🔉Miesiąc sierpień poświęcony ku czci Niepokalanego Serca Maryi – dzień 29

salveregina.pl 1 miesiąc temu
Zdjęcie: Niepokalane Serce Maryi


Sierpniowe nabożeństwo na cześć Niepokalanego Serca Maryi — Odpusty.

Kto codziennie przez cały miesiąc Sierpień odmawia jakie modlitwy, choćby prywatnie na cześć Niepokalanego Serca Maryi, ten zyskuje:

  • 300 dni odpustu w każdy dzień gdy kto uczestniczy w wspólnym nabożeństwie, prywatnie albo publicznie Najświętszej Pannie Maryi szczególnymi ćwiczeniami pobożnymi, modlitwami lub aktami cnót cześć oddaje.
  • Odpust zupełny raz jeden w ostatnim dniu lub w ciągu siedmiu dni następnych, pod warunkiem Spowiedzi, Komunii Świętej, nawiedzenia kościoła lub publicznej kaplicy i modlitwy na intencję Ojca Świętego. (Pius X. 13 marca 1913. Coli. 167.

Pius VII nadał te odpusty Reskr. Sekr. Memor, d. 21 marca 1815 na dziesięć lat, na zawsze Reskr. Św. Kongr. Odp. d. 18 czerwca 1822.

DZIEŃ 29

Po odśpiewaniu pieśni Maryjnej na wejście, następuje pieśń na wystawienie Najświętszego Sakramentu, później Litania, następnie odczytuje się jedno z wybranych rozważań i modlitwy końcowe.

LITANIA DO NIEPOKALANEGO SERCA MARYI.

Kyrie elejson! Chryste elejson! Kyrie elejson!

Chryste, usłysz nas! Chryste, wysłuchaj nas!

Ojcze z Nieba Boże, zmiłuj się nad nami!

Synu Odkupicielu świata, Boże,

Duchu Święty Boże,

Święta Trójco Jedyny Boże,

Najświętsze Serce Maryi, Módl się za nami.

Najukochańsze Serce Córki Ojca Niebieskiego,

Przebłogosławione Serce Matki Syna Bożego,

Wybrane Serce Oblubienicy Ducha Świętego,

Serce Maryi Trójcy Przenajświętszej Przybytku,

Przedziwne Serce Córki Stworzyciela,

Najmilsze Serce Matki Odkupiciela,

Serce Maryi! Niepokalane,

Serce Maryi! Łaski pełne,

Serce Maryi! Przybytku Słowa Wcielonego,

Serce Maryi! najpodobniejsze do Serca Jezusowego,

Serce Maryi! Tronie Chwały,

Serce Maryi! doskonała Ofiara Boskiej Miłości,

Serce Maryi! Stolico Mądrości,

Serce Maryi! Zwierciadło sprawiedliwości,

Serce Maryi! Tronie Miłosierdzia,

Serce Maryi! Zbiorze wszelkiej świątobliwości,

Serce Maryi! Arko przymierza,

Serce Maryi! Bramo Niebieska,

Serce Maryi! między wszystkimi sercami błogosławione,

Serce Maryi! najchwalebniejsze,

Serce Maryi! najpotężniejsze,

Serce Maryi! najdobrotliwsze,

Serce Maryi! najwierniejsze,

Serce Maryi! najlitościwsze,

Serce Maryi! najłagodniejsze,

Serce Maryi! najczystsze i najniewinniejsze,

Serce Maryi! w pokorze niezgłębione,

Serce Maryi! najcierpliwsze,

Serce Maryi! wzorze panieńskiej skromności,

Serce Maryi! któreś pragnieniem świętym zbawienie nasze przyspieszyło,

Serce Maryi! Miłością Boga pałające,

Serce Maryi, Kościele Boga Wcielonego w Zwiastowaniu,

Serce Maryi, przy Nawiedzeniu Elżbiety nowymi łaskami ozdobione,

Serce Maryi, przy Narodzeniu Chrystusa dziwnym weselem napełnione,

Serce Maryi, przy Ofiarowaniu w kościele mieczem boleści przeszyte,

Serce Maryi, zgubieniem Jezusa wielce zasmucone,

Serce Maryi, przy znalezieniu Jezusa dziwnie rozweselone,

Serce Maryi, w Ogrójcu z bolejącym Chrystusem bolejące,

Serce Maryi, przy biczowaniu Jego ciężko bolejące,

Serce Maryi, przy koronacji Chrystusa cierpieniem wewnętrznie przekłute,

Serce Maryi, w dźwiganiu krzyża przez Jezusa, niezmiernym srogim ciężarem przygniecione,

Serce Maryi, z Jezusem na krzyżu rozpiętym do krzyża przybite,

Serce Maryi, z umierającym Jezusem w morzu boleści pod krzyżem pogrążone,

Serce Maryi! przy Śmierci Jezusa od żalu obumierające,

Serce Maryi, z umarłym Jezusem w żałości pogrzebione,

Serce Maryi! przy Zmartwychwstaniu Jezusa euforią ożywione,

Serce Maryi! przy Wniebowstąpieniu Jezusa słodkością i niepojętym weselem napełnione,

Serce Maryi! przy Zesłaniu Ducha Świętego nową Łask pełnością udarowane,

Serce Maryi! przy Wniebowzięciu Twoim nad wszystkich błogosławionych wywyższona,

Serce Maryi! na Prawicy Chrystusowej w Niebie posadzone,

Serce Maryi! Stolico miłosierdzia,

Serce Maryi! Światłości błądzących,

Serce Maryi! Uzdrowienie chorych,

Serce Maryi! Pociecho strapionych,

Serce Maryi! Opiekunko sprawiedliwych,

Serce Maryi! jedyna po Bogu grzesznych Ucieczko (3 razy powtórzyć),

Serce Maryi! Nadziejo ufających w Tobie,

Serce Maryi! Obrono w pokusach,

Serce Maryi! nadziejo pokutujących,

Serce Maryi! Zadatku obietnic Jezusowych,

Serce Maryi! Nadziejo i ratunku konających,

Serce Maryi! które nikim nie gardzisz,

Serce Maryi! euforii serc ludzkich,

Serce Maryi! Wesele i słodkości Aniołów i Świętych,

Serce Maryi! jasnością i chwałą w Niebie ukoronowane,

Serce Maryi! Serce Orędowniczki Kościoła i Matki wszystkich wiernych,

Serce Maryi! najpewniejsza po Jezusie konających nadziejo,

Serce Maryi! Serce Królowej Aniołów i Wszystkich Świętych,

Jeśli życie nasze napełnione jest krzyżami,

Jeśli dni nasze są dniami smutku i boleści,

Jeśli serce nasze jest morzem łez i goryczy,

Jeśli drogi życia naszego cierniem są zasłane,

Jeśli cierpienia i boleści nas gnębią,

Jeśli każda dnia chwila jest chwilą cierpienia,

Jeśli śmierć lub niedola zagraża naszym ukochanym,

Jeśli w nieszczęściu od wszystkich opuszczeni jesteśmy,

Jeśli pod ciężarem nieprawości jęczy dusza nasza,

Jeśli Bóg nas karze w Gniewie i zapalczywości Swojej,

Jeśli odstąpiwszy od Boga, giniem w zaślepieniu naszym,

Jeśli upadamy pod ciężarem cierpień i smutków,

Baranku Boży, Który gładzisz grzechy świata! Przepuść nam, Panie.

