Leon XIV niewątpliwie uspokoił model komunikacji papieskiej. Ton i styl wypowiedzi jest o wiele spokojniejszy, a ich treść nie budzi już tak wielkich emocji - choć co do istoty kilka się w nauczaniu Kościoła zmieniło. Może najlepiej widać to w kwestii wojny z Ukrainą - pisze dla Wirtualnej Polski Tomasz P. Terlikowski.