Starożytni Rzymianie, przejmując tradycję od Etrusków, budowali systemy wydrążonych w ziemi lub kutych w skale korytarzy, w których chowano zmarłych. Niektóre z nich miały choćby kilka kondygnacji. Podobne nekropolie tworzyli też starożytni Egipcjanie, jednak to Rzymianie nadali im nazwę, którą znamy obecnie. Zmarli chowani byli w niszach grobowych lub większych komorach przerobionych na kaplice. Podziemne cmentarze były zdobione freskami, stiukami, a choćby marmurem. Gdzie jednak w Polsce znaleźć katakumby?
REKLAMA
Zobacz wideo Jest czysty i zadbany? To tylko pozory. 7 najbrudniejszych rzeczy w pokoju hotelowym
Gdzie są katakumby w Polsce? Lista nie jest zbyt długa
W Polsce również znajdują się podziemne cmentarze, ale nie są one zbyt liczne. Najsłynniejszy z nich możemy zwiedzać w Supraślu pod monasterem Zwiastowania Przenajświętszej Bogurodzicy i św. Apostoła Jana Teologa. Nie wiadomo kiedy rozpoczęła się budowa monasteru, jednak w latach 1532-1557 w miejscu tym wzniesiona została nowa świątynia Zmartwychwstania Pańskiego. Pod nią wybudowano katakumby ze 132 komorami. Mieli w nich być chowani mnisi oraz osoby świeckie, które wniosły wkład w budowę monasteru.
Monaster Zwiastowania Przenajświętszej Bogurodzicy i św. Apostoła Jana TeologaAutorstwa Dlinemedia - Praca własna, CC BY-SA 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=94455243
W II połowie XIX wieku cerkiew Zmartwychwstania Pańskiego została rozebrana, a użytkowany był jedynie przyklasztorny cmentarz. Katakumby, w których od wieków nie dokonywano pochówków, zostały zasypane ziemią. Mimo tego budowane były kolejne budynki, które są dziś kompleksem monasteru w Supraślu. W 1944 roku wycofujący się naziści zburzyli i wysadzili cerkiew Zwiastowania Bogurodzicy. W XX wieku archeolodzy ponownie odkryli katakumby i ujawnili liczne szczątki. Od tego momentu mnisi co pewien czas organizują pogrzeby odnalezionych szczątków. W 2014 roku udało się zadaszyć podziemny cmentarz. Monaster można zwiedzać niemal codziennie - poza poniedziałkami i dniami świątecznymi.
Kościół św. Kazimierza Królewicza w Krakowie (ul. Reformacka)Autorstwa Zygmunt Put Zetpe0202 - Praca własna, CC BY-SA 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=99905700
Inne katakumby można zobaczyć w Krakowie. Chodzi o groby pod rzymskokatolickim kościołem św. Kazimierza przy ul. Reformackiej. Świątynia została wybudowana w latach 1666-1672 i była zamieszkiwana przez reformatów - duchownych z Zakonu Braci Mniejszych. W podziemiach kościoła znajduje się krypta, w której do 1672 roku pochowano prawie tysiąc osób - duchownych, jak i osób świeckich. Ważna uwaga dla odwiedzających - duchowni byli chowani pod prezbiterium kościoła bez trumien, bezpośrednio na ziemi i piasku. Ciała zmarłych są jednak dobrze zachowane, najprawdopodobniej przez mikroklimat panujący w krypcie. W latach 70. XX wieku niektóre otwarte trumny zostały przykryte szklanymi kopułami. jeżeli chcemy więc zwiedzić krakowskie katakumby, musimy się przygotować na taki właśnie widok.
Katakumby w Polsce do zwiedzania - Kaplica Czaszek w Kudowie-Zdroju
Równie popularne i niezwykłe cmentarzysko w Polsce znajdziemy w Kudowie-Zdroju, gdzie mieści się Kaplica Czaszek. Zabytek ten zlokalizowany jest w dzielnicy Czermna i nie znajduje się pod ziemią, a jedynie przypomina katakumby. W niewielkim pomieszczeniu zgromadzono czaszki i kości zmarłych, na których szczątki natrafiono w 1776 roku. Wówczas ksiądz Wacław Tomaszek zauważył szczątki na skarpie koło dzwonnicy parafii w Czermnej. Razem z grabarzem i kościelnym zaczęli kopać dalej, znajdując ogromną liczbę ludzkich kości - najpewniej ofiar wojen 30-letniej, prusko-austriackiej, siedmioletniej oraz ofiar epidemii cholery. Ksiądz polecił oczyścić i wybielić kości oraz zgromadzić je w kaplicy. Rok wcześniej duchowny zwiedzał rzymskie katakumby, skąd zaczerpnął pomysł wybudowania kaplicy.