Baranku Boży, Który gładzisz grzechy świata! Wysłuchaj nas, Panie.

Baranku Boży, Który gładzisz grzechy świata! Zmiłuj się nad nami.

Chryste, usłysz nas! Chryste, wysłuchaj nas!

Kyrie elejson! Chryste elejson! Kyrie elejson!

Ojcze nasz… Zdrowaś Marya… Chwała Ojcu…

V. Święte i Miłosierne Serce Maryi, Matki Bożej, módl się za nami.

R. Aby się serca nasze zapaliły Boską Miłością, którą Ty gorejesz.

℣.Pani! wspomagaj modlitwy nasze.

℟. A wołanie nasze niech do Ciebie przyjdzie.

℣. Módlmy się: O Serce Święte Maryi zawsze Panny i Niepokalanej, Serce Najświętsze, najczystsze, najdoskonalsze; Źródło nieprzebrane Łask, Dobroci, Łagodności, Miłosierdzia i Miłości, Wzorze Cnót wszystkich; doskonały Obrazie czcigodnego Serca Jezusowego; gorejące zawsze, najżarliwszą Miłością, miłujące Boga więcej niż wszyscy razem Serafy, Aniołowie i Święci; oddające Samo więcej chwały Trójcy Przenajświętszej, niźli wszystkie inne razem najświętobliwsze stworzenia. Serce Matki Odkupiciela, Któreś tak żywo uczuło nędzę naszą, Któreś tyle dla zbawienia naszego cierpiało, Któreś nas tak gorąco umiłowało, i Któreś godne jest uszanowania, miłości, wdzięczności i ufności wszystkich ludzi; racz przyjąć słabe moje i niegodne uczucia.

Wychwalam Cię, Serce Święte Matki Miłosierdzia, z najgłębszym, na jakie zdobyć się mogę uszanowaniem. Dziękuję Ci za Miłosierdzie, którym Cię tylekroć widok niedostatków moich przejmował; dziękuję Ci za Łaski i Dobrodziejstwa, którymi Twoja Macierzyńska Dobroć wyprosiła; łączę się modlitwą moją do dusz czystych, które Cię czczą, wychwalają, miłują i w Tobie całą nadzieję pokładają.

Będziesz mi odtąd, o Serce miłości godne! pierwszym po Sercu Boskiego Twojego Syna przedmiotem czci, miłości i najserdeczniejszego nabożeństwa. Przez Ciebie dojść pragnę do mego Zbawiciela, przez Ciebie Łaski Jego i zmiłowania odbierać. Ucieczką będziesz moją w utrapieniach, pociechą w troskach, we wszystkich potrzebach ratunkiem. Od Ciebie uczyć się będę czystości, pokory łagodności i z Ciebie przejmować się miłością ku Najświętszemu Sercu Jezusa Chrystusa Syna Twojego. Amen.

℣.Niepokalane Serce Najświętszej Maryi Panny, módl się za nami.

℟. Abyśmy się stali godnymi Obietnic Chrystusa Pana.

V. Módlmy się: Boże Miłosierny! Któryś dla zbawienia grzeszników i dla pociechy utrapionych, Najświętsze i Niepokalane Serce Błogosławionej Maryi Panny Dobrocią i Miłosierdziem napełnił; daj nam, którzy wzywamy przyczyny tego Najsłodszego Serca, i Łaskę powstania z grzechów naszych, i ratunek w każdej potrzebie. Przez Chrystusa, Pana naszego.

R. Amen.

V. O Maryo Niepokalana, Serce pełne słodyczy i pokory,

R. Spraw, by serca nasze stały się podobne Sercu Jezusa.

V. Módlmy się: Boże Dobroci, Któryś Święte i Niepokalane Serce Maryi Matki Jedynego Syna Swego, napełnił uczuciami miłosierdzia i tkliwości; jakimi Serce Jezusa zawsze dla nas przejęte było, spraw prosimy Cię, abyśmy, którzy Panieńskie Jej Serce z miłością czcimy, aż do śmierci uczucia zgodne z Sercem Jezusa i Matki Jego zachowali. O to Cię prosimy przez Zasługi Tegoż Pana naszego Jezusa Chrystusa, Który z Tobą i z Duchem Świętem żyje i króluje, na wieki wieków.

R. Amen.

WEZWANIE DUCHA ŚWIĘTEGO.

Przyjdź Duchu Święty, napełnij serca Twych wiernych i zapal w nich ogień Miłości Twojej.

V. Ześlij Ducha Twego, a będą stworzone.

R. I odnowisz oblicze ziemi.

V. Módlmy się. Boże, Któryś serca wiernych światłem Ducha Świętego oświecić raczył, daj nam w tym Duchu znać co dobre i pociechą Jego zawsze się weselić. Przez Chrystusa Pana naszego.

R. Amen.

CZYTANIA DUCHOWNE NA MIESIĄC SIERPIEŃ O NIEPOKALANYM SERCU MARYI

Pobożny Czcicielu Niepokalanego Serca Maryi, zachęcamy do codziennego rozważania o Niepokalanym Sercu Maryi podając kilka rozmyślań wedle uznania indywidualnej każdej duszy pobożnej do wyboru. Raz obranego wyboru cyklu rozważań należy kontynuować aż do zakończenia miesiąca sierpnia. W następnych latach obierz sobie inny cykl rozważań. Niechaj poniższe cykle rozważań o Niepokalanym Sercu Maryi każdemu Czcicielowi pomnoży miłość ku temuż Sercu pełnemu Miłości, da wzrost w Łasce i w cnotach oraz wyprosi u Tegoż Serca dla siebie i swoich najbliższych oraz wszystkim grzesznikom potrzebne Łaski dla osiągnięcia wiecznego zbawienia dusz.

CYKL I. Serce Maryi Matki Jezusa – Ks. Kazimierz Wilczyński TJ, wyd. 1947r.

