Zanurz się w refleksjach na dzień 30 października, poświęconych Królowej Różańca Świętego. W tym dniu rozważamy V Tajemnicę Chwalebną – Ukoronowanie Najświętszej Maryi Panny na Królową Nieba i ziemi. Odkryj, jak głębokie rozmyślania nad tą tajemnicą mogą wzbogacić Twoje życie duchowe, przynosząc wewnętrzny pokój i umocnienie Wiary.
Źródło: Czytania różańcowe dla ludu napisał Ks. Wawrzyniec Puchalski, Rzeszów 1885r.
O nabożeństwie miesięcznym.
Źródło: Zbior wybornego y gruntownego nabozenstwa na codzienne, tygodniowe, miesięczne, w dni swięte i roczne 1819
Nauka.
Chociaż nie zdaje się być osobliwszym i różnym od codziennego, tygodniowego, i rocznego, jakoż nie znajduje się w innych do Nabożeństwa książkach, przestrzec jednak potrzeba Wiernych Chrystusowych.
Najpierw, iż niektórzy z nich zostają w rozmaitych Bractwach, którym oprócz innych w roku dni, na jedną w każdym miesiącu Niedzielę nadane są Odpusty to zawsze pod obowiązkiem jakiego nabożeństwa. Po wtóre: Wszyscy, którzykolwiek nabożnie co dzień trzy razy odmawiają Anioł Pański, i którzy codziennie przez pół lub ćwierć godziny odprawiają medytację, to jest modlitwę wewnętrzną, tak ci jako i pierwsi wiernie się każdego dnia w tych pobożnych uczynkach zachowując przez cały miesiąc, w każdym całego roku dostąpić mogą zupełnego Odpustu w te dni Miesięczne, które sami sobie obiorą, a w nie spowiadać się i komunikować, i modlić się będą. Przysposobienia do Spowiedzi opisane są niżej w Nabożeństwie do Świętych Sakramentów, w Nabożeństwie także tyczącym się Odpustów, wyrażone tj. wzglądem nich uwiadomienia i modlitwy.
Co się zaś tyczy Medytacji, czyli modlitwy wewnętrznej, ta choćby tak wielkimi, (jako się wyżej nadmieniło) Odpustami zalecona nie była, sama jednakże przez się od modlitwy ustnej daleko jest zacniejsza i pożyteczniejsza; gdyż kiedy się modlimy ustnie mówimy tylko do Pana Boga; ale gdy się modlimy wewnętrznie, tj. gdy rozmyślamy co nabożnego, wtenczas Sam Pan Bóg mówi do nas, ponieważ więc tyle jest na świecie ludzi chcących choćby pobożniejsze prowadzić życie, którzy wiele różnych i długich modlitw ustnych codziennie odmawiają, a o modlitwie wewnętrznej albo nie wiedzą, albo nie dbają, albo co rozmyślać nie mają, przetoż kładzie się tu dla wszystkich wielce gruntowne i wyborne Uwagi na każdy dzień Miesiąca. Które przeczytawszy codziennie po jednej rozważając, trzeba je znowu na drugi i na każdy poczynający się Miesiąc z początku zaczynać. Przez całe życie odprawiając je, znajdzie się zawsze w nich co nowego do używania i ku zbudowaniu.
Uwaga o odpustach.
Źródło: Głos duszy 1881;
Odpusty. Podręcznik dla duchowieństwa i wiernych opr. X. Augustyn Arndt 1890r.
Benedykt XIV, sławny i uczony papież, polecał Brewem d. 16 grudnia 1746r., bardzo gorąco rozmyślanie, i bardzo słusznie, mało bowiem jest ćwiczeń pobożnych, z których by Chrześcijanie mogli czerpać skuteczniejsze środki do zapewnienia sobie wytrwania i postępu w cnotach. „Dajcie mi kogoś, który co dzień choć kwadrans poświęca rozmyślaniu powiedziała Św. Teresa, a ja mu obiecuję Niebo“.
Odpusty:
1) Zupełny raz na miesiąc w dzień dowolnie obrany, jeżeli kto przez miesiąc co dzień rozmyśla przez pół godziny lub przynajmniej przez kwadrans. Warunki: Spowiedź, Komunia Święta i modlitwa pobożna na zwyczajne intencje.
