Ksiądz z Charkowa: dzisiaj o regularnej pomocy możemy już tylko marzyć
Zdjęcie: Opoka
„Nikt z nas nie wie, ile ta wojna będzie trwała, czy się dzisiaj skończy, czy za miesiąc, ale iść dalej pomaga nam stawianie w centrum człowieka w potrzebie, to dla niego kolejny raz zakasujemy rękawy” – mówi ks. ks. Wojciech Stasiewicz. Polski kapłan pracuje w Charkowie, kieruje diecezjalną Caritas Spes, która swym zasięgiem obejmuje też tereny przyfrontowe.

2 lat temu





![W Kędzierzynie-Koźlu przy wspólnym stole. Wigilia dla potrzebujących [REPORTAŻ]](https://misyjne.pl/wp-content/uploads/2025/12/DSC_7357.jpg)








