Niech przeto ten, komu się zdaje, że stoi, baczy, aby nie upadł (1 Kor 10,12).
23.03.2025 00:00 GOSC.PL
Niech przeto ten, komu się zdaje, że stoi, baczy, aby nie upadł (1 Kor 10,12).
Nikt z nas nie lubi przeżywać w swoim życiu chwil słabości. Również w życiu duchowym wolimy być silni, zdrowi, niemający problemów ani trudności. Jednak życiu duchowym właśnie te momenty słabości stają się miejscami, w których Bóg objawia się najmocniej. Święty Paweł przekonuje nas o tym w wielu miejscach:
Święty Paweł odkrył tę niezwykłą prawdę. Lepiej chlubić się ze słabości niż pokazywać wszystkim swoje duchowe muskuły. Dlaczego? Gdy trwamy w pokorze, zostawiamy przestrzeń do działania łasce Bożej. Kiedy skupiamy uwagę na naszych własnych możliwościach, często uznajemy, że nie potrzebujemy Bożej pomocy. Dlatego święty Paweł mówi do nas w dzisiejszych czytaniach: „Kto stoi, niech baczy by nie upadł”.
Pamiętam takie momenty w moim życiu, gdy każdego dnia w drodze na studia opowiadałem komuś o Chrystusie. W pewnym momencie byłem tak pewny swoich zdolności ewangelizacyjnych, że w sercu poczułem, że osiągnąłem już pewien poziom zaawansowania. Wtedy nagle, z dnia na dzień, została zabrana mi łaska odwagi i znowu doświadczałem problemów z dzieleniem się świadectwem z innymi. To samo zdarzyło mi się, gdy w pewnym okresie życia potrafiłem modlić się kilka godzin dziennie. W momencie, w którym zacząłem dzielić się tym osiągnięciem z innymi, był to początek końca moich heroicznych modlitw. Gdzie dzisiaj czujesz się silny? Bądź tam uważny, abyś pielęgnował łaskę, dzięki której jest to możliwe.
Marcin Zieliński w II czytaniu