Jakie są twoje wyobrażenia o końcu świata, o twojej
śmierci, o ponownym przyjściu Pana Jezusa?
Myślisz czasem o tym? Czy może liczy się dla ciebie tylko
tu i teraz?
Kiedy Pan Jezus przyszedł na ziemię po raz pierwszy, naród
wybrany miał zupełnie inne wyobrażenia o przybyciu Mesjasza. Wielu ludzi
spodziewało się mocarza, który posłuży się ogniem z nieba i uwolni ich (Żydów)
spod władzy Cesarstwa Rzymskiego.
A Bóg nie rzucił piorunami, a pozwolił się ukrzyżować.
Dziś też wiele osób ma swoje własne pomysły dotyczące
działania Boga. Chcieliby Mu mówić, co ma robić, jak ma działać. Ogólnie
chcieliby Bogu wyznaczać granice, w jakich ma działać. jeżeli w Niego wierzą, bo
niestety większość w Niego nie wierzy.
Część ludzi nie wierzy, iż On przyjdzie ponownie na
ziemię i zachowuje się tak, jakby nigdy nie mieli umrzeć. Nie słuchają nawet
Maryi, która bardzo często do nas przychodzi i woła do nas, jak zatroskana
Matka, abyśmy się nawrócili, bo Ona nie ma dłużej siły powstrzymywać karzącego
ramienia Jej Syna.
Zatem, czy Jej posłuchasz?
Ewelina
Szot