Konkurent Pepco chce zamknąć 400 sklepów. Są nieopłacalne

Niemiecka sieć dyskontów odzieżowych KiK podkręciła swoją strategię, co wiąże się z zamknięciem kilkuset placówek. Pod lupę zostały wzięte najbardziej nierentowne lokalizacje. Firma rozpoczyna okres potężnej reorganizacji, co ma mieć bezpośredni związek ze zmianami na najwyższym stanowisku.
Jak informuje serwis giessener-anzeiger.de, sieć KiK, znana z taniej odzieży, zabawek oraz akcesoriów codziennego użytku, stoi w obliczu jednego z największych wstrząsów w całej swojej historii. Jakiś czas temu ze stanowiska dyrektora zarządzającego niespodziewanie zrezygnował Patrick Zahn, który odpowiadał za sieć przez ostatnie kilkanaście lat. Firma zapowiedziała, iż ta zmiana stworzyła przestrzeń dla nowej strategii, która ma wesprzeć oraz przyśpieszyć dalszą transformację spółki. To zaś wynika z konieczności dostosowania się do nowych realiów rynkowych.


REKLAMA


Zobacz wideo Kiedy spadną ceny żywności w Polsce?


Sklepy KiK zostaną zamknięte. Przestały być opłacalne
Pierwszy sklep należący do sieci został otwarty w 1994 roku w Düsseldorfie, natomiast w tej chwili KiK na niemieckim rynku posiada około 2,4 tysiąca placówek. Wiele wskazuje jednak na to, iż niebawem ta liczba ulegnie zmianie. w tej chwili trwa przegląd najmniej opłacalnych lokalizacji, a rodzime media donoszą, iż zlikwidowanych może zostać około 400 placówek. To oznacza, iż w grę wchodzi wyjście choćby z co szóstej lokalizacji w tym kraju. Rzecznik firmy twierdzi, iż takie analizy są przeprowadzane regularne, ponieważ zapewniają firmie stabilność finansową. Tylko w ten sposób sieć jest w stanie utrzymać solidną pozycję w perspektywie długoterminowej. Mimo drastycznych zmian przedstawiciele sieci KiK zapewniają, iż sytuacja jest stabilna, a zarząd chce inwestować w modernizację istniejących sklepów i nowe placówki. Te mają pojawić się zarówno na rodzimym rynku, jak i na rynkach zagranicznych.


KiK wprowadza zmiany także na polskim rynku. Zlikwidowano 29 sklepów
w tej chwili sieć KiK zatrudnia około 25 tysięcy osób w całej Europie i posiada ponad 4,2 tysiąca sklepów. Likwidacja poszczególnych placówek będzie miała wpływ na dalsze losy kilku tysięcy pracowników, ale firma planuje zaoferować im alternatywne stanowiska. Co ważne, zarząd KiK chce, by do końca 2025 roku liczba sklepów w całej Europie wzrosła do 5 tysięcy.
Sprawdź również: Siostry zakonne chcą zmienić klasztor w pensjonat. "Podwójna moralność"
Jak wskazuje portal dlahandlu.pl, Polska była ósmym rynkiem, na który weszła marka KiK. W 2024 roku spółka otworzyła w naszym kraju 26 nowych sklepów, jednocześnie zamykając 29 placówek. Zatrudnienie zmniejszyło się natomiast do 2 831 osób, a zysk netto za 2024 roki wyniósł ponad 22 miliony złotych. W tym roku KiK planuje otworzyć łącznie 20 nowych sklepów w Polsce. Podobna strategia ma obowiązywać również w kolejnych latach.


Źródła: iz.de, giessener-anzeiger.de, dlahandlu.pl


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.


Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.