
Źródło: Miesiąc Najświętszego Oblicza Pańskiego wydanej w Warszawie w 1899r.
Kilka słów o nabożeństwie do Przenajświętszego Oblicza Zbawiciela.
Sam na sam z Panem Jezusem, czyli Pokarm Anielski dla dusz pragnących Miłości Bożej 1917
Kwiat Eucharystyczny 1936
„Twarzy mojej nie odwróciłem od tających i plujących na mnie” — (Ks. Iz. 50, 6)
Pan Jezus, nasz najukochańszy Mistrz Boski, Sam raczył objawić nam nabożeństwo do Swego Najświętszego Oblicza — a przez nie jakoby otworzył nam nowe źródło Łask Bożych, obiecując, iż ci, którzy czcić będą Jego Najświętsze Oblicze w duchu zadośćuczynienia, dopełnią tego, co uczyniła Święta Weronika.
Zależnie od tego, z jaką gorliwością czcić będą Jego Najświętsze Oblicze, oszpecone przez bluźnierców, będzie czuwał nad ich obliczem, oszpeconym przez grzechy. «Oblicze Moje jest jakby Pieczęcią Bóstwa, która ma Moc przywracać duszom Podobieństwo Boże».
Obietnice Pana Jezusa dane czcicielom Jego Najświętszego Oblicza
Dla zachęcenia nas do tego pobożnego ćwiczenia, które wielce jest miłym Panu Jezusowi i całemu Niebu, udarował wszystkich czcicieli Swego Najświętszego Oblicza wielkimi obietnicami, które to z różnych miejsc wyjęte, razem są umieszczone.
- Osoby, mające nabożeństwo do Świętego Oblicza, otrzymują na ziemi wewnętrzne i stałe światło, a w niebie szczególniejszą światłością jaśnieć będą.
- Osoby, które wpatrywać się będą w Rany Mego Oblicza na ziemi, wpatrywać się też będą w Niebie, jaśniejące Chwałą.
- Będę ich bronił od nieprzyjaciół.
- Będę ich bronił od wszelkich nieszczęść i złych przygód.
- Ci, którzy będą ofiarować Moje św. Oblicze Ojcu Mojemu, wyproszą przez to nawrócenie wielu grzeszników.
- Przez to ofiarowanie nic im nie będzie odmówione.
- Przez to Święte Oblicze będą działać cuda
- Zapewnię im wytrwanie do końca.
- Żaden z nich nie będzie odłączony ode Mnie.
- Ci, którzy w jakikolwiek sposób bronić będą na ziemi sprawy Mojej na zadośćuczynienie, Ja także będę ich bronił przed Moim Ojcem w niebie i dam im królestwo Moje.
- Tak samo, jak w jakim królestwie za monetę, na której znajduje się wyobrażenie panującego, można dostać wszystko, czego się żąda, tak za drogocenne wyobrażenie Przenajświętszego Oblicza, otrzyma się w Królestwie Niebieskim wszystko, czego się zapragnie.
- Pan nasz powiada siostra od Św. Piotra, obiecał mi wyrazić w duszy tych, którzy czcić będą Jego Przenajświętsze Oblicze, rysy Boskiego z Nim podobieństwa (21 stycznia 1847r.).
Obietnica uczyniona Św. Gertrudzie.
Sam na sam z Panem Jezusem, czyli Pokarm Anielski dla dusz pragnących Miłości Bożej 1917
Przytaczamy jedno zdarzenia z życia tej Świętej. W uczuciu żalu za swoje winy, chciała ona iść dnia pewnego uczcić cudowny Obraz Oblicza Pańskiego, jak to jest zwyczajem w Rzymie. Wyobrażała sobie Oblicze Pana naszego zmienione wskutek jej grzechów i rzuciła się do Nóg Jego błagając o przebaczenie. Naówczas Zbawiciel, podniósłszy rękę, pobłogosławił ją i rzekł: „Przez wnętrzności Miłosierdzia Mojego odpuszczam ci wszystkie grzechy, a chcąc, żebyś zupełnie uczuła poprawę, wskazuję ci, żebyś na zadośćuczynienie za te grzechy przez cały rok codziennie spełniła jaki dobry uczynek, na pamiątkę odpustu, jakiego ci udzielam”. I wówczas uczynił jej taką obietnicę: „Wszyscy, którzy, chcąc Mi okazać miłość swoją, pamiętać będą często o wyobrażeniu, przedstawiającym Moje Boskie Oblicze, uczują w sobie przez odbicie Mego Człowieczeństwa, żywy odblask Mojej Twarzy, która w nich będzie wyryta i jaśnieć będą świetniej od wielu innych w życiu wiekuistym!”
