinienem i pragnę kochać Ciebie coraz silniej, coraz serdeczniej, coraz goręcej, a wszystko kochać w Tobie tylko i dla Ciebie. Zwiąż mnie więc, mój Jezu! łańcuchami Miłości, zrań serce moje pociskami Miłości i w Ogniu Miłości Twojej spal, zniszcz na popiół całą istotę moją. Naucz mnie kochać Ciebie taką czystą, doskonałą, niezwyciężoną miłością, jaką Cię kochali Święci Twoi, naucz mnie kochać Ciebie tak, jak Cię kochało Przeczyste Serce Twej Matki Niepokalanej! O więcej, jeszcze więcej uczyń mi, Panie mój Najdroższy! weź nędzne serce moje, a daj mi Twoje Serce, abym Cię kochał własnym Twoim Sercem i na wieki wieków Twoją żył Miłością. Amen.

Akt dziękczynienia.

Łącząc się z uczuciami Najświętszej Matki Twojej w chwili gdy w świętym zachwycie miłości i wdzięczności śpiewała Ci dziękczynny hymn: „Wielbij duszo moja, Pana”, przez Jej Przeczyste Serce, dziękuję Ci z najgorętszą wdzięcznością, Jezu mój Najdroższy! za wielkie rzeczy, jakieś mi dziś uczynił, za Łaskę ponad wszystkie łaski, za niewypowiedziane szczęście przyjęcia Ciebie w Komunii Świętej. Dziękuję także za Twoje najmiłosierniejsze przyjście na ziemię, w Tajemnicy Wcielenia, za wszystkie prace i trudy błogosławionego Twojego Życia, za bolesną Śmierć Twoją i nasze Odkupienie, za wszystkie Zasługi i wszystkie przykłady Cnót, jakiś nam zostawił. Dziękuję Ci za ustanowienie Przenajświętszej Eucharystii i wszystkich Sakramentów Świętych, za dar Przenajdroższego Serca Twego i za ten drugi dar nieoceniony, który Niepokalaną Dziewicę, Matkę Bożą, uczynił Matką naszą. Dziękuję Ci za niezliczone Łaski i Dobrodziejstwa, jakie odebrałem i w przyszłości będę odbierać od Ciebie; dziękuję za Łaski, jakieś zlał na dusze mi drogie, a zwłaszcza na N. … O mój Boże! gdyby wszystkie chwile mego życia były nieustannym dziękczynieniem, jeszcze bym w milionowej części nie spłacił Ci długu mojej wdzięczności. Uznając przeto nieudolność i ubóstwo moje, ofiaruję Ci wszelką cześć, dzięki, błogosławieństwa i uwielbienia wszystkich stworzeń na ziemi i w Niebie; ofiaruję Ci modlitwy i dziękczynienia Niepokalanej Matki Twojej; ofiaruję Ci wreszcie Najsłodsze Najczcigodniejsze, pełne Boskiej wdzięczności Serce Twoje i uczucia, jakie je napełniały w chwili ustanowienia Przenajświętszego Sakramentu. Ofiaruję Tobie to Serce, jako Skarb wszystkich cnót i zasług, jako Króla Wiecznego wszystkich serc błogosławionych.

Akt prośby.

