„Lato z KUL” – młodzież polonijna poznaje Polskę, historię i swoje korzenie

3 godzin temu

Już po raz czwarty Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II zorganizował w Domu Pracy Twórczej „Rajchertówka” w Kazimierzu Dolnym letnie obozy dla dzieci i młodzieży polonijnej. To czas integracji, poznawania historii i kultury Polski, a także szansa na zapoznanie się z ofertą edukacyjną uczelni. W tym roku w programie uczestniczyła młodzież z kilkunastu państw świata. Projekt jest dofinansowany przez Senat RP. 12 sierpnia przypada Międzynarodowy Dzień Młodzieży.

Wspólnota ponad granicami

„Zależy nam, by dzieci polonijne poznawały historię, kulturę i tradycje swoich przodków. Często przyjeżdżają do Polski po wielu latach, a większość z nich urodziła się już za granicą. Ten pobyt jest dla nich wyjątkowo ważny” – mówi Family News Service dr Wojciech Wciseł, dyrektor Centrum Polonijnego KUL i organizator obozów.

Tegoroczna edycja to aż trzy turnusy, każdy dla 25 uczestników. Młodzież pochodzi m.in. z Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec, Węgier, Szkocji, Dominikany, Ukrainy, Litwy i Włoch. Zainteresowanie jest ogromne – na jedno miejsce przypadało kilkoro chętnych. Jak podkreślają organizatorzy, język polski jest naturalnym spoiwem uczestników, którzy pochodząc z różnych kontynentów, muszą porozumiewać się po polsku, by na co dzień współpracować.

Historia, kultura i liderzy przyszłości

Program obejmuje warsztaty językowe, historyczne, artystyczne, medialne, a także zajęcia liderskie – w tym roku mocno ukierunkowane na kształtowanie młodych liderów polonijnych. „Chcemy dać im kompetencje i narzędzia, by w swoich środowiskach brali odpowiedzialność za grupy polonijne i podejmowali inicjatywy na rzecz Polaków za granicą” – wyjaśnia dr Wciseł.

Nie brakuje też spotkań z inspirującymi osobami, m.in. artystami czy naukowcami z KUL. Uczestnicy odwiedzają Kazimierz Dolny, Lublin, a także Warszawę, gdzie zwiedzili Muzeum Powstania Warszawskiego i spotkali się z marszałek Senatu Małgorzatą Kidawą-Błońską. Szczególnym momentem drugiego turnusu było uczestnictwo w obchodach 81. Rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego i wspólne uczczenie Godziny „W” 1 sierpnia na rondzie Dmowskiego w Warszawie.

Od korzeni do edukacyjnej przyszłości

Ważnym elementem programu jest warsztat „Moje miejsce na ziemi” – młodzi tworzą „galerie przodków” oparte na starych fotografiach i dokumentach. „Dla wielu to pierwszy moment, by tak głęboko porozmawiać z rodzicami o historii swojej rodziny” – dodaje Wojciech Wciseł.

Obozy są także okazją do poznania polskiego systemu edukacji i oferty KUL. „Chcemy zapewnić szeroki wachlarz możliwości do podejmowania studiów w Polsce. Rozbudowujemy bazę uniwersytetu i zwiększamy liczbę miejsc w akademikach, by pomóc wam przybywać do kraju waszych przodków” – mówił do uczestników rektor KUL, ks. prof. Mirosław Kalinowski

Wartość, która zostaje

Obóz kończy tradycyjne ognisko, ale – jak podkreślają organizatorzy – prawdziwa wartość to więzi, które uczestnicy zabierają ze sobą. „To czas, gdy młodzi Polonusi z różnych państw myślą po polsku, mówią po polsku i wspólnie przeżywają wyjątkowe chwile” – podsumowuje dyrektor Centrum Polonijnego KUL.

Family News Service

fot. KUL
fot. Centrum Polonijne KUL
fot. Centrum Polonijne KUL
Idź do oryginalnego materiału