Aplikacja, zaprezentowana na początku stycznia, pozwala użytkownikom na "czatowanie" z szeregiem komputerowo wygenerowanych postaci historycznych, w tym z prominentnymi niemieckimi nazistami. Nowość wywołała kontrowersje m.in. w Izraelu, gdzie rabin Abraham Cooper z Centrum Szymona Wiesenthala pyta, czy neonaziści będą korzystać z aplikacji, by móc dyskutować z Adolfem Hitlerem, poinformował w niedziele portal The Times of Israel.