ROZWAŻANIE. W Krainie wieczności.

Część II.

Największą rozkosz sprawia w Niebie Niepokalanemu Sercu Maryi intuitywne oglądanie Bożej Istoty. Jest to stan ściśle nadprzyrodzony. Żadne stworzenie, choćby nie wiadomo jak z natury swej uzdolnione, Boga jednak, jakim jest Sam w Sobie, poznać nie może. Serce Najświętszej Panny musiało dopiero być w szczególny sposób przez nadprzyrodzone życie Łaski wyniesione do tych niedościgłych wyżyn Bożych, a po uwielbieniu Swym Dusza Jej musiała być specjalnym Światłem Chwały przez Boga wzmocniona, by poznawała Boga tak, jak On Sam Siebie poznaje i radowała się nim tak, jak się On Sam Sobą raduje.

Mówi o tym wyraźnie Św. Paweł Apostoł:

„Albowiem po części znamy i po części prorokujemy. Ale gdy przyjdzie, co doskonale jest, wtedy co jest po części, ustanie… Teraz widzimy przez zwierciadło i w zagadce; wtedy zaś widzieć będziemy Twarzą w twarz… Teraz znam po części, wtedy zaś znać będę tak, jak znany jestem” (1 Kor. 13, 9-12).

„Najmilsi — mówi Św. Jan Apostoł — teraz dziećmi Bożymi jesteśmy; a jeszcze się nie okazało, czym będziemy. Wiemy zaś, iż gdy się okaże, podobni Mu będziemy, bo Go ujrzymy tak, jak jest” (1 Jan 3, 2).

A Sobór Florencki powiada, iż dusze doskonale „wchodzą bez zwłoki do Nieba i widzą tam jasno Boga tak, jak jest w Jedności Natury i Troistości Osób: wszelako nie jednako doskonale, ale według różnicy swych zasług” (D. 693).

Pan Jezus zaś uroczyście modlił się do Ojca, iżby wszystkim, których Mu dał, dał żywot wieczny; a ten ci jest żywot wieczny, aby znali Ciebie, Samego Boga prawdziwego, i Któregoś posłał Jezusa Chrystusa” (Jan 17, 3).

Nie inną zatem jest wieczna szczęśliwość Serca Maryi, aniżeli zwykłych Świętych, z tą jednak zasadniczą różnicą, iż jest Ona niesłychanie większą, bo musi być w proporcji do Zasług.

W Niebie Bóg bezpośrednio całą Swą Istotą dotyka całą Jej Istotę, tę Istotę całym Sobą zupełnie przenika, napaja, Samego Siebie takim, jakim On rzeczywiście jest, objawia i równocześnie sprawia tym niewysłowioną rozkosz dla Duszy.

Przewyższa to zupełnie wszystko, co nam w tym życiu w naszych duchowych wrażeniach jest znane i z niczym na świecie porównać się nie da.

Poznaj rozważanie

Stąd to Apostoł powiada:

„Czego oko nie widziało i ucho nie słyszało i w serce ludzkie nie wstąpiło, to Bóg nagotował tym, którzy go miłują” (1 Kor. 2, 9).

A przecież to oko ludzkie tyle przepięknych rzeczy widziało.

Oglądało majestat mórz i oceanów, piękno gwiazd i słońca, jasność zórz i wielkość gór, barwy przeróżnych zwierząt i kwiatów…

Tyle to ucho nasze słyszało: szeptanie strumieni, zbóż i traw granie, śpiew artystów i ptasząt szczebiot, tony instrumentów i głosów chóry…

Tyle euforii i szczęścia to ludzkie serce doznało, a przecie wszystko to z widzeniem Wiecznego Boga ani choćby porównać się nie da. To tak, jakby ktoś chciał cień mierzyć ze słońcem, noc z dniem, ból z euforią bez kresu i miary.

Powiada Papież Benedykt XII w swej bulli dogmatycznej, iż dusze czyste idą do Nieba i tam „widzą Istotę Bożą widzeniem intuitywnym… i z tego widzenia są prawdziwie szczęśliwe i zażywają życia i spokoju wiecznego” (D. 530).

To samo twierdzi Klemens VII, iż dusze do prawdziwej i wiecznej szczęśliwości dochodzą, która polega na poznawaniu Twarzą w twarz i ukochaniu Boga Samego.

Wiemy więc o tym z całą pewnością, iż Najświętsza Panna poznaje Boga bezpośrednio i jest z tego poznania niezmiernie szczęśliwą.

Doznaje Jej Serce w tym wiecznym, Bożym uścisku rozkoszy niewysłowionych. Substancja Boga dotyka nieustannie substancji Jej Duszy, Bóg Sam objawia się wtedy Jej rozumowi i Woli nie przez abstrakcyjne poznanie z rzeczy tego świata, ale w całej swej własnej jasności i Chwale. Dusza Jej zatopiona w tym oceanie. poznając równocześnie smakuje wewnętrznie całą słodycz wiekuistego życia.

Dwoma Swymi władzami rozumem i Wolą obejmuje Jej Serce Boga całego, a z tego uścisku tryska niezmiernym strumieniem Jej Miłość.

Miłość ta ustawicznie wzrastała w ciągu całego Jej Życia na ziemi tak, iż nie wstrzymywana przez żadne grzechy czy niedoskonałości, wspomagana Łaskami uczynkowymi i doskonałą z nimi współpracą doszła do niebywałego natężenia. Teraz zaś rozwinęła się ona w całej Swej Potędze w uszczęśliwiającym Jej Serce oddaniu się Bogu.

Serce Jej widzi w Bogu całą tę pełnię Prawdy, piękna i dobra, jakie tylko w istocie koniecznej istnieją i lgnie całą Swą Mocą do Niego i kocha Je całą Potęgą Swego istnienia koniecznie i stale.

W tym ekstatycznym z Bogiem złączeniu wie o tym Najświętsza Panna, iż kocha Boga Miłością największą, ale równocześnie zdaje Sobie sprawę, iż i Sama jest w sposób jedyny przez Boga kochaną.

Widzi w Swym umiłowanym nie iskrę tylko Doskonałości, ale Źródło i pełnię wszelakiego dobra, ideał żywy, który w Sobie zawiera i mieści wszystkie piękności, cnoty, zacności, które się znajdują we wszystkich możliwych stworzeniach, co więcej nieskończenie to wszystko przewyższa.

Jak więc gorąco i potężnie kochać tam musi!

