Świat zalewa fala
rozwodów. Dlaczego tak się dzieje? Dlaczego coraz więcej ludzi łamie przysięgę
małżeńską? Może problem leży w tym, iż tak naprawdę większość ludzi nie jest
zdolna do tego, żeby być z drugą osobą w związku małżeńskim?
Spójrzmy prawdzie w oczy – jak wychowuje się dzisiaj
dzieci? Daje się im wszystko, czego tylko chcą. Dzisiejsze dzieci mają mnóstwo
rzeczy, ale czy mają miłość, czy mają czas, który rodzice im poświęcają?
Czy, jako rodzic uczysz swoje dziecko miłości, szacunku,
rozmawiasz z nim o Bogu, uczysz je modlić się, prowadzisz je do kościoła?
Jeśli nie przekażesz mu tych wartości, to z twojego
dziecka może wyrosnąć człowiek niezdolny do małżeństwa. Oczywiście pewnie się
ożeni/wyjdzie za mąż, ale jeżeli nie potrafi kochać, nie potrafi poświęcić
czegoś dla drugiej osoby, bo jest egoistą, to jego małżeństwo rozpadnie się.
Czy zatem wychowujesz takiego człowieka? To nie dziw się,
że ten świat tak wygląda.
Ewelina
Szot