2) 7 lat i 7 kwadr. za każdy raz, gdy kto w kościele lub gdzieindziej, publicznie lub prywatnie, naucza innych o sposobie rozmyślania, albo gdy kto tej nauki słucha. Warunek: Spowiedź, Komunia Święta za każdym razem.
3) Odpust zupełny raz na miesiąc w dniu dowolnie obranym, gdy kto pilnie naucza, albo się dał pouczyć. Warunki: Spowiedź, ilekroć z sercem skruszonym przyjmą Komunię Świętą i modlitwa na zwyczajne intencje. (Benedykt XIV. Brew. dn. 16 grudnia 1746r.)
Wszystkie te odpusty można ofiarować za dusze wiernych zmarłych.
WEZWANIE DO DUCHA ŚWIĘTEGO.
V. Racz przyjść Duchu Święty i napełnić serca wiernych Twoich.
R. A ogień Miłości Twojej racz w nich zapalić.
V. Ześlij Ducha Twego, a będą stworzone.
R. A cała ziemia będzie odnowiona.
V. Módlmy się: Boże! Światłem Ducha Świętego serca wiernych nauczający, daj nam w Tymże Duchu poznawać co jest dobrem, i zawsze obfitować w pociechy Jego. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Który z Tobą i z Duchem Świętym żyje i króluje, Bóg w Trójcy Świętej Jedyny na wieki wieków.
R. Amen.
DZIEŃ 30.
CZYTANIE DUCHOWNE.
ROZWAŻANIE. Tajemnica V Chwalebna — Ukoronowanie Najświętszej Maryi Panny na Królowę Nieba i ziemi. Rozmyślanie.
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus, Który Cię o Panno w Niebie ukoronował.
Marya już w Niebie. Tam już i Dusza Jej i Ciało, gdzie Syn Jej Jedyny, Syn Najukochańszy. Po znojach i boleściach życia odpoczęła już przy Boku Trójcy Przenajświętszej ta Służebnica Pańska, ta piękna Przyjaciółka Boża. O, jakże tam teraz dobrze Maryi! Jakże wielkie Jej szczęście i Chwała Jej jakże wielka tam w Niebie!
Chwała Maryi wielka, a tą Chwałą obdarzył Ją Bóg, kiedy rzekł do Niej: Wstań, pójdź będziesz koronowana. I wstała Marya i poszła do Nieba, a Sama Trójca Święta ukoronowała Ją na Królowę Nieba i ziemi. Ale Królowej należy się Tron i korona, ale Królowej należy się Berło Panowania. To też Trójca Święta wyznaczyła Maryi osobny Tron tam w Niebie i włożyła na Jej skroń prześliczną koronę i Moc Panowania oddała Jej nad wszelkim stworzeniem.
A ten Tron Maryi piękny i wspaniały! A tron ten Maryi stoi zaraz po Prawicy Jej Syna, a przewyższa wszystkie trony Wszystkich Świętych Nieba. Tron Jej przewyższa tron Patryarchów i tron Proroków i tron Apostołów i męczenników i Wyznawców i Dziewic, bo i Marya przewyższa tych Świętych o wiele we wszystkich cnotach. choćby od Aniołów wyższy Tron Maryi, bo i Godność Jej wyższa od godności Aniołów. A tak ponad Wszystkich Błogosławionych wyniesiony Tron Maryi, bo nad wszystkich wyniósł Ją Bóg, przeznaczając Ją na Matkę Synowi Swojemu.
O Maryo! któż pojmie chwałę Twoją, jaką cię otoczył Bóg, tam w Przybytkach Swoich. Nie ma w Niebie — mówi Bernard Święty — miejsca wspanialszego nad Tron ten, Który Jezus Chrystus wyniósł Matkę Swoją.
