Co ma wpływ na wykluwanie się piskląt?
Ciepło.
Kwoka
siedzi na jajach, bo chce, aby z tych jaj wylęgły się jej dzieci, aby żyły.
Bóg
– nasz ukochany Ojciec także tego chce. Chce, abyśmy my – Jego dzieci żyli
pełnią życia, dlatego ogrzewa nas swoją miłością.
Niestety,
niektórzy nie chcą przyjąć tej miłości, bo twierdzą, iż jest dla nich za
trudna, iż nie spełnia ich oczekiwań, iż oni sobie coś innego wyobrażali, że
ich ogranicza. Ale tu jest paradoks, bo Bóg chce żebyśmy wszyscy wyszli z
własnych skorup, a niektórzy nie chcą z nich wyjść.
Nie chcą narodzić się, by żyć. Wolą zostać w
swoich skorupach i myślą, iż zamykając się na Boga, otwierają się na ludzi, ale
to jest złudne uczucie, bo kochając Boga, można prawdziwie kochać ludzi.
Ktoś
powie, iż nie kocha Boga, ale kocha ludzi. A ile jest w tym prawdy? I ilu ludzi
kocha – 2, 5, 10? A resztę nienawidzi?
A
prawdziwy chrześcijanin kocha choćby swoich nieprzyjaciół.
Teraz
zapewne odezwą się niewierzący i zapytają, gdzie są tacy ludzie? Dlaczego jest
ich tak mało?
No
właśnie, dlaczego?
Ewelina
Szot