Wie również, iż ten Bóg w szczególniejszy sposób od wieków Ją przejrzał, niezwykle hojnie Darami Swej Łaski i niezrównanych przywilejów obsypał, ponad wszystkie Chóry Aniołów i rzesze Świętych wyniósł, z niesłychaną Dobrocią i Miłością przez prace i cierpienia prowadził, iż gdyby nie On, byłaby szarym jak inni stworzeniem jakim płomieniem pali się Jej Serce do Boga tak bardzo dla Niej dobrego!

Wszystko to napełnia Jej Serce szczęściem doskonałym.

Już okruchy prawdy, dobra i piękna rozrzucone Ręką Bożą na tym świecie porywają serca ludzkie w zachwyt i upojenie.

Jakąż więc rozkoszą cieszy się Serce Maryi, kiedy już nie małe iskierki, ale samo słońce i cały ocean Prawdy, dobra i piękna w Jej Sercu w widzeniu Boga gości, gdy cała nieskończona pojemność Jej rozumu i Woli zostają całkowicie zapełnione, gdy uosobiona prawda, żywe dobro i wszelkie piękno w Jej Sercu na wieki przebywa.

Serce Jej zostaje więc tym wszystkim nasycone tak, iż już niczego więcej ani żadnej na wieki odmiany nie pragnie. Miłość wiecznego Jej Oblubieńca całą Jej duszę niezmiernie delikatnym i rozkosznym płomieniem ogarnia.

Najlepiej to maluje Bóg Sam w Pieśni nad pieśniami. Serce Najświętszej Panienki w jednym, nieodmiennym, a wiecznie trwającym akcie bierze udział w całym Życiu Bożym. Umysł Jej nie porusza się niespokojnie z jednego poznania w drugie. Wszystko widzi razem i ustawicznie.

Dopóki była w drodze do Wiekuistego Swego Celu, Dusza Jej niespokojnie przelatywała jak gołębica z przedmiotu na przedmiot. Gdy jednak znalazła się w Bogu, odpoczęła w Nim w szczęściu i ukojeniu na wieki jak w gniazdku…

Pięknie to wyraził Św. Augustyn, gdy mówił:

„Uczyniłeś nas, Boże, dla Siebie i niespokojne jest serce nasze, dopóki nie odpocznie w tobie” 1). I dodaje ten Święty Doktor jeszcze:

„Bóg jest Źródłem naszej szczęśliwości. On jest celem wszelkiego pożądania. Dlatego dążymy do Niego z miłością, abyśmy doszedłszy spoczęli, dlatego szczęśliwi, iż posiadaniem go doskonali… Bóg jest życiem szczęśliwym człowieka” 2).

W błogosławionym tym widzeniu i bezpośrednim posiadaniu znika z Serca Matki Najświętszej już wiara. Rozpraszają się wszelkie ciemności i mgły życia doczesnego. W co dawniej wierzyła na mocy nieomylnych słów Boga, w to w tej chwili wpatruje się, to widzi bez żadnej zasłony.

Prócz wiary nie ma już w Jej Sercu i nadziei. Nie spodziewa się już, iż szczęście wieczne dopiero osiągnie, bo całą Potęgą Swej czystej Duszy euforią Jego się cieszy.

Pozostała Jej tylko płomienna Miłość ku Bogu i bliźnim, oraz cnoty obyczajowe jak roztropność… pokora, posłuszeństwo dla Boga, czystość, skromność i inne. „Miłość — powiada Apostoł — nigdy nie ginie: co do proroctw, one zniszczeją, co do języków ustaną, co do wiedzy będzie zniszczona… a teraz realizowane są te trzy rzeczy: wiara, nadzieja, miłość, ale z tych większa jest miłość” (1 Kor. 13, 8-13).

Tam Serce Jej bez ustanku bije dla Boga w radosnym upojeniu.

Tam już Ono niczego nie pragnie, bo wszystko w Bogu w stopniu najwyższym znajduje.

Powiada Bóg o Niebie:

„Oto Przybytek Boga z ludźmi i będzie mieszkał z nimi. A oni będą ludem Jego, a Sam Bóg z nimi będzie Bogiem ich. I otrze Bóg wszelką łzę z oczu ich, a śmierci więcej nie będzie, ani smutku, ani krzyku, ani boleści więcej nie będzie, gdyż pierwsze rzeczy przeminęły” (Ks. Ap. 21, 3-5).

I jeszcze dodaje:

„Nie będą łaknąć, ani pragnąć więcej, ani na nich słońce przypadnie, ani żadne upalenie. Albowiem Baranek, który jest w pośrodku Tronu, będzie ich rządził, i poprowadzi ich do źródeł wód żywota, i otrze Bóg wszelką łzę z oczu ich” (Ks. Ap. 7, 16-17).

Pan Jezus znów mówi po prostu:

„I będzie się radowało serce wasze, a euforii waszej nikt od was nie odejmie” (Jan 16, 22). „…I dadzą na łono wasze miarę dobrą i potrzęsioną i opływającą…” — zapewnia uroczyście (Łuk. 6, 38).

A ta rozkosz, która zalewa w Niebie Serce Matki Najświętszej jest identycznie ta sama, którą Sam Bóg się cieszy z tą tylko różnicą, iż Bóg doznaje jej w stopniu nieskończonym, Ona zaś w miarę Swych Zasług.

„Strumieniem rozkoszy twojej napoisz ich” — woła z zapałem psalmista (Ps 36/35/, 9).

Serce Matki Bożej weszło już „do wesela Pana Swojego” (Mat. 25, 21) i nim jak gąbka napojone cieszy się euforią wprost niewypowiedzianą, przewyższającą szczęście Wszystkich Aniołów i Świętych, ponieważ miłością góruje ponad Wszystkich Niebian.

Cechą zasadniczą tej pełni szczęścia jest to, iż nigdy się ono nie skończy.

Powiada Papież Benedykt XII, iż Święci z widzenia Boga „są prawdziwie szczęśliwi i mają życie i pokój wieczny” (D. 530).

Tego samego nauczają Sobory powszechne w Lateranie i w Trydencie.

„Sprawiedliwi pójdą do życia wiecznego” — powiada Pan Jezus (Mat. 25, 46).

Szczęście to musi być niezniszczalne, bo i dusza z natury swej jest nieśmiertelną, a i Bóg jej nie unicestwi i światła Swej Chwały nie cofnie, ponieważ nie chce sprzeciwiać się Sobie. O utracie zaś tego szczęścia przez grzech nie może być mowy.

Prócz tej zasadniczej euforii płynącej z widzenia Boga, cieszy się Serce Najświętszej Panny i innym dodatkowym.

Przecież w Niebie znajduje się nie tylko Ona jedna, ale przebywają tam ogromne rzesze ze wszystkich ras i narodów.

