Ideologia zamiast wiedzy. Na tzw. edukacji zdrowotnej uczniowie mają się dowiedzieć, jak żyć i co myśleć
Zdjęcie: Opoka
Najnowszy przekaz ministerstwa edukacji jest taki, iż edukacja zdrowotna chroni przed pedofilią i seksualizacją dzieci. prawdopodobnie nieprzypadkowo resort przekręca rzeczywistość do góry nogami. Sam program po prostu się nie broni.