W niedzielę, 21 września parafia św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Miedźnie przeżywała 600-lecie swojego istnienia. Uroczystej sumie przewodniczył abp Wacław Depo, Metropolita Częstochowski.
Podczas homilii abp Depo podał statystykę, która – jak podkreślił – jest nie tylko statystyką, ale nade wszystko ofiarą Chrystusa za Zbawienie świata:
Abp Wacław Depo powiedział także o tym, jak istotna jest obecność parafii, takich jak ta – w Miedźnie:
-Tu modlili się nasi przodkowie, tu chrzcili swoje dzieci, tu zawierali małżeństwa i żegnali swoich bliskich – mówił ks. Andrzej Banaszek, proboszcz 600-letniej parafii św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Miedźnie:
-Dzięki wam ten Kościół naprawdę żyje – powiedział ks. Banaszek, zwracając się do parafian:
-Duchowy dom od 600 lat – tak o parafii św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Miedźnie mówił przedstawiciel wszystkich rodzin z wspólnoty parafialnej:
Parafię powołał do istnienia biskup krakowski Zbigniew Oleśnicki 17 września 1425 r. Uposażył ją sam król Władysław Jagiełło. Oryginalna świątynia doszczętnie spłonęła. Obecny kościół wybudowano w latach 1872-77. Świątynię konsekrował biskup włocławski Aleksander Bereśniewicz 10 czerwca 1885 r. Zanim w Miedźnie powstała samodzielna parafia, istniał tu kościół filialny parafii kłobuckiej. Parafia należała: od swego założenia do 1821 r. do diecezji krakowskiej, następnie do diecezji włocławskiej, a po 1925 r. weszła w skład diecezji częstochowskiej. Pierwszy kościół był drewniany, ze szlachetnego modrzewia. Spłonął 10 września 1856 r. Nabożeństwa przeniesiono wówczas do murowanej kaplicy cmentarnej, gdzie były sprawowane aż do 1877 r. Dzisiaj parafia ma również dwa kościoły filialne: we Władysławowie – św. Antoniego z Padwy i w Borowej – św. Maksymiliana Kolbego.
Homilia abp. Wacława Depo: