„Ja się z państwem zgadzam”, „Proszę mi wierzyć” – te frazy padały podczas spotkania z mieszkańcami wielokrotnie z ust księdza dyrektora Caritas Diecezji Ełckiej, która miałaby prowadzić centrum Integracji Cudzoziemców w Suwałkach. Mieszkańcy Suwałk nie życzą sobie takiego centrum w ich mieście. Najpierw Łomża, a teraz Suwałki – tam mieszkańcy dość wyraźnie przekazali co sądzą o pomyśle realizacji Centrum Integracji Cudzoziemców w ich miastach. W Łomży po stronie mieszkańców stanęły władze miasta, z prezydentem i radnymi włącznie. Sprzeciw był na tyle skuteczny, iż jedna z fundacji, która miała odpowiadać za prowadzenie takiego Centrum wycofała się z pomysłu pod wskazywanym adresem. Nie jest jednak pewne, czy nie będzie wniosku o prowadzenie Centrum pod innym adresem w Łomży. Podobnie może być w Suwałkach, gdzie mieszkańcy spotkali się z księdzem dyrektorem Caritas Diecezji Ełckiej. Bardzo wyraźnie artykułowali, dlaczego nie chcą takiego Centrum Integracji Cudzoziemców w ich mieście. Przede wszystkim padały jako argumenty względy bezpieczeństwa, a także przykłady z innych europejskich państw, które zamiast integrować cudzoziemców, głównie islamizowały się kosztem własnej kultury i religii. Zgromadzeni mieszkańcy dobitnie przekazali księdzu
Gorąca dyskusja w Suwałkach o Centrum Integracji Cudzoziemców
fakty.bialystok.pl 5 miesięcy temu
Powiązane
Lourdes: wakacyjne „Estivales” łączą kulturę i duchowość
33 minut temu
Polecane
Ryś z Kampinosu przywędrował do Puszczy Białej
50 minut temu