Ksiądz zatrzymany za obronę życia. „Zabrali go chorego. Całą noc modlił się w celi”
Zdjęcie: Opoka
Ks. Grzegorz z Krosna w wiadomości mailowej przesłanej do szpitala w Oleśnicy wyraził to, co myślało wielu. Tymczasem organy ścigania nie interesują się Jagielską, natomiast duchowny został zatrzymany przez policję, zakuty w kajdanki, przewieziony na przesłuchanie z Krosna do Oleśnicy, a wieczorem — po zakończonych czynnościach prokuratorskich — porzucony 500 km od domu, bez pieniędzy i telefonu.