Dania zmienia przepisy ws. aborcji. Ma być legalna do 18. tygodnia ciąży

W piątek, 3 maja rząd Danii ogłosił, iż wprowadza w kraju zmiany przepisów dotyczące aborcji. Od 1973 roku w Danii możliwa była aborcja na żądanie w pierwszych trzech miesiącach ciąży. Nowa ustawa zmienia ten okres z 12. tygodni do 18. Po 50 latach nadszedł czas, aby przepisy aborcyjne nadążały za duchem czasu – powiedziała duńska minister spraw wewnętrznych i zdrowia Sophie Lohde.

Co więcej, nowe przepisy mają również między innymi znieść wymóg zgody rodziców na aborcję przeprowadzoną u nastolatek w wieku 15-17 lat.

PRZECZYTAJ>>> „Bezpieczny zestaw”. Promocja aborcji w Sejmie

Jak wyjaśniono w komunikacie, decyzja o wydłużeniu czasu w wykonanie aborcji, ma dać kobietom więcej czasu w podjęcie decyzji po uzyskaniu wyników z badań prenatalnych. Ministerstwo podkreśliło również, iż „nic nie wskazuje, aby wydłużenie okresu, w którym można dokonać przerwania ciąży spowoduje znaczne zwiększenie liczby aborcji lub opóźni jej dokonywanie”.

Zdaniem polityków, poprzednia granica legalnej aborcji, do 12. tygodnia ciąży została ustanowiona w zgodzie z panującymi wówczas warunkami medycznymi i w obawie o możliwe powikłania u kobiet. Aborcja była wtedy wykonywana wyłącznie poprzez zabieg chirurgiczny. W uzasadnieniu decyzji zwrócono uwagę, iż w kwestii medycyny, technologii i diagnostyki wiele się od tamtego czasu zmieniło. Co więcej politycy powołali się na opinię Rady Etyki.

Decyzję rządu skrytykowała opozycja. Dopuszczenie późniejszej aborcji oznacza troskę wyłącznie o kobietę, a nie o małe życie w łonie matki – powiedziała Mette Thiesen z Duńskiej Partii Ludowej.

Znowelizowana o nowe przepisy ustawa o zdrowiu ma zostać uchwalona przez parlament na pod koniec 2024 roku lub na początku 2025 r. W życie przepisy wejdą prawdopodobnie 1 czerwca 2025 roku.

W Polsce realizowane są prace nad czterema projektami ustaw ws. aborcji

W polskim Sejmie na początku kwietnia głosowano nad czterema projektami ustaw dotyczących aborcji. Posłowie zdecydowali o przejściu ich do dalszych prac w komisji sejmowej. Komisja Nadzwyczajna do rozpatrzenia projektów ustaw dotyczących aborcji zwołała na 16 maja na godz. 10.00 wysłuchanie publiczne w sprawie wszystkich czterech projektów.

ZOBACZ>>> Rzecznik Praw Obywatelskich: Prawo do aborcji nie jest prawem człowieka

Dwa projekty w sprawie liberalizacji przepisów aborcyjnych złożyła w Sejmie Lewica. Jeden z nich zakłada legalizację aborcji na życzenie do 12. tygodnia ciąży bez podania przyczyny, a do 24 tygodnia w przypadku „gdy występują nieprawidłowości rozwojowe lub genetyczne płodu”. Drugi natomiast dotyczy wykreślenia penalizacji aborcji z Kodeksu karnego. Przerwanie ciąży do 12. tygodnia za zgodą kobiety nie byłoby uznawane wówczas za przestępstwo.

W myśl projektu Koalicji Obywatelskiej „osoba w ciąży” ma „prawo do świadczenia zdrowotnego” w postaci aborcji w okresie pierwszych 12 tygodni jej trwania.

Projekt Trzeciej Drogi natomiast zakłada powrót do tzw. kompromisu aborcyjnego z 1993 r., czyli odwrócenie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2020 r., który stwierdzał, iż aborcja dokonana w przypadku przesłanki eugenicznej jest niezgodna z Konstytucją RP. Politycy Trzeciej Drogi chcą w następnym kroku przeprowadzenia referendum.

Od 2021 r., po orzeczeniu wyroku Trybunału Konstytucyjnego z października 2020 r., aborcja jest w Polsce dopuszczalna w dwóch przypadkach: gdy ciąża zagraża życiu lub zdrowiu kobiety oraz gdy jest efektem czynu zabronionego (gwałtu lub kazirodztwa).

rmf24.pl, onet.pl, KAI, pa/Stacja7

Źródło