
obrazek z sieci

~~
Samolotem do Torunia leciało tych dwóch
- obydwaj z dyplomem doktora -
Zapewne używali wyszukanych słów
- wprawka przed spotkaniem Ojca Dyrektora -
Rozgrzeszenie swych grzechów
chcą uzyskać w pośpiechu
- politycznej śmierci nadchodzi ich pora -
Jeden w Trumpie upatruje nadzieję;
drugi w Kaczyńskim, ale ten się już chwieje
- taka więc życiowa męczy ich zmora -
Zapewne los owych ziści się niebawem
- obydwaj zasługują na sądową ławę -
~~