Wspaniały Tron Maryi i korona na Jej głowie wspaniała. A korona Maryi przystrojona w bogactwa całego Nieba. A z korony Maryi lśni blask i słońca i księżyca i wszystkich gwiazd. A korona Maryi uwita i z pereł i z diamentów i drogich kamieni. A na tę koronę Maryi składa się wszystko, co najdroższego ma samo Niebo. O! jakże w tej koronie prześlicznie Maryi! W tej piękności widział Jan Święty w Objawieniu Maryi i zawołał: I okazała się na Niebie niewiasta obleczona w słońce, a na głowie Jej korona z gwiazd dwunastu. Tą Niewiastą to Marya — obleczona w słońce Majestatu, przystrojona w koronę niezrównanej Chwały.
Taką to Chwałą ukoronowała Trójca Święta Maryą tam w Niebie. Na Tronie najwspanialszym po Tronie Boga zasiadła tam ta Święta Boża Rodzicielka. Na głowie Jej zajaśniała tam korona świętością największą po Świętości Boga. Po Bogu zajęła Marya miejsce w Niebie najchwalebniejsze, bo jaka ziarnka pereł potoczył Bóg pod stopy Maryi wszystkie zastępy Aniołów i Świętych.
O Pani nasza — o Matko nasza! Któż pojmie, a opisze Chwałę Twoją, jaką Cię Bóg ukoronował w Przybytkach Niebieskich.
Wielka Chwała Maryi w Niebie, ale i Moc Jej wielka. Marya to Królowa — a Królowej nie jeno Chwała, ale i Moc przysłużą królewska. Jakoż w Rękach Maryi cała Moc i cała Potęga. Sam Jezus Chrystus przelał na Maryą całą Władzę Swoją, bo złożył w Jej Ręce wszystkie Skarby Łask, jakie nam wysłużył na krzyżu. Ją to uczynił Pan Jezus Szafarką nieprzebranych Swych Zasług, kiedy do Niej rzekł niejako: Oto cena Moich Cierpień, oto cena Krwi Mojej — oto Łaski wysłużone na Krzyżu pod Twoim Okiem dla wszystkich ludzi. Pod Twój klucz — Matko Moja — oddaję ten skarb bogaty. Rozdawaj z Niego ile chcesz i komu chcesz z dzieci Twoich na ziemi.
I Marya przyjęła pod Swój zarząd i Swoją Opiekę cały ten Skarb Zasług Chrystusowych, i szafuje nim odtąd i ubogaca nas tym Skarbem ku zbawieniu naszemu.
A tak całe bogactwo Nieba w Rękach Maryi. A tak i Potęga cała w Rękach Maryi, bo pod Mocą Swoją ma wszystkie Łaski zbawienia naszego. A tak i Moc po Bogu największą posiada w Niebie Marya. To też Grzegorz Święty mówi o Maryi: Posiadasz potęgę nieograniczoną, potędze Twej nic się oprzeć nie może.
O Maryo! można i potężna, jakże się cieszymy z tej Potęgi Twojej, boś Ty Matka nasza. Pod Berło Twej Mocy, pod płaszcz Twej Opieki uciekamy się wszystkie dzieci Twoje, a Ty nas wspieraj i ratuj, a Ty nas strzeż w pokusach.
Taką to chwałą i taką mocą obdarzył Bóg Maryą. Uczynił Ją Królową wielką, i dał Jej Tron osobny i osobną koronę i Moc dał Jej osobną.
Ale zapytasz — a gdzież poddani Tej wielkiej Królowej? — A gdzież ta kraina, nad którą króluje?
Zaglądnij w Niebo. Przejrzyj tam wszystkie chóry Aniołów i Archaniołów, Cherubinów i Serafinów. Przejrzyj, a policz te wszystkie Duchy Niebieskie, które stoją zawsze na straży przed Obliczem Boga — oto poddani Maryi. — Nie dosyć. Widzisz tam jeszcze możnych Patryarchów i Proroków gorliwych i niestrudzonych Apostołów i ten cały nieprzejrzany zastęp Męczenników i Wyznawców i Dziewic — i tylu widzisz tam Świętych — oto poddani Maryi. Marya ich Królową. Jakież to prześliczne Królestwo, a jacy to wierni poddani! Wszyscy czekają tam jeno skinienia Maryi i ścielą się wszyscy u Jej Stóp i cześć Jej oddają jako swej Królowej. I wszyscy cieszą się wielce obecnością Maryi, bo bez Niej i szczęście ich nie byłoby zupełne tam w Niebie. Bo Chwała Maryi pomnaża ich Chwałę, a widok Jej euforia ich pomnaża.