Czegóż nie mogę się spodziewać od Ciebie, o mój Boski Panie i cóżbyś Ty mi mógł odmówić w chwili, gdy Cię posiadam w sercu moim? Ofiaruję więc Tobie Ciebie Samego dla otrzymania Łask Twoich, z ufnością składam u Nóg Twoich prośby moje, Jezu mój! Ty widzisz ubóstwo i potrzeby moje. Ty widzisz bezdenną przepaść mej nędzy. Ulituj się przeto, ach! ulituj się nade mną i uczyń mi według bezgranicznej Twojej Miłości, według nieskończonego Miłosierdzia Twego. Przebacz mi ciężkie grzechy i nienawiści moje, których wspomnienie tak wielką jest dla mnie boleścią. Krwią Twoją Najświętszą zmaż je wszystkie i w jaśniejącą szatę Łaski Uświęcającej przyoblecz duszę moją. Siłą Twoją tak wzmocnij słabość moją, abym odtąd nieustannie nad sobą czuwając, mężnie walcząc z moimi namiętnościami i mężnie wszelkim opierając się pokusom, nigdy już więcej najmniejszym grzechem Ciebie nie obraził, nigdy najmniejszą niewiernością nie zasmucił Najsłodszego Serca Twojego. Weź w posiadanie całą moją istotę, skłoń ku dobremu wolę moją, opromień mnie światłem Twojego Ducha Świętego, ogarnij pokojem Twoim, którego by żadne burze ani zewnętrzne ani wewnętrzne zmącić nie mogły; ożyw i uświęć wszystkie władze mej duszy, zniszcz w mym sercu wszystko, co się nie podoba Tobie, wygaś w nim wszystkie ziemskie pragnienia i uczucia, i bądź Sam jedynym przedmiotem i jedynym celem wszystkich uczuć i wszystkich pragnień mego serca. Pokaż mi drogi Twoje, daj mi poznać Twoje zamiary nad duszą moją i wypełniać coraz doskonalej Najświętszą Twoją Wolę. Daj mi wszystkie cnoty, na których tak mi zbywa, a które posiadać pragnę dla przypodobania się Tobie. Daj mi żywą wiarę, ciągłą pamięć na Obecność Twoją, czystą intencję we wszystkich moich czynnościach, świętą pobożność ducha skupienia i modlitwy, głęboką pokorę, niezachwianą nadzieję, mężną cierpliwość, nienaruszoną czystość ciała i duszy, niezłomną wierność w służbie Twojej, świętą wytrwałość na drodze chrześcijańskiej doskonałości i śmierć szczęśliwą po przyjęciu Ciebie w Przenajświętszym Sakramencie. Pozwól, mój Panie! abym przez całe moje życie skutecznie pracował nad rozszerzeniem Królestwa Twojego na ziemi i mógł codziennie znaleźć sposobność okazania Ci mojej miłości, zrobienia czegokolwiek dla chwały Twojej, dla pocieszenia i uweselenia Twojego Serca, w Sakramencie Miłości utajonego i dla wiecznego zbawienia dusz Krwią Twoją Najświętszą odkupionych. Daj mi Łaskę, abym zawsze żył w Tobie i dla Ciebie, żył życiem miłości, życiem nieustannego zjednoczenia się z Tobą. O mój Jezu, najukochańszy Oblubieńcze duszy mojej! proszę Cię i błagam o wszystkie Łaski, jakich pragnę i potrzebuję, a zwłaszcza N. (wymienić łaski szczególne, jakie otrzymać pragniemy). Ach! nie odmawiaj mi tych Łask, o jakie Cię błagam przez Miłość Twoją dla nas biednych grzeszników, przez wszystkie boleści okrutnej Twej Męki, przez Krew Twoją do ostatniej kropelki wylaną na krzyżu i przez Przeczyste, a tak Ci drogie Serce Niepokalanej Matki Twojej.

Pozwól mi, Jezu mój Najdroższy! polecić także Najsłodszemu Sercu Twojemu, rodzinę moją i tych wszystkich, których kocham, szczególnie zaś N. Z Ojcowską Miłością błogosław im, Panie! czuwaj nad nimi i strzeż ich od wszelkiego niebezpieczeństwa. Zlewaj na nich najobfitsze Łaski Twoje, Miłością Twoją coraz więcej serca im rozpalaj i udziel im wytrwałości na drodze cnoty. Wysłuchaj wszystkie ich serc pragnienia, wszystkie ich potrzeby nieskończoną szczodrobliwością Miłosierdzia Twego zaspokój, daj im to wszystko, co by biedne i nic nie mogące serce moje dać im chciało – i prowadź ich drogą zbawienia do wiecznej szczęśliwości.

