🔉Miesiąc Wrzesień poświęcony ku czci Bł. Bronisławy, Norbertanki – Dzień 21

salveregina.pl 2 godzin temu
Zdjęcie: Krzyż Aniołowie Bł. Bronisława


— Grób w kościele Salwatora przy klasztorze sióstr Norbertanek na Zwierzyńcu w Krakowie.

O nabożeństwie miesięcznym.

Źródło: Zbior wybornego y gruntownego nabozenstwa na codzienne, tygodniowe, miesięczne, w dni swięte i roczne 1819

Nauka.

Czytaj więcej

Chociaż nie zdaje się być osobliwszym i różnym od codziennego, tygodniowego, i rocznego, jakoż nie znajduje się w innych do Nabożeństwa książkach, przestrzec jednak potrzeba Wiernych Chrystusowych. Najpierw, iż niektórzy z nich zostają w rozmaitych Bractwach, którym oprócz innych w roku dni, na jedną w w każdym miejscu Niedzielę nadane są Odpusty to zawsze pod obowiązkiem jakiego nabożeństwa. Po wtóre: Wszyscy, którzykolwiek nabożnie co dzień trzy razy odmawiają Anioł Pański, i którzy codziennie przez pół lub ćwierć godziny odprawiają medytację, to jest modlitwę wewnętrzną, tak ci jako i pierwsi wiernie się każdego dnia w tych pobożnych uczynkach zachowując przez cały miesiąc, w każdym całego roku dostąpić mogą zupełnego Odpustu w te dni Miesięczne, które sami sobie obiorą, a w nie spowiadać się i komunikować, i modlić się będą. Przysposobienia do Spowiedzi opisane są niżej w Nabożeństwie do Świętych Sakramentów, w Nabożeństwie także tyczącym się Odpustów, wyrażone tj. wzglądem nich uwiadomienia i modlitwy.

Co się zaś tyczv Medytacji, czyli modlitwy wewnętrznej, ta choćby tak wielkimi, (jako się wyżej nadmieniło) Odpustami zalecona nie była, sama jednakże przez się od modlitwy ustnej daleko jest zacniejsza i pożyteczniejsza; gdyż kiedy się modlimy ustnie mówimy tylko do Pana Boga; ale gdy się modlimy wewnętrznie, tj., gdy rozmyślamy co nabożnego, wtenczas Sam Pan Bóg mówi do nas, ponieważ więc tyle jest na świecie ludzi chcących choćby pobożniejsze prowadzić życie, którzy wiele różnych i długich modlitw ustnych codziennie odmawiają, a o modlitwie wewnętrznej albo nie wiedzą, albo nie dbają, albo co rozmyślać nie mają, przetoż kładzie się tu dla wszystkich wielce gruntowne i wyborne Uwagi na każdy dzień Miesiąca. Które przeczytawszy codziennie po jednej rozważając, trzeba je znowu na drugi, i na każdy poczynający się Miesiąc z początku zaczynać. Przez całe życie odprawiając je, znajdzie się zawsze w nich co nowego do używania i ku zbudowaniu.

Uwaga o odpustach.

Źródło: Głos duszy 1881;

Odpusty. Podręcznik dla duchowieństwa i wiernych opr. X. Augustyn Arndt 1890r.

Benedykt XIV, sławny i uczony papież, polecał Brewem d. 16 grudnia 1746r., bardzo gorąco rozmyślanie, i bardzo słusznie, mało bowiem jest ćwiczeń pobożnych, z których by Chrześcijanie mogli czerpać skuteczniejsze środki do zapewnienia sobie wytrwania i postępu w cnotach. „Dajcie mi kogoś, który co dzień choć kwadrans poświęca rozmyślaniu powiedziała św. Teresa, a ja mu obiecuję niebo“.

Odpusty: 1) Zupełny raz na miesiąc w dzień dowolnie obrany, jeżeli kto przez miesiąc co dzień rozmyśla przez pół godziny lub przynajmniej przez kwadrans. Warunki: Spowiedź, Komunia Święta i modlitwa pobożna na zwyczajne intencje.

2) 7 lat i 7 kwadr. za każdy raz, gdy kto w kościele lub gdzieindziej, publicznie lub prywatnie, naucza innych o sposobie rozmyślania, albo gdy kto tej nauki słucha. Warunek: Spowiedź, Komunia św. za każdym razem.

3) Odpust zupełny raz na miesiąc w dniu dowolnie obranym, gdy kto pilnie naucza, albo się dał pouczyć. Warunki: Spowiedź, ilekroć z sercem skruszonym przyjmą Komunię Świętą i modlitwa na zwyczajne intencje. (Benedykt XIV. Brew. dn. 16 grudnia 1746r.)

Wszystkie te odpusty można ofiarować za dusze wiernych zmarłych.

