Jak często prosisz o coś Pana Boga, ale żeby do tego
doprowadził w sposób, jaki ty chcesz? Ale chyba rozumiesz, iż to jest Pan Bóg.
To On ciebie stworzył. Ty jesteś Jego stworzeniem i nie możesz Mu mówić, co ma
robić, jak to ma robić i kiedy.
Przykładowo prosisz o cierpliwość. Nie bądź więc
zdziwiony, gdy Pan Bóg postawi przed tobą jakąś trudną osobę, abyś musiał jej
tę cierpliwość okazać i w ten sposób się jej nauczysz.
Albo gdy prosisz o pokorę, możesz dostać chorobę, która
przykuje cię na jakiś czas do łóżka i będziesz uzależniony od innych osób, ale
w ten sposób nauczysz się, jak być pokorny.
Bóg działa tak, jak chce, bo to jest Bóg. Nie wyznaczaj
Mu więc granic, w jakich ma działać. Nie mów: „Panie Boże ja chcę tak i tak,
ale w ten sposób. Odtąd dotąd”.
„Ja chcę być zdrowy, ale
bez ćwiczeń i zdrowego odżywiania”.
”Ja chcę być bogaty, ale
bez ciężkiej pracy”.
„Ja chcę być znowu
młody”.
Czy ty tak mówisz?
Ewelina
Szot