Kaplica czaszek w Czermnej (Kudowa-Zdrój)Fot. Merlin / Wikimedia Commons
Po powstaniu kaplicy ksiądz z grabarzem jeszcze przez 20 lat natrafiali na ludzkie szczątki w rejonach Kudowy, Dusznik i Polanicy. Prace przy ozdabianiu kaplicy kośćmi i czaszkami trwały do 1804 roku - do momentu śmierci księdza Tomaszka. Kaplicę pokrywa około trzech tys. ciasno ułożonych szczątków. Dalszych 20-30 tys. szczątków pochowano w krypcie pod kaplicą. Przed wejściem do kaplicy można przeczytać napis: "Ofiarom wojen ku upamiętnieniu, a żywym ku przestrodze 1914".
Kaplica Czaszek w Kudowie-Zdrojuwikimedia commons
W kaplicy najbardziej wyeksponowane są czaszki grabarza, który razem z księdzem znajdował szczątki ludzi; sołtysa Czermnej i jego żony czy czaszka Tatara (o czym świadczy jej anatomia). Można w niej też zobaczyć kość udową człowieka, który miał około dwóch metrów wzrostu i najpewniej pochodził ze Szwecji. Czaszka sołtysa Martinca nosi natomiast ślady kul - polityk został bowiem rozstrzelany przez Prusaków za to, iż podczas wojny siedmioletniej przeprowadzał wojska austriackie przez Błędne Skały. Czaszka jego żony została uszkodzona ciosem ostrym narzędziem, gdy próbowała zasłonić męża własnym ciałem.
Katakumby w Europie
Najbardziej znane są oczywiście rzymskie katakumby. W stolicy Włoch wybudowano ich aż 40. Część korytarzy ciągnie się na długość 150 kilometrów i mają kilka poziomów. Zwykle w rzymskich katakumbach chowani byli Chrześcijanie, którzy doznawali prześladowań do 313 roku (do podpisania edyktu mediolańskiego). Wówczas też w Rzymie zakończyło się chowanie zmarłych w katakumbach. W V wieku katakumby stawały się miejscem, w którym oddawano cześć chrześcijańskim męczennikom. Od VII wieku szczątki niektórych zmarłych, głównie uznawanych za świętych, zaczęto przenosić do kościołów. Relikwie te później trafiały do kościołów w całej Europie, niektóre z nich także dotarły do Polski.
W średniowieczu zapomniano o katakumbach. Ich ponowne odkrycie zaczęło się od 1578 roku, gdy przypadkiem natrafiono na katakumby przy Via Salaria w Rzymie. Niestety, skutkiem ubocznym tych odkryć były grabieże rzeźb i fresków, które zostały bezpowrotnie zniszczone.
Poza Rzymem katakumby możemy zwiedzić też w:
Londynie w Anglii,
Znojmie w Czechach,
Paryżu we Francji - rozciągają się one na 770 hektarach i są pozostałością po kamieniołomach, z których wydobywano wapień potrzebny do budowy miasta jeszcze za czasów Cesarstwa Rzymskiego;
Grenadzie (Sacromonte) w Hiszpanii,
Rabacie (katakumby św. Pawła i św. Agaty) na Malcie,
Aleksandrii (Kaum asz-Szukafa) w Egipcie,
Limie w Peru,
Edynburgu w Szkocji,
Odessie w Ukrainie,
Palermo, Neapolu i Syrakuzach we Włoszech.
Zobacz też: Nie musisz brać długiego urlopu, żeby zobaczyć te cuda. A naprawdę warto [PROPOZYCJE NA JEDNODNIOWY WYPAD]

2 tygodni temu













