Mężczyzna jest osobą. A kryzys męskości to ściema

4 tygodni temu
Zdjęcie: Jarema Piekutowski


Lewicowa walka z patriarchatem i prawicowa walka o jego zachowanie to zasłona dymna, która uniemożliwia dostrzeżenie sedna problemu. adekwatne rozwiązanie ma charakter komunitarny, ale wymaga to wyciągnięcia ręki do mężczyzn.

Tekst ukazał się w kwartalniku „Więź” wiosna 2025. W wolnym dostępie można przeczytać jedynie jego fragment. W całości jest otwarty tylko dla prenumeratorów naszego pisma i osób z wykupionym pakietem cyfrowym. Subskrypcję można kupić TUTAJ.

Jedenaście lat temu Philip Zimbardo mówił „Newsweekowi”, iż współczesny mężczyzna jest zagubiony, porusza się wolno, nie wie, dokąd zmierza, jest niepewny, skrępowany, nieobyty, nie radzi sobie z wyzwaniami współczesności1. W 2025 r. narzekania Zimbardo na ciamajdowatość mężczyzn wydają się jednak łagodne.

Dziś głównymi bohaterami książek są mężczyźni, którzy „nienawidzą kobiet” (Laura Bates), „tłumaczą (kobietom) świat” (Rebecca Solnit). Wojciech Śmieja pisze o pokoleniu polskich mężczyzn, którzy mają być (przynajmniej w znaczącej części):

słabo wykształceni, opuszczeni wychowawczo, nieatrakcyjni dla potencjalnych partnerek i rynku pracy, wyposażeni w niski kapitał kulturowy i społeczny, […] tresowani do dominacji. Frustruje ich niemożność jej egzekwowania w rzeczywistym świecie2.

To access this content, you must purchase Pakiet cyfrowy, Kwartalnik drukowany + Pakiet cyfrowy, Pakiet Druk+Cyfra or Pakiet druk + cyfra 2021 – Europa.

Tekst ukazał się w kwartalniku „Więź” wiosna 2025 jako część bloku tematycznego „Wyjść poza religijną wojnę płci”.
Pozostałe teksty bloku:

„Postpatriarchat jako źródło cierpień”, Barbara Jóżefik w rozmowie z Karolem Grabiasem
Katarzyna Sroczyńska, „Kobiety bez religii, religia bez kobiet?”

Idź do oryginalnego materiału