Panie mój! jako Ty cały świat w Sercu Twym nosisz, ja bym także do stóp Twoich chciał przynieść w tej chwili nędzę i potrzeby świata całego. Błagam Cię najpierw o szczególną Opiekę i pełność Łaski Twojej dla Ojca Świętego, Biskupów i całego Duchowieństwa, aby wszyscy słudzy ołtarza, Duchem Twoim ożywieni, z wiernością, miłością i gorliwością pracowali w Winnicy Twojej. Błagam Cię o podwyższenie Kościoła Świętego, o upokorzenie Jego nieprzyjaciół, o wyniszczenie wszelkich kacerstw, herezji i o rozszerzenie Wiary Świętej po wszystkich krańcach ziemi. Błagam Cię o zgodę chrześcijańskich narodów i przywrócenie bratniej miłości między nimi. Błagam Cię o oświecenie niewiernych, o nawrócenie grzeszników i wytrwanie sprawiedliwych. Błagam Cię o litość nad biednymi, którzy głód cierpią, nad sierotami, które smutnie płaczą, nad wdowami, które przemoc uciska. Błagam Cię o pociechę dla chorych i wszystkich boleścią przygniecionych. Błagam Cię o Miłosierdzie nad konającymi, których dusze dziś jeszcze mają stanąć przed Sądem Twoim. A na koniec błagam Cię o Miłosierdzie nad duszami w czyśćcowym więzieniu zatrzymanymi, które Cię kochają i tęsknią w oddaleniu od Ciebie. Ojcze najlitościwszy, zlituj się nad tymi biednymi duszami, a szczególnie nad duszami N.N., odpuść im miłosiernie grzechy, za jakie nie odpokutowały jeszcze; skróć im czas pokuty i racz je połączyć z Chorami Aniołów, którzy w nieustającym zachwyceniu śpiewają pieśń wiecznej miłości. Amen.

Modlitwa Św. Tomasza z Akwinu po Komunii Świętej

Officyum codzienne dla wygody chrześciańskiej 1873

Składam Ci dzięki, Ojcze Wszechmogący, Wieczny Boże, żeś mnie grzesznika(cę) i niegodnego sługę Twojego (niegodnej służebnicy Twojej) nie z żadnych zasług moich, ale z samej tylko Łaski Miłosierdzia posilić raczył drogim Ciałem i Krwią Syna Twego, Pana naszego Jezusa Chrystusa.

A proszę Cię, aby ta Komunia Święta nie była dla mnie występkiem kary godnym, ale błogim i zbawiennym u Ciebie przyczyną wyjednania przebaczenia. Niech mi będzie zbroją Wiary i tarczą dobrej woli.

Niech będzie zniszczeniem grzechów, wykorzenieniem namiętności i złej pożądliwości, pomnożeniem miłości, pokory, cierpliwości, posłuszeństwa i wszystkich cnót; od napaści nieprzyjaciół widzialnych i niewidzialnych mocną obroną; namiętności cielesnych i dusznych zupełnym i doskonałym uciszeniem; z Tobą jednym i prawdziwym Bogiem trwałym połączeniem, i kresu żywota mego szczęśliwym dokonaniem.

Błagam Cię też, o Panie mój! abyś mnie grzesznika zaprowadzić raczył na niewysłowione gody owe, gdzie Ty z Synem i Duchem Świętym jesteś dla Świętych Twoich prawdziwą Światłością, nasyceniem doskonałym i wiecznym weselem, zupełną słodkością i doskonałą szczęśliwością. Przez Tegoż Jezusa Chrystusa, Pana naszego. Amen.

Westchnienia do Pana Jezusa – modlitwa Św. Ignacego Loyoli

Ołtarzyk_rzymsko_katolicki_czyli_zbiór_katolickiego_nabożeństwa 1846; Nowy Brewiarzyk Tercyarski przez O. L.K. 1910; Mały kancyonał najuzywanszych do nabozenstwa piesni 1904; Arka pociechy 1880r.

Uwaga.

Cały złoty ołtarz 1829r.

Modlitwy następujące po przyjęciu Najświętszego Sakramentu nazywa się tu Modlitwą Św. Ojca Ignacego, nie przeto, aby ją miał ułożyć Ojciec Święty, bo dawniejsza jest, ale iż jej Święty Ojciec często używał w swoich ćwiczeniach kładzie ją.