WEZWANIE DO DUCHA ŚWIĘTEGO.

V. Racz przyjść Duchu Święty i napełnić serca wiernych Twoich.

R. A ogień Miłości Twojej racz w nich zapalić.

V. Ześlij Ducha Twego, a będą stworzone.

R. A cała ziemia będzie odnowiona.

V. Módlmy się: Boże! Światłem Ducha Świętego serca wiernych nauczający, daj nam w Tymże Duchu poznawać co jest dobrem, i zawsze obfitować w pociechy Jego. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Który z Tobą i z Duchem Świętym żyje i króluje, Bóg w Trójcy Świętej Jedyny na wieki wieków.

R. Amen.

DZIEŃ 21.

CZYTANIE DUCHOWNE.

Rozważania od 1-30 z: S. Augustyna, norbertanka, Miesiąc błogosławionej Bronisławy 1935r.

ROZWAŻANIE. Wzór najgłębszej pokory.

Cnota pokory niezrozumiana jest bardzo często, dlatego niedocenia­na, a choćby wzgardzona. A jednak ma ona wielką wartość wobec Pana Boga, skoro Chrystus Pan zstąpił na ziemię, aby przykładem i słowem nauczyć nas tej cnoty: „Uczcie się ode Mnie, Żem jest cichy i pokornego Serca, a znajdziecie ukojenie dla serc waszych” (Mat. 11, 29).

Pokora jest podstawą naszego dobrego stosunku do Pana Boga i bliźnich. Z tego więc względu jest nam nie tylko potrzebna, ale choćby konieczna do zbawienia duszy. Bez pokory nie ostoi się w duszy żadna cnota, bo pycha podgryzie jej korzeń, to jest łączność z Panem Bogiem przez pokorę.

Pokora jest prawdą, tak jak pycha kłamstwem. Dlatego Pan Bóg mi­łuje pokornych i wywyższa ich, a pychy nienawidzi i chłoszcze ją. Dlatego serca prawe, które miłują prawdę i pragną jej za wszelką cenę, mi­łują też cnotę pokory, pomimo iż ona chłoszcze ich miłość własną i w pył ją rozbija. Ale do tego potrzeba odwagi, męstwa w walce z sobą samym, potrzeba wielkiej miłości Pana Boga, która posuwa się aż do pewne­go rodzaju: nienawiści samego siebie.

Człowiek pokorny uznaje, iż wszystko dobro, jakie posiada, otrzymał od Pana Boga, dlatego nie wynosi się z niczego, a wszelką chwałę, która go za dobre czyny spotyka, oddaje Panu Bogu. Jest to jednak owoc długiej walki każ­dego dnia i każdej niemal chwili, bo miłość własna ustawicznie nas zwo­dzi i pociąga do przypisywania sobie dobrego, które czynimy i zalet, które posiadamy, a często pomaga jej w tym szatan i nasze otoczenie. Jedno tyl­ko sumienie nasze mówi nam prawdę i Pan Bóg, odzywający się ustawicznie w głębi dusz naszych strumieniami światła i Łaski.

Człowiek pokorny miłując prawdę, wie, iż oprócz dobra, które za­wdzięcza Panu Bogu, ma w sobie także upadki i słabości, które są jego wła­snością i dziełem; dlatego też chętnie znosi upokorzenia, a choćby znie­wagi, bo uznaje, iż one mu się należą za to, iż sam znieważał Pana Bo­ga swoimi grzechami.

Pokorny jest wdzięczny nie tylko Panu Bogu, od Którego odbiera Łaski, ale i bliźnim, bo wie, iż wiele pomogli mu w życiu i dlatego też chętnie im służy, bo uznaje, iż to jest jego obowiązkiem. Surowy dla siebie w kara­niu i poprawianiu swych błędów, nie zajmuje się ujemną stroną swych bliźnich, bo wie, iż ma dosyć chwastów w swoim ogrodzie. Dlatego chętnie zajmuje ostatnie miejsce i nie szuka ani pragnie dla siebie czci ludzkiej.

Pokora usuwa z serca największą przeszkodę do otrzymania Łaski Bo­żej, to jest pychę; stąd też pochodzi ta opinia, iż od stopnia pokory zale­ży stopień świętości duszy.

W litanii do Bł. Bronisławy odmawiamy wezwanie: „Bł. Bronisławo, Wzorze najgłęb­szej pokory, módl się za nami!” W ten sposób czcimy bardzo wysoki sto­pień tej pięknej cnoty w życiu Bł. Bronisławy. Przypatrzmy się pokrótce, po jakich szczeblach uniżenia się szła ona do tej jedynej wielkości!