O jak droga obietnica! Czyż ona nie powinna ożywić naszej pobożności do Cudownego Oblicza Boskiego Zbawiciela? A o ile nie możemy iść do Rzymu, postarajmy się przynajmniej mieć ten obraz Jego w domach swoich.
O nabożeństwie miesięcznym.
Źródło: Zbior wybornego y gruntownego nabozenstwa na codzienne, tygodniowe, miesięczne, w dni swięte i roczne 1819
Nauka.
Chociaż nie zdaje się być osobliwszym i różnym od codziennego, tygodniowego, i rocznego, jakoż nie znajduje się w innych do Nabożeństwa książkach, przestrzec jednak potrzeba Wiernych Chrystusowych.
Najpierw, iż niektórzy z nich zostają w rozmaitych Bractwach, którym oprócz innych w roku dni, na jedną w każdym miejscu Niedzielę nadane są Odpusty to zawsze pod obowiązkiem jakiego nabożeństwa. Po wtóre: Wszyscy, którzykolwiek nabożnie co dzień trzy razy odmawiają Anioł Pański, i którzy codziennie przez pół lub ćwierć godziny odprawiają medytację, to jest modlitwę wewnętrzną, tak ci jako i pierwsi wiernie się każdego dnia w tych pobożnych uczynkach zachowując przez cały miesiąc, w każdym całego roku dostąpić mogą zupełnego Odpustu w te dni Miesięczne, które sami sobie obiorą, a w nie spowiadać się i komunikować, i modlić się będą. Przysposobienia do Spowiedzi opisane są niżej w Nabożeństwie do Świętych Sakramentów, w Nabożeństwie także tyczącym się Odpustów, wyrażone tj. wzglądem nich uwiadomienia i modlitwy.
Co się zaś tyczy Medytacji, czyli modlitwy wewnętrznej, ta choćby tak wielkimi, (jako się wyżej nadmieniło) Odpustami zalecona nie była, sama jednakże przez się od modlitwy ustnej daleko jest zacniejsza i pożyteczniejsza; gdyż kiedy się modlimy ustnie mówimy tylko do Pana Boga; ale gdy się modlimy wewnętrznie, tj. gdy rozmyślamy co nabożnego, wtenczas Sam Pan Bóg mówi do nas, ponieważ więc tyle jest na świecie ludzi chcących choćby pobożniejsze prowadzić życie, którzy wiele różnych i długich modlitw ustnych codziennie odmawiają, a o modlitwie wewnętrznej albo nie wiedzą, albo nie dbają, albo co rozmyślać nie mają, przetoż kładzie się tu dla wszystkich wielce gruntowne i wyborne Uwagi na każdy dzień Miesiąca. Które przeczytawszy codziennie po jednej rozważając, trzeba je znowu na drugi, i na każdy poczynający się Miesiąc z początku zaczynać. Przez całe życie odprawiając je, znajdzie się zawsze w nich co nowego do używania i ku zbudowaniu.
Uwaga o odpustach.
Źródło: Głos duszy 1881;
Odpusty. Podręcznik dla duchowieństwa i wiernych opr. X. Augustyn Arndt 1890r.
Benedykt XIV, sławny i uczony papież, polecał Brewem d. 16 grudnia 1746r., bardzo gorąco rozmyślanie, i bardzo słusznie, mało bowiem jest ćwiczeń pobożnych, z których by Chrześcijanie mogli czerpać skuteczniejsze środki do zapewnienia sobie wytrwania i postępu w cnotach. „Dajcie mi kogoś, który co dzień choć kwadrans poświęca rozmyślaniu powiedziała św. Teresa, a ja mu obiecuję Niebo“.
Odpusty:
1) Zupełny raz na miesiąc w dzień dowolnie obrany, jeżeli kto przez miesiąc co dzień rozmyśla przez pół godziny lub przynajmniej przez kwadrans. Warunki: Spowiedź, Komunia Święta i modlitwa pobożna na zwyczajne intencje.
2) 7 lat i 7 kwadr. za każdy raz, gdy kto w kościele lub gdzieindziej, publicznie lub prywatnie, naucza innych o sposobie rozmyślania, albo gdy kto tej nauki słucha. Warunek: Spowiedź, Komunia Święta za każdym razem.
3) Odpust zupełny raz na miesiąc w dniu dowolnie obranym, gdy kto pilnie naucza, albo się dał pouczyć. Warunki: Spowiedź, ilekroć z sercem skruszonym przyjmą Komunię Świętą i modlitwa na zwyczajne intencje. (Benedykt XIV. Brew. dn. 16 grudnia 1746r.).
