Jestem człowiekiem szczęśliwym – rozmowa ze Stanisławem Sojką

5 godzin temu

25 września 2016 r. Stanisław Sojka wystąpił z recitalem podczas pierwszej edycji Love Polish Jazz Festival w Tomaszowie Mazowieckim. Po zakończonym koncercie udzielił tylko jednego wywiadu – „Gazecie Trybunalskiej”.

Początkowo spotkanie miało trwać 10 minut – na tyle zgodził się manager muzyka. Było dość późno, a artysta był, co naturalne, zmęczony. Rozmawialiśmy o muzyce z płyty „Radical Graża”, o niespełnionych marzeniach, o siostrach benedyktynkach z klasztoru w Staniątkach, o papierosach, braciach, synach, dziadku Józefie, szczęściu rodzinnym, przyjaźni, poezji, wierze i Śląsku.

Stanisław Sojka, Mariusz Baryła podczas rozmowy. Foto: archiwum „Gazety Trybunalskiej”, 2016. Kliknij, aby powiększyć.

Wywiad, podobnie jak zdjęcia z występu, nie był wcześniej publikowany. Tak się czasem zdarza, iż materiały prasowe czekają na swoją porę. Szkoda, iż jest to czas smutny. Upłynęły dwa dni od śmierci mistrza Stanisława Sojki – człowieka wyjątkowego, czułego, niezwykle twórczego.

Dzielę się zatem z czytelnikami „Gazety Trybunalskiej” tą rozmową z nadzieją, iż pamięć o tym wielkim artyście nie przeminie.

Kompozycja, o której mówiliśmy na początku brzmi tak:

→ Mariusz Baryła

23.08.2025

• foto: Mariusz Baryła / Gazeta Trybunalska

• więcej wywiadów „Gazety Trybunalskiej”: > tutaj

Idź do oryginalnego materiału