
Dziś (17 maja) sprzed kieleckiej katedry wyruszyła 19. Majówka Rowerowa z biskupem Marianem Florczykiem. Kilkudziesięciu uczestników udało się w trasę do Borkowa w gminie Daleszyce.
Tradycja rowerowych wyjazdów sięga 2004 roku. Wydarzenie upamiętnia Ojca Świętego Jana Pawła II, a także promuje wartości rodzinne i wspólnotowe.
– Organizujemy te rodzinne majówki po to, by społeczności lokalne jednoczyły się we wspólnoty. Chodzi o to, żeby każdemu człowiekowi żyło się łatwiej. jeżeli jesteśmy w klimacie wzajemnej życzliwości i szacunku, to łatwiej znosimy trudy i przeciwności – podkreśla biskup Marian Florczyk.
Mimo niesprzyjającej pogody, w rajdzie wzięło udział kilkadziesiąt osób. Dla wielu to obowiązkowy punkt w roku.
– Na majówce z biskupem byłem już kilka razy. Jestem osobą wierzącą, więc aspekt duchowy ma dla mnie duże znaczenie. To także okazja do wysiłku fizycznego i chwili relaksu – mówi pan Stanisław.
– Pogoda nienajlepsza, ale jak się człowiek dobrze ubierze, to nie ma problemu. Jeszcze ważniejsze są chyba chęci i siły, a tych nie brakuje. Jestem tu już szósty raz. To świetna inicjatywa, podczas której można spotkać wielu ciekawych ludzi – dodaje pan Cezary.
Trasa rajdu prowadzi z Kielc przez Dyminy i Kaczyn do Borkowa i liczy około 18 kilometrów.
- majówka rowerowa
- MAJOWKA ROWEROWA 2025
- biskup Marian Florczyk