Dlatego też mówi Św. Piotr Damian: Najwyższą uciechą Błogosławionych w Niebie, po wpatrywaniu się w Boga — jest wpatrywanie się w Przenajświętszą Królowę Niebieską.
Aniołowie i Święci — oto poddani Maryi. Całe Niebo — oto kraina Królestwa Maryi.
Ale nie jeno nieba Królową Marya. Nie jeno Aniołom i Świętym króluje Marya, ale i nam także i całemu światu. To Monarchini nasza, a my Jej poddani. To Pani nasza, a my Jej słudzy, bo Berło Swej Mocy rozciąga Marya nad wszelkim stworzeniem. To też i królów i cesarzów Królową Marya, a oni Jej poddani. I książąt i panów Królową Marya, a oni Jej poddani. I uczonych i prostaczków, i ubogich i bogatych Królową Marya, a oni Jej poddani. I nie masz nikogo, nie ma stworzenia, co by nie było poddane Maryi. Dlatego też mówi Św. Bernardyn Sieneński: Tyle stworzeń służy chwalebnej Maryi, ile ich służy Trójcy Przenajświętszej. Bo wszystkie stworzenia czy Aniołowie czy ludzie, i wszystkie które są w Niebie czy na ziemi, przez to samo, iż są poddane Bogu, poddane są i Najświętszej Pannie, bo Ją Sam Bóg tak ukoronował.
I niebo z gwiazdami i ziemia i wszystko, co na niej jest, poddane jest Maryi.
I dlatego to śpiewamy o Maryi: O, Której Berło ląd i morze słucha. I dlatego śpiewamy o Maryi: Księżyc swe ogniste rogi skłonił pod Twe Święte Nogi, gwiazdy wszystkie asystują, bo Królowę w Niebie czują nad sobą.
Oto Królestwo Maryi — patrz jakie rozległe. Oto poddani Maryi — patrz jak wielka ich liczba. Całe Niebo i ziemia cała — oto kraina, nad którą Marya rozciąga Berło Swej Mocy, bo Ją Bóg Sam tak ukoronował.
Ale za cóż to przecie do Chwały tak wielkiej wyniósł Bóg Maryą, za co tak wielką obdarzył Ją Mocą? — Za Jej Zasługi, za Świętość Jej Żywota. Bo według zasługi czeka każdego i zapłata w Niebie. Tam odda Bóg każdemu według jego uczynków. A czyjeż zasługi mogą się równać z zasługami Maryi? Któż kiedy od początku świata aż dotąd zajaśniał blaskiem takich cnót, jak Marya? Marya Łaski pełna i bez grzechu poczęta i w całym Życiu Swoim nie zaznała grzechu. Cała Ona Piękna i cień choćby zmazy nie skaził Jej Świętego Serca. Grzechu nie miała choćby najmniejszego, a pełna cnót wszelakich. Wiara w Niej większa, niż Patryarchów — nadzieja silniejsza, niżeli Proroków — miłość gorętsza, niż Apostołów i Aniołów samych. Wszystkie Cnoty posiadała Marya w stopniu najwyższym.
I chcesz być pokornym, naśladuj Maryą, chcesz być posłusznym, słuchaj jak Marya chcesz być cierpliwym, przypatrz się Maryi. Od Niej się ucz jak kochać bliźniego, od Niej się ucz jak żyć niewinnie, ucz się od Niej jak się modlić szczerze. Marya Wzorem dla panien, Marya Wzorem dla małżonków i dla wdów, Wzorem Marya. Wszystkie cnoty w stopniu najwyższym zeszły się w Życiu Maryi. I kiedy inni Święci w tej lub owej jeno odznaczali się w cnocie, to Marya wszystkich Cnót najdoskonalszą Mistrzynią. Dlatego też mówi Św. Jan Chryzostom: Święta zawsze Dziewica Marya — cud to naprawdę wielki. Bo cóż większego albo chwalebniejszego nad Nią było znalezione w którymkolwiek czasie, albo może być znalezione kiedy? Ona Sama wielkością Swą przewyższyła Niebo i ziemię. Bo cóż nad Nią Świętszego? — ani Prorocy, ani Apostołowie, ani Męczennicy, ani Patryarchowie, ani Aniołowie, ani Trony, ani Państwa, ani Serafini, ani Cherubini — ani zresztą nic między stworzeniami widomymi lub niewidomymi większego albo chwalebniejszego znaleźć nie można. Ona jest i Służebnicą Boga i Matką — tą Samą Dziewicą i Rodzicielką. To też według Jej Cnót i Zasług ukoronował Ją Pan Jezus koroną chwały najwyższej.
