Kryzys? Spróbuj sposobu św. s. Faustyny na jego rozwiązanie!

stacja7.pl 4 godzin temu

Helena Kowalska (późniejsza Faustyna) przez całe życie marzyła o życiu zakonnym, a chciała uciec ze zgromadzenia już po… trzech tygodniach! Brzmi jak serial? Możliwe, ale kto z nas nie ma takiej „serialowej” historii w swoim życiu?

Jak podejmować decyzje? Jak radzić sobie z kryzysami? Kolejne fragmenty „Dzienniczka” św. s. Faustyny komentuje s. Gaudia Skass w cyklu “Zeszyty Miłości Pełne”.

CZYTAJ>>> Bóg mówi do „przeciętnych Kowalskich”. Siostry zapraszają do wspólnego czytania „Dzienniczka” s. Faustyny

Dlaczego wycofujemy się ze swoich decyzji?

Jesteśmy entuzjastami jakiegoś pomysłu albo czegoś więcej, czyli zapalamy się w miłości do kogoś, wchodzimy gwałtownie w relację. I co? I tak szybko, jak się rozpaliliśmy, tak gwałtownie to wszystko w nas się robi chłodne, letnie i w ogóle obumiera. I się wycofujemy i koniec.

Chociaż czasami niektóre te procesy realizowane są latami – latami się przygotowujemy do jakichś relacji. Latami trwa jakieś spotykanie się, narzeczeństwo, wchodzicie w małżeństwo i potem przychodzi pierwszy kryzys, drugi kryzys. Czasami do drugiego już nie dochodzi, bo po pierwszym jest rozwód – komentuje s. Gaudia.

CZYTAJ>>> „Im więcej naśladuję Matkę Bożą, tym głębiej poznaję Boga”. Św. s. Faustyna i lekcja od Matki Bożej

Siostra Faustyna zanim zrezygnowała ze swoich planów zrobiła tę jedną, istotną rzecz

Siostra Faustyna, jeszcze Helena, jest jakoś zmuszona przez sytuację życiową, żeby wytrzymać to napięcie i na szczęście gdzieś tutaj w niej pracuje już ta mądrość Boża,
idzie się w końcu dziewczyna zapytać Jezusa, co Jezus na to? Czy ten jej plan na zmianę drogi życiowej, to jest też Jego plan? To jest super ważne.

Za każdym razem, kiedy przyjdzie Wam jakaś myśl o tym, żeby zmienić plany, zmienić to miejsce życiowe, gdzie jesteście, to są takie ważne rzeczy, o których mówimy. Faustyna chce zmienić miejsce docelowe życia. Chcę iść do innego Zgromadzenia. Tutaj możemy porównać, iż chcesz zmienić „obiekt” swojego zainteresowania romantycznego, nie ten chłopak, tamten chłopak, nie ten mąż, tamten mąż, nie daj Boże, aż tak ekstremalnie.

ZOBACZ>>> Prosta praktyka kontemplacji, którą stosowała s. Faustyna

Ale choćby rzeczy niezwiązane z relacjami. Może to być związane z pracą, ze szkołą. Większe życiowe decyzje, przeprowadzka, to są duże rzeczy, które są bogate w różne konsekwencje. Zobaczcie, czy przy tych decyzjach my sobie dajemy czas na to, żeby opadły emocje i żeby zapytać na spokojnie Pana Boga w modlitwie, co Ty na to? Czego Ty chcesz?

Jezus uczył św. Faustynę bycia wytrwałym w swoich postanowieniach. W jaki sposób? W tym odcinku pojawia się także drugi wątek: życie po śmierci – czyściec. Helena ma niezwykłe poznanie tej rzeczywistości. Posłuchaj!

Artykuł pierwotnie opublikowany 23 stycznia 2024

zś/Stacja7

Źródło

atom
Idź do oryginalnego materiału