Pierwszy stopień pokory zaleca zamiłowanie ukrycia. Bł. Bronisława praktykowała go przez całe życie. Ukrywała starannie swe cnoty i Łaski, którymi ją Pan Bóg ubogacił. o ile cokolwiek z tych promyków świętości przedostało się na zewnątrz, to tylko tyle, ile Sam Pan Bóg sprawił dla Swojej Chwały. On też otoczył ją czcią wieków dlatego, iż ona nie pragnęła dla siebie czci ludzkiej, nie szukała jej, a choćby od niej stroniła.

Drugi stopień pokory polega na chętnym przyjmowaniu upokorzeń, (czyli zarzutów, słusznych czy niesłusznych) w tym przekonaniu, iż je­steśmy grzesznikami i dlatego one nam się należą. Bł. Bronisława znio­sła w swym życiu niejedno upokorzenie, a z czasem tak je pokochała, iż wzniosła się na najwyższy stopień tej cnoty i szukała dla siebie wzgardy tak, jak ludzie światowi szukają zaszczytów i sławy.

Znany jest ten rzewny szczegół z jej życia, iż Bł. Bronisława rzucała się pod stopy sióstr zakonnych z tym błaganiem: „Depczcie święte Siostry proch nędzny, bo niegodna jestem zostawać pod stopami waszy­mi!”

Tym trzem stopniom pokory odpowiadają stopnie wyzucia się: z grze­chu ciężkiego, powszedniego, a choćby dobrowolnej niedoskonałości.

Upokorzenia, które Pan Bóg zsyła na nas w życiu lub które dobrowol­nie podejmujemy dla nabycia cnoty pokory, mają na celu oczyszczenie nas z pychy i miłości własnej, z przeceniania samego siebie, dając nam poznać naszą nędzę. ale w miarę jak człowiek przestaje cenić nadmiernie siebie, zaczyna poznawać wielkość Pana Boga i dlatego wstępuje na wyższe stop­nie wyzucia się z grzechu tak, iż dla żadnego względu, a choćby dla uniknięcia największego nieszczęścia nie popełni dobrowolnie i z rozmysłem nic takiego, co mogłoby znieważyć Majestat Boży.

Za pomocą cnoty pokory człowiek wychodzi z siebie, by zanurzyć się całym jestestwem w Panu Bogu. Pan Bóg, widząc duszę przygotowaną na Jego przyjęcie napełnia ją Darami Swej Łaski z całą hojnością, bo wie, iż one są w niej bezpieczne. Tak ozdobioną świątynię bierze w Swe po­siadanie już niepodzielnie. Wtedy staje się dla niej obojętne wszystko z tej ziemi, szacunek czy wzgarda, bo ona już Niebo ma w sobie, dla Niego żyje. Tego szczęścia zaznała Bł. Bronisława w nagrodę swej po­kory.

Dla nas te zawrotne szczyty może się zdają za wysokie; a jednak za­wsze będą dusze, które Pan Bóg wprowadzi na te wyżyny, by ukazać w nich cuda Swej Łaski. Przyjmujmy więc przynajmniej spotykające nas w życiu upokorzenia w intencji oczyszczenia się z miłości własnej i py­chy, stosujmy życie nasze do Prawa Bożego w duchu pokornej uległości, miłujmy prawdę i szukajmy jej za wszelką cenę; bądźmy też wdzięczni Panu Bogu i ludziom za wszelkie dobro nam użyczone! Przy pomocy tych ak­tów zdobędziemy stopień pokory, potrzebny do zbawienia duszy, a jeżeli Panu Bogu spodoba się, wezwie nas wyżej.

Modlitwa o kanonizację.

Boże, Który wybrałeś Bł. Bronisławę, aby wdziękiem cnót swoich pociągała serca nasze ku Tobie i dlatego utrzymywałeś cudownie cześć dla niej przez sześć wieków w Kościele Twoim i okazałeś jak ona Ci jest miłą, wysłuchując łaskawie modlitwy, zanoszone przez jej przyczynę, prosimy Cię pokornie, racz wsławić nowymi cudami tę wierną Służebnicę Twoją, by zaliczona w grono Świętych, odbierała cześć od wszystkich wyznawców Chrystusowych, dla Chwały Imienia Twego Najświętszego. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.

Litania do Bł. Bronisławy.

Kyrie elejson! Chryste elejson! Kyrie elejson!

Chryste, usłysz nas! Chryste, wysłuchaj nas!

Ojcze z Nieba Boże, zmiłuj się nad nami!

Synu Odkupicielu świata, Boże,

Duchu Święty Boże,

Święta Trójco Jedyny Boże,

Święta Marya, módl się za nami.

