Podczas cotygodniowej audiencji generalnej papież Leon XIV przypomniał wiernym, iż Bóg zawsze czeka na nas z otwartymi ramionami – niezależnie od tego, jak późno odpowiemy na Jego wezwanie.
Więcej artykułów o Kościele znajdziesz na stronie głównej: ewtn.pl
Źródło: | Vatican News | 4 czerwca 2025 |Photo credit: Vatican Media
Tekst został przetłumaczony i opracowany na podstawie oryginalnych materiałów źródłowych przez EWTN Polska.
Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się do newslettera.
Szczególnie młodym powiedział, iż jeżeli szukają sensu życia, to Bóg im go ofiaruje – i nigdy ich nie zawiedzie.
„Bóg nigdy z nas nie rezygnuje; zawsze jest gotów nas przyjąć i nadać sens oraz nadzieję naszemu życiu, niezależnie od tego, jak beznadziejna wydaje się sytuacja i jak niewielkie wydają się nasze zasługi.”
Papież Leon XIVTymi słowami papież Leon XIV pocieszał wiernych podczas środowej audiencji generalnej w Watykanie, kontynuując cykl katechez zatytułowany „Jezus Chrystus naszą nadzieją”, prowadzony w Roku Jubileuszowym.
W tym tygodniu papież przypomniał przypowieść Jezusa o robotnikach z ostatniej godziny z Ewangelii według św. Mateusza – o gospodarzowi, który wypłaca taką samą zapłatę również tym, którzy przyszli do pracy znacznie później niż inni, ukazując w ten sposób ogrom Bożego miłosierdzia.
W swojej katechezie papież zauważył, iż robotnicy zatrudnieni jako pierwsi byli zawiedzeni i nie potrafili dostrzec piękna gestu gospodarza. Jednak – jak podkreślił – „on nie był niesprawiedliwy – był po prostu hojny. Patrzył nie tylko na zasługi, ale i na potrzeby.”

Bóg pragnie dać wszystkim pełnię życia
Przypowieść – zdaniem papieża – skłania nas do refleksji nad tym, czym tak naprawdę jest sprawiedliwość.
Dla właściciela winnicy, czyli dla Boga – jak zaznaczył Ojciec Święty – sprawiedliwość oznacza, iż każdy otrzymuje to, czego potrzebuje, by żyć. Dodał, iż Bóg woła każdego po imieniu, zna jego godność i chce wynagrodzić go zgodnie z tą godnością.
Bóg pragnie dać wszystkim swoje Królestwo, czyli „życie pełne, wieczne i radosne.”
Papież Leon XIV„I właśnie to Jezus czyni wobec nas: On nas nie klasyfikuje. Każdemu, kto otworzy przed Nim serce – daje siebie całego” – podkreślił papież.
W świetle tej przypowieści papież zauważył, iż współczesny chrześcijanin może być kuszony myślą: „Po co zaczynać od razu? Skoro nagroda i tak będzie ta sama, po co się bardziej starać?”. Na te wątpliwości odpowiedział niegdyś św. Augustyn: „Czemu więc zwlekasz z pójściem za Tym, który cię wzywa, skoro masz pewność co do nagrody, ale nie co do dnia? Uważaj, by przez zwłokę nie pozbawić się tego, co On obiecał dać.”
Zakasz rękawy – Bóg cię nie zawiedzie
Na zakończenie papież Leon XIV zwrócił się bezpośrednio do wiernych – szczególnie do ludzi młodych:
„Nie czekajcie, ale z entuzjazmem odpowiedzcie Panu, który wzywa nas do pracy w swojej winnicy. Nie odkładajcie – zakaszcie rękawy, bo Pan jest hojny i nie zawiedzie was!”
Bóg odpowie na pytanie o sens twojego życia
Podejmując pracę w „winnicy Boga” – zaznaczył papież – „odkryjesz odpowiedź na to głębokie pytanie, które nosisz w sobie: jaki jest sens mojego życia?”
Dlatego – jak podkreślił Ojciec Święty – „nie zniechęcajmy się! choćby w ciemnych chwilach życia, kiedy czas mija, a odpowiedzi wciąż nie nadchodzą, prośmy Pana, by znów wyszedł nam naprzeciw i odnalazł nas tam, gdzie na Niego czekamy – bo On jest hojny i przyjdzie prędko!”

słowa kluczowe: papież Leon XIV; sens życia; audiencja generalna; przypowieść o robotnikach; Bóg nie zawodzi; Jezus naszą nadzieją; Rok Jubileuszowy 2025