Opisuje to Św. Jan w Apokalipsie:

„Potem widziałem rzeszę wielka, której nikt nie mógł przeliczyć, ze wszystkich narodów i pokoleń i ludów i języków, stojącą przed Tronem i przed Obliczem Baranka, przyobleczonych w szaty białe, a palmy w ręku ich.

I wołali głosem wielkim mówiąc:

Zbawienie Bogu naszemu, Który siedzi na Tronie i Barankowi…

Ci są, którzy przyszli z ucisku wielkiego i obmyli szaty swoje i wybielili je we Krwi Baranka. Dlatego są przed Tronem Boga i służą Mu we dnie i w nocy w kościele Jego, a Który siedzi na Stolicy mieszkać będzie nad nimi…” (Ks. Ap. 7, 9-16).

Nie są to już dusze podległe cierpieniom i smutkom. Nie brudzi ich grzech najmniejszy. Całe są świetlane i czyste. Całe przepełnione euforią i Bogiem, a dla drugich niezmiernie życzliwe.

Jeżeli zaś tam są, to przecież obcują ze sobą i radują się nawzajem drugich pięknością.

„Wielki tam czeka na nas poczet ukochanych… i dostać się nam do widzenia ich, do ich uścisku, co to będzie za euforia im i nam wspólna”- woła Św. Cyprian.

Powiada Św. Ambroży:

„Wtedy nic nie będzie tajne bliźniemu, nic takiego nie będzie, co by kto zwierzał przed swoimi, a przed obcymi ukrywał, kiedy żadnego obcego nie będzie”.

Z jakąż zatem euforią i miłością obcuje Matka Najświętsza w tej Krainie wiecznego wesela ze Swymi Krewnymi i Znajomymi Św. Anną, Swą Matką, Św. Joachimem, Swym ojcem, ze Św. Józefem, swym opiekunem najlepszym, z tyloma patriarchami i prorokami, królami i kapłanami, którzy do jednej z Nią należeli rodziny, jeden z Nią tworzyli naród.

A i wszyscy inni ze wszystkich części świata i ras zbliżają się do Niej z całym zaufaniem. Wszyscy przez Cię wybielili swe szaty we krwi Jej Syna; wszystkich odkupiła swymi cierpieniami i zasługami i Ona; wszystkim uprosiła krocie Łask, gdy żyli na ziemi i tę największą, iż do Nieba poszli, we wszystkich widzi Obraz Boży i charakter Swojego Jezusa. Cieszy się więc niezmiernie ich szczęściem jak własnym.

Matka Najświętsza zna wszystkie te dusze na wylot. W Bogu widzi doskonale wszystkie ich zasługi na Niebo, całą ich wartość i piękność poznaje.

W Istocie Bożej widzi Najświętsza Panna również inne stworzenia jako w ich źródle i prawzorze.

Poznaje więc wszystkie te sprawy, które wchodzą w Jej zakres działania. Zna cześć oddawaną sobie przez wiernych. Słyszy modlitwy wznoszące się ku Niej. Spostrzega wiele prawd przez specjalną wiedzę wlaną Jej bezpośrednio przez Boga Samego. Z innymi rozmawia. Za tych, którzy walczą jeszcze na ziemi o Boże Królestwo, do Boga się wstawia. Z Miłosiernego Jej Serca nieustannie płynie ogromna rzeka Łask i Darów na świat i do Czyśćca.

Ileż to szczęścia i euforii budzi w człowieku świadomość, iż kocha i jest nawzajem przez drugich kochany, iż może dla drugich wiele uczynić dobrego!

Ile czaru i piękna ma w sobie przestawanie i rozmowa z duszami Świętymi i rozumiejącymi się nawzajem, a obcującymi ze sobą bez cienia nieufności i błędu!

Cała fala euforii zalewa wciąż Serce Matki Najświętszej i z tego, iż ustawicznie z własnym Synem, Zbawcą i Panem przebywa.

Ile to wspomnień się budzi w Jej Duszy, gdy z Miłością się w Jego Słodkie Oblicze wpatruje, dotyka Jego Ciała, które takim blaskiem i Chwałą przesycone, a które ongiś Ona z własnego Mu dała!

Wszystkie smutki, prace, obawy, cierpienia minęły już bezpowrotnie i nie powtórzą się więcej. Teraz jest już tylko euforia i szczęście bez granic.

Jakżeż śmiesznie małe wobec tych euforii wieczystych wydają się Jej wszystkie Cierpienia i dolegliwości życia na ziemi! I choćby ono choćby z nieustannych składało się męczarni i trwało choćby lat 100 czy 1000, to i wtedy wołałaby z Apostołem:

„Utrapienia tego czasu nie są godne przyszłej chwały, która się w nas objawi” (Rzym. 8, 18). „…Maluczkie to i przemijające obecne utrapienie nasze nader wielki ciężar Wiekuistej Chwały sprawuje w nas” (2 Kor. 4, 17).

W perspektywie Nieba rozumie Najświętsza Panna w pełni cały sens doczesnego życia i cierpień, które Bóg na Wybranych Swych zsyła. Jasnymi są Jej całe, tak tajemnicze i dziwne dzieje ludzkości i Rządy Bożej Opatrzności.

W pokornym więc uwielbieniu łączy się ustawicznie Jej Serce z rzeszami Wybranych i śpiewa:

„Błogosławieństwo i Moc i cześć i Chwała siedzącemu na Tronie i Barankowi na wieki wieków… bo byłeś zabity i odkupiłeś nas Bogu przez Krew Twoją ze wszelkiego pokolenia… i uczyniłeś Bogu naszemu Królestwem” (Ks. Ap. 5, 13. 9. 10).

———————————————–

Przypisy do powyższego rozważania:

(1) Confes. I. c. 1. n. 1.

(2) De civitate Dei.

CYKL II. Niepokalane Serce Maryi wg Św. Alfonsa, czyli rozmyślania na miesiąc Maryi, wyd. 1914r.

CZĘŚĆ III.

DOBROĆ SERCA MARYI.

Zastosowanie Zasług Jezusa Chrystusa.

Serce matki, na widok dzieci, którym pomóc nie może, zakrwawione jest boleścią; i wtenczas, nie dla próżności, ale żeby mogła dzieciom swoim ulżyć, chciałaby wyższego dla siebie stanowiska. Bogu dzięki, Marya podobnego uczucia nigdy nie zazna; cieszy się Ona i raduje, iż tak wysoko jest wyniesioną i tak blisko Syna Swego a Króla Chwały, iż wszystkie Łaski dla nas wyprosić może. To wywyższenie naszej Matki cieszyć nas powinno, gdyż nam zapewnia Jej Przyczynę. W trzeciej części rozmyślań naszych okażemy, iż Marya o potrzebach naszych i nędzach naszych nie zapomniała, ale owszem, Jej Serce zawsze Dobrocią dla nas przepełnione, lepszym być nie może jak jest. Albowiem, jest to Serce Matki Miłości, które poczytuje Sobie za obowiązek wypraszać dla nas przebaczenie i Łaskę; jest naszą Ucieczką, a podoba Sobie w uwielbieniu naszym, we czci, którą Mu składamy; bo ta cześć zapewnia nam to szczęśliwe przekonanie, żeśmy przeznaczeni do żywota wiecznego.

