Fot. pixabay/marcusbouvin

Jedzenie tzw. śmieciowej żywności w młodym wieku prowadzi do zaburzeń pamięci, które się nie cofają

Badanie na szczurach wskazało, że jedzenie tzw. śmieciowej żywności w młodym wieku prowadzi do zaburzeń pamięci, które się nie cofają. Pomóc może ewentualnie specjalna interwencja z wykorzystaniem leków.

Naukowcy z University of Southern California (USA) przestrzegają przed jedzeniem słabej jakości, obfitującego w cukier i tłuszcz jedzenia w okresie nastoletnim.

Podawali oni taką karmę szczurom w wieku odpowiadającym wiekowi kilkunastu lat u człowieka. Jak pokazały wyniki tego badania, taka dieta w młodym wieku może powodować długotrwałe zaburzenia pracy pamięci.

Tymczasem okres nastoletni, to dla człowieka ważny czas dla rozwoju mózgu – podkreślają naukowcy.

„W tej, a także w innych naszych niedawnych pracach możemy zobaczyć, że jeśli szczury dorastają karmione ‘śmieciową’ dietą, jeszcze przez długi czas mają uszkodzoną pamięć” – podkreśla Scott Kanoski, autor publikacji, która ukazała się w magazynie „Brain, Behavior, and Immunity”.

>>> Kto je sam, ten umiera sam [MISYJNE DROGI]

Szczury na niezdrowej diecie miały np. problemy z uczeniem się nowych rzeczy.

„Jeśli po prostu zaczniemy im podawać zdrową karmę, te efekty niestety się nie cofają” – przestrzega specjalista.

Fot. pixabay/10015389

Znane są też badania, według których zła dieta sprzyja np. chorobie Alzheimera. Osoby z tym schorzeniem mają m.in. w mózgu mniejsze stężenie neuroprzekaźnika o nazwie acetylocholina. To substancja kluczowa dla działania pamięci.

„Sygnały oparte na wykorzystaniu acetylocholiny to mechanizm, który pomaga zapamiętywać różne zdarzenia. U ludzi podobnie działa pamięć epizodyczna, która pozwala pamiętać przeszłość. U szczurów karmionych pełną tłuszczu i cukru karmą tych sygnałów brakuje” – mówi Anna Hayes, główna autorka badania.

Naukowcy monitorowali poziom acetylocholiny w grupie szczurów na diecie tłustej i słodkiej oraz w grupie kontrolnej szczurów, analizując reakcje ich mózgu na określone zadania, sprawdzające ich pamięci. Zespół zbadał pośmiertnie mózgi szczurów pod kątem oznak zakłóconego poziomu acetylocholiny.

„Nie wiem, jak to powiedzieć, żeby nie brzmieć kasandrycznie i ponuro, ale niestety niektóre rzeczy, które można odwrócić w dorosłości są trudniejsze w cofnięciu, jeśli pojawią się w dzieciństwie” – dodaje prof. Kanoski.

Badacze zauważyli na szczęście, że szczurom można do pewnego stopnia pomóc specjalnymi lekami, które wpływają na poziom acetylocholiny. Substancje te wprowadzane jednak były bezpośrednio do mózgu.

Naukowcy podkreślają, że konieczne jest prowadzenie dalszych badań sprawdzających związek między dietą i działaniem pamięci.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze