Rozmowa o Bogu ze znajomymi?
Rozmowa o życiu po śmierci z rodziną? Gdzie trafiają
nasze dusze? Co się z nami wtedy dzieje?
Sprawy te dotyczą każdego, a zdaje się, iż są to tematy
tabu, a dlaczego? Przecież są to sprawy najważniejsze, a jednak wielu ludzi nie
ma odwagi ich poruszać. Ludzie boją się, przede wszystkim wyśmiania. Łatwiej
jest mówić o pogodzie, o polityce, o celebrytach niż o Bogu – Stwórcy
wszystkiego, co istnieje.
Niestety, pod względem odejścia od Boga, wielu Polaków
naśladuje dziś Zachód. Nie łudźmy się, iż tak nie jest, bo tak jest.
Ilu dziś jest takich ludzi, którzy otwarcie przyznają się
do wiary i praktykowania jej?
Kto dziś czyta Pismo Święte?
Kto dziś modli się wspólnie z rodziną, w domu, klęcząc
przed krzyżem?
Kto dziś modli się za innych?
Kto dziś praktykuje dziesięcinę?
Kto pomaga dziś obcym ludziom?
Kto dziś nie narzeka na swoje życie?
Kto wie, iż Jezus go kocha i mówi o tym innym ludziom?
Ewelina
Szot