ROZWAŻANIE. Uweselenie Serca Maryi.

2. Cześć nasza.

Samo zewnętrzne tylko nabożeństwo nie jest prawdziwą pobożnością. jeżeli w sercu pobożności nie ma, zewnętrzna pobożność jest tylko cieniem prawdziwej, a nieraz obłudą. Ale kto prawdziwie jest pobożny, pobożność swoją na zewnątrz objawiać musi. Nie można wierzyć w pobożność tego, co mówi: zewnętrznych ćwiczeń religijnych nie odbywam, w duchu chwalę Boga i Bogu służę. Ten co się usuwa z pod oka ludzkiego, chce zasłonić religijną duszy swej jałowość. Drzewo okazuje życie swe zewnętrzne przez liście kwiaty i owoce. Prawdziwa pobożność jest i zewnętrzną i wewnętrzną. Taką być powinna i nasza ku sercu Maryi pobożność. Będzie wtenczas i świętą i należycie spełnianą.

Poznaj rozważanie

I. Królowa Nieba tak jest szlachetną i ujmującą, iż sług swoich najmniejsze hołdy wielkimi wynagradza Łaskami. Ale pod dwoma warunkami.

Pierwszym, abyśmy Ją czcili sercem czystym od grzechów. Poprzednio mówiliśmy, iż moralnie niepodobną jest rzeczą, iżby ten, kto służy Maryi, mógł być potępionym; rozumie się, jeżeli grzechu unikać będzie, a przynajmniej, ma chęć poprawy. Gdyby ktoś w zbytniej ufności w przyczynę Maryi grzeszył, tym samym, nie mógłby na Jej obronę zasługiwać.

Drugim warunkiem jest wytrwałość w tej pobożności ku Maryi, gdyż wytrwałość tylko wysługuje sobie koronę. Tomasz a Kempis za młodu zwykł był codziennie do Matki Boskiej zanosić pewne modlitwy. Raz je opuścił; potem przez cały tydzień nie odmawiał, aż wreszcie zaprzestał zupełnie. W nocy, we śnie widział Maryę witającą jednego po drugim jego towarzyszy. Do niego zaś rzekła: Na co czekasz? Ty, coś zaniedbał do mnie się modlić, cofnij się, powitania mego niegodzien jesteś. Obudził się przestraszony i do modlitw swoich wrócił. Pewnego świątobliwego zakonnika na łożu śmiertelnym pytali bracia, czym mogą przypodobać się Najświętszej Pannie i u Niej wyjednać sobie Opiekę. Najmniejszą rzeczą, odpowiedział, tylko wytrwale spełnianą.

II. Dzieci Maryi, chcecież na Jej Opiekę zasłużyć?

1. Codziennie odmawiajcie koronkę. Rano i wieczorem klęcząco zmówcie trzy razy Pozdrowienie anielskie, na uproszenie Łaski unikania grzechu. O ile czas pozwoli, pobożnie nawiedzajcie obraz lub kościół pod wezwaniem Maryi. Podobne odwiedziny, Św. Jan Damasceński nazywał ochronami od pokus, grzechów i kar Boskich. Henryk Święty cesarz, do miasta jakiego wstępując, najpierw szedł nawiedzić kościół Matce Boskiej poświęcony. Tomasz Sanchez Jezuita, ilekroć na miasto wychodził, wstępował do kościoła Matce Boskiej poświęconego.

2. W każdą sobotę, jako w dzień Maryi, słuchaj Mszy Świętej. Sobór Trydencki uczy nas, iż jakkolwiek Msza św. na cześć samego odprawia się Boga, przecież można ją Bogu ofiarować na podziękowanie, iż Niepokalaną Dziewicę lub Świętych ubogacił łaskami, z których i my sami korzystamy, gdyż się za nami przyczyniają do Boga; wtenczas Ofiara Mszy Świętej jest ku ich chwale, a naszemu zbawieniu. Panu Bogu przez Mszę Świętą dzięki składać, za obdarzenie Maryi przez całą Trójcę Przenajświętszą Łaskami, sprawia przyjemność wielką Sercu Bogarodzicy.

3. W pierwszy piątek, każdego miesiąca, na cześć Serca Jezusowego, a przez to i ku pocieszeniu Serca Maryi, przystępuj do Stołu Pańskiego. Ojciec Segneri powiedział, iż najlepiej czcimy Maryę, łącząc się z Jezusem. Za świadectwem Ojca Crasseta, Bogarodzica jednej świętej duszy objawiła, iż nic dla Niej milszego, jak dusza przystępująca do Komunii Świętej, gdyż Jezus Chrystus zbiera wtenczas w duszach Męki Swej owoce. Do wszystkich dzieci Swoich mówi Ona ustami Mędrca Pańskiego: Pójdźcie, pożywajcie chleba mego i pijcie wino.

4. Do każdego uroczystego święta Matki Boskiej przygotuj się nowenną. Słudzy Tej wielkiej Królowej bardzo ochotnie takie nowenny odprawiają. Sowicie im za to płaci Marya; mnóstwo na nich za Jej Przyczyną spływa Łask i Dobrodziejstw Boskich. Czcią Jej Sercu najdroższą jest, gdy Jej Cnoty naśladujemy. Dlatego w każdym dziewięciodniowym do Matki Boskiej nabożeństwie, trzeba sobie postanowić jedną z Jej Cnót naśladować, taką, która najściślej łączy się z Tajemnicą uroczystego święta. Przed świętem Niepokalanego Poczęcia, czystość; przed Narodzeniem, rozpoczęcie gorliwej Służby Bożej; przed Ofiarowaniem, ofiarę z jakiegoś upodobanego przedmiotu; przed Zwiastowaniem, pokorę; przed Nawiedzeniem, miłość bliźniego; przed Oczyszczeniem, posłuszeństwo dla przełożonych; przed Wniebowzięciem, przygotowanie się do dobrej śmierci; przed świętem Jej Niepokalanego Serca, ducha modlitwy. W ten sposób odprawiane nowenny, wielki duchowy przyniosą pożytek.