I o ile za kubek wody, podany ubogiemu, przyobiecał Pan Jezus zapłatę, to jakże dopiero zapłacił Maryi, Która Go własnymi karmiła piersiami. I o ile błogosławionymi nazywa Pan Jezus ubogich w duchu, pokornych, czystego serca, miłosiernych — to rozważ jak wielce dopiero Błogosławiona Marya. Wszak Ta Córa Dawida najuboższa w duchu, prawdziwa Służebnica Pańska, najczystsza z dziewic, najmiłosierniejsza z ludzi. I o ile Paweł Święty mówi: Ani oko nie widziało, ani ucho nie słyszało, ani w serce człowieka nie wstąpiło, co Bóg nagotował tym, którzy Go miłują, to jakże wiele nagotował Bóg Maryi tam w Niebie. Marya przecie więcej Boga kochała, niż wszystkie stworzenia.
Dlatego też wyniesiona jest ta Święta Boża rodzicielka Marya ponad Chóry Anielskie do Niebieskich Królestw. Dlatego też stanęła ta Święta Królowa w ubiorze złotym po Prawicy Boga. Dlatego też śpiewa o Niej Mędrzec Pański: Wiele córek zebrało bogactwa, Tyś przewyższyła wszystkie.
Niechże cześć za to będzie Bogu Ojcu, iż Matkę naszą pełną Miłosierdzia wyniósł na Królowę Nieba i ziemi. Cześć niech będzie Jezusowi, iż złożył w Jej Ręce wszystkie Skarby Swoje i Moc Jej oddał najwyższą nad wszelkim stworzeniem. I Duchowi Świętemu niechaj będzie cześć, iż zlał na Maryą wszystkie Łaski Swoje w całej obfitości, iż uczynił Ją Piękną, bez zmazy, Przyjaciółką Swoją. Cześć całej Trójcy Świętej, iż obok Swego Tronu wyznaczyła Maryi Tron Chwały Najwyższej, na którym teraz zasiada jako Pośredniczka między nami a Synem Swoim Jezusem Chrystusem.
Tak uczcił Maryą Bóg sam, tak Ją czci cały Dwór Niebieski.
I tobie też do tej czci przyłączyć się trzeba. O bo biedny ten, kto nie czci Maryi. A słuszna to rzecz i sprawiedliwa, abyś i ty czcił Maryą, kiedy całe niebo cześć Jej oddaje. Służą Jej Aniołowie, a ty byś Jej nie służył? Chwalą Ją Wszyscy Święci, a ty byś Jej nie chwalił? I ci Wybrani Boga mają sobie za szczęście, iż mogą służyć Maryi, a ty byś nie służył Tej Królowej Nieba? A kto nie czci Maryi, ten i Panu Jezusowi także czci odmawia. Bo cześć Maryi jest czcią Pana Jezusa, Chwała Matki jest Chwałą Syna.
Ale jakżeż to masz czcić Maryą, i jak masz Jej służyć? Ty pragniesz służyć Maryi, bo wiesz, iż służąc Jej nie zginiesz na wieki. Sama Marya zapewnia cię o tym, bo mówi: Błogosławieni, którzy strzegą dróg Moich i głosu Mego słuchają. Błogosławieni, którzy mi służą, bo będą ze Mną na wieki w Niebie. I ty chcesz służyć Maryi i cześć Jej oddawać. Ale jakże ci uczcić godziwie tę przemożną Królowę Nieba i ziemi?