Wszystkie te odpusty można ofiarować za dusze wiernych zmarłych.
WEZWANIE DO DUCHA ŚWIĘTEGO.
V. Racz przyjść Duchu Święty i napełnić serca wiernych Twoich.
R. A ogień Miłości Twojej racz w nich zapalić.
V. Ześlij Ducha Twego, a będą stworzone.
R. A cała ziemia będzie odnowiona.
V. Módlmy się: Boże! Światłem Ducha Świętego serca wiernych nauczający, daj nam w Tymże Duchu poznawać co jest dobrem, i zawsze obfitować w pociechy Jego. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Który z Tobą i z Duchem Świętym żyje i króluje, Bóg w Trójcy Świętej Jedyny na wieki wieków.
R. Amen.
DZIEŃ 1.
🔉ROZWAŻANIE. OBLICZE WCIELONEGO SŁOWA BOŻEGO.
Panie zmiłuj się nad nami!
Uwielbiajmy w niezgłębionej przepaści wieczności, Trójcę Przenajświętszą, wystarczającą sobie i doskonale, zupełnie w sobie szczęśliwą. Uwielbiajmy Przedwieczne Słowo, jako objaw widzialnej Mądrości i Dobroci Bożej i rozmyślajmy natchnione słowa Św. Jana: „Na początku było Słowo a Słowo było u Boga, a Bogiem było Słowo”.
I. Upodobanie Ojca Niebieskiego w Przedwiecznym Słowie.
Pierwszym warunkiem szczęśliwości Boskiej jest poznanie i wiedza własnej doskonałości. Myśl jest dziełem, utworem umysłu. Bóg widzi, poznaje samego siebie, wpatruje się w nieskończone doskonałości swoje i to wytwarza w Nim myśl, pojęcie prawdziwe, doskonałe, istotowe, wieczne, będące życia początkiem i źródłem. Jest to wieczne działanie Ojca niebieskiego, rodzącego Słowo! ale nadto wpatrując się w Oblicze tego Słowa niestworzonego, widząc jasność Jego chwały i obraz Jego Istoty — w zachwycie nieznającym początku ni końca, poznaje w Nim Syna swojego równego sobie we wszystkich doskonałościach i w uczuciu prawdziwego ojcostwa wymawia ustawicznie te słowa, które echo niebios do nas doniosło: „Tyś jest Syn mój, któregom dziś zrodził. Ten jest Syn mój Najmilszy, w którym mam upodobanie!”
Korzmy się przed tą wielką Tajemnicą, której Duchy Niebieskie zgłębić i pojąć niezdolne, i prośmy Boga aby nam dał zrozumieć nauki jakie ona w sobie zawiera.
II. Upodobanie jakie powinna mieć każda dusza chrześcijańska w Obliczu Przedwiecznego Słowa.
O cudowne Oblicze Słowa Przedwiecznego, niezdolny jestem dosięgnąć ograniczonym umysłem, tej nieogarnionej Światłości Boskiej Twej Istoty. Pozwól mi przynajmniej w najgłębszym uznaniu nikczemności mojej, powtarzać z aniołami wpatrującymi się w Boskie Oblicze Twe ze drżeniem i zasłaniającymi się skrzydłami: Święty, Święty, Święty jest Pan!… Mędrzec natchniony nazywa Cię odblaskiem światłości wiecznej, zwierciadłem bez zmazy Boskiego Majestatu, obrazem Jego dobroci! O bądźże dla duszy mojej światłością rozpraszającą ciemności mojego wygnania. Bądź dla mnie o Boskie Słowo, wszystkich cnót zwierciadłem! Bądź mi obrazem tej Najmiłosierniejszej Dobroci, która wydobywszy mnie z nicości, przez zasługi Twoje, tyle mi Łask i środków do zbawienia udziela! O Słowo Przedwieczne! o! Jaśniejące Oblicze mego Boga prowadź mnie swoją światłością, oświecaj umysł mój, rozgrzewaj serce, oczyść zmysły moje by się stały godnymi połączyć z Boskiem Człowieczeństwem Twoim w Chwale niebieskiej.
TREŚĆ MEDYTACJI.
Speculum sine macula Dei Majestatis et imago Bonitatis Illius. — Oblicze Słowa jest zwierciadłem bez zmazy Majestatu Boskiego i obrazem Jego Dobroci (Księga Mądr. VII, 26).
PRZYKŁAD. ŚWIĘTA WERONIKA NA DRODZE KRZYŻOWEJ.