5. Czasami zróbmy sobie jakie umartwienie dla miłości Matki Boskiej.

6. Często dla tej samej miłości ubogich wspierajmy, chorych odwiedzajmy. Uczynki miłosierne bardzo się podobają Sercu Matki Miłosierdzia.

7. Zawsze nośmy na sobie medalik z wizerunkiem Bogarodzicy i Szkaplerz. Matka Boska Św. Szymonowi Stock, angielskiemu Karmelicie, w połowie trzynastego wieku, objawiła się ze Szkaplerzem i powiedziała, iż ci wszyscy, którzy nosić go będą pobożnie aż do śmierci, od potępienia wiekuistego zachowani będą.

Przykłady.

Królowa Niebieska Świętej Małgorzacie Marii ukazała Serce Jezusa jako zdrój z którego zbawienne i ożywcze na żywot wieczny wody, rozlewają się po sercach miłujących Zbawiciela. Jezus Łaską Swoją serce Małgorzaty ukształcił na podobieństwo Serca Swej Matki. Małgorzacie zalecił, pomiędzy innymi, ćwiczenie, które jej serce miało coraz bardziej upodobniać się do Serca Bogarodzicy. Najpierw, iżby podczas słuchania Mszy Świętej wzbudzała w sobie podobne uczucia, jakie miała pod krzyżem Marya, Syna Swego ofiarując Niebieskiemu Ojcu za nawrócenie wszystkich grzeszników. Po wtóre, iżby Komunię Świętą przyjmowała z tą pokorą, wesołością, z tym dziękczynieniem i z tą miłością, jak Marya w Łonie Swym poczęła Boskiego Swego Syna. Po trzecie, iżby się tak skupionym duchem i gorącem sercem modliła, jak modliła się Marya dzieckiem będąc, kiedy Ją rodzice w świątyni ofiarowali Panu. Małgorzata wiernie to wszystko spełniła i tym sposobem do wysokiej doszła doskonałości. Wytrwale pilnujmy tych ćwiczeń, przyzwyczajmy się do nich, a przyzwyczajenie nam je ułatwi — będziemy na drodze do szczęśliwej wieczności.

Modlitwa.

Matko Boga mojego i Pani moja! z wysokiego Tronu Chwały, racz wejrzeć na mnie biednego grzesznika. Bóg Cię tak bardzo ubogacił abyś wspierała ubogich, a postanowił Cię Królową Miłosierdzia dla ulgi nieszczęśliwym, wejrzyj na mnie, a nie opuszczaj dopóki z grzesznika nie stanę się Świętym. Wiem, żem na nic nie zasłużył, albo raczej, niewdzięcznością moją zasłużyłem na to, iżbym postradał i te Łaski, których mi Bóg za Twoją przyczyną udzielił. Ale Ty jesteś Królową Miłosierdzia, przeto nie zasłużonych, ale ubogich i potrzebujących Twej Pomocy szukasz, — a któż ode mnie nędzniejszy? Panno wsławiona! wiem, iż jesteś Królową świata, a więc i moją Królową; chcę się Twej Służbie zupełnie poświęcić, iżbyś mną rozporządzała według Upodobania Swego. Kieruj moim sercem i nie zostawiaj mnie sobie samemu, jeżeli Ci posłusznym nie będę, karz mnie. Z Ręki Twojej, wszelka kara będzie mi zbawienną. Pozwól, iżbym do Ciebie należał, przyjmij mnie za Swego sługę, i jako o Swojego sługę staraj się o zbawienie moje. W Służbie Twojej, w Miłości Twojej nie chcę, iżby mnie kto miał uprzedzić! przyrzekam Ci wierność i spodziewam się z Pomocą Twoją przyrzeczenia dotrzymać. Amen.

CYKL III. Uwagi na każdy dzień o Niepokalanym Sercu Maryi, wyd. 1871r.

ROZWAŻANIE. Niepokalane Serce Maryi Ucieczka i Pomoc konających.

Na Maryi Łonie, niech spocznę przy skonie.

I. jeżeli ratunek Niepokalanego Serca Maryi potrzebny w ciągu życia, a zwłaszcza w czasie pokus, potrzebniejszym pozostało w czasie skonu. W tej ostatniej godzinie wszystko się zbiegnie, aby przerazić biedną mą duszę, ścisnąć udręczeniem: cierpienia choroby, osłabienie ciała i władz duszy, wysiłki szatana na mą zgubę, w dok zbliżającej się wieczności, niepewność doli, jaka mnie spotka… Ach ileż powodów do zamieszania, do przerażenia!

Poznaj rozważanie

Jeśli jednak stan mej duszy będzie tak krytycznym, potrzeby tak rozliczne, naglące, to i ratunek, Pomoc Maryi będzie bardziej szybką, skuteczniejszą. Jakżeby bowiem ta Dobra i czuła Matka w tym ostatnim, największym niebezpieczeństwie opuścić miała duszę, co Jej była tak miłą, której w ciągu życia tyle Dobrodziejstw udzielała? jeżeli szatan podwoi wówczas swe pociski; wysiłki na mą zgubę; podwoi również Marya Swą gorliwość, przytomność dla mego zbawienia. Ona uciszy te przerażenia, podtrzyma mą wiarę, ukrzepi nadzieję, uprzytomni nieskończone Miłosierdzie Boga, Który się Sam poświęcił na Śmierć, dla mego zbawienia.

Czy mogłaby Marya uczynić inaczej względem duszy, która Ją czciła szczególniej w ciągu życia? Marya, Która wyjednała nie raz śmierć dobrą i świętą dla grzeszników, co żyli w występku nawet, a mieli zwyczaj wiernie dopełniać niektórych na Jej cześć praktyk pobożności? O! Ta Dobra Matka nie dopuści, aby miał ginąć owoc Łask tylu, jakie Jej, tkliwość tak hojnie wylała na duszę, co dała tyle dowodów ufności w Maryi, co Ją miłowała. Rozbudzi się ufność w owej duszy konającej na wspomnienie modły, którą tak często w ciągu życia zanosiła do Maryi: Święta Maryo, Matko Boża módl się za nami grzesznym i teraz i w godzinę śmierci naszej… O Matko moja! Oto teraz dla mnie już się zbliżyła ta godzina…, a z nią i śmierć się ma zbliża. Ach! Dobra, Litościwa Matko! nie będzie to zatem próżna po tylekroć wezwana pomoc na ową stanowczą godzinę; w tej zatem ostatniej godzinie błagam na nowo i po raz ostatni Twej Pomocy, ratunku… Teraz ratuj mnie, broń mnie… dokonaj dzieła Twego. O ufam w Tobie o Matko! słodka, to i mocna nadzieja, Ty mnie wysłuchasz, rozproszysz, oddalisz twoich i moich nieprzyjaciół, staniesz mi w obronie przed Najsłodszym Sercem Jezusowym. Jezus Ciebie Matko wysłucha i ja zbawion będę.