Święta Boża Rodzicielko,

Święta Panno nad pannami,

Błogosławiona Bronisławo,

Bł. Bronisławo, oblubienico Pana Jezusa,

Bł. Bronisławo, służebnico wierna Najświętszej Maryi Panny,

Bł. Bronisławo, siostro rodzona Św. Jacka,

Bł. Bronisławo, córko czcigodna Św. Norberta,

Bł. Bronisławo, Różo wonna w Zakonie norbertańskim,

Bł. Bronisławo, Chlubo i strażniczko zwierzynieckiego klasztoru,

Bł. Bronisławo, Profesko Zgromadzenia zwierzynieckiego,

Bł. Bronisławo, w młodym wieku na Służbę Bogu się oddająca,

Bł. Bronisławo, Pochodnio przed Tronem Boskim gorejąca,

Bł. Bronisławo, Serce Boskie rozweselająca,

Bł. Bronisławo, pogardzicielko światowej próżności,

Bł. Bronisławo, za nic poczytująca doczesne wielkości,

Bł. Bronisławo, z światem nic wspólnego nie mająca,

Bł. Bronisławo, pogromicielko szatana,

Bł. Bronisławo, straszliwa całemu piekłu,

Bł. Bronisławo, orlico w rozważaniu pobożnym ku Niebu się wzbijająca,

Bł. Bronisławo, miłośnico Ran Chrystusa,

Bł. Bronisławo, krzyże i umartwienia chętnie dla Boga znosząca,

Bł. Bronisławo, obrazie i wzorze cierpliwości,

Bł. Bronisławo, przykładzie wstrzemięźliwości życia,

Bł. Bronisławo, Miłośnico ubóstwa,

Bł. Bronisławo, Lilio czystości,

Bł. Bronisławo, zwierciadło ochotnego posłuszeństwa,

Bł. Bronisławo, wzorze najgłębszej pokory,

Bł. Bronisławo, Zwierciadło cnót znamienitych,

Bł. Bronisławo, mistrzynio świątobliwości,

Bł. Bronisławo, siostry swe przykładami umacniająca,

Bł. Bronisławo, Opiekunko do Ciebie się uciekających,

Bł. Bronisławo, uzdrowienie chorych,

Bł. Bronisławo, opiekunko sierot i dusz w czyśćcu zostających,

Bł. Bronisławo, w utrapieniach i w nieszczęściach osłodo,

Bł. Bronisławo, od morowego powietrza lud wierny zasłaniająca,

Bł. Bronisławo, Panieńskiej czystości najcelniejsza ozdobo,

Bł. Bronisławo, Przyjaciółko Ciebie szczerze miłujących,

Bł. Bronisławo, doznana obrono ludu krakowskiego,

Bł. Bronisławo, Patronko Królestwa Polskiego,

My grzeszni Pana Boga przez Ciebie prosimy: Przyczyń się za nami!

Przez świątobliwość życia Twego, uproś nam zamiłowanie życia świątobliwego, Wysłuchaj nas, Panno.

Przez głęboką pokorę Twoją, uproś nam wzgardę próżności światowych,

Przez obfitość Łask Bożych Tobie udzielonych uproś nam grzechów odpuszczenie i zbawienie duszy,

Przez obecność Boga przy śmierci Twojej uproś nam Obecność Boską w godzinie śmierci naszej,

Przez szczęśliwą śmierć Twoją uproś nam konanie dobre i śmierć w Łasce Bożej,

Bądź nam matką w życiu i przy zgonie, Ciebie prosimy,

Bądź nam obroną od nagłej i niespodziewanej śmierci, Ciebie prosimy.

Bądź nam tarczą i zasłoną w prześladowaniach, Ciebie prosimy,

Bądź dusz w Czyśćcu zostających ratunkiem, Ciebie prosimy,

Baranku Boży, Który gładzisz grzechy świata, Przepuść nam, Panie!

Baranku Boży, Który gładzisz grzechy świata, Wysłuchaj nas, Panie!

Baranku Boży, Który gładzisz grzechy świata, Zmiłuj się nad nami!

Chryste, usłysz nas! Chryste, wysłuchaj nas!

Kyrie elejson! Chryste elejson! Kyrie elejson!

Ojcze nasz… Zdrowaś Marya… Chwała Ojcu…

℣. Módl się za nami Błogosławiona Bronisławo!

℟. Abyśmy się stali godnymi Obietnic Chrystusa Pana.

℣. Panie! wysłuchaj modlitwy nasze.

℟. A wołanie nasze niech do Ciebie przyjdzie.

℣. Módlmy się: Łaskawy i Wszechmogący Boże, wieczna słodyczy Ciebie kochających, dzielna tarczo nadzieję w Tobie pokładających, Korono panieńskiej czystości, proszę Cię, przez przyczynę i zasługi Błogosławionej Bronisławy służebnicy Twojej, nie gardź naszym pokornym błaganiem, a broń nas od niesławy wiecznej jaką nam nieprzyjaciel dusz ludzkich zgotować usiłuje. Przez Jezusa Chrystusa, Pana naszego.

R. Amen.

Idź do oryginalnego materiału