Żyj tak, jak żyła Marya, naśladuj Jej Cnoty, chodź Jej drogami, a tak Ją uczcisz najlepiej. I to jest sposób jedyny, jak masz służyć Maryi — w cnotach Ją naśladuj. Bo i na cóż się przyda zapisać się i do wszystkich Bractw Maryi, o ile Jej życia nie naśladujesz? Na cóż się przyda zawiesić na sobie i Różaniec i Szkaplerz i Pasek i Koronkę, o ile nie przestajesz grzeszyć? Na cóż się to przyda śpiewać Godzinki na cześć Maryi choćby codziennie, a przy tym nie porzucić i obmów i plotek? Na cóż ci się przyda zwać się sługą Maryi, a służyć, jednak ciału i światu. Bo ani Różaniec, ani Szkaplerz nie pokryje przed Bogiem nieprawości twoich. Ani Koronka, ani Pasek nie pokryje twego pijaństwa, twojego gniewu, twojej zazdrości, rozwiązłości twojej. Nie Bractwo jest znakiem, żeś sługą Maryi, ale życie twoje.
Tak służyli Maryi wszyscy sprawiedliwi. Cześć i nabożeństwo swoje do Najświętszej Panny zakładali na tym przeważnie, aby Jej cnoty wiernie naśladować. A nad wszystkie cnoty kochała Marya cnotę czystości. I za Jej przykładem poszła Święta Katarzyna Sieneńska. Ileż to srogiego ucisku znosiła ta Święta od własnych rodziców, aby i żyć i umrzeć w tej cnocie. I dobrowolne ubóstwo obrała sobie Marya za cząstkę życia swojego. I za Jej wzorem poszło tylu Świętych, którzy się też stali ubogimi. Św. Franciszek Borgiasz wyrzekł się świata, wyrzekł się dostatków, a służył Bogu w wielkim ubóstwie, a żył nie raz z jałmużny. I niepojętą Miłością Boga pałało Serce Maryi, a w tej miłości stał się Jej podobnym Św. Filip Nereusz. Ta miłość Boga rozszerzyła jego serce, rozparła pierś jego. I miłością bliźniego jaśniało życie Maryi. Tak i Św. Wincenty a Paulo całe życie swoje poświęcił ubogim i chorym. Tak Święci naśladowali Maryą, tak Ją czcili za życia, a ty chcesz samym Różańcem i samym Szkaplerzem oddać Jej cześć należną? I kiedyś przyjął te Bractwa na siebie, to myślisz, żeś już wszystko uczynił. Nie sam Różaniec otworzy ci Niebo, i nie koronka sama włoży na twą głowę koronę Chwały, ale naśladowanie Życia Maryi. I jeszcze raz ci powtarzam i sto razy radbym to powtórzyć, iż ten jeno służy prawdziwie Maryi, kto Jej Cnoty pełni, ten jeno czci Maryą godnie, kto żyje tak, jak żyła Marya. A przeto pamiętaj — o ile nabożeństwa twego do Najświętszej Panny nie połączysz z naśladowaniem Jej Cnót, nabożeństwo samo nigdy cię nie zbawi.
Spojrzyj ku Niebu, wejrzyj na Maryą. Patrz jak wspaniały Jej Tron — patrz jaka śliczna na Jej Głowie korona — patrz jak potężne berło w Jej Rękach. A u Jej Stóp, a obok Jej Tronu Wszystkie Zastępy Nieba, Wszyscy Aniołowie i Święci. Tej Przemożnej Pani i swojej Królowej składają ochotnie winny hołd poddańczy. I ty ujrzysz się kiedyś w gronie tych czcicieli Maryi, czcij Ją tylko teraz, w cnotach Ją naśladuj.
Na zakończenie odmów Różaniec Święty wraz z litanią Loretańską.
Różaniec Święty codzienny.
Zachęcamy do:
- Dzieci w hołdzie i czci dla Królowej Różańca Świętego — dzień 30
- uczczenia Świętych Aniołów Stróżów w miesiącu Październiku ku Ich czci poświęconym: Miesiąc Październik ku czci Świętych Aniołów Stróżów — dzień 30
Poznaj także:
- Żywot Św. Alfonsa Rodrigueza napisanego przez X. Juliana A. Łukaszkiewicza.
- Żywot Jozjasza, króla ludu Bożego napisanego przez X. Piotra Skargę T.J.