Emocjonująca końcówka sezonu w I lidze kobiet – co słychać u Skry Ladies?

W obecnym sezonie mamy do czynienia z niezwykle emocjonującą końcówką sezonu w I lidze kobiet. W niedzielę, 5 maja wicelider rozgrywek – FC Skra Ladies, podejmie na własnym boisku, plasującą się na czwartym miejscu – Ślęzę Wrocław.

Do zakończenia sezonu w Orlen I Lidze, zostały cztery kolejki ligowe. Skra plasuje się tuż za liderem rozgrywek – Resovią, do której traci pięć punktów. W niedzielę, do Częstochowy przyjedzie Ślęza Wrocław, która zgromadziła 34. punkty w tabeli, czyli zaledwie jedno „oczko” mniej niż Skra. Spotkanie zapowiada się niezwykle emocjonująco. Piłkarki z Loretańskiej z pewnością będą chciały utrzymać drugą pozycję, a Ślęza ma zamiar na to miejsce wskoczyć. Drużyna, która wygra niedzielne zawody zbliży się do bezpośredniej walki o awans na najwyższy szczebel rozgrywek w Polsce. Trener Patryk Mrugacz wskazał przed meczem ze Ślęzą, co będzie istotne w tym spotkaniu:

Szkoleniowiec Skry zaznaczył, iż końcowa faza sezonu może się potoczyć po myśli Skry, w przypadku spełnienia kilku ważnych punktów z planu na ostatnie spotkania:

Obie drużyny, które będą rywalizować w niedzielne popołudnie, należą do ścisłej czołówki Orlen 1 Ligi. Początek meczu jest zaplanowany na godzinę 17:00. Wstęp na to spotkanie jest darmowy.

NB/fot. Adam Ozieriański, FC Skra Ladies