Uczony Piazza w dziele wydanym w r. 1713 pod tytułem «Emerologio di Roma», opisuje na dzień 4 lutego, święto Św. Weroniki, następujące podanie:
W chwili gdy Pan Jezus wychodzi z pretorium Piłata, dążąc na Kalwarię, obciążony krzyżem, skrwawiony, zbity, zraniony przez biczowanie, skłuty koroną cierniową, gdy już przeszedł czterysta pięćdziesiąt kroków i zbliżał się do rogu ulicy, Weronika ujrzawszy Go zdała, współczuciem przenikniona, wyszła na Jego spotkanie, a zdjąwszy welon z głowy, podała Panu Jezusowi do otarcia Twarzy najświętszej krwią i potem zalanej. Pan Jezus przyjął z miłością ten objaw współczucia, a w dowód wdzięczności, otarłszy najświętszą Twarz swoją, oddał Jej chustę odbiwszy na niej rysy Najświętszego Oblicza swego tak dokładnie, iż widać na Nim znaki palców świętokradcy, który Go policzkował.
Uszczęśliwiona z posiadania tak drogiego skarbu, Weronika zabrała ową Chustę do domu, gdzie ją z pobożną przechowywała starannością.
Kościół podziwiając ten wzniosły akt współczucia i miłości, podał go wiernym do rozmyślania przy VI-tej stacji drogi Krzyżowej, a jeden z dawnych pisarzy duchownych O. Parwilie (Parvilliers), nie waha się policzyć tego czynu do przykładów cnót najwznioślejszych na święcie. Niewiasto heroiczna (pisze on) ty jesteś niezrównana, niema tobie podobnej na ziemi! W chwili gdy wszyscy ludzie godzą na Życie Zbawiciela, gdy Ojciec Niebieski zda się Go opuszczać, oddając Go w ręce grzeszników, w chwili gdy Aniołowie płaczą nad Jego Męką, nie mogąc żadnej Mu przynieść ulgi; gdy Apostołowie Go opuszczają, gdy Go jeden zdradza a drugi się zapiera, gdy Go całe miasto Jeruzalem ściga i na śmierć krzyżową skazuje, gdy zbrodnią jest u żydów mieć Go za człowieka poczciwego; ty Go czcisz jako Mesjasza, ty Go wielbisz jako swego Boga, ty Mu udzielasz ochłody i pociechy — wśród zgrai nieprzyjaciół. Zaprawdę, warta jesteś chwały nieśmiertelnej w czasie i w wieczności, i dlatego Boski Zbawiciel tak hojnym darzy cię skarbem, daje ci portret swój, czego nikomu z ludzi nigdy nie udzielał.
Podnieś tę chustę na wszystkie cztery strony świata, pokaż wszystkim ludziom zeszpecone Oblicze cierpiącego Boga. Opowiadaj tym obrazem Mękę Zbawiciela, pełnij tym widokiem urząd Apostolski po wszystkich zakątkach ziemi! Co do mnie obiecuję ci cześć niezmienną, a za ten akt heroicznej miłości, w umyśle, w pamięci, w sercu i ustach moich tkwić będzie niezatarte imię niezrównanej Weroniki.
WEZWANIE.
O Boskie Oblicze Zbawiciela, tak cudownie wyrażone na Chuście Weroniki, racz się odrysować na mojej duszy, niech przesiąknięta wonią cnót świętych stanie się godną przyjąć i zatrzymać Ciebie, niech ją miłość wynagradzająca czyni coraz podobniejszą do Ciebie.
PRZEKAŻ 1.5% PODATKU
na rozwój Salveregina. Bóg zapłać
KRS: 0000270261 z celem szczegółowym: Salveregina 19503
UCZCZENIE PRZENAJŚWIĘTSZEGO OBLICZA PANA JEZUSA.
Litania do Świętego Oblicza Pańskiego
Wiadomość o Szkaplerzu Męki Pańskiej 1869
Róża duchowna czyli zbiór nabożeństwa 1877
Nawiedzania Najświętszego Sakramentu i Niepokalanie NMP 1857
Panie zmiłuj się nad nami. Jezu zmiłuj się nad nami. Panie zmiłuj się nad nami.
Jezu Chryste usłysz nas. Jezu Chryste wysłuchaj nas.
Święta Maryo, Matko Boska, módl się za nami.
O Oblicze czcigodne, zwierciadło Boskich doskonałości, zmiłuj się nad nami.