  1. Ánima Christi Sanctissima, santifica me.
  2. Corpus Christi Sacratissimum, salva me.
  3. Sanguis Christi pretiosissime, inébria me.
  4. Aqua láteris Christi purissima, lava me.
  5. Sudor vultus Christi virtuosissime, sana me.
  6. Pássio Christi, confórta me.
  7. Vulneres Christi, sanate me.
  8. Cor Christi, illumina me (accipe me).
  9. Anima Christi, anima me.
  10. Bonitas Christi, laetifica me.
  11. Pulchritudo Christi, ad te me attrahe
  12. Amor Christi, accende me.
  13. Gratia Christi, imple me.
  14. Misericordia Christi, libera me.
  15. Crux Christi, adiuva me.
  16. O bone Iesu, exáudi me.
  17. Intra tua vúlnera abscónde me.
  18. Ne permittas me separári a Te.
  19. Ab hoste maligno defénde me.
  20. In hora mortis meæ voca me.
  21. Jube me venire ad Te, et pone me juxta te: ut cum Angelis, Archangelis et Sanctis Tuis laudem Te, per infinita sǽcula sæculórum. Amen.

Jesu, tecum vivere et morior volo, Maria, sis mater mihi nunc et in aeternum. Amen.

  1. Duszo Chrystusowa Najświętsza, uświęć mnie.
  2. Ciało Chrystusowe najczystsze, zbaw mnie.
  3. Krwi Jezusa Chrystusa Przenajświętsza, napój mnie.
  4. Wodo z Boku Chrystusowego przeczysta, obmyj mnie.
  5. Pocie Oblicza Chrystusowego najmocniejszy, ulecz mnie.
  6. Męko Jezusa Chrystusa, utwierdź mnie.
  7. Rany Chrystusowe, uzdrówcie mnie.
  8. Serce Chrystusowe, oświeć mnie (przyjmij mnie).
  9. Duszo Chrystusa, ożyw mnie.
  10. Dobroci Chrystusa, uwesel mnie.
  11. Piękności Chrystusowa, pociągnij mnie do Siebie.
  12. Miłości Chrystusa, zapal mnie.
  13. Łasko Chrystusa, napełnij mnie.
  14. Miłosierdzie Chrystusa, ratuj mnie.
  15. Krzyżu Chrystusa, wesprzyj mnie.
  16. O Dobry Jezu! wysłuchaj mnie.
  17. W Ranach Twoich Świętych ukryj mnie.
  18. Nie dopuść mi oddalić się od Ciebie.
  19. Od nieprzyjaciela złośliwego broń mnie.
  20. W godzinę śmierci wezwij mnie.
  21. Rozkaż mi przyjść do Siebie i obok Siebie postaw mnie; abym z Aniołami, Archaniołami i Świętymi Twymi chwalił(a) Cię po nieskończone wieki wieków. Amen.

Jezus, z Tobą chcę żyć i umierać; Marya, bądź mi Matką teraz i na wieki. Amen.

Odpusty:

1) 300 dni za każdym razem.

2) 7 lat raz na dzień wszystkim wiernym po przyjęciu Komunii Świętej

3) Odpust zupełny raz w miesiąc wszystkim tym, którzy takowe odmawiali w sposób wyżej podany, przez przeciąg jednego miesiąca.

Warunek: Spowiedź Święta, Komunia Święta, nawiedzenie kościoła i tamże modlitwa przez pewien czas na intencję Ojca Świętego. Ofiarować za zmarłych – Pius IX 1854.

Modlitwa odpustowa przed krzyżem do Pana Jezusa po Komunii Świętej.

Bądź wola Twoja obszerny zbiór nabożeństw i pieśni 1927; Anioł Stróż 1905

En ego, o bone et dulcíssime Iesu, ante conspéctum tuum génibus me provólvo, ac máximo ánimi ardóre te oro atque obtéstor, ut meum in cor vívidos fídei, spei et caritátis sensus, atque veram peccatórum meórum pœniténtiam, eáque emmendándi firmíssimam voluntátem velis imprímere; dum magno ánimi afféctu et dolóre tua quinque vúlnera mecum ipse consídero ac mente contémplor, illud præ óculis habens, quod iam in ore ponébat tuo David prophéta de te, o bone Iesu: Fodérunt manus meas et pedes meos: dinumeravérunt ómnia ossa mea. (Ps. 21,17-18) Oto ja, o dobry i najsłodszy Jezu! upadam na kolana przed Obliczem Twoim, a w największej żarliwości ducha, proszę Cię i błagam, abyś najżywsze uczucia wiary, nadziei i miłości wpoił w serce moje, jako też i prawdziwą pokutę za grzechy moje i najszczerszą, a silną chęć poprawy sercu mojemu na zawsze dać raczył. Udaruj mnie tą Łaską Twoją, który z największym wzruszeniem i z najgłębszym uczuciem miłości i boleści duszy mojej Twoje Pięć Ran rozpamiętywam, i myślą moją w Nich się zatapiam, o Dobry Jezu! mając to przed oczyma, co już król i prorok Dawid miał na ustach swoich, gdy mówił o Tobie: „Przebodli ręce moje i nogi moje, policzyli wszystkie kości moje” (Ps 22, 17-18).

