Czy skupiasz się wyłącznie na sobie? Na tym, co chcesz, a
czego nie chcesz? A zastanawiasz się czasem, czego chce człowiek żyjący obok
ciebie? Co chce twoja koleżanka z pracy, twój brat, twoja żona, twoja mama,
twój podwładny? Zastanawiałeś się kiedyś nad tym?
To teraz powiedz, jak blisko Boga jesteś? Znasz Go i czy
On ciebie zna? Czy nie jesteś przypadkiem jedną z tych panien nierozsądnych
(nierozsądnych dusz), do których Jezus powiedział: "Zaprawdę, powiadam
wam, nie znam was". (Mt 25, 12)
Bóg widzi twoje serce i czy naprawdę jest tam dla Niego
miejsce. Twoją miłość do Boga widać w twoim zachowaniu – w tym jak traktujesz
drugiego człowieka.
Chcesz lepiej poznać Boga, to zacznij kochać drugiego
człowieka – okazuj mu szacunek, bądź dla niego miły, módl się za niego,
rozmawiaj z nim, śmiej się z nim, a nie z niego. Bądź z drugim człowiekiem,
słuchaj go, wspieraj go, gdy jest smutny i ciesz się z jego sukcesów. Nie
opieraj swojego życia tylko na braniu, ale dawaj: „Tak bowiem jest: kto skąpo
sieje, ten skąpo i zbiera, kto zaś hojnie sieje, ten hojnie też zbierać będzie.
Każdy niech przeto postąpi tak, jak mu nakazuje jego własne serce, nie żałując
i nie czując się przymuszonym, albowiem radosnego dawcę miłuje Bóg”. (2 Kor 9,
6-7)
Ewelina
Szot