O Oblicze czcigodne, rozkoszo Maryi i Józefa,
O Oblicze czcigodne, któreś w Betlejem napawało euforią Aniołów, pasterzy i Mędrców,
O Oblicze czcigodne, któreś napełniło pociechą serce święte starca Symeona i Anny prorokini,
O Oblicze czcigodne, oblane łzami w świętym dzieciństwie,
O Oblicze czcigodne, uwielbienie mędrców gdyś przemawiało w świątyni,
O Oblicze czcigodne, wzrastające codziennie wdziękiem i mądrością,
O Oblicze czcigodne, wychudłe na pustyni skutkiem postu i chłodu nocnego,
O Oblicze czcigodne, ogorzałe skwarem słońca i oblane potem znużenia,
O Oblicze czcigodne, którego uprzejmość i skromność wabiła do siebie sprawiedliwych i grzeszników,
O Oblicze czcigodne, uwielbienia godne, pomieszane i łzami skropione nad grobem Łazarza,
O Oblicze czcigodne, świetne jak słońce jaśniejące Chwałą na górze Tabor,
O Oblicze czcigodne, napełnione smutkiem na widok Jerozolimy i płaczące nad tym miastem niewdzięcznym,
O Oblicze czcigodne, schylone do ziemi w Ogrójcu dźwigając ohydę grzechów ludzkich,
O Oblicze czcigodne, oblane potem krwawym na myśl sprawiedliwej kary zbrodniom naszym przynależnej,
O Oblicze czcigodne, ucałowane przez Judasza zdrajcę,
O Oblicze czcigodne, którego majestatyczność i świętość obaliła żołnierzy trwogą przerażonych,
O Oblicze czcigodne, policzkowane przez niegodziwego służalca, okryte hańbą i sprofanowane rękoma świętokradzkimi,
O Oblicze czcigodne, skalane plwocinami i razami poszarpane,
O Oblicze czcigodne, którego święte spojrzenie zraniło serce Piotra Świętego ciosem boleści i miłości,
O Oblicze czcigodne, poniżone i zelżone w sądach Jerozolimskich,
O Oblicze czcigodne, pełne słodyczy i spokoju słysząc wyrok Piłata,
O Oblicze czcigodne, potem i krwią oblane pod ciężarem krzyża,
O Oblicze czcigodne, otarte ręką pobożnej niewiasty, na drodze do Kalwarii wiodącej,
O Oblicze czcigodne, dane światu na narzędzie najsromotniejszej męki,
O Oblicze czcigodne, zasmucone rychłym zbliżaniem się śmierci,
O Oblicze czcigodne, obmyte i namaszczone Ręką Najświętszej Maryi Panny i Świętych Niewiast,
O Oblicze czcigodne, owinięte prześcieradłem i w grobie złożone,
O Oblicze czcigodne, jaśniejące Chwałą i Pięknością w dzień Zmartwychwstania,
O Oblicze czcigodne, promieniejące blaskiem w dzień Wniebowstąpienia,
O Oblicze czcigodne, prawdziwie obecne w Eucharystii,
O Oblicze czcigodne, które z końcem świata okażesz się pełne Mocy i Majestatu
O Oblicze czcigodne, przed którym drżeć będą bezbożni,
O Oblicze czcigodne, które napełni euforią sprawiedliwych,
O Oblicze czcigodne, które będzie na wieki rozkoszą świętych,
O Oblicze czcigodne, teraz schronienie i nadziejo grzesznych nawróconych,
Baranku Boży, Który gładzisz grzechy świata, Przepuść nam, Panie!
Baranku Boży, Który gładzisz grzechy świata, Wysłuchaj nas, Panie!
Baranku Boży, Który gładzisz grzechy świata, Zmiłuj się nad nami!
Chryste, usłysz nas! Chryste, wysłuchaj nas!
Kyrie elejson! Chryste elejson! Kyrie elejson!
Ojcze nasz… Zdrowaś Marya… Chwała Ojcu…
℣. O Panno Niepokalana, Matko Boleści.
℟. Wraź głęboko w serca nasze Mękę Ukrzyżowanego Jezusa.
℣. Módlmy się: Witam Cię, uwielbiam i kocham Oblicze czcigodne! okryte nowymi obelgami bluźnierców i bezbożnych…. Ofiaruję Ci w Sercu Niepokalanym Panny Maryi żal Aniołów, Świętych i wszystkich pokutujących grzeszników. O Boże! błagam Cię pokornie, dla Chwały Imienia Twego, przywróć mi jak i wszystkim uwielbiającym Przenajświętsze Oblicze Twoje, Obraz Twój, wyciśnięty w duszy mojej przez Chrzest Święty, a oszpeconej mnogimi grzechami!
℟. Amen.
Jeżeli czas pozwala, zachęcamy do podjęcia odmówienia wybranych wedle swojej pobożności dodatkowych modlitw ku uczczeniu Przenajświętszego Oblicza Pana Jezusa.