W poniedziałek, 21 kwietnia w wieku 88 lat zmarł papież Franciszek, który był pierwszym przywódcą Watykanu z Ameryki Południowej. Jorge Mario Bergoglio zasłynął między innymi ze swojej otwartości i dążenia do reform w Kościele katolickim. W ostatnich tygodniach zmagał się z komplikacjami związanymi z zapaleniem płuc.
Król Karol III i królowa Camilla reagują na śmierć papieża Franciszka. "Byliśmy głęboko zasmuceni"
"Moja żona i ja byliśmy głęboko zasmuceni, gdy dowiedzieliśmy się o śmierci Papieża Franciszka. Nasze ciężkie serca zostały jednak nieco złagodzone, gdy dowiedzieliśmy się, iż Jego Świątobliwość mógł podzielić się Wielkanocnym Pozdrowieniem z Kościołem i światem, któremu służył z takim oddaniem przez całe swoje życie i posług" – czytamy w oficjalnym komunikacie brytyjskiej rodziny królewskiej.
Przypomnijmy, iż 11 dni temu papież Franciszek udzielił prywatnej audiencji królowi Karolowi III. "Królowa i ja ze szczególnym sentymentem wspominamy nasze spotkania z Jego Świątobliwością na przestrzeni lat i byliśmy bardzo wzruszeni, iż mogliśmy go odwiedzić na początku tego miesiąca" – wspomniał monarcha wraz z małżonką Camillą.
"Jego Świątobliwość będzie zapamiętany za swoje współczucie, troskę o jedność Kościoła i niestrudzone zaangażowanie w sprawy wszystkich ludzi wiary" – dodano w oświadczeniu.
Na wiadomość o odejściu Franciszka zareagowało już wielu przywódców państw, w tym m.in. prezydent Francji Emmanuel Macron i prezydent Polski Andrzej Duda. Głowa naszego kraju nazwała papieża "wielkim apostołem miłosierdzia, w którym upatrywał odpowiedzi na wyzwania współczesnego świata".