Módlmy się. Panie Jezu Chryste, przez pięć ran Twoich, które Ci na krzyżu miłość Twoja ku nam zadała, ratuj sługi i służebnice Twoje, któreś najdroższą krwią odkupił. Amen.

Odpusty:

Odpust zupełny w dzień przyjęcia Komunii Świętej tym wszystkim, co powyższą po Komunii Świętej pobożnie odmówią klęcząc przed wizerunkiem Pana Jezusa Ukrzyżowanego.

Odpustu tego dostąpić można tylekroć, ile razy w ciągu 8 dni po odbytej Spowiedzi przystępuje się z czystym sumieniem i ze skruchą do Komunii Świętej.

Warunki: Spowiedź Święta, Komunia Święta i modlitwa przez pewien przeciąg czasu w kościele lub w kaplicy publicznej na intencję według Papieża (tj. o podwyższenie Kościoła Świętego, nawrócenie błędnowierców i o pokój między narodami chrześcijańskimi) — Zmów na intencję Papieża 6 Ojcze nasz i 6 Zdrowaś Maryo — albo jedną tajemnicę Różańca Świętego, który odpust można ofiarować za dusze w Czyśćcu – Pius VII, dn. 25 sierpnia 1820; Leon XII, dn. 17 września 1846.

CZĘSTA KOMUNIA ŚWIĘTA – ODPUSTY.

Odpusty. Podręcznik dla duchowieństwa i wiernych opr. X. Augustyn Arndt 1890r.

Odpusty:

1) 5 lat uzyskają wierni, którzy w niedziele lub święta się spowiadają, przyjmują Komunię Świętą i modlą się za Ojca Świętego.

2) Kto ma pobożny zwyczaj przynajmniej raz na miesiąc do Komunii Świętej przystępować i prócz tego w święta Pana Jezusa, Matki Boskiej, Apostołów i Narodzenia św. Jana Chrzciciela zyskuje:

  1. a) 10 lat za każdym razem; b) Odpust zupełny raz w rok w dzień głównego święta tego miejsca, w którym się znajduje. Warunek: Spowiedź Święta, Komunia Święta i modlitwa za Papieża.

(Grzegorz XIII. Bullą Ad excitandum 10 kwietnia 1580).

Uwaga. Na początku XVII w. zaprowadzono w Rzymie przez Ojców T.J. pobożne dzieło tak zwanej Komunii generalnej. Była to urządzana co miesiąc, to w tym to w innym kościele, Komunia wspólna, do której nasi ojcowie wiernych kazaniami zachęcali i przygotowywali. W naznaczonym dniu był obrany kościół zwykle tak zapełniony, iż zwykle kilku kapłanów na raz musiało rozdawać Komunią Świętą, często choćby Kardynałowie dopomagali. Przede wszystkim pomagały kongregacje Maryańskie przykladem swoim wielce do rozpowszechnienia pobożnego zwyczaju. Pawel V bardzo pochwalił to urządzenie (Brewem Aeterni Pastoris d. 22 sierpnia 1613) i nadał uczestnikom tej Komunii generalnej odpust zupełny. Później założono dla zachowania tego zwyczaju osobne bractwo: Congregatio Sanctissimae Communionis generalis. (Decr. auth. II. 41). Z Rzymu pobożny zwyczaj rozpowszechnił się po całym świecie. Leon XIII nadał Brewem Nihil adeo d. 8 stycznia 1886 odpust zupełny wszystkim wiernym, którzy po szczerej Spowiedzi odwiedzają kościół Towarzystwa Jezusowego lub inny, w którym pod przewodnictwem Jezuitów odbywa się Komunia generalna, przyjmują tam Komunię Świętą i modlą się na intencję Ojca Św. (Summar. Indulg. S. J. 1886r.)

Idź do oryginalnego materiału