Familiaris Tractatio Verbi Divini* 417

filipini.eu 2 tygodni temu

27 IV 2025 – NIEDZIELA MIŁOSIERDZIA BOŻEGO
J 20,19-31

Boże zawsze miłosierny, Ty przez doroczną uroczystość wielkanocną umacniasz wiarę Twojego ludu, pomnóż łaskę, której udzieliłeś, abyśmy wszyscy głębiej pojęli, jak wielki jest chrzest, przez który zostaliśmy oczyszczeni, * jak potężny jest Duch, przez którego zostaliśmy odrodzeni, i jak cenna jest Krew, przez którą zostaliśmy odkupieni. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków.


Słowa Ewangelii według Świętego Jana

Wieczorem w dniu zmartwychwstania, tam gdzie przebywali uczniowie, choć drzwi były zamknięte z obawy przed Żydami, przyszedł Jezus, stanął pośrodku i rzekł do nich: «Pokój wam!» A to powiedziawszy, pokazał im ręce i bok. Uradowali się zatem uczniowie, ujrzawszy Pana.
A Jezus znowu rzekł do nich: «Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam». Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: «Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane».
Ale Tomasz, jeden z Dwunastu, zwany Didymos, nie był razem z nimi, kiedy przyszedł Jezus. Inni więc uczniowie mówili do niego: «Widzieliśmy Pana!»
Ale on rzekł do nich: «Jeżeli na rękach Jego nie zobaczę śladu gwoździ i nie włożę palca mego w miejsce gwoździ, i ręki mojej nie włożę w bok Jego, nie uwierzę».
A po ośmiu dniach, kiedy uczniowie Jego byli znowu wewnątrz domu i Tomasz z nimi, Jezus przyszedł, choć drzwi były zamknięte, stanął pośrodku i rzekł: «Pokój wam!» Następnie rzekł do Tomasza: «Podnieś tutaj swój palec i zobacz moje ręce. Podnieś rękę i włóż w mój bok, i nie bądź niedowiarkiem, ale wierzącym».
Tomasz w odpowiedzi rzekł do Niego: «Pan mój i Bóg mój!»
Powiedział mu Jezus: «Uwierzyłeś dlatego, iż Mnie ujrzałeś? Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli».
I wiele innych znaków, których nie zapisano w tej księdze, uczynił Jezus wobec uczniów. Te zaś zapisano, abyście wierzyli, iż Jezus jest Mesjaszem, Synem Bożym, i abyście wierząc, mieli życie w imię Jego.
Oto słowo Pańskie.


za: brewiarz.pl

W tej Ewangelii widzimy Jezusa, który przychodzi do uczniów mimo zamkniętych drzwi — tak samo jak dziś potrafi przychodzić do naszego zamkniętego, przestraszonego serca. Jego pierwsze słowa to „Pokój wam” – nie wyrzut, nie gniew, ale dar pokoju, który koi lęk i rozpala nadzieję.

A Tomasz? Tak bliski każdemu z nas. Potrzebuje dotknąć, zobaczyć, upewnić się. Jezus nie odrzuca jego wątpliwości, ale wychodzi im naprzeciw. Bóg naprawdę nie boi się naszych pytań ani naszego niedowiarstwa – On przychodzi, pokazuje rany, mówi: „Nie bądź niedowiarkiem, ale wierzącym”. I zostawia nam obietnicę błogosławieństwa: iż największe szczęście jest w wierze, choćby jeżeli nie widzimy.

I kiedy myślę o Tomaszu – czuję ulgę. Bo ile razy ja też chciałem zobaczyć, dotknąć, upewnić się? Tomasz nie jest słaby.

Tomasz jest prawdziwy.

Ta Ewangelia uczy mnie, iż nie muszę być idealny, by spotkać Boga. Wystarczy, iż pozwolę Mu wejść przez zamknięte drzwi mojego serca. On nie przychodzi, by mnie ocenić – przychodzi, by mnie uratować.

Autorka: Gabriela
ceni poezję Baczyńskiego,
lubi tiramisu

* Nawiązujący do sposobu św. Filipa Neri krótki, przystępny komentarz do Liturgii Słowa. Autorami refleksji na niedziele i święta są świeccy, osoby w różny sposób związane z naszym oratoryjnym duszpasterstwem. Mamy nadzieję, iż ta propozycja ciesząca się coraz większym Państwa zainteresowaniem, pomaga w przygotowaniu się do Mszy św. i jest także okazją do lepszego poznania osób, które z widzenia znamy z kościoła filipinów.

Idź do oryginalnego materiału