II. Łaska dobrej śmierci ze wszystkich Łask jest najważniejszą, najdroższą; i czegóż czynić nie powinienem dla jej pozyskania? Pomiędzy środkami jej zjednania, obieram sobie za najskuteczniejszy, nabożeństwo do Niepokalanego Serca Maryi. Tego środka wiernie i stale używać będę w ciągu życia. Od tej zaraz chwili ponawiam me poświęcenia się gorliwe na Służbę Tej potężnej Królowy; ponawiam me nabożeństwo, do Jej Niepokalanego Serca, do Serca mej Matki, będę wiernym wszystkim codziennym ćwiczeniom, jakie Kościół mi wskazuje dla uczczenia Przeczystej Dziewicy, a które tak licznymi udarowuje odpustami. Liczne są Bractwa na cześć Maryi, ja do tego należeć pragnę, którego obowiązki i praktyki najbardziej są zgodne z mymi powinnościami, a nade wszystko z stanem moim. O ile w mojej mocy, przyłożę starania, aby cześć Niepokalanego Serca i Poczęcia Maryi, coraz bardziej się szerzyła, już to przez rozmowy o tym słodkim przedmiocie, już zalecając książki o tym nabożeństwie wydane, już rozdając wizerunki Niepokalane Serce Maryi przedstawiające itp. a nade wszystko będę usiłował zjednać sobie to Przeczyste Serce przez naśladownictwo Cnót Jego…

Jakąż błogą, miłą pociechę przyniesie mi w chwili skonu to wspomnienie, żem pozostał wiernym tym postanowieniom! Jakąż ufność, niezłomną nadzieję winienem mieć w Opiece Tej Dziewicy, do Której Kościół z taką rzewnością i pewnością się odzywa: Panno wierna. Tej Dziewicy, Która hojnie wynagradza najmniejsze choćby hołdy Jej złożone! Odtąd przyłożę starania, abym się stał Jej posłusznym dziecięciem, a Ona da mi poznać, iż jest mą Matką, wyjedna mi wytrwanie w dobrem do końca, wyjedna łaskę dobrej śmierci, w miłości Najsłodszego Serca Jezusowego; albowiem: jeżeli niewątpliwą jest prawdą, iż nie zginie sługa Maryi, jakżeby mógł zginąć ten, co jest Jej dziecięciem, dziecięciem Jej Niepokalanego Serca!?

INWOKACJA DO NIEPOKALANEGO SERCA MARYI.

Niepokalane Serce Maryi * Cierniem zranione przez nasze winy. * Chcemy Cię kochać i zadość czynić. * Niepokalane Serce Maryi. * Chcemy Cię kochać i zadość czynić. * Niepokalane Serce Maryi.

ZAKOŃCZENIE NABOŻEŃSTWA SIERPNIOWEGO.

Zdrowaś Marya itd. — Ucieczko grzesznych, módl się za nami.

Pamiętaj o Najdobrotliwsza Panno Maryo, iż od wieków nie słyszano, ażeby kto uciekając się do Ciebie, Twej pomocy wzywając, Ciebie o przyczynę prosząc, miał być od Ciebie opuszczonym. Tą nadzieją ożywiony uciekam się do Ciebie, o Maryo Panno nad Pannami i Matko Jezusa Chrystusa! przystępuję do Ciebie, stawam przed Tobą, jako grzeszny człowiek drżąc i wzdychając. O Pani świata! racz nie gardzić moimi prośbami, o Matko Słowa Przedwiecznego! racz wysłuchać mnie nędznego, który do Ciebie z tego padołu płaczu o pomoc wołam. Bądź mi pomocą we wszystkich moich potrzebach teraz i zawsze, a osobliwie w godzinę śmierci, o Łaskawa! o Litościwa! o Słodka Panno Maryo! Amen.

Przez Twoje św. Panieństwo i Niepokalane Poczęcie, o Najświętsza Panno Maryo! oczyść serce, ciało i duszę moją. W Imię † Ojca i Syna † i Ducha † Świętego. Amen.

V. Niepokalane Serce Najświętszej Maryi Panny, módl się za nami.

R. Abyśmy się stali godnymi Obietnic Chrystusa Pana.

V. Módlmy się: Ułomności naszej racz dać Miłosierny Panie obronę, abyśmy, którzy Świętej Boga-Rodzicy pamiątkę obchodzimy, za Jej Przyczyną, z nieprawości naszych powstali. Przez Tegoż Chrystusa Pana naszego.

R. Amen.

Przepuść Panie, przepuść ludowi twemu, a nie bądź na nas zagniewany na wieki! (trzykroć)

V. Nawróć nas Boże Zbawicielu nasz.

R. A oddal Gniew Twój od nas.

V. Módlmy się: Miłosierny i Miłościwy Boże! wysłuchaj modlitwy, które za ginącymi w grzechach braćmi naszymi, jęcząc przed Obliczem Twoim, wylewamy; aby z błędnej drogi nawróceni, od wiecznej śmierci wybawionymi byli; i aby Łaski Twojej obfitość przemogła tam, gdzie dotąd obfitość nieprawości przemagała. Boże! Któremu adekwatna jest zmiłować się zawsze i odpuszczać, przyjmij błagania nasze, a nas i wszystkie sługi Twoje, grzechów pętami związane, zmiłowaniem Dobroci Twojej wybaw łaskawie.

Boże, Któryś Najświętsze Serce Błogosławionej Maryi Panny, duchowymi Darami Łaski, najhojniej ubogacił, a na podobieństwo Boskiego Serca Syna Jej Jezusa Chrystusa, Miłością i Miłosierdziem napełnił; daj nam prosimy, którzy Tego Najsłodszego Serca obchodzimy pamiątkę, abyśmy wiernym Cnót Jej go naśladowaniem, Chrystusa Pana na sobie wyrazić mogli; Który z Tobą, żyje i króluje w Jedności z Duchem Świętym, Bóg Jeden na wieki wieków.

R. Amen.

Uwielbienie Najświętszych Serc Jezusa i Maryi.

Niech Boskie Serce Jezusa i Niepokalane Serce Maryi będzie poznawane, wychwalane, błogosławione, miłowane, czczone i uwielbione wszędzie i zawsze. Amen.

Tu nastąpi pieśń do Najświętszego Sakramentu na końcowe Błogosławieństwo.

© salveregina.pl 2